Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zacieki na elewacji, proszę o poradę


TadekCz

Recommended Posts

Witam. Jestem w trakcie budowy. Streszczę trochę swoją budowę. Dach dwuspadowy, dom z poddaszem użytkowym, z porotermu. Stan surowy zamknięty grudzień 2019. Tynki zrobione w połowie maja, posadzki w połowie czerwca, docieplenie poddasza pianą PUR (bezpośrednio na membranę) połowa lipca, docieplenie z zewnątrz zakończone w połowie listopada, styropian 20cm. W domu nie posiadam żadnego komina. Ogrzewanie gazowe, "kwasiak" wychodzi z boku budynku, wentylacja kotłowni wypuszczona do góry na zewnątrz budynku rurą "setką" (w elewacji) oraz napowietrzenie na dole w kotłowni. Kuchnia wraz z salonem, wentylacja również wypuszczona na zewnątrz do góry w elewacji, jedna pod okap druga obok asekuracyjnie (dwa kominki na dachu), wentylacja na dole w łazience mechaniczna, również zakończona kominkiem na dachu. Poddasze użytkowe: łazienka wentylacja mechaniczna zakończona kominkiem, napowietrznik wc również zakończona kominkiem, w łazience okno dachowe. w garderobie oraz pralni brak okien, w obu tych pomieszczeniach wentylacja mechaniczna zakończona kominkami na dachu. Strych: otwór z rury "setki" w szczycie oraz kominek dachowy ze zwisającą swobodnie rurą spiro. Podłoga na strychu również docieplona 15 cm piany pur psikana na płyty OSB od spodu. Po uruchomieniu w połowie listopada ogrzewania pojawiły się zacieki na elewacji (skropliny na dolnej części membrany) oraz wilgoć w dolnych rogach okien i kilka plam na elewacji, obecnie tylko w miejscach nie nasłonecznionych (choć nie wykluczam, że w innych również może być pod membraną między styropianem a ścianami. Wilgotność w domu na poziomie 30% (mierzona pięcioma urządzeniami w różnych częściach domu), temperatura w domu ok. 20 stopni. Używałem przemysłowych osuszaczy, ale na dobę oddawały jedynie około litra wody na dobę. Brak skraplania wody wewnątrz na oknach itp. Dachówka w 100% szczelna. Pod membraną zostało wycięte trochę styropianu aż do ściany w celu sprawdzania wilgotności, przy niższych temperaturach pojawia się na spodzie membrany i wycieka nadal. Bardzo proszę osoby zorientowane w temacie o poradę w jaki sposób zareagować by pozbyć się pojawiającej wilgoci. Przyjmę każdą konstruktywną krytykę (wentylacji, docieplenia pianą, gdyż są różne opinie itp.).

 

133788362_693528941307811_6427199611243341069_n.jpg

 

133806309_179822110505398_3801217485303710661_n.jpg

 

133870798_229008871933762_4413772433100853461_n.jpg

 

134059109_411847100233841_1696332376979419065_n.jpg

134099101_3328139033980369_1131916116464603672_n.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Panu za przesłany link. Załączam jeszcze jedno zdjęcie. Widać na nim jakby oszroniony dach oraz na wysokości czwartej dachówki linię jakby uciekającego ciepła bądź miejsca w którym może dochodzić do skraplania pary. Jest to dokładnie w miejscu pomiędzy ścianą a dociepleniem styropianem grubości 20 cm Widać również pas idący od góry do dołu dachu, również na łączeniu ściany ze styropianem. Pozostała część dachu jest jednolita (tylko przy kominkach nie). Czy możliwe, że wina pojawiającej się wilgoci jest po stronie ekipy wykonującej elewację? Czy para ta może być od zalegającej wilgoci w murach budynku? Choć tak jak wspomniałem osuszacz przemysłowy zbiera wodę w ciągu doby jedynie około litra. Pozdrawiam

 

A.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie pasy na dachu zazwyczaj oznaka mostku termicznego. Przy ścianach szczytowych najczęściej przez za wysoko wymurowaną ścianę.

U Ciebie obstawiałbym nie wpuszczenie piany czy zbyt niedokładne i pustki dookoła murłaty i nad ścianą szczytową bo np. zasłoniła dojście krokiew (choć oczywiście może być też za wysoko pociągnięta ściana i brak miejsca na pianę).

 

Wrzuć fotki z tej odkrywki i jak wyglądały okolice murłaty i góra ściany szczytowej po montażu więźby.

 

Jak w środku masz 30% wilgotności i 20*C to punkt rosy jest 1,92*. Więc spokojnie ma się coś skraplać nawet, jak po drodze przez przegrodę zawierającą jeszcze dużo wody technologicznej nie zwiększy się (a zwiększy się). A że trudno zrobić szczelną paroizolację pod pianą (mam nadzieję, że starałeś się zrobić jak najszczelniejszą - bo piana OK ma mały opór dyfuzyjny) to i ma co się skraplać na membranie.

