prąd do ogrzewania tak ale jaki

[0gr0dnik]

Wiem ,że ten temat był w rożnych wątkach poruszany ale ponieważ zmieniają się okoliczności przyrody ( przepisy ,ceny i możliwości techniczne ) chcę ponownie postawić kwestię ogrzewania i CWU ale w ujęciu takim : prąd do ogrzewania tak ale jaki , przy czym tym razem na pierwszym miejscu chciałbym postawić komfort i niezawodność a ekonomię dopiero na drugim miejscu . Byłbym wdzięczny za uwagi , sugestie - głownie od użytkowników elektrycznych systemów ogrzewania

 

przykładowe założenia do rozważań :

 

dom o pow. użytkowej (ogrzewanej )ok140m2 + garaż nieogrzewany (w jednej bryle - ograniczenia MPZP) ok 38m2 .Prosta bryła ( może z wyjątkiem 'przyklejonego" garażu ) z długą ścianą o wystawie południowej (spore przeszklenia) , proporcje długość -szerokość ok 2:1, dach prosty dwuspadowy o kącie nachylenia połaci 30-35% . Parterowy . Ilość osób 2 . Sporadycznie ( kilka razy w roku dodatkowe dwie lub cztery osoby ).

 

Jestem niechętny rekuperacji ( wysokie nakłady , marna "sterowalność ",wrażliwość na zakłócenia przez czynniki zewnętrzne , komfort mocno uzależniony od poprawności projektu, montażu ,parametrów użytych podzespołów . Niejasna sytuacja co do sposobu utrzymania czystości po latach użytkowania )

 

Jestem niechętny PC ( wysokie nakłady , niepewność co do niezawodności sprzętu , uzależnienie od "fachowca " , krótka i nieznana żywotność , problemy ze sterowaniem )

 

Szukam rozwiązania kwestii CO i CWU na bazie elektryczności . Jaki rodzaj ogrzewania podłogowego da najwyższy komfort i niezawodność w użytkowaniu ? Maty czy kable , a może system mieszany ? A może jeszcze dla pewności to czymś wzbogacić ? Jak doprowadzić do sytuacji ,że w sypialni temp. spada po godz. 22 do 17 st. ?

 

Taryfa G12 czy raczej G11( bo przecież raczej chyba więcej trzeba grzać w porze dziennej - w nocy wystarczy 16-17 st. ) i PV do 10kWp

[Kaizen]

Jestem niechętny rekuperacji ( wysokie nakłady , marna "sterowalność ",wrażliwość na zakłócenia przez czynniki zewnętrzne , komfort mocno uzależniony od poprawności projektu, montażu ,parametrów użytych podzespołów . Niejasna sytuacja co do sposobu utrzymania czystości po latach użytkowania )

 

Połączyłeś wady WG z WM. Owszem, WM to spore nakłady na starcie. Ale ma wysoką sterowalność, niewrażliwość na warunki zewnętrzne, komfort nawet przy zepsutej instalacji (o co trudno) znacznie wyższy, niż przy WG, utrzymanie czystości znacznie prostsze (filtry) niż przy WM (przy WG zasyfione nawiewniki i kanały wywiewne które przy WG w zależności od warunków atmosferycznych potrafią zamienić się w nawiewne).

 

Jaki rodzaj ogrzewania podłogowego da najwyższy komfort i niezawodność w użytkowaniu ? Maty czy kable , a może system mieszany ?

 

Kable do grzania i klima do chłodzenia (a w razie potrzeby i grzania).

 

Jak doprowadzić do sytuacji ,że w sypialni temp. spada po godz. 22 do 17 st. ?

 

Odpalić klimę.

 

Taryfa G12 czy raczej G11( bo przecież raczej chyba więcej trzeba grzać w porze dziennej - w nocy wystarczy 16-17 st. ) i PV do 10kWp

 

G12as w nowym domu - tylko wyklucza PV. Które do grzania nie ma sensu, bo pomijając (jak sam sobie życzyłeś) opłacalność to w ciągu jednej nocy w sejmie mogą zmienić zasady i czy to zwiększyć się potrącenie czy skrócić okres do odebrania nadprodukcji do kwartału czy dwóch i zostajesz z ręką w nocniku. A to, to, ile czasu nawet przy obecnych rozwiązaniach prawnych falowniki będą wyłączone zależy od popularności PV - im więcej na opustoszałym w ciągu dnia osiedlu, tym bardziej wzrasta napięcie przez nadprodukcję i falowniki same się wyłączają przestając produkować. To już się zaczęło, a efekt będzie narastał.

