Owczar 09.12.2020 08:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2020 Po pomiarach CO2 zacząłem się zastanawiać nad przepływami wentlacji w przypadku zamkniętych i otwartych drzwi. Wentylacja była kalibrowana jeszcze kiedy nie było drzwi wewnętrznych. Pdczas projektowania rozważałem zrobiebieniem wywiewów w ścianach, ale trochę za dużo byłoby zabawy plus dodatkowo jakieś estetyczne wywiewniki. Poczytałem i stwierdziłem, że jak wszyscy tak robią to przecież jest ok - zrobiłem dość spore podcięcia drzwi. Nie mam jeszcze czujników wilgotności w sypialniach, ale przez chwilę bawiłem się przenośnym, który pokazał dość duże skoki nocą przy zamkniętych drzwiach. Postanowiłem sprawdzić, czy to samo będzie w przypadku CO2 - no i tak jak podejrzewałem jest to samo. Wymiana 180m3przy kubaturze 460m3. Co jakieś 2h wietrzenie po 3 minuty. CO2 podchodzi do 2300PPM w sypialni gdzie są 2 osoby plus małe dziecko. Po otwarciu rano drzwi natychmiastowy spadek do 1000 - w zasadzie w czasie bezwładności czujnika. Powierzchnia podcięcia jest nawet większa niż powierzchnia wylotu nawiewników. Ale w domu są strefy ze wobodnym przepływem - kuchnia, salon, jadalnia i często otwarta łazienka na dole, co powoduje, że prawdopodobnie powietrze zwiększa przepływy właśnie tam gdy zamykam drzwi. Co ciekawe, gdy w górnej łazience przebywaliśmy w 3 osoby stężenie CO2 dość mocno rosło - do 1300PPM. Podczas kalibracji bez drzwi była tam wymiana 90% powietrza nawiewanego na górze. W tej chwili trochę żałuję, że nie zrobiłem góry w inny sposób - w sypialiach nawiewnik i wywiewnik. Powietrze z wywieników do nawiewnika w łazience, a potem dopiero wywiew do centrali. Wtedy mógłbym zrobić normalne drzwi, a sama wentylacja skuteczniej radziłaby sobie ze zużytym powietrzem. Gorzej, że zwiększenie wymiany powietrza nie poprawia sytuacji. Wskazania nawet się nie zmieniają. Trochę za dużo zabawy z przeróbką wentylacji na górze. Opcje są jak niżej:1. Zmiana regulacji z ustawieniami na zamkniętych drzwiach - mocne zdławienie dołu by wymusić działanie góry. Niestety jak zostawie w dzień otwarte drzwi na górze to sytuacja się odwróci i na dole zrobi się kicha...2. Przepustnica odcinająca dół gdy nikogo nie ma na dole - sterowana czujnikami ruchu lub stężeniem CO2. Jest jeszcze opcja taką zrobić bo mam dostęp do skrzynki w garażu i jeszcze nawet nie zaizolowany fragment rury. Jakby czekakała na te przeróbkę. Wtedy już nie ma opcji - powietrze musiałoby iść przez sypialnie. Jedyny problem to gabinet/pokój gościnny na dole. Tutaj musiałby się znaleźć czujnik CO2, który automatycznie nie pozwoli zamknąć dołu a w przyszłości przeróbka i podłączenie do kanału idącego do górnego rozdzielacza - jest taka możliwość. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agb 09.12.2020 10:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2020 (edytowane) W tej chwili trochę żałuję, że nie zrobiłem góry w inny sposób - w sypialiach nawiewnik i wywiewnik. Powietrze z wywieników do nawiewnika w łazience, a potem dopiero wywiew do centrali. Wtedy mógłbym zrobić normalne drzwi, a sama wentylacja skuteczniej radziłaby sobie ze zużytym powietrzem. Chyba coś pokręciłeś, albo ja nie rozumiem. Powietrze z wywiewników do nawiewników? Mam nawiewnik + wywiewnik w pralni. Po to żeby wpadało suche powietrze, ale jednocześnie zapach nie wychodził z niej. Kanały stosunkowo krótkie, a jednocześnie dalej jest to najgorszej wentylowane pomieszczenie. Nie wiem czemu, ale ta po prostu jest i ostatecznie, któryś anemostat w końcu zakręcę, bo to po prostu nie działa. Gorzej, że zwiększenie wymiany powietrza nie poprawia