Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jakie materiały zamówić wcześniej


Recommended Posts

Ale co masz na myśli stal, ceramika i zostawić na działce nikt się nie zainteresuje?

 

Na pewno bloczki fundamentowe. Dopiero jak się uda zrobić ściany fundamentowe i chudziaka materiał na ściany nadziemia, żeby HDS porozstawiał po chudziaku i naokoło domu. Jak ustawisz gdzieś kącie działki to ekipa może sobie doliczyć za noszenie tego.

Gwarancji, że nie dostanie nóg nie ma - ale to towar stosunkowo trudny do zabrania a zysk nie taki wielki. Żeby takie materiały ukraść to trzeba HDSem wjechać i zapakować. Tylko znowu - tu ważniejszym argumentem IMO jest kłopot z wjechaniem (czy dla złodzieja z wyjechaniem) w czasie odwilży. Więc odwilż może wstrzymać Ci pracę przez problem z dostawą, za to chroni przed kradzieżą.

XPSa bym nie ryzykował, bo to dosyć łatwo ukraść - a wnieść na działkę z drogi to wprawdzie trochę biegania, ale niezbyt wielki wysiłek..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie rok temu byłem w podobnej sytuacji jak Ty. Zamówiłem w zimie material (beton komórkowy, stal) na pobliskim składzie. Dogadałem się z nimi w ten sposób, że jak będzie mi potrzebny jakis material to przywiozą mi go na dany etap budowy, a to co zostanie na koniec nieodebrane będę mógł zwrócić. Nie wyobrażam sobie zwiezienia całego materiału przed budową na działkę. Kto by to później przenosił? Na każdy etap material przywozili mi i wykładali tak by nie trzeba było niepotrzebnie marnować siły, pracy oraz czasu. Drogę dojazdowa musisz mieć przed budową, bo niby jak 40 tonowa pompo gruszka dojedzie na działkę?

Z mojego doświadczenia mogę powiedzieć, że wolałem kilka groszy drożej zapłacić na bloczku czy tonie stali niż kupić gdzieś w internecie taniej, a później dopłacać za przewożenie oraz zostać z niepotrzebnym materiałem, którego nie da się oddać.

Edytowane przez nikos33
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drogę dojazdowa musisz mieć przed budową, bo niby jak 40 tonowa pompo gruszka dojedzie na działkę?

 

Pompogruszka to nie problem, bo zazwyczaj sięga z drogi albo z brzegu działki (chociaż też bywa z tym problem jak przy wjeździe skręcając ciężki sprzęt zruszy "drogę" gruntową a 4obienie pirządniejszego utwardzenia na tym etapie to dosłownie wywalanie kasy w błoto).

Problem to HDS, który musi podjechać pod sam fundament żeby sensownie towar rozstawić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja wybrałem sobie działkę w opadającej łące 200 metrów od najbliższej cywilizowanej drogi. Można tam dojechać (stosunkowo mocno ujeżdżoną ) drogą gruntową.

Nawet nie chcę myśleć co tam będzie jak popada. Chyba będę helikopterem towar dowoził.

Edytowane przez tomasziolkowski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...