[Karasso]

jak wyżej. System niecentralny ( taki przy którym w każdym pokoju masz sterownik ) Maty - nagrzewają podłogę zdecydowanie szybciej, nie są w wylewce, kable - większa bezwładność ale i to i to jest jak najbardziej ok. Jak wyżej taryfa G12as. Na chwile obecną niestety nie można być pewnym co nasz mądry rząd wymyśli w sprawie PV - czy dodatkowo coś opodatkują, czy zmienią przepisy itp

[maaszak]

dom o pow. użytkowej (ogrzewanej )ok140m2 + garaż nieogrzewany (w jednej bryle - ograniczenia MPZP) ok 38m2 .Prosta bryła ( może z wyjątkiem 'przyklejonego" garażu ) z długą ścianą o wystawie południowej (spore przeszklenia) , proporcje długość -szerokość ok 2:1, dach prosty dwuspadowy o kącie nachylenia połaci 30-35% . Parterowy . Ilość osób 2 . Sporadycznie ( kilka razy w roku dodatkowe dwie lub cztery osoby ).

 

Jestem niechętny rekuperacji ( wysokie nakłady , marna "sterowalność ",wrażliwość na zakłócenia przez czynniki zewnętrzne , komfort mocno uzależniony od poprawności projektu, montażu ,parametrów użytych podzespołów . Niejasna sytuacja co do sposobu utrzymania czystości po latach użytkowania )

 

Wodna podłogówka i bufor ciepła + grzałka elektryczna:

I inne filmiki na tym kanale.

Tam jest chałupa zdaje się ok 100m2, więc trochę mniej. Projektant uwzględniając lokalizację, ocieplenie, grubość wylewki, itp. powinien obliczyć jaki bufor będzie potrzebny dla Twojego domu dla pełnego wykorzystania taniego prądu. Tak więc, gdzie by nie spojrzeć poprawny projekt to podstawa, inaczej sporo ryzykujesz, że utopisz.

 

Przy poprawnie zaprojektowanej WM z reku nie ma konieczności jakiejś wielkiej "sterowalności". Co chciałbyś sterować? Czasem trzeba podkręcić wentylatory, czego przy tradycyjnej już tego nie zrobisz, i tyle.

To właśnie częściej przy tradycyjnej wentylacji grawitacyjnej projekty są wadliwe. Wielu wydaje się, że wystarczy wstawić gdzieś komin z wentylacją i już temat załatwiony. A tu trzeba jeszcze nawietrzaki w okna wstawić... a to też trzeba wiedzieć, w których oknach i ile (o jakiej powierzchni) należy wsadzić. Bez tego wydasz przynajmniej kilka stówek za montaż nawietrzaków, a może okazać się, że wentylacja i tak nie jest efektywna, bo jest ich za mała powierzchnia albo wręcz przeciwnie - nadmiernie wychładza pomieszczenia. To wszystko jest do policzenia.

Wadą WM jest to, że wentylatory muszą chodzić stale. Póki jest przepływ powietrza w kanałach (i regularne wiamiany filtrów)nie ma większego problemu z ich czystością (ale co parę lat warto przepuścić dezynfekcję po układzie). Ale podobnie jest z WG - póki w kominie jest cug w jednym kierunku nie ma problemu, ale niedopuszczalne jest doprowadzić do tzw. cofki, co przy wadliwym projekcie i wykonaniu wentylacji bardzo często się zdarza (a wówczas życie dostaje warunki do namnażania się).

[gawel]

Wodna podłogówka i bufor ciepła + grzałka elektryczna:

I inne filmiki na tym kanale.

