Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Rok na poinformowanie urzędu o sposobie ogrzewania domu albo grzywna


Alessandro

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 56
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Nie wiem wyczytałem na forum o tym, stawiam dom który już ogrzewam ale nie mieszkam i odbioru nie było to probuję się zorientować czy mam to zgłaszać czy nie.

Na jednej tylko stronie znalazłem, że dla nowych domów „14dni od oddania do użytkowania” a tak to wszędzie jest, że „14dni od uruchomienia źródła ciepła”.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepiej się nie przyznawaj bo mieszkanie na budowie nieukonczonej czyli jeszcze nie w domu jest prawnie zabronione i kaealne, tym bardziej skąłdanie deklaracji.

 

"Bez dopełnienia formalności trzeba liczyć się z wysoką karą pieniężną. Jej wysokość zależy od kategorii i wielkości budynku i może wynosić nawet 10 000 zł w razie kontroli Nadzoru Budowlanego. Użytkowanie domu bez odbioru jest nielegalne nawet jeśli płacimy do urzędu podatek za użytkowanie domu."

 

"Czy można użytkować budynek bez odbioru?

Prawo zabrania mieszkania w budynku co do którego nie wpłynęły do urzędu odpowiednie dokumenty. W przypadku obiektów które wybudowano w oparciu o pozwolenie na budowę lub zgłoszenie, takim dokumentem jest zawiadomienie o zakończeniu budowy."

 

Jednym słowem meiszkasz nielegalnie, nie działa nawet ubezpieczenie na życie gdybyć w tym domu zmarł wskutek zawalenia lub innego wypadku np porażenia prdem.

 

@gaweł, czy ty nawet krótkiego postu nei potrafisz przeczytać ze zrozumieniem ?

w którym miejscu @boconek03 napisał, że już mieszka ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem wyczytałem na forum o tym, stawiam dom który już ogrzewam ale nie mieszkam i odbioru nie było to probuję się zorientować czy mam to zgłaszać czy nie.

... tak to wszędzie jest, że „14dni od uruchomienia źródła ciepła”.

Aaaa nie no pewnie – wymyślajcie se tak dalej – se interpretujcie te przepisy jak se chcecie – zaraz się okaże, że w takim budowanym gdzie jest instalacja do ogrzewania ale jeszcze nikt nie mieszka, to se go czym komu pasuje ogrzewać może np tzw. kopciuchem, bo co tam antysmogowa, która np. w takim rejonie w życie już weszła.

Teraz dale – jest masa domostw nie odebranych a w których masa ludzi od lat żyje i co, że też, bo w budowie, to kto czym i jak se go ogrzewać może np. : oponami i nie musi niczego zgłaszać, bo nie odebrany – OPANUJCIE SIĘ.

 

Po to to zostało wymyślone, by bez ciągania się po chatach dla urzędu wiadomym było kto czym się ogrzewa i jak już zaczną się kontrole, to jeźdźcy apokalipsy z adresami z urzędu na kwadrat się będą wbijać na pewniaka a nie, że macać se mają po omacku – PROSTE.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to teraz już kompletnie nie wiem czy mnie to zgłaszanie dotyczy czy nie.

Co do odbiorów to 100% zgoda. Masa domow lata stoi zamieszkanych bez odbioru i palone śmieciami i tych domów miałoby to zgłaszanie nie dotyczyć?

Na forum masa ludzi buduje to może ktoś jeszcze się wypowie czy zgłaszał to.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to teraz już kompletnie nie wiem czy mnie to zgłaszanie dotyczy czy nie.
Sorki – wiesz, bo może to tak trochę wypadło, że personalnie do Ciebie piszę – ale powiedz mi tak na logikę – co Ci szkodzi to zgłosić i mieć to z czaszki.

Źródła ogrzewania raczej do dnia zamieszkania zmieniać nie będziesz i raczej to źródło takie będzie jak mieszkać będziesz a gdyby nawet zaszły zmiany, to zawsze korektą lub uzupełnieniem można poprawić.

Banda przestępcza ma na to przepisy wykonawcze (forsy coraz bardziej im trza – drzew mało zostało więc na czym drukować mają) i bębnią o tym w środkach masowego przekazu.

Jak uważasz, że co bez powodu tak robią a jak Ci się okaże, że napadną o to na Ciebie, to co – kose na sztorc przeklepiesz i ciąć ich będziesz, bo ich przepisy a interpretacja Twa i se te przepisy wsadzić mogą względem interpretacji Twej.

Debilami nie są a za co by się nie wzięli, to wszystko spiepszyć muszą – i co – Twoje czy ich jest i będzie na wierzchu!!!

Na forum masa ludzi buduje to może ktoś jeszcze się wypowie czy zgłaszał to.
Nie wystarczy Ci tego co tu w temacie już o tym przeczytałeś – jak byśmy nie żyli w państwie „polin”, @gawła ciężka praca była by świętością, której żaden jeździec apokalipsy tknąć by się nie ważył a że jest jak jest, to niech mają – się tym po nażerają w nadziej, że zdychać od tego w końcu zaczną.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki mialem plan żeby i tak zgłosić ale kolega gawel zrobił elaborat, że poświadczę nieprawdę bo dom nieodebrany tak jakby nie istniał.

