Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Jak ustawiacie wentylację gdy nie ma Was dłuższy czas w domu?

 

Ustawiłem u siebie minimum, wilgotność na 40% i w sumie po czasie obserwacji doszedłem do wniosku że to bez sensu. Wentylować i nawilżać powietrze w domu, w którym nikogo nie ma. Ustawiłem więc 2 okna po 2h, w których wentylacja działa i w sumie to się sprawdziło. Po powrocie w domu świeże powietrze, żadnych zapachów.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/259412-intensywno%C5%9B%C4%87-wentylacji-pustego-domu/
Udostępnij na innych stronach

Wentylacja mechaniczna w zasadzie powinna działać zawsze (tak samo jak went. grawitacyjna). Nie chodzi o to czy ktoś jest w domu czy nie, lecz o to, że w bezruchu powietrza w kanałach łatwije i szybciej osadzają się zanieczyszczenia i życie zaczyna się namnażać - to nie jest zbyt zdrowe.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/259412-intensywno%C5%9B%C4%87-wentylacji-pustego-domu/#findComment-7872978
Udostępnij na innych stronach

Kiedy wentylacja działa to wtedy nie zjadają kurzu? Roztocza potrzebują wysokiej wilgotności względnej.

 

Wentylowanie domu zimą bez nawilżania to wilgotność w okolicach 30%. Poniżej 40 nie chce schodzić przez wzgląd na drewniane meble, podłogi drzwi itd. Więc siłą rzeczą muszę wentylować i nawilżacz.

 

Nie mam problemu z wentylowaniem na najniższym biegu non stop, ale zastanawiam się czy są konkretne argumenty za takim rozwiązaniem.

Edytowane przez Owczar
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/259412-intensywno%C5%9B%C4%87-wentylacji-pustego-domu/#findComment-7873005
Udostępnij na innych stronach

W domu nie ma źródła wilgoci ani zanieczyszczeń gdy nikogo nie ma w domu.

Wyłączać wentylacji się nie powinno ze względu na osadzanie się zanieczyszczeń.

 

Kij ma zawsze dwa końce.

Kluczowa w powyższym przypadku jest minimalna wydajność z jaką pracować może wentylacja.

Masz dość mocno przewymiarowaną centralę.

System przemyślany by w krótkim czasie usuwać nadmiar wilgoci lub uzupełnić jej braki nawilżaczem.

 

To trochę analogia, do układów chłodzących serwerownie.

Jeśli chcemy panować nad parametrami powietrza w pomieszczeniu (z dużą dokładnością) trzeba operować na dużych przepływach medium (powietrza) które jest nośnikiem chłodu lub wilgoci.

 

Problem w tym, że im dokładniej sterujemy parametrami i na większych przepływach operujemy, tym bardziej zawęża się nam elastyczność systemu.

A dom ma jednak dość dużą rozpiętość - od stanu pustego po "imprezowy"

 

Dlatego dobieranie urządzenia "z zapasem" również stwarza problem.

Błędy instalacyjne jak np. za duża ilości punktów wywiewu - skorygujesz zamykając zawór.

Niedobór powietrza w sypialni - skorygujesz dławieniem na innych odnogach.

Tak minimalnego biegu centrali wentylacyjnej nie przeskoczysz.

I zostajesz z dylematem - płacić za wentylacje, czy jednak wyłączyć.

Praca okresowa?

Kwestia kalkulacji kosztów.

Trzeba liczyć się z tym, że praca okresowa wentylatorów szybciej wykończy ich łożyskowanie.

Edytowane przez _John
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/259412-intensywno%C5%9B%C4%87-wentylacji-pustego-domu/#findComment-7873044
Udostępnij na innych stronach

Na minimum. Jak wychodzę, to prysznic, zlew, umywalka, pranie, naczynia itd. nie stają się magicznie suche - a po co mi pleśń, glony czy grzyb. Zapachy też nie znikają. Poziom CO2 spada ładnych parę godzin.

Dlatego wentylacja chodzi na minimum jak nikogo nie ma w domu.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/259412-intensywno%C5%9B%C4%87-wentylacji-pustego-domu/#findComment-7873051
Udostępnij na innych stronach

_John i tym mnie przekonałeś :)

 

Raczej bardzo rzadko dom zostaje pusty - bardziej okolicznościowe sytuacje typu wakacje.

