Wentylacja w salonie?

[mareczek87]

Witam

Jestem zielony w wentylacji i proszę o poradę.

Ogólnie w salonie z aneksem miałem 3 kratki wentylacyjne

Dwie w rogu które są teraz zabudowane kuchnią i jedna widoczna na zdjęciu.

Do jednej zabudowanej podłączony jest oczywiście okap, druga została jak była.

Mam okna z wywietrznikami, regularnie wietrze pomieszczenia. I moje pytanie - czy ta dodatkowa kratka jest mi potrzebna? Pytam bo w okresie zimowym jak teraz płynie z niej prawie lodowane powietrze.

 

Edytowane 3 Stycznia 2021 przez mareczek87

[CityMatic]

Jeśli z niej jest nawiewane zimne powietrze - to wentylacja w Twoim domu /mieszkaniu nie działa prawidłowo.

Zapewne ze względu na nieodpowiedni stosunek powietrza nawiewanego do wywiewanego nastąpił niesprzyjający nawiew kanałem wentylacyjnym, co jest na tyle niekomfortowe że - zresztą stwierdziłeś całe powietrze w celu uzupełnienia bilansu jest wtłaczane do pomieszczeń tą właśnie drogą.

Przede wszystkim należy odwrócić tą sytuację - powietrze powinno być nawiewane przez nawiewniki okienne / rozszczelnienie okna/ nawiewniki ścienne. Ta kratka zasłaniająca wylot - czyli kanał wentylacyjny powinien służyć tylko i wyłącznie do odprowadzenia z pomieszczeń zużytego powietrza.

[mareczek87]

Mam w salonie dwa okna, w sumie jedno i jedne drzwi balkonowe.

Na oknie jest wywietrznik i jest ciągle otwarty. Rozumiem, że w takim razie to za mało?

To co mam nie domykać okien na maksa?

[CityMatic]

Rozszczelnić, nie koniecznie w salonie.

Bilans - to to co jest wydmuchiwane z pomieszczeń do tego co jest wdmuchiwane. Zapewne w WC wenttlacja pracuje na wydmuchiwanie dodatkowo wydajny okap i już wytwarza się podciśnienie które powoduje wsteczny ciąg w omawianym kanale wentylacji.

[mareczek87]

A jak nie będę w stanie wyrównać ciśnień? Przecież nie będę w zimie z otwartym oknem ciągle

A tak się zastanawiam - u innych w mieszkaniach nie widziałem kratki wentylacyjnej w salonach z aneksem i samych salonach.

Nie mogę jej na zimę po prostu pianką załatać?

[CityMatic]

Przecież to grozi pewnymi negatywnymi zjawiskami- jedno to wzrost wilgotności - w konsekwencji zagrzybienie. Wzrost stężenia dwutlenku węgla -złe samopoczucie, ból głowy. Nieprzyjemny zapach spowodowany brakiem wymiany powietrza.

Udusić się nie dusisz, ale choroby można się nabawić.

Oczywiście wszystko można zrównoważyć pamiętając, że ilość powietrza wywiewanego równa jest ilości nawiewanego. Montaż kratki o regulowanym otwarciu może unormować Twoją sytuację, jednak nie możesz całkowicie jej zamknąć, a ciąg powinien się zmienić bo tak jak wcześniej pisałem, teraz zjawisko nawiewu jest nieprawidłowym działaniem wentylacji grawitacyjnej

[maaszak]

Na oknie jest wywietrznik i jest ciągle otwarty. Rozumiem, że w takim razie to za mało?

To nie "wywietrznik" a nawiewnik/nawietrzak.

Bo on w oknie ma za zadanie nawiewać świeże powietrze do pomieszczenia a kanał wentylacyjny do komina ma powietrze wywiewać. Wyłącznie tak i nigdy inaczej. Odwrotna cyrkulacja powietrza to nie tylko chory budynek ale też chory człowiek. Nie tylko chodzi o CO2.

 

Wygląda na to, że ten nawiewnik został dobrany "na oko" a nie obliczony przez projektanta wentylacji tego budynku. Skoro z kratki na ścianie wieje zimno to zapewne powierzchnia nawiewnika jest za mała. Zweryfikuj czy przy otwartym i przy rozszczelnionym oknie ciąg z kratki ulega zmianą.

 

Rozszczelnione okno (tzw. mikrowentylacja klamka ustawiona skośnie pod kątem 45 stopni) to nie jest opcja dla stałej wentylacji. Działa "za bardzo" - zbyt szybko wychładza pomieszczenie, bowiem przewiew pojawia się po całym obwodzie skrzydła co wpuszcza zbyt wiele powietrza. Natomiast nawietrzak nawiewa zimne świeże powietrze w bardziej kontrolowany sposób oraz kieruje je pod sufit i ma warunki by się ogrzać zanim trafi na człowieka a więc komfort termiczny może być zachowany.

 

Do regulacji wentylacji bardziej służą nawietrzaki właśnie a nie kratki wywiewne. To wszystko powinno być tak dobrane/zaprojektowane, by nawet przymknięte nawietrzaki nie powodowały tzw. cofki. Wentylacja grawitacyjna działa zależnie od pogody, raz mocniej raz słabiej, nie zawsze więc wskazany jest pełen cug, ale nigdy nie powinien się pojawić cug odwrotny.

 

Ale to byłaby sytuacja idealna. Ale jest jak jest.

U mnie w mieszkaniu jest podobna sytuacja. Z wentylacją było źle. Dopiero zamontowanie nawietrzaków w oknach znacznie poprawiło sytuację, ale teraz wiem że nie do końca zostały poprawnie dobrane. Mam kratkę wentylacyjną w łazience oraz w salonie z aneksem i sporadycznie (zależnie od pogody) pojawia się cofka i wówczas rozszczelniam jedno okno by przywrócić prawidłowe działanie. Jak pisałem to zdarza się sporadycznie, ale pewnie trzeba będzie pomyśleć o innych nawietrzakach.

[bartus01]

Maaszak,

Jakiego rodzaju masz nawiewniki zamontowane?

Thx.

[maaszak]

Maaszak,

Jakiego rodzaju masz nawiewniki zamontowane?

Thx.

 

Brookvent. Na stronie producenta najbardziej podobny do mojego do BHY 4000.

[Robinson74]

A wentylatorki na wylotach są?

Jeśli tak, to czy możesz podać modele?

[maaszak]

A wentylatorki na wylotach są?

Jeśli tak, to czy możesz podać modele?

 

Nie mam wentylatorków.

Jedynie wspólnota założyła turbowenty na kominach wentylacyjnych.