Tam jest chałupa zdaje się ok 100m2, więc trochę mniej. Projektant uwzględniając lokalizację, ocieplenie, grubość wylewki, itp. powinien obliczyć jaki bufor będzie potrzebny dla Twojego domu dla pełnego wykorzystania taniego prądu. Tak więc, gdzie by nie spojrzeć poprawny projekt to podstawa, inaczej sporo ryzykujesz, że utopisz.

 

Przy poprawnie zaprojektowanej WM z reku nie ma konieczności jakiejś wielkiej "sterowalności". Co chciałbyś sterować? Czasem trzeba podkręcić wentylatory, czego przy tradycyjnej już tego nie zrobisz, i tyle.

To właśnie częściej przy tradycyjnej wentylacji grawitacyjnej projekty są wadliwe. Wielu wydaje się, że wystarczy wstawić gdzieś komin z wentylacją i już temat załatwiony. A tu trzeba jeszcze nawietrzaki w okna wstawić... a to też trzeba wiedzieć, w których oknach i ile (o jakiej powierzchni) należy wsadzić. Bez tego wydasz przynajmniej kilka stówek za montaż nawietrzaków, a może okazać się, że wentylacja i tak nie jest efektywna, bo jest ich za mała powierzchnia albo wręcz przeciwnie - nadmiernie wychładza pomieszczenia. To wszystko jest do policzenia.

Wadą WM jest to, że wentylatory muszą chodzić stale. Póki jest przepływ powietrza w kanałach (i regularne wiamiany filtrów)nie ma większego problemu z ich czystością (ale co parę lat warto przepuścić dezynfekcję po układzie). Ale podobnie jest z WG - póki w kominie jest cug w jednym kierunku nie ma problemu, ale niedopuszczalne jest doprowadzić do tzw. cofki, co przy wadliwym projekcie i wykonaniu wentylacji bardzo często się zdarza (a wówczas życie dostaje warunki do namnażania się).

 

Po co podłogówka wodna, bufory i akumulowanie? Nie lepiej taniej i szybciej nagrzać powietrze, Nie trzeba niczego akumulować bo w nocy i weekendy jest tani prąd a dzień za darmo z PV.

[Arturo1972]

Wiem ,że ten temat był w rożnych wątkach poruszany ale ponieważ zmieniają się okoliczności przyrody ( przepisy ,ceny i możliwości techniczne ) chcę ponownie postawić kwestię ogrzewania i CWU ale w ujęciu takim : prąd do ogrzewania tak ale jaki , przy czym tym razem na pierwszym miejscu chciałbym postawić komfort i niezawodność a ekonomię dopiero na drugim miejscu . Byłbym wdzięczny za uwagi , sugestie - głownie od użytkowników elektrycznych systemów ogrzewania

 

przykładowe założenia do rozważań :

 

dom o pow. użytkowej (ogrzewanej )ok140m2 + garaż nieogrzewany (w jednej bryle - ograniczenia MPZP) ok 38m2 .Prosta bryła ( może z wyjątkiem 'przyklejonego" garażu ) z długą ścianą o wystawie południowej (spore przeszklenia) , proporcje długość -szerokość ok 2:1, dach prosty dwuspadowy o kącie nachylenia połaci 30-35% . Parterowy . Ilość osób 2 . Sporadycznie ( kilka razy w roku dodatkowe dwie lub cztery osoby ).

 

Jestem niechętny rekuperacji ( wysokie nakłady , marna "sterowalność ",wrażliwość na zakłócenia przez czynniki zewnętrzne , komfort mocno uzależniony od poprawności projektu, montażu ,parametrów użytych podzespołów . Niejasna sytuacja co do sposobu utrzymania czystości po latach użytkowania )

 

Jestem niechętny PC ( wysokie nakłady , niepewność co do niezawodności sprzętu , uzależnienie od "fachowca " , krótka i nieznana żywotność , problemy ze sterowaniem )

 

Szukam rozwiązania kwestii CO i CWU na bazie elektryczności . Jaki rodzaj ogrzewania podłogowego da najwyższy komfort i niezawodność w użytkowaniu ? Maty czy kable , a może system mieszany ? A może jeszcze dla pewności to czymś wzbogacić ? Jak doprowadzić do sytuacji ,że w sypialni temp. spada po godz. 22 do 17 st. ?