 

Reku może się toczyć z prędkością ok 80m3/h. To najniższa prędkośc po kalibracji. W sumie to bardzo niewielka wymiana.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/259412-intensywno%C5%9B%C4%87-wentylacji-pustego-domu/#findComment-7873053
Udostępnij na innych stronach

Sasiedzi maja dosc spory problem z podloga zima. Gdy wilgotnosc spada ponizej 30% golym okiem widac roznice w szczelinach i spekania. Wiec to chyba nie do konca mit. W tym roku kupili chyba 4 nawilzacze xiaomi zeby ratowac sytuacje.

 

120 letnie meble tez nie beda na to wrazliwe. Problem sie pojawia gdy cos jest pasowane na styk, zmiana wilgotnosci powoduje skurcz i rozkurcz, a nierowe nprezenia wypaczanie.

 

Oczywiscie parkiet pewnie to przezyje, rozkurcy sie i skurczy - o ile nie peknie. Chociaz w waunach gwarancji mam wpisane przeglad zima poiarem wilgotnosci, ktora nie moze byc nizsa niz tyle i tyle - nie pamietam dokladnie ile wpisali. Im wieksza deska tym wieksze ryzyko.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/259412-intensywno%C5%9B%C4%87-wentylacji-pustego-domu/#findComment-7873127
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem kto im to układał i jaką miał ten materiał wilgotność podczas układania. Mam dechy 110 i 140mm szerokości i nie mam problemu, ale deski leżały w domu kilka miesięcy zanim zacząłem je układać. Dobrze położona podłoga nie powinna pracować tak, że to widać. Tym bardziej klejony parkiet.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/259412-intensywno%C5%9B%C4%87-wentylacji-pustego-domu/#findComment-7873426
Udostępnij na innych stronach

Masz lakierowane czy olejowane dechy? Olejowane są zdecydowane bardziej wrażliwe na wilgotność w pomieszczeniu.

 

Czy była to kwestia wilgotności materiału - cięzko powiedzieć. Gdyby tak było, to na wiosnę nie wracałyby do normy. Tak czy inaczej wolę nie sprawdzać swoich.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/259412-intensywno%C5%9B%C4%87-wentylacji-pustego-domu/#findComment-7873436
Udostępnij na innych stronach

Im bardziej egzotyczna decha tym więcej pracuje razem z wilgotnością.

Mam klienta, który ma jakieś importowane drewno w całym domu i nawilżacz pracuje od jesieni non stop.

Jak tylko wilgotność spada poniżej 40% to w nocy słychać jak to drewno pracuje.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/259412-intensywno%C5%9B%C4%87-wentylacji-pustego-domu/#findComment-7873458
Udostępnij na innych stronach

Im bardziej egzotyczna decha tym więcej pracuje razem z wilgotnością.

 

Dokładnie odwrotnie. Kto zechce znajdzie tabelę z parametrami. Dla przykładu sosna ma skurcz styczny/promieniowy w % 9,8/5,1, dąb 11,9/8, merbau 4,4/2,7 teak 4,7/2,6. I zdecydowanie większe szczeliny zimą mi się robiły w dębie, niż w teaku (jeszcza jak nie miałem ERV - teraz jeszcze mniej) i to pomimo tego, że deski teaka mam znacznie większe.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/259412-intensywno%C5%9B%C4%87-wentylacji-pustego-domu/#findComment-7873480
Udostępnij na innych stronach

U mnie szpary w dębowej litej desce o grubości 20mm pojawiają się zimą i giną w lato. W domu nie spada wilgotność poniżej 40% w zimę i rzadko przekracza 60% w lato. Różnica temperatur między latem A zimą to 2C.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/259412-intensywno%C5%9B%C4%87-wentylacji-pustego-domu/#findComment-7873532
Udostępnij na innych stronach

Lakierowane i tutaj faktycznie może być pies pogrzebany, olejowane drewno jest bardziej podatne na zmiany wilgotności :yes:

 

Drewno egzotyczne jest bardziej odporne na zmiany wilgotności. Sosna ma duży skurcz wzdłuż słojów, ale lakierowana "pracuje' bez zarzutu.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/259412-intensywno%C5%9B%C4%87-wentylacji-pustego-domu/#findComment-7873662
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...