sytuacji. Wskazania nawet się nie zmieniają. Trochę za dużo zabawy z przeróbką wentylacji na górze. Oczywiście, że nie poprawia. Pisałem o tym. Jak jest źle, to zwiększenie wymiany, a nawet "wietrzenie" daje tyle co nic. 10 minutowe wietrzenie rekuperatorem to u mnie jakieś kilkanaście ppm spadku. Otwarcie okna daje kilkunastokrotnie większy efekt. Edit: zasadnicze pytanie jakie mi się nasuwa, to czy Ty faktycznie to odczuwasz, czy zaczynasz żyć dla liczb? ;P Edytowane 9 Grudnia 2020 przez agb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Owczar 09.12.2020 10:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2020 Chodziło mi o to, żeby powietrze z sypialni posłużyło jeszcze do wentylacji łazienki - poszłoby kanałami zamiast pod drzwiami i korytarzem. Wiedziałem, że to pytanie się pojawi Szczerze mówiąc, człowiek mieszkał w mieszkaniu z wentylacją grawitacyjną i pewnie gdybym zmierzył tam PPM po całej nocy to bym dostał paliptacji serca Bardziej chodzi o to, że cała energia idzie teraz nocą w gwizdek. Wietrze pomieszczenia, w których nikogo nie ma. Nawilżam i to wszystko mija się z celem - tam gdzie jestem wentylacja ledwo działa. Generalnie nie odczuwam tego jakoś, ale z drugiej strony nie mam porównania Musiałbym pospać w salonie, ale tam niewygodnie Znalazłem klapę ogniową 15,5 z zaworem belimo. Zamknięcie dołu spowoduje puszczenie tych 180m3 do 3 sypialni. Biorąc pod uwagę CF, reku powinno pchnąć to powietrze w stałym volumenie. Zużyję 3W więcej na klapę plus kilka watt na wyższe opory ale w końcu będzie to wentylowane. A w praktyce pewnie będę mógł obniżyć nawet wymianę utrzymując o wiele lepsze parametry powietrza. A jak w ciągu dnia nadal priorytetem będzie dół. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 09.12.2020 11:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2020 Różnica w stężeniu CO2 miedzy drzwiami otwartymi a zamkniętymi nieznacznie tylko wynika ze zmiany przepływu. W czasie pomiarów wyszło mi, że zamknięcie drzwi z podcięciem zmniejsza przepływ o ledwo kilka procent (ale muszę się jeszcze pobawić anemometrem przy różnych obrotach reku - ale na pewno nie będą to drastyczne różnice).Główna przyczyna, to naturalne mieszanie się składników powietrza. Sprawdź - wyłącz reku, doprowadź do wysokiego stężenia CO2 i otwórz drzwi. Odkąd się pobawiłem czujnikiem CO2 doradzam dołożenie rury do master bedroom. Dołożenie tam wywiewu ten problem zmniejszy - ale pogorszy wentylację łazienek i kuchni. Można też pokombinować z przepustnicami przymykającymi na noc nawiewy w strefie dziennej. Jak wentylacja już zrobiona, to pozostaje zwiększanie obrotów reku na noc - co u mnie się sprawdza. Przewentylowanie strefy dziennej jednak przesuszy dom w sezonie grzewczym jak brak odzysku wilgoci a przy nawilżaniu zwiększy koszty. Zawsze to też większe straty na wentylacji.https://forum.muratordom.pl/entry.php?132565-Troch%C4%99-o-regulacji-wentylacji-cz-1https://forum.muratordom.pl/entry.php?132568-Troch%C4%99-o-regulacji-wentylacji-cz-2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Owczar 09.12.2020 12:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2020 Gdyby wywiew w sypialni był wyżej, na pewno efekt byłby lepszy... no ale jest jak jest. Niestety zwiększanie wentylacji niewiele zmienia. Przepustnica zamówiona. Zobaczymy jak się zmieni sytuacja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
