Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Trzecie podejście do pękającej fugi


kulfi82

Recommended Posts

Od kilku miesięcy walczę z tematem pękającej fugi pomiędzy trzema płytkami gresowymi w łazience. Płytki i nieszczęsna fuga zlokalizowane są w okolicy odpływu liniowego. Trzeci raz podchodzi do tematu fachman odpowiedzialny za łazienkę, drapie się po głowie, czyści starą fugę zakłada nową i po +/- ta sama sytuacja. Jestem pewien, że gość łata problem a go nie rozwiązuje, tyle, że sam nie mam pomysłu co może być przyczyną. Może zaproponować mu skucie tego obszaru i sprawdzenie co jest pod spodem. Poradźcie bo facet nie miga się od naprawy tyle, że sam nie może dość co się dzieje..

 

https://photos.app.goo.gl/AYdx9qX5et5cZEXt7

 

Użyto elastycznej fugi cementowej MAPEI

 

z góry dzięki za sugestie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najprawdopodobniej odpływ montowany na piankę montażową.

Za jakiś czas też będą u mnie montować odpływy liniowe i chciałbym mieć pewność, że zrobią to prawidłowo.

Czy ktoś zna może porządny opis montażu?

 

brak wypełnienia pod rurami odpływowymi.

Chodzi o jakąś otulinę rury kanalizacyjnej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najprawdopodobniej odpływ montowany na piankę montażową. lub brak wypełnienia pod rurami odpływowymi.

 

podejrzewam, ze bez kucia się nie obejdzie bo niestety nie było mnie podczas montażu. Odpływ był montowany chyba klasycznie stopki, klej, tasma + folia w płynie. Co do rur zielonego pojęcia nie mam jak to usztywnił. Ja mu pianki nie kupowałem chyba, że miał swoją i zabrał opakowanie :cool:

 

Zaświtała mi natomiast inna myśl. Po wylaniu posadzek w miejscach odpływu miałem zostawiony otwór aby nie trzeba było kuć, być może fachman wpadł na pomysł aby robiąc spadki zamiast wykonać normalny jastrych użyć do tego celu kleju (miałem bardzo duży nadmiar). Posadzka zaczęła pracować, przy takiej grubości klej zaczął pękać i efekt jak na zdjęciach powyżej. W użyciu klej był..

https://www.pl.weber/ukladanie-plytek/elastyczne-kleje-do-plytek/weber-zp414

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

prawdopodobnie masz zbyt cienką wylewkę w tym miejscu która pękła i pracuje. Ja bym jeszcze przemyślał położenie zamiast fugi silikonu

 

to musi to być jakieś mikropęknięcie bo stawałem na płytce 9jakieś 95kg wagi) i nie widać najmniejszej pracy. Sylikon brzmi fajnie, ale musiałbym usunąć fugę wszędzie aby to jakoś sensownie wyglądało bo kolor w MAPEI to pojęcie bardzo luźne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za jakiś czas też będą u mnie montować odpływy liniowe i chciałbym mieć pewność, że zrobią to prawidłowo.

Czy ktoś zna może porządny opis montażu?

Chodzi o jakąś otulinę rury kanalizacyjnej?

Chodzi o to aby rura(jeśli znajduje się pod obszarem przemieszczania) w żaden sposób nie mogła się ugiąć pod wpływem nacisku

https://budujemydom.pl/wystroj-wnetrz/lazienka/a/13259-sposob-montazu-odwodnienia-liniowego

dość dobrze opisany sposób montażu na różnych stropach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to musi to być jakieś mikropęknięcie bo stawałem na płytce 9jakieś 95kg wagi) i nie widać najmniejszej pracy. Sylikon brzmi fajnie, ale musiałbym usunąć fugę wszędzie aby to jakoś sensownie wyglądało bo kolor w MAPEI to pojęcie bardzo luźne.

 

 

Na pewno jest problem z podłożem . Jeżeli wylewka jest stabilna , to fuga i płytka również . Czyli czeka Cię demontaż płytek , skucie wylewki i zrobienie wszystkiego od nowa . Możesz jednak spróbować uratować sytuację za pomocą kilkudziesięciu zł . W brodziku usuń fugę cementową i połóż epoksydową . Jak kupisz ten sam kolor co cementowej , to nie będzie różnicy w wyglądzie . Różnice w kolorach fugi cementowej w stosunku do wzornika , to zazwyczaj zaburzenie proporcji proszek/woda . Powodzenia .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno jest problem z podłożem . Jeżeli wylewka jest stabilna , to fuga i płytka również . Czyli czeka Cię demontaż płytek , skucie wylewki i zrobienie wszystkiego od nowa . Możesz jednak spróbować uratować sytuację za pomocą kilkudziesięciu zł . W brodziku usuń fugę cementową i połóż epoksydową . Jak kupisz ten sam kolor co cementowej , to nie będzie różnicy w wyglądzie . Różnice w kolorach fugi cementowej w stosunku do wzornika , to zazwyczaj zaburzenie proporcji proszek/woda . Powodzenia .

 

gdybym miał pewność, że w odpływie wszystko gra to i może bym się nad takim rozwiązaniem zastanowił. Gorzej jak zakleję to epoksydem i tylko zamaskuje problem zamiast go rozwiązać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszę na gorąco bo przed chwilą miałem wizytę autora łazienki. Tak jak pisaliście czeka mnie kucie jeszcze tylko nie wiem czy kilku płytek czy całego obszaru brodzika. Pan sam zlokalizował błąd jaki popełnił. Myślę, że zdjęcia wszystko wyjaśnią:

 

odplyw.jpg

 

dla wyjaśnienia na syfon przykręcona jest obejma masująca, która zasłaniała problem podczas czyszczenia koszyka. Dopiero jak facet rozebrał całość zobaczyliśmy co jest nie tak. Odpływ jest zamocowany na sztywno betonem, rury odpływu również mają stabilne podłoże. Podsiąkająca woda ewidentnie podniosła dwie płytki. Mogło się tam zadziać coś jeszcze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pojawił się dziś pierwszy chętny do poprawienia brodzika. Stwierdził, co następuje:

 

cyt: nie jest to wina podciekającej wody a styro, które "ustąpiło?" pod posadzką i wybiło kafel. Koszt szacunkowy robocizny 1500zł :eek:, gwarancja odzyskania odpływu 50%, najprawdopodobniej konieczny będzie zakup nowego odpływu bo obecny wraz z odprowadzeniem jest bardzo mocno osadzony w betonie.

 

:cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mając na myśli "koszt niewielki" byłem przekonany , że będzie to naprawa gwarancyjna .

 

niestety, wykonawca, który wykańczał łazienkę jest już niezdolny do jakiejkolwiek pracy (poważna choroba). Dał radę tylko przyjechać i zdiagnozować przyczynę i popełniony błąd. Na chwilę obecną życzę mu dużo szczęścia i zdrowia, a na poprawkę muszę poszukać kogoś na własną rękę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...