 

Bo świetle prawa on nie istnieje , nietstey i wiele osób się o tym bolesnie przekonało zwłaszcza na terenach gdzie budowano deogi/autostrady, niektórzy z niezakonczonymi domami otzrymali odszkodowania tylko za działki bez wartości domów bo ich w rejestrzegruntów i KW nie było.

 

W deklaracji jest wyraźnie napiasane że o chodzi o dom, ty na razie domu nie masz i to nie ma o czym dyskutowac w sumie to mozesz palić oponami i czym chcesz i nie podlega to ewidencji,

Edytowane przez gawel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo świetle prawa on nie istnieje , nietstey i wiele osób się o tym bolesnie przekonało zwłaszcza na terenach gdzie budowano deogi/autostrady, niektórzy z niezakonczonymi domami otzrymali odszkodowania tylko za działki bez wartości domów bo ich w rejestrzegruntów i KW nie było.

W deklaracji jest wyraźnie napiasane że o chodzi o dom, ty na razie domu nie masz i to nie ma o czym dyskutowac w sumie to mozesz palić oponami i czym chcesz i nie podlega to ewidencji,

O co te nerwy – wszak ładnie wyrecytowałeś, to co w tym wyczytałeś – no i co z tego – po Polsku jest to napisane i za cholerę pojąć nie można tego – dla tego patrzeć trzeba na to o co im w tym chodzi a nie na to co se napisali - gdzie szkodą jest wielką brak zapisu wytłuszczonymi literami, że oni chcieli nie chcieli ale z uwagi na dyrektywy unijne tak postąpić musieli.

Tak jak wyżej napisałeś – i też tu w tym temacie do czynienia z prawem między innymi mamy – tylko jakim – skoro ktoś wydał zezwolenie na budowę i na mocy tego ta budowa wszczęta została, to z jakiej racji bez odszkodowań chatki ciężkim sprzętem budowlanym rozjechane zostały – co???

No i jeszcze na zakończenie tego dygresja taka mała, może nie wiesz o tym ale to, że chatki nie ma w rejestrze gruntu i KW, to wcale nie znaczy, że podatku od nieruchomości i stojącej na niej chatki płacić nie musisz – podatek płacić musisz i wszyscy podatek płacą po mimo tego, że w rejestrze gruntów i KW chatki ni ma – ot taka rzeczywistość nasza i takie prawa nasze!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak było, lecz nie jest obecnie. Poprzednio kupowałeś działkę np. ŁIV z prawem zabudowy, geodeta tyczył budynek, oddawał operat z twoim wnioskiem i następowała zmiana ŁIV na Bp - właśnie po to, aby gmina już mogła kasować za grunt zabudowany. Obecnie wytyczenie budynku nie podlega zgłoszeniu czyli nie musze oddawać operatu, więc EGiB nic nie wie o budowie. Dowie się dopiero gdy wpłynie operat z pomiaru budynku do odbioru. Ale operat (z załączonym wnioskiem właściciela) oczekuje na informację z PINB, że budynek można odebrać/odebrano/nie zgłoszono sprzeciwu. Wtedy następuje zmiana użytku z ŁIV na B i dopiero gmina będzie mogła właściciela kasować za grunty zabudowane. Edytowane przez Bertha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W księgach wieczystych domu się nie wpisuje. Jedynie notka, że nieruchomość jest zabudowana. Możba wpisywać dom jak ktoś bardzo chce ale nie trzeba. Księga wieczysta na działkę w domyśle zawiera wszystkie trwałe zabudowania. Więc o sprzedawaniu czy tam wywłaszczania pod budowę autostrady samej działki a domu traktowanie jako nieistniejącego oczywiście nie ma mowy.

Temat wałkowany na forum kilkukrotnie. W znacznej większości po zbudowaniu domu nikt go do KW nie wpisuje bo nie ma takiego obowiązku/zasady.

 

„ W księdze wieczystej budynki ujawnia się wówczas, gdy budynek wzniesiono na działce w wieczystym użytkowaniu lub gdy wprawdzie budynek znajduje się na działce będącej własnością, ale wyodrębniono w nim lokale stanowiące odrębną nieruchomość. Natomiast nie ma podstaw do dokonania wpisu w księdze wieczystej budynku, który nie jest odrębną od gruntu nieruchomością.”

 

Podstawa prawna: §19 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie zakładania i prowadzenia ksiąg wieczystych w systemie teleinformatycznym (Dz. U. z 2016 r. poz. 312 ze zm.).

 

Czyli chociaż w sprawie, że wpis domu do KW nic nie zmienia i nie jest potrzebny mamy jasność

. Deklarację źródła ciepła też już złożyłem tak więc dla mnie temat wyczerpany.