 

Taryfa G12 czy raczej G11( bo przecież raczej chyba więcej trzeba grzać w porze dziennej - w nocy wystarczy 16-17 st. ) i PV do 10kWp

Nie pomogę bo od 8 lat jestem użytkownikiem wentylacji mechanicznej z odzyskiem ciepła, która wynosla mnie

grosze, nie pomogę również w klepaniu po pleckach bo od 8 lat posiadam powietrzną pompę ciepła.

Ale szanuję Kamikadze i kable w wylewce będą odpowiednie do charakteru.

[maaszak]

Po co podłogówka wodna, bufory i akumulowanie? Nie lepiej taniej i szybciej nagrzać powietrze, Nie trzeba niczego akumulować bo w nocy i weekendy jest tani prąd a dzień za darmo z PV.

 

Bo ogrzewanie podłogowe zapewnia najlepszy komfort cieplny.

Klima tak jako chłodzenie i dogrzewanie, ale jako główny system to nie dla mnie. Dlatego podałem opcję, w którą ja idę - to też prosty system i całkiem tani, gdy montuje się go samemu: baniak z wodą, grzałka elektryczna, pompka, sterownik - dostępne komponenty łatwo zamienne. Jedyny minus: wymaga trochę więcej miejsca na bufor.

[gawel]

Bo ogrzewanie podłogowe zapewnia najlepszy komfort cieplny.

Klima tak jako chłodzenie i dogrzewanie, ale jako główny system to nie dla mnie. Dlatego podałem opcję, w którą ja idę - to też prosty system i całkiem tani, gdy montuje się go samemu: baniak z wodą, grzałka elektryczna, pompka, sterownik - dostępne komponenty łatwo zamienne. Jedyny minus: wymaga trochę więcej miejsca na bufor.

Nie robiłbym bufora tylko PV

[maaszak]

Nie robiłbym bufora tylko PV

 

PV robię, ale niewielką. Musiałbym dużo więcej zainwestować żeby to się spinało i ze względów technicznych lepiej mieć taką instalację, która wystarczy na bieżące zużycie niż taką, która naprodukuje zapas na zimę. Bufor wychodzi jednak taniej. Koszt miejsca, ale mi z obliczeń projektowych wynika, że wystarczy bufor 700l, więc na tyle mam jeszcze luzu w pom. gosp.

[gawel]

PV robię, ale niewielką. Musiałbym dużo więcej zainwestować żeby to się spinało i ze względów technicznych lepiej mieć taką instalację, która wystarczy na bieżące zużycie niż taką, która naprodukuje zapas na zimę. Bufor wychodzi jednak taniej. Koszt miejsca, ale mi z obliczeń projektowych wynika, że wystarczy bufor 700l, więc na tyle mam jeszcze luzu w pom. gosp.

 

Brzmi to sensownie i na pewno to policzyłeś daj znać jak to się sprawdzi w praktyce

[0gr0dnik]

Dziękuję za dotychczasowe uwagi , choć mam wrażenie ,że dyskusja stale skręca w kierunku ekonomii rozwiązań ... a mi przecież chodzi o inną kwestię . Jaki system jest najwygodniejszy w użytkowaniu , najprostszy w instalacji , najmniej podatny na awarię .

1.Skłaniam się ku ogrzewaniu prądem ale nie wiem co :kable czy maty ? Czym łatwiej sterować , zmieniać, modyfikować ustawienia w razie zmiany trybu użytkowania domu (dłuższe wyjazdy , zmiana potrzeb termicznych w pomieszczeniach , gwałtowne zmiany warunków zewnętrznych , krótkotrwałe awarie zasilania itp.zaburzenia).

2. Czy kable lub maty wystarczą w dużym,wysokim pomieszczeniu z dużymi przeszkalaniami , czy należałoby dodać wzdłuż okien jakieś dodatkowe źródło ( co ? )

3. Czy kable sprawdzą się w sypialniach w których mają być na podłodze panele drewniane ( jeśli taryfa G12 to podgrzewa akurat wtedy kiedy nie chcemy ) . Tam przecież chcemy temp. komfortu w ciągu dnia a po 22:00 spadek temp. do 16-17st

[gawel]

Dziękuję za dotychczasowe uwagi , choć mam wrażenie ,że dyskusja stale skręca w kierunku ekonomii rozwiązań ... a mi przecież chodzi o inną kwestię . Jaki system jest najwygodniejszy w użytkowaniu , najprostszy w instalacji , najmniej podatny na awarię .