semiramida 09.12.2020 14:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2020 u mnie można zakręcić nawiewnik coby nie wietrzyć tam gdzie nikogo nie ma... ale wietrzenie i tak jest potrzebne do osuszania izolacji zewnętrznej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Owczar 09.12.2020 15:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2020 Tu nie ma mowy o wyłączaniu wentylacji a dłużej No i gdybym miał to robić manualnie to bym się nawet nie bawił. Póki co planuję automatykę czasową, a potem oprę ją na sensorach - pewnie obecności i wilgotności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 09.12.2020 18:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2020 Gdyby wywiew w sypialni był wyżej, na pewno efekt byłby lepszy... no ale jest jak jest. Z czego miałaby wynikać różnica? Przy teorii, że CO2 opada na dół, bo jest cięższe - lepszy efekt da szczelina przy samej podłodze. Przy praktyce, że na każdej wysokości jest to samo stężenie CO2 - bez różnicy na jakiej wysokości jest wywiew. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olo75 10.12.2020 13:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2020 A nie jest tak , że przy ogrzewaniu podłogowym nie ma co zamieszać CO2 z powietrzem świeżym dostarczanym do budynku rekuperatorem a sama wydajność rekuperatora jest mała aby wymieszać CO2 ze świeżym powietrzem. W przypadku ogrzewania opartego na konwekcji, powietrze zużyte to na dole oraz powietrze świeże jest mieszane (podczas pracy grzejników) i wyrzucane z budynku wentylacją czy to grawitacyjną czy mechaniczną. W przypadku ogrzewania opartego o promieniowanie jak podłogówka, nie ma efektu mieszania się powietrza w budynku co powoduje że CO2 oraz świeże powietrze jest ułożone warstwowo w budynku a nie jest mieszane. Można powiedzieć, że im niższa temperatura ogrzewania (zasilania), tym mniejsza efektywność mieszania powietrza zużytego CO2 i świeżego w budynku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 10.12.2020 14:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2020 A nie jest tak , że przy ogrzewaniu podłogowym nie ma co zamieszać CO2 z powietrzem świeżym dostarczanym do budynku rekuperatorem a sama wydajność rekuperatora jest mała aby wymieszać CO2 ze świeżym powietrzem. CO2 miesza się samo z resztą składników powietrza. Efekt otwarcia drzwi wygląda tak: W nocy reku chodzi na jakieś 200m3/h (ok. 70%), od 7:00 pewnie jakieś 80m3/h (w okolicach 30%). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Owczar 10.12.2020 14:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2020 Nie wiem czy mój czujnik na pewno jest ok, bo podczas kalibracji na zewnątrz pokazuje ok 560 i jakoś nie chce zejść niżej... Ale powiedzmy, że te 560 to jest 400 i skala jest za wysoko o te 160. Wczoraj czujnik leżał w gabinecie. Wskazywał max 900ppm. Jak już się z niego wyniosłem, to wskazania spadły do 700-720. Jak koło 22.30 zamknęliśmy drzwi do sypialni stężenie CO2 zaczeło spadać do ok 570. Od 9 w gabinecie na dole zaczęło wzrastać do 870 i tak oscylowało do czasu wyłączenia wentylacji - wtedy nastąpił skok, Spadek od 22.30 potwierdzałby, że wentylacja na dole staje się intensywniejsza gdy na górze zamykamy drzwi. Nie mam niestety czym pomierzyć teraz wydatków na nawiewnikach. Klapa w drodze. Będę musiał pomyśleć jak nią sterować - bo jest z czujnikiem temperatury i będę musiał to jakoś obejść. W weekend mam nadzieję uda się zamontować i przetestować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 10.12.2020 14:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2020 Nie wiem czy mój czujnik na pewno jest ok, bo podczas kalibracji na zewnątrz pokazuje ok 560 i jakoś nie chce zejść niżej... Jak kalibrujesz? mhzcalibratezero ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olo75 10.12.2020 14:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2020 