 

Styropian przyklejony obwodowo? Bo jak tylko na placki, to ekipa od elewacji też się przyczyniła do problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze raz dziękuję Panu za podjęcie tematu. Jeśli chodzi o docieplenie murłaty pianą to od strony wewnętrznej (w budynku) wydaje mi się że była dość szczelnie wypełniona, niestety nie mam zdjęć. Na ścianie kolankowej przed murłatą był doklejony ok 5 cm bloczek suporexu który dotykał od wewnątrz budynku murłatę. Z zewnątrz budynku murłata była docieplona styropianem ale nie więcej niż 5 cm grubości. Jednak nie było chyba zbyt dobrze zlicowane ze ścianą zewnętrzną i styropian (20cm) chyba nie całkiem przylega do tego 5cm styropianu. Poza tym po wycięciu teraz styropianu z siatką i klejem mogę swobodnie włożyć rękę w lewo czy w prawo więc między krokwiami a membraną i murłatą nie jest chyba wszystko na ścisk. Jutro wyślę zdjęcia okolic murłaty, poniżej zdjęcia ściany szczytowej (o ile o to Panu chodziło). Styropian był klejony na 100% obwodowo + minimum 4-6 placków, szczeliny między płytami były wypełniane pianką choć nie wszystkie. Czym ewentualnie uzupełnić te szczeliny? Jest jakaś specjalna pianka czy coś takiego? Czy czekać jednak do wiosny-lata i póki co nic nie ruszać? Czy jednak wycinać styropian i robić na ścisk? A może zapiankować szczelnie ujścia tej wilgoci? Jednak wtedy będzie się to gdzieś kisić bądź spływać miedzy ścianą a styropianem... Dziś oddając przemysłowy osuszacz gość który to wypożycza zasugerował abym kupił ze 3-4 dachówki z otworami wentylacyjnymi i je zamontował na wysokości tej linii uciekającego ciepła (zdjęcie wrzucone wyżej). Ale czy to coś da skoro wilgoć nie przedostaje się przez membranę do góry tylko spływa po dolnej jej stronie? Zrobić dziury w membranie?

 

b.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Objawy, włącznie z zaciekami są najczęściej efektem rażących błędów popełnionych podczas wykonywania ocieplenia ścian zewnętrznych systemem ETICS. Miałem już trzy przypadki i ekspertyzy wskazujące jako głównego winowajcę "grzech śmiertelny" elewatorów. Skąd pewność odnośnie klejenia obwodowego? Nie można również wykluczyć błędów i niestaranności aplikatorów pianki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Objawy, włącznie z zaciekami są najczęściej efektem rażących błędów popełnionych podczas wykonywania ocieplenia ścian zewnętrznych systemem ETICS. Miałem już trzy przypadki i ekspertyzy wskazujące jako głównego winowajcę "grzech śmiertelny" elewatorów. Skąd pewność odnośnie klejenia obwodowego? Nie można również wykluczyć błędów i niestaranności aplikatorów pianki.

 

A czy moglbys prosze przyblizyc nam przyczyne a nie tylko wynik ekspertyzy? Co konkretnie tam sie wydarzylo, co konkretnie spowodowalo takie a nie inne efekty?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy moglbys prosze przyblizyc nam przyczyne a nie tylko wynik ekspertyzy? Co konkretnie tam sie wydarzylo, co konkretnie spowodowalo takie a nie inne efekty?

 

Kluczowym grzechem dużej części wykonawców ociepleń elewacji jest klejenie płyt wyłącznie na plackach lub niewystarczającej, niedokładnej obwódce. Skutki tego są opłakane ze względu na dwa aspekty. Powstała w ten sposób ciągła szczelina pomiędzy ścianą zewnętrzną a izolacją powoduje powstanie komina konwekcyjnego, którego siła wzrasta w zimie, kiedy powietrze które dostaje się do niej od dołu, ogrzewając się stopniowo od ściany dociera w końcu do strefy murłaty. Pomijając drastyczne zmniejszenie skuteczności termicznej , takiej izolacji, jeżeli dodatkowo biegnie w rejonie pomieszczeń o wysokiej wilgotności zabiera zasysa znaczne ilości pary wodnej która pod okapem ulega natychmiastowej kondensacji. W przypadkach o których wspomniałem na elewacji, pod okapem były sople lodu. Problem jest bardziej odczuwalny w nowych budynkach które były niewystarczająco wysuszone (przerwa technologiczna) po pracach mokrych a przed wykonaniem izolacji termicznych.