1.Skłaniam się ku ogrzewaniu prądem ale nie wiem co :kable czy maty ? Czym łatwiej sterować , zmieniać, modyfikować ustawienia w razie zmiany trybu użytkowania domu (dłuższe wyjazdy , zmiana potrzeb termicznych w pomieszczeniach , gwałtowne zmiany warunków zewnętrznych , krótkotrwałe awarie zasilania itp.zaburzenia).

 

Najtańszym inwestycyjnie i najbardziej niezawodnym oraz doskonale sterowalnym rozwiązaniem są konwektory z elementem niskotemperaturowym grzejnym, koszt 1 szt 500 zł https://www.atlantic-polska.pl/grzejnik-elektryczny/f125/ zajmują niewiele miejsca ponadto nie wymagają serwisu. Z tym że openspace zastosowałbym klimatyzator.

2. Czy kable lub maty wystarczą w dużym, wysokim pomieszczeniu z dużymi przeszkalaniami , czy należałoby dodać wzdłuż okien jakieś dodatkowe źródło ( co ? )

Przy dużych przeszkleniach i wysokich pomieszczeniach podłoga może nie dać rady ale to w marginalnych kilku dniach w sezonie wtedy można wspomóc podłogę grzejnikiem przenośnym. Nie warto inwestować z system grzewczy biorąc pod uwagę temperatury które występują przez kilkanaście godzin w roku albo i raz na 5 lat np -25

 

3. Czy kable sprawdzą się w sypialniach w których mają być na podłodze panele drewniane ( jeśli taryfa G12 to podgrzewa akurat wtedy kiedy nie chcemy ) . Tam przecież chcemy temp. komfortu w ciągu dnia a po 22:00 spadek temp. do 16-17st

 

Zaletą ogrzewania elektrycznego nieakumulacyjnego jest precyzja sterowania i brak bezładności, oraz szybka relacja na warunki zewnętrzne oraz nastawy wymaganych temperatur, tego nie zapewnią kable ale już maty w warstwie kleju tak. Co do obniżania temperatury na noc to nie ma sensu przetestowałem to nie jest komfortowo a oszczędności są niezauważalne. Zamiast taryfy g12 lepiej wziąć taryfę g12w w tedy masz dodatkowo weekendy i dni świąteczne w II

strefie.

 

Największe spadki temperatury i zużycie prądu jest w nocy i dlatego taryfa g12 oraz g12w jest najlepsza.

[Kaizen]

Tam przecież chcemy temp. komfortu w ciągu dnia a po 22:00 spadek temp. do 16-17st

 

Powiedz, kiedy tu pracowało ogrzewanie podłogowe (kable w wylewce).

 

 

Temperatura na zewnątrz w tym czasie:

 

 

Amplituda rekordowo duża, bo wykres obejmuje eksperymentalnie długą sesję grzania ciągiem z pełną mocą. A i tak stabilność nie do osiągnięcia przy konwektorach czy ogrzewaniu nadmuchowym, bo histereza termostatów jest większa (jak ktoś twierdzi inaczej, to niech wrzuci analogiczny wykres).

 

Jak chcesz obniżyć temperaturę we współczesnym domu z podłogówką na noc, to musisz zamontować klimę (sprawdź, do jakiej temperatury na zewnątrz działa funkcja chłodzenia) lub uchylić okno.

Edytowane 28 Grudnia 2020 przez Kaizen

[Arturo1972]

Dziękuję za dotychczasowe uwagi , choć mam wrażenie ,że dyskusja stale skręca w kierunku ekonomii rozwiązań ... a mi przecież chodzi o inną kwestię . Jaki system jest najwygodniejszy w użytkowaniu , najprostszy w instalacji , najmniej podatny na awarię .

