Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kominek gazowy


tomek 211

Recommended Posts

dzień dobry,

Czy ktoś z Państwa którzy użytkują wkłady kominkowe gazowe ma taki problem jak ja. Problem polega na tym, iż jak włączę kominek obudowa wkładu strzela bardzo głośno, najbardziej podczas rozgrzewania. Proszę osoby użytkujące takie wkłady lub osoby mające wiedzę na ten temat o wypowiedzenie się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasami zdarza się że obudowa strzela -ale żeby to był jakiś wielki problem i bardzo glośno -to chyba nie.

Po prostu rozszerza się obudowa i pracuje.

Może po rozpaleniu -nie dawaj od razu pełno koksu, tylko włącz minimalny ogień na rozpalenie.

 

Podobnie może być i w drewnianym kominku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tolo74 dziękuje za odpowiedź ale u mnie we wkładzie to strzelanie naprawdę jest głośnie i przez pierwsze pół godziny cykliczne, słychać to tak jak by blacha się łamała. wykonawca i producent najpierw zrzucali winę na szybę we wkładzie, ale po wyjęciu dalej trzaska, potem na rury kominowe, po odłączeniu nawet jeszcze gorzej było, bo ciepło tak nie uciekało z kominka, a jak się skończyły opcje na które można by było zrzucić winę to oboje twierdzą że tak ma być. oglądałem inne kominki i jedne czasem stukną a inne wcale, ale nie jest to takie stukanie jak u mnie.Nie wiem co mam robić
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze -przeczytaj czy podlega to gwarancji i jakiejś reklamacji.

Po drugie -sprawdz moja metodę-czyli pal małym płomieniem na poczatek.

Po trzecie -może być tak, że po pewnym czasie to strzelanie będzie mniejsze i rzadsze.

Po czwarte -reklamuj zanim zaczniesz zabudowywać i miej to wszystko udokumentowane -najlepiej mailem, listem.

Jeżeli wykonawca sprzedawał -to do wykonawcy reklamacja.

Jak wykonawca będący sprzedawcą nie chce przyjąć reklamacji -to uderz to producenta z informacją, że wykonawca nie poczuwa się do odpowiedzialności.

Musisz mieć papiery na odbiór gazowy, kominiarski i montaż przez uprawnione osoby -czasami już tu zaczynaja się schody jak ktoś robi to po kosztach.

I śpij spokojnie -to kominek a nie bomba. Choć kto wie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tolo74 dziękuje za odpowiedź ale u mnie we wkładzie to strzelanie naprawdę jest głośnie i przez pierwsze pół godziny cykliczne, słychać to tak jak by blacha się łamała. wykonawca i producent najpierw zrzucali winę na szybę we wkładzie, ale po wyjęciu dalej trzaska, potem na rury kominowe, po odłączeniu nawet jeszcze gorzej było, bo ciepło tak nie uciekało z kominka, a jak się skończyły opcje na które można by było zrzucić winę to oboje twierdzą że tak ma być. oglądałem inne kominki i jedne czasem stukną a inne wcale, ale nie jest to takie stukanie jak u mnie.Nie wiem co mam robić
Co to za marka wkładu?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W instrukcji obsługi nic nie pisze na temat tego ze obudowa od nagrzewania się będzie strzelać.

Jeśli chodzi o to strzelanie to jest tylko gorzej, na początku tak nie było.

Reklamowałem sprzedawcy to najpierw przysłali jakiegoś serwisanta od producenta, który stwierdził że to te czarne szyby, które są w środku kominka strzelają, oczywiście według mnie było to zbywanie mnie i liczenie że sobie odpuszczę. Po wyjęciu szyb z komory paleniskowej nic się nie zmieniło. Następnie winę zrzucono na podłączenie kominowe. Tutaj już wykonawca zrzucał nawet winę na szkody górnicze( podobno budynek osiadł i od tego kominek strzela). Po odpięcieu systemu kominowego kominek strzelał jeszcze gorzej. Kiedy skończyły się już wszystkie opcje zrzucenia winy na mnie, wykonawca oraz producent stwierdzają, iż tego typu odgłosy są normalna rzeczą w tego typu produktach, tylko wszyscy inni producenci których pytałem piszą, iż ich kominki nie strzelają podczas pracy.

Moim zdaniem kominek ewidentnie jest źle wyprodukowany.

Kominek jest firmy Akos ( Koperfam)

Doradźcie mi proszę czy jest jakaś osoba w tym kraju która mogłaby się wypowiedzieć czy taka praca kominka jest normalna ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawda leży pośrodku albo po stronie tego kto ma więcej kasy na procesowanie się.

 

Drobne pykanie od zmian temperatur można po ludzku zaakceptować.

Mocne wystrzały jakby ktoś młotkiem walnął nie powinny być do zaakceptowania.

Wykonawca i dystrybutor powinni to "po ludzku" wziąć na klatę i pomóc załatwić sprawę.

Bywa i tak, że klient jest czasem upierdliwy, ale rozumiem, że nie o tym tu mowa, skoro -już próbowali temu zaradzić szukając przyczyny.

Nie znam sprawy ale na 80% jesteś w stanie zlokalizować źródlo dźwięku (pamiętaj, że stal doskonale roznosi dzwiek) i na 95% leży ono we wkładzie kominkowym..

Rury rozumiem, że masz "blaszane" -prawopodobnie nierdzewne więc one strzelać nie powinny, co najwyżej "pyknąć".

 

Pisz z prośbą o pomoc bo faktycznie strach może być eksploatować takie urządzenie.