CO2 miesza się samo z resztą składników powietrza. A sprawdzałeś stężenie CO2 na różnych wysokościach w budynku? Np. przy podłodze. na 1m , 1,5 czy przy suficie? Pytam z ciekawości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stermaj 10.12.2020 14:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2020 Nie wiem czy mój czujnik na pewno jest ok, bo podczas kalibracji na zewnątrz pokazuje ok 560 i jakoś nie chce zejść niżej... Ale powiedzmy, że te 560 to jest 400 i skala jest za wysoko o te 160.. Jak go kalibrujesz? Czy tylko wystawiasz na zewnątrz i czekasz, czy po wystawieniu na zewnątrz i odczekaniu ileś tam minut kalibrujesz przyciskiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Owczar 10.12.2020 16:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2020 Uzywam go z espeasy i HA. Mam switch enable ABC z poziomu http - byłem przekonany że przy włączonym ABC po restarcie bedzie się kalibrował, ale czytam właśnie, że musiałby tak 24h leżeć na zewnątrz. Dla API w configu mam zdefionowane calibrate zero. Przetestuję kalibrację z poziomu HA. Dzisiaj dla testu ręcznie zatkam nawiewy na dole. Zanim się nagrzebię z przepustnicą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 10.12.2020 18:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2020 A sprawdzałeś stężenie CO2 na różnych wysokościach w budynku? Np. przy podłodze. na 1m , 1,5 czy przy suficie? Pytam z ciekawości. Tak. Nie widziałem różnicy we wskazaniach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Owczar 11.12.2020 09:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2020 Wczoraj zatkałem kanał dla dolnej części wentylacji, pozostawiając jedynie mały przepływ dla czujnika temperatury. Ciąg wentylacji zwiększył się na górze dość znacznie, bez zmiany hałasu. Nawiewniki były projektowane pod wysokie przepływy. Tak naprawdę, największy hałas przy max obrotach robi sam rekuperator, a nie przepływ powietrza. Zamykając połowę nawiewów mam 2 krotnie większą wymianę w sypialniach, w dodatku niewrażliwą na zamknięte drzwi, a wentylatory chodzą na tych samych obrotach. Co ciekawe, napięcie na wentylatorze nawiewnym wzrosło o niecałe 5%. Jak widać poniżej, poprawa ponad 2 krotna.Na początku kalibracja na zewnątrz. Potem w pokoju 1 osoba z dzieckiem. Przy 2+1 osobach max to było 1093. Zatem taka przeróbka instalacji ma jak najbardziej sens. Szczerze mówiąc to dziwią mnie trochę zalecenia, że wentylator dobiera się pod liczbę osób, a nie kubaturę. Jakby nie było osoby nie są równomiernie rozmieszczone w całym domu. Klapa ppożarowa jest już u mnie, siłownik belimo. Zrobię tylko przeróbkę by się nie domykała do końca. Jedyny problem to tryb wietrzenia przy zamkniętej klapie. Tutaj już pojawia się hałas. Będę musiał zmienić wietrzenie na po prostu wyższy przepływ na jakieś 5 minut. Muszę przetestować jaki przepływ pozwala pozbyć się wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agb 11.12.2020 09:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2020 U mnie jest tak samo. Przy wyższych przepływach słychać niestety sam rekuperator. Aczkolwiek w lato bez przeszkód w nocy z otwartym bypassem puszczałem na 80%. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Owczar 11.12.2020 09:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2020 A na jakie przepływy masz zrobioną kalibrację? U mnie zrobili bardzo ostrożnie na 460. Choć spokojnie można by zrobić powyżej 500. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agb 11.12.2020 09:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2020 520m3/h Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.