jak uszczelnic styk chudziaka i ławy fundamentowej w piwnicy?

[PaweL71]

Typowa izolacja przeciwwilgociowa podłogi w piwnicy to papa na chudziaku połączona z papą podłożoną pod pierwszą warstwę bloczków fundamentowych. A co gdy chudziak siądzie o kilka milimetrów i papa pęknie? Można wlać/wcisnąć coś uszczelniającego i trwale elastycznego na styku ławy fundamentowej i chudziaka?

[CityMatic]

Można uciąć pasek papy i skleić na zakładkę.

[maaszak]

Taśmy hydroizolacyjne elastyczne z kauczuku syntetycznego. Zatopić w kleju bitumicznym: z jednej strony na izolacji poziomej a z drugiej wywiniętą na ścianę. Środek taśmy nie zakryty, by mógł pracować.

[PaweL71]

Wymyśliłem że podsypię granulat bentonitowy na wewnętrznej krawędzi ławy fundamentowej, przed wylaniem chudziaka.

[Andrzej733]

Po wylaniu chudziaka jak już się upierasz natnij, zrób przy laniu szczelinę 3,4 mm, potem w szczelinę wciśnij sznur dylatacyjny na to pasek papy klejonej i następny zgrzewany.

Tylko pytanie po co? Jak masz wodę od dołu to o papie zapomnij,, jak nie masz wody to papa jest jednym z bardziej elastycznych materiałów izolacyjnych i różnica kilku milimetrów nie robi na niej wrażenia.

Bentonit jest dobry jak jest w wodzie , jak woda zniknie i po jakimś czasie pojawi to po szczelności

[PaweL71]

Jak każdy na tym forum kombinuję żeby zbudować jak najlepszy dom. Poziom wód gruntowych na jesieni miałem ~1 metr poniżej poziomu podłogi w piwnicy. Ale gdyby kiedyś nadszedł lekki potop... Bentonit jest wieczny. Na sucho może leżeć i 100 lat, gdy zamoknie - spuchnie, gdy wyschnie wróci do pierwotnej objętości. Nie jest też drogi: worek 25 kg kosztuje 45zł. Wydaje mi się że ze max.4 worki wystarczą żeby obsypać styk chudziaka z fundamentem w 75 m2 piwnicy.

[Kaizen]

Po to daje się na chudziaka papę na osnowie poliestrowej, żeby była elastyczna. Na styku chudziaka i ściany fundamentowej jest akurat zakład - czyli co najmniej 2 warstwy papy. Jak to nie wytrzyma, to nic nie wytrzyma.

Ale jak podłoże jest prawidłowo zagęszczone, to szanse osiadania są znikome. Przecież obciążenie chudziaka nie jest duże - to tylko ścianki działowe, wylewka i sprzęty stojące na podłodze. Więc nie zakładałbym się, czy bardziej osiądzie porządnie obciążony fundament, czy chudziak - ale też różnice powinny być żadne.

A że odpęknie, to oczywiste - ale te ułamki milimetra dla papy nie są straszne.

[maaszak]

Jak każdy na tym forum kombinuję żeby zbudować jak najlepszy dom. Poziom wód gruntowych na jesieni miałem ~1 metr poniżej poziomu podłogi w piwnicy. Ale gdyby kiedyś nadszedł lekki potop... Bentonit jest wieczny. Na sucho może leżeć i 100 lat, gdy zamoknie - spuchnie, gdy wyschnie wróci do pierwotnej objętości. Nie jest też drogi: worek 25 kg kosztuje 45zł. Wydaje mi się że ze max.4 worki wystarczą żeby obsypać styk chudziaka z fundamentem w 75 m2 piwnicy.

 

Tylko, że właśnie bentonit nie jest hydroizolacją per se. Potrzebuje wilgoci, więc musi być wilgotny by spełniał swoją funkcję. Natomiast hydroizolację stosujemy właśnie po to, by odciąć się od jakiejkowleik wilgoci, która działa destrukcyjnie na budynek. Więc na ten bentonit i tak powinna przyjść jakaś hydroizolacja.

Poza tym jeśli jest ryzyko podniesienia się poziomu wód, to należy szukać izolacji odpornych na negatywne parcie, np. tzw. szlamy cementowe (izolacje mineralne).