Producent może wymienić częsciowo wkłady, czasami wystarczy założyć element o 1mm mniejszy i będzie OK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawa właśnie niestety skończy się w sądzie.

Dokładnie drobne pykanie jest jak najbardziej do zaakceptowania, sam jestem osoba wyrozumiałą i nie robiłbym problemu jeśli te odgłosy nie były by bardzo uciążliwe. W weekend postaram się wrzucić jakiś film żeby było wiadomo o czym rozmawiamy.

Wykonawca i producent tak jak napisałem wcześniej jak skończyły się opcje zrzucenia winy na mnie, napisali pismo, iż tego typu odgłosy są normalne ( tylko skoro są normalne to po co szukali przyczyny)

Dźwięk ewidentnie wydobywa się z górnej części kominka, stwierdził to również serwisant od producenta (na protokole).

Komin to system koncentryczny, ale jak już wcześniej pisałem nie ma co w nim szukać przyczyny bo komin został odpięty, kominek odpalony i było jeszcze gorzej.

Producent nic nie chce zrobić, a przy ostatniej wizycie serwisanta jak kominek nie odpalił panu serwisantowi to powiedział że brakło gazu w butli ( butla była pełna, pan ułożył tak polana że czasem płomień pilotujący się zapałał a czasem nie) i po 20 monutowej wizycie pojechał. Dodam, iż producent ma do mnie 300km. Taki oto serwisant.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyluzuj. Wystarczy trochę podzwoni popisać i ponarzekać oraz poprosić.

Nawet sąd nie przyjmie sprawy jak nie ma chęci polubownie załatwić sprawy.

UOKiK chętnie zajmie się sprawą.

 

Tak w ogóle -to strzelanie kominka podczas rozgrzewania wydaje mi się że powinno przypominać odgłos jakby krople spadały z wysoka na blachę. Jak pamiętam to może trwać około 1-2 minuty po rozpaleniu.

Edytowane przez Tolo74
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tolo74 naprawdę chciałem załatwić sprawę polubownie.

10 miesięcy prosiłem się o naprawę. Producent całkiem mnie zlał a wykonawca szukał przyczyny stukania po mojej stronie bo wiedział że otrzyma ode mnie reklamacje z tytułu rękojmi. Winy po mojej stronie nie znalazł wiec twierdzą że tak ma być.

Z tej wymiany pism i maili można by małą książkę zrobić.

Sprawa na dzień dzisiejszy wyglada tak iż zostałem sam z trzaskającym kominkiem za 20 tyś. złotych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak masz oficjalna odpowiedz od wykonawcy i od producenta -to zadzwoń do lokalnego UOKiK z prośbą o pomoc.

Widzę że bez rzeczoznawcy się nie obejdzie. Ale jeżeli w instrukcji nic takiego nie pisze że kominek strzela itp to jesteś na wygranej pozycji.

Równie dobrze mogli powiedzieć że kominek może wybuchnąć bo tak czasami się zdarza. Wg nie ma spełniać normy także i związane z decybelami bo np budzi Ci małe dziecko.

UOKiK poza Inspekcją Handlową i Urzedem Skarbowym to taka organizacja która chętnie zajmuje się sprawami.

Na maila moge Ci wyslac film z rozpalania kominka gazowego i stuki.

Edytowane przez Tolo74
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze nie nagrałes jak gaśnie.

Wydaje mi się, że takie stukanie jak od 5-6 minuty byłoby dopuszczalne -jak mówiłem coś na rodzaj kropli spadającej na blachę.

Cóż skoro przez 10 miesięcy prosisz, to czas najwyższy powalczyć z firmą która może tracić reputację.

 

Wiem, że kominki z firmy Kratki kosztują ok. 5-8tys zł + komin ok. 2tys +robocizna ok 3-5tys. i są przyzwoite, nowe mają fajne paliniki z dołu i imitacja z góry.

Za Twoją kosmiczną cenę -trochę może boleć, ale walcz i nie odpuszczaj bo nie wiadomo czy nie stwarza to jakiegoś niebezpieczeństwa -czy ktoś Ci to zagwarantuje (oprócz producenta)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie takie stukanie jak w 5 i 6 minucie jeśli nie byłoby przez czas pracy jak najbardziej wydaje mi się unormowane. Sam wkład z montażem kosztował 17000 do tego obudowa i portal.

W zamian za ta cenę mam strzelający kominek, który miał służyć do relaksu mojej rodzinie.

Nagram jeszcze film co dziej się po wyłączeniu kominka i wrzucę tutaj link.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Powyżej wklejam obiecany link do filmu jak wkład kominkowy firmy Akos zachowuje się po wyłączeniu.

 

Nie masz zdolności kinematograficznych - Wyłącz lampę bo ognia nie widać a jak pamiętam -był ładny.

Ja tu problemu nie widzę (nie słyszę).

Zgaś światło w pokoju, zgaś lampę w aparacie, zmniejsz rozdzielczość, bo tu Full HD nie potrzeba, aparat postaw blisko ok 50-100cm od kominka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Dzięki Tolo74 za obejrzenie obu filmików, tak jak piszesz filmowcem z hollywood nie jestem ale myślę że nie nie o to w tej sprawie chodzi a o to żeby posłuchać odgłosów jakie wydaje ten kominek.

odgłosy może są trochę cichsze ale za to słychać blachę jeszcze w nocy jak się kurczy.

Mimo wszystko dziękuje ci za zainteresowanie moim problemem i wyrażenie twojej opinii na ten temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...