Jak niszcząco działa lód nie trzeba chyba tłumaczyć. Mogę się mylić ale podejrzewam, że na pierwszym zdjęciu widoczne jest okno łazienki.

Drugi, istotny aspekt to ogromne ułatwienie rozwoju pożaru elewacji spowodowane, również, cugiem powstającym w tej szczelinie. Przy obecnych grubościach płyt EPS rozwój ognia i dotarcie pod elewacją do więźby dachu jest błyskawiczny a często niezauważalny i niemożliwy do zahamowania i ugaszenia.

Z opisu kolejności prac wynika, że firma wykonująca piankę, ze względu na późniejsze wykonywanie ETICS'a musiała wykonać tzw. deklowanie pól nad murłatą, pomiędzy krokwiami. Jest to rozwiązanie siłowe. Zawsze zalecam wykonywanie natrysku pianki dopiero po wykonaniu elewacji. Wtedy połączenie dwóch izolacji jest szczelne. W przypadku doklejania się z systemem elewacyjnym do zamontowanych wcześniej dekli styropianowych jest duże prawdopodobieństwo nieszczelności, które w połączeniu z błędem o którym pisałem wcześniej daje efekty pokazane na zdjęciach.

Mam nadzieję, że było to wystarczająco jasne.

Pozdrav,

SM

Edytowane przez mat3006
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pierwszym zdjęciu okno na dole jest od kotłowni, nad oknem od ściany kolankowej zaczyna się łazienka. Jednak nie mieszkamy jeszcze. Budynek jest cały czas ogrzewany, wewnątrz budynku jest 20-21 stopni, praktycznie w każdym pomieszczeniu jest wilgotnościomierz. Wilgotność wewnątrz na poziomie 30%-38%. Zacieki jakby sie zmniejszyły, ale wydaje mi sie, że jest to skutek mrozów i jak temperatura powróci w okolice +3 w dzień i lekki przymrozek w nocy to i zacieki się zwiększą. Jeśli chodzi o docieplenie z zewnątrz to na dole była zamontowana listwa startowa, która opierała się również o docieplenie fundamentów (też styropianem 10cm), więc chyba cieżko by od dołu aż tak zaciągało powietrze do góry. Jednak nie znam sie na tym to nie wiem jak to funkcjonuje. Klejnoe było obwodowo, ale czy była odpowiednia ilość kleju to nie wiem, bo nie wiem co to jest "odpowiednia ilość". Mam nadzieję, że to wilgoć technologincza przedostaje się na zewnątrz z murów przy ciepłym sytyropianie, następnie paruje i skrapla się na membranie. Oby z czasem to ustapiło. Na 100% w kilku miejscach piana wypchała membranę pod łaty (ale nigdzie nie dotyka do dachówki), gdyż zaglądałem z budowlańcami pod dachówkę, zwłaszcza między membraną i murłatą. Więc szczelina wentylacyjna jest częściowo zaburzona, ale czy to powód tych skroplin pod membraną? Budowlańcy twierdzą, że membrana była odpowiednio naprężona, panowie od piany twierdzą, że nie koniecznie... i bądź tu mądry... Szlag wie co teraz robić
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMG_20210119_160436.jpg

Mam ten sam problem tez piana i membrana.

Ja tak mam jak pada deszcz badz roznica tenp no i dzisiaj roztopy przyszły to masakra. Tylko z jednej strony budynku z tylu nie ma czegos takiego tylko po tamtej stronie byl klejony styro na piane a z tej strony na placki.

Tak sie zastanawiam co z tym fantem zrobic bo chce na wiosne puc robić :/ czy jak bym pianka obkleil ten styk miedzy membrana a elewacja to zaciekow nie bedzie ale za to pewnie pod styro o scianie bedzie splywac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[ATTACH=CONFIG]452187[/ATTACH]

Mam ten sam problem tez piana i membrana.

Ja tak mam jak pada deszcz badz roznica tenp no i dzisiaj roztopy przyszły to masakra. Tylko z jednej strony budynku z tylu nie ma czegos takiego tylko po tamtej stronie byl klejony styro na piane a z tej strony na placki.

Tak sie zastanawiam co z tym fantem zrobic bo chce na wiosne puc robić :/ czy jak bym pianka obkleil ten styk miedzy membrana a elewacja to zaciekow nie bedzie ale za to pewnie pod styro o scianie bedzie splywac.

 

Jaka była przerwa technologiczna po zakończeniu prac mokrych (kiedy?) a przez wykonywaniem ETICS'a? Czy płyty były klejone DOKLADNIE z zastosowaniem metody punktowo-opaskowej?

Jaki jest zastosowany system wentylacji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 months później...
  • 2 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...