1.Skłaniam się ku ogrzewaniu prądem ale nie wiem co :kable czy maty ? Czym łatwiej sterować , zmieniać, modyfikować ustawienia w razie zmiany trybu użytkowania domu (dłuższe wyjazdy , zmiana potrzeb termicznych w pomieszczeniach , gwałtowne zmiany warunków zewnętrznych , krótkotrwałe awarie zasilania itp.zaburzenia).

2. Czy kable lub maty wystarczą w dużym,wysokim pomieszczeniu z dużymi przeszkalaniami , czy należałoby dodać wzdłuż okien jakieś dodatkowe źródło ( co ? )

3. Czy kable sprawdzą się w sypialniach w których mają być na podłodze panele drewniane ( jeśli taryfa G12 to podgrzewa akurat wtedy kiedy nie chcemy ) . Tam przecież chcemy temp. komfortu w ciągu dnia a po 22:00 spadek temp. do 16-17st

Kaizen wylał Ci wiadro zimnej wody na głowę

Nie osiągniesz w nowym domu takiego spadku temperatury jaki planujesz, musiałbyś klimatyzacją chlodzić sypialnie bo ściany też akumulują pewne ilości energii.

Najwygodniejszym sposobem na grzanie są kable montowane bezposrednio pod posadzką i sterownik w każdym pomieszczeniu,no i klima w sypialniach

Edytowane 28 Grudnia 2020 przez Arturo1972

[klaudiusz_x]

 

przykładowe założenia do rozważań :

 

dom o pow. użytkowej (ogrzewanej )ok140m2 + garaż nieogrzewany (w jednej bryle - ograniczenia MPZP) ok 38m2 .Prosta bryła ( może z wyjątkiem 'przyklejonego" garażu ) z długą ścianą o wystawie południowej (spore przeszklenia) , 6-17 st. ) i PV do 10kWp

Wrzuć tylko tanią pompę do grzania cwu w okresach niegrzewczych i starczy.

Edytowane 28 Grudnia 2020 przez klaudiusz_x

[hipodrom]

sterownik w każdym pomieszczeniu,no i klima w sypialniach

 

Ten sterownik w każdym pomieszczeniu to chyba jednak trochę przesada? Bezwładność jest tak duża, że wystarczy jeden sterownik na wszystkie obiegi. Przecież nie zmienia się nastaw kilka razy dziennie.

 

Klima na każdą sypialnię to chyba też lekka przesada? Szczególnie jak sypialnie są blisko siebie albo jakaś sypialnia jest od północy.

 

 

Wrzuć tylko tanią pompę do grzania cwu w okresach niegrzewczych i starczy.

 

Coś konkretnie polecasz? Tania pompa do CWU to jednak minimum 4 tys. Pytanie chyba ile się zużywa wody i kiedy to się zwróci?

[klaudiusz_x]

Coś konkretnie polecasz? Tania pompa do CWU to jednak minimum 4 tys. Pytanie chyba ile się zużywa wody i kiedy to się zwróci?

Bardziej po to, by nie zabrakło kWh z PV.

[Arturo1972]

Ten sterownik w każdym pomieszczeniu to chyba jednak trochę przesada? Bezwładność jest tak duża, że wystarczy jeden sterownik na wszystkie obiegi. Przecież nie zmienia się nastaw kilka razy dziennie.

 

Klima na każdą sypialnię to chyba też lekka przesada? Szczególnie jak sypialnie są blisko siebie albo jakaś sypialnia jest od północy.

Pisałem o kablach nie w wylewce tylko zaraz pod posadzką czyli w warstwie kleju pod kaflami czy pod panelami.

W takim przypadku reakcja na grzanie jest praktycznie natychmiastowa i dlatego sterowniki w każdym pokoju a przynajmniej w sypialniach, kuchni i lazienkach

[Kaizen]

W takim przypadku reakcja na grzanie jest praktycznie natychmiastowa i dlatego sterowniki w każdym pokoju a przynajmniej w sypialniach, kuchni i lazienkach

 

Ciekawą definicję "natychmiastu" masz.

 

Grzanie od przez 2 min na filmie=50 min w rzeczywistości.

[hipodrom]

Chyba mamy za mało danych, żeby zdefiniować "natychmiast". Może Arturo ma mocne kable grzejne w warstwie kleju co 10cm i faktycznie jest lepiej niż na filmiku u Kaizena?