okna dachowe z nawiewnikiem czy bez?

[Darom]

Marzanna Guzikowska napisał:

Nawiewnik? Brrrr! Nie wiem akurat czy jest różnica w nawiewniku w oknie dachowym a zwykłym, ale zakładam, że nie. Moja koleżanka w nowiutkim mieszkanku ma okienka z nawiewnikami i klnie jak cho... . Twierdzi, że wieje, idzie cug, jest jej zimno nawet przy zasuniętym nawiewniku (bo idzie cug - sprawdziłam!) a nie należy do zmarzluchów. Normalnie z mężem wzięli i te nawiewniki taśmą zakleili i przestało im być zimno. A jak chcą uniknąć wilgoci to mają okienka funkcję rozszczelnienia. Ja kiedy pierwszy raz w życiu usłyszałam o nawiewnikach dostałam dreszczy (jestem okropny zmarzluch!) i gromko mówię nawiewnikom: NIE!

 

Prawde mowiac jestem bardzo zdziwiony. Ja w starym domu zainstalowalem sobie nawiewniki (ale nie na dachowych oknach) i jestem bardzo zadowolony. Jestem zmarzluchem, ale nie odczuwam aby one powodowaly wyziebienie mieszkania. Nawet wrecz przeciwnie - mam czasami wrazenie, ze dostarczaja one tylko minimalna ilosc swiezego powietrza. Cug moze i czuc ale w odleglosci co najwyzej 20 cm od nawiewnika. Traktuje nawiewnik jako ten 1 stopien wymiany powietrza. Jesli chce zwiekszyc wymiane to rozszczeniam okno (mikrowetylacja) dalej.... uchylam ....itd.

 

Znam ludzi, ktorzy maja nawiewniki i nie slyszalem, aby ktos sie skarzyl na przeciagi. Jedyny dyskomfort to to,ze niekiedy gwizdza jak wieje silny wiatr.

 

pozr

DAREK

[Robinson74]

Podepnę się pod temat.

 

Czy jest możliwość wykonania nawiewnika w zamontowanym już oknie dachowym Roto?

Lokalna firma, która montuje nawiewniki w zwykłych oknach, nie chce się tego podjąć.