Edytowane przez boconek03
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W księgach wieczystych domu się nie wpisuje. Jedynie notka, że nieruchomość jest zabudowana. Możba wpisywać dom jak ktoś bardzo chce ale nie trzeba. Księga wieczysta na działkę w domyśle zawiera wszystkie trwałe zabudowania. Więc o sprzedawaniu czy tam wywłaszczania pod budowę autostrady samej działki a domu traktowanie jako nieistniejącego oczywiście nie ma mowy.

Temat wałkowany na forum kilkukrotnie. W znacznej większości po zbudowaniu domu nikt go do KW nie wpisuje bo nie ma takiego obowiązku/zasady.

 

„ W księdze wieczystej budynki ujawnia się wówczas, gdy budynek wzniesiono na działce w wieczystym użytkowaniu lub gdy wprawdzie budynek znajduje się na działce będącej własnością, ale wyodrębniono w nim lokale stanowiące odrębną nieruchomość. Natomiast nie ma podstaw do dokonania wpisu w księdze wieczystej budynku, który nie jest odrębną od gruntu nieruchomością.”

 

Podstawa prawna: §19 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie zakładania i prowadzenia ksiąg wieczystych w systemie teleinformatycznym (Dz. U. z 2016 r. poz. 312 ze zm.).

 

Czyli chociaż w sprawie, że wpis domu do KW nic nie zmienia i nie jest potrzebny mamy jasność

. Deklarację źródła ciepła też już złożyłem tak więc dla mnie temat wyczerpany.

 

W KW jest podany dom i powierzchnia i w zasadzie tyle. Na pewno podstawą któa okresla konkrety jeżeli chodzi o budynek jest rejestr gruntów. I tego się nie ominie tyle że banki wymagają ujawnienia budynku w KW i notariusze również. Budowy w trakcie nigdzie nie ujawnisz bo to nie ma znaczenia. Status budowy konczy się po zgłoszeniu jej zakończenia i po upływie 14 sni. POnadto nie można założyc księgi do samego domu w powietrzu to się zgadza nieruchomością jest co do zasady działka , czyli nieruchomośc gruntowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak było, lecz nie jest obecnie. Poprzednio kupowałeś działkę np. ŁIV z prawem zabudowy, geodeta tyczył budynek, oddawał operat z twoim wnioskiem i następowała zmiana ŁIV na Bp - właśnie po to, aby gmina już mogła kasować za grunt zabudowany. Obecnie wytyczenie budynku nie podlega zgłoszeniu czyli nie musze oddawać operatu, więc EGiB nic nie wie o budowie. Dowie się dopiero gdy wpłynie operat z pomiaru budynku do odbioru. Ale operat (z załączonym wnioskiem właściciela) oczekuje na informację z PINB, że budynek można odebrać/odebrano/nie zgłoszono sprzeciwu. Wtedy następuje zmiana użytku z ŁIV na B i dopiero gmina będzie mogła właściciela kasować za grunty zabudowane.
Bardzo ciekawie i mądrze prawisz tylko ja za cholerę pojąć tego nie mogę, bo wiem o tym, że np. masz ziemię rolną i działką budowlaną. W przypadku ziemi rolnej – płacisz podatek rolny a w przypadku działki budowlanej płacisz podatek od nieruchomości i jeśli dom na nim stoi, to płacisz kolejny podatek od nieruchomości, którego wysokość jest uzależniona od m2 powierzchni użytkowej budynku.

Do reszty odnosić się nie będę, bo to dla mnie pierdomaty są jakieś np. występujesz o pozwolenie na budowę i co? albo, że może na ziemi rolnej budujesz se domek bez zgłoszenia lub na zgłoszenie i co? infrastrukturę techniczna podciągasz do tego i co?

Betoniara na agregacie chodzić może no ale jak przebicie na betoniarze zabije kogo – to co wtedy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ciekawie i mądrze prawisz tylko ja za cholerę pojąć tego nie mogę, bo wiem o tym, że np. masz ziemię rolną i działką budowlaną. W przypadku ziemi rolnej – płacisz podatek rolny a w przypadku działki budowlanej płacisz podatek od nieruchomości i jeśli dom na nim stoi, to płacisz kolejny podatek od nieruchomości, którego wysokość jest uzależniona od m2 powierzchni użytkowej budynku.

Do reszty odnosić się nie będę, bo to dla mnie pierdomaty są jakieś np. występujesz o pozwolenie na budowę i co? albo, że może na ziemi rolnej budujesz se domek bez zgłoszenia lub na zgłoszenie i co? infrastrukturę techniczna podciągasz do tego i co?

Betoniara na agregacie chodzić może no ale jak przebicie na betoniarze zabije kogo – to co wtedy?

 

 

"Nie rolnik" po wybudowaniu budynku w EGiB będzie miał użytek B, rolnik będzie miał użytek Br. Różnice widać także w stawkach podatku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...