wojskowy55 22.12.2020 07:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2020 Witam. Zobaczyłem coś co mnie zmartwiło. Nowy dom, deskowanie i papa icopala klejona na zakłady które miała już w sobie. W jednym miejscu kapie z desek, patrzę a tam po całej długości jakieś 5m i na szerokość 1 metra deski są wilgotne a na wielu z nich dużo białego nalotu w całości lub kropkach. Montowane 2 miesiące temu. Co zrobić? Myślę żeby zalepić nieszczelność super dobrym lepikiem aby nie pleśniało dalej? A w lato nałożę pas papy cały na ten lepik i przybiję gwoździami, tak? Czy trzeba wszystko zrywać i wymieniać deski? Pomóżcie proszę Chcę zrobić sam, mam dosyć już fachowców Nie szukałem tanio, a cały dom jest zrobiony byle jak.. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 22.12.2020 08:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2020 Od dołu jest paroizolacja, czy z mokrego wnętrza para skrapla się na zimnej papie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojskowy55 22.12.2020 08:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2020 (edytowane) Odpowiem po swojemu: od góry: papa, deskowanie, krokwie, pusta przestrzeń i strop żelbet jeszcze bez izolacji ani styropianu. Okna w szczytach dziś dopiero montują. Otwory między deskowaniem a murłatą. Wygląda to jakby pod jednym pasem papy dostała się woda i tam jest nalot biały, cała reszta dachu jest sucha A w jednym miejscu normalnie kapie że jest kałuża. Dziękuję za zainteresowanie Edytowane 22 Grudnia 2020 przez wojskowy55 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maaszak 22.12.2020 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2020 Wygląda to jakby pod jednym pasem papy dostała się woda i tam jest nalot biały, cała reszta dachu jest sucha A w jednym miejscu normalnie kapie że jest kałuża. Czyli faktycznie może to być nieszczelność na papie. Trzeba wejść na dach i zweryfikować to miejsce. Może majstrom przez nieuwagę coś się uszkodziło... Deski pewnie już przyjechały mocno zainfekowane, dostały trochę wilgoci i od razu wykwitło. Trzeba byłoby po całości wszystko spryskać czymś mocno grzybobójczym, odczekać jak piszą w KT środka, deski oczyścić z martwego nalotu i dla pewności spryskać jeszcze raz. Deski jakiej są jakości? Może jeszcze niektóre nieokorowane? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojskowy55 22.12.2020 12:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2020 Deski z tartaku, zanurzone w tym zielonym czymś, bez kory, niektóre służyły za szalunek do stropu. Na moje oko muszę znaleźć nieszczelności, zalepić je, a od środka zdrapać biały nalot, spryskać czymś grzybobójczym, a na koniec nanieść to zielone znowu, mam nadzieję że nie trzeba zrywać całej papy z zewnątrz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maaszak 22.12.2020 13:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2020 Deski z tartaku, zanurzone w tym zielonym czymś, bez kory, niektóre służyły za szalunek do stropu. Na moje oko muszę znaleźć nieszczelności, zalepić je, a od środka zdrapać biały nalot, spryskać czymś grzybobójczym, a na koniec nanieść to zielone znowu, mam nadzieję że nie trzeba zrywać całej papy z zewnątrz. Tak jak pisze stos mogło się rozeschnąć i papa złapała nieszczelność na klejeniu. Moja uwaga, najpierw nanieść jakiegoś grzybobója a dopiero potem skrobać martwego grzyba. Jak będziesz drapać na żywo to tylko rozniesiesz zarodniki, szkoda zdrowia. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojskowy55 23.12.2020 11:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2020 Dziękuję za pomoc. Lecą podziękowania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 27.12.2020 23:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2020 Nie ma się czym przejmować. Oczywiście należy znaleźć i uszczelnić miejsce przecieku. Jak papa jest mocowana tylko kontrłatami to przeciek na kontrłacie łatwy do uszczelnienia, natomiast jak była mocowana gwoździami na całej powierzchni to może być kilka miejsc do uszczelnienia. Deski wyschną i ta pleśń też. Po wyschnięciu usuń ten wyschnięty nalot szczotką lub szorstką rękawicą i dopiero wówczas impregnuj impregnatem opartym na związkach miedzi. Ta pleśń nie powinna się pojawić a skoro jest to najlepszy dowód na to, że deski nie były impregnowane a tylko zanurzone w wodzie z barwnikiem. To dość powszechna praktyka. Poproś tartak o certyfikat na impregnację. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.