Prąd na działce, czy kierować pismo do ZE?

[Mokebe]

Szanowni,

 

W mojej miejscowości działa PGE.

Zamierzam ruszyć z budową na jesień 2021.

Kiedy wypełniałem wniosek o prąd DOCELOWY, podałem termin jej planowanego zakończenia. pewnie błąd...

 

W związku czym termin przyłączenia to lato 2022. To jest draft umowy, niczego jeszcze nie podpisałem.

 

I teraz mam zagwozdkę, bo czy to w praktyce oznacza, że czeka mnie wychodzenie z kolejnym wnioskiem o "prowizorkę" w postaci przyłacza placu budowy?

 

Bo z zapisów wynika, że nawet docelową skrzynkę postawią dopiero "do pół roku" od terminu przyłaczenia i martwię się, że za 8 miesięcy będę w czarnej de.

 

Pierwsza myśl - napisać pismo z prośbą o przyspieszenie terminu, podać sierpień/wrzesień 2021 i liczyć, że przejdzie.

 

 

Ale trochę mnie martwi zapis w umowie, że do "terminu przyłączenia" muszę mieć gotową instalację wewnętrzną i podpisany papier od elektryka. Co w praktyce oznacza, że lato 2022 byłoby zasadne, bo dopiero wtedy będzie możliwość zrobienia tego.

 

Nie chcę iść w ściemę (wpis elektryka za kasę przy braku budynku).

 

Czy ktoś mi podpowie, jak doprowadzić do tego, by ZE w tej sytuacji jednak postawiło swoją skrzynkę jeszcze latem tego roku?

Jestem OK z niekorzystną taryfą C na czas budowy, ale nie chcę płacić dwukrotnie za przyłącze (raz za budowlane i potem znów za docelowe).

 

Z góry dziękuję za rady.

[boconek03]

Ja czekałem 21 miesięcy a miało być niby bardzo szybko (w umowie mieli 18 msc).Prąd docelowy. Możesz pisać ale wiele nie zrobisz, swoje trzeba odczekać. Przynajmniej u mnie nie pomogły nic listy/telefony/emaile. Edytowane 30 Stycznia 2021 przez boconek03

[Mokebe]

Jasne wiadomo, że musi swoje odleżeć. Natomiast u mnie jest o tyle łatwo, że odpada przetarg na słup: będzie wykorzystany istniejący. Calość by mogli pewnie zrobić w parę dni, gdyby im się chciało.

 

Dlatego termin 2022 jest dla mnie trochę niekorzystny, bo wymusza występowanie o wykonanie - jeśli dobrze rozumiem - takiej samej szafki, tylko osobnym wnioskiem (przyłączenie placu budowy w ofercie PGE). Znając życie zapłacę za to podwójnie wtedy, mimo, że szafka zostanie ta sama dla łącza docelowego.....

 

umowa nie jest podpisana jeszcze, dlatego zastanawiam się, czy od razu wnieść o poprawioną wersję z krótszym terminem. Tylko wtedy pojawi się problem z tym papierem od elektryka "w terminie przyłączenia". Bo to najwcześniej rzeczywiście w 2022 będzie.

[kaszpir007]

Przerabiałem to już tyle że w Energa ...

 

1. Chcesz prąd od ręki ? Piszesz wniosek o prąd tymczzasowy budowlany. Dostajesz skad mam się podłaczyć i elektryk na twoj koszt robi przyłącze i masz prąd szybko , tyle że drogo ...

 

Chcesz od razu docelowy ? To musisz napisać w umowie kiedy dom będzie miał wykonaną w pełni instalację elektryczną (czyli SSZ). Dopiero jak bedziesz miał taki stan i elektryk podpisze odpowiednie papiery że została wykonana i uruchomiona to dopiero wtedy zamontują Ci licznik i aktywują prąd.

 

Tyle że są pewne "kruczki" . Jak nie wyrobisz się w terminie to energetyka zaczyna naliczać kary za niewywiązanie się z umowy albo ... anuluje umowę.

Ja się trochę spóźniełem i musiałem pisać pismo o przesuniecie terminu.

 

 

I tyle ...

 

Ja budowałem przy użyciu ... generatora ...

Edytowane 30 Stycznia 2021 przez kaszpir007

[Mokebe]

kaszpir007, dzięki za info. Tak, właśnie mam SSZ w umowie (a właściwie to odbiór instalacji wewnętrznej, ale wiadomo, że jedno oznacza drugie ) , a więc wpisany termin przez PGE jest wtedy z grubsza prawidłowy bo mniej więcej wtedy będzie gotowy budynek. A ściemniać (przekazywać podpisany papier o odbiorze SSZ bez budynku, co niektórzy sugerowali) nie chcę.

 

Myslałem natomiast nad tym, by wystąpić o szybszy termin (powiedzmy... wrzesień 2021, jeśli w ogóle się zgodzą) a potem właśnie pisać pisma o przedłużenie z uwagi na "problemy na budowie" i tym sposobem dostać od razu skrzynkę docelową (całość za 1200PLN) zamiast płacić 1200PLN za docelowy i cholera ile wie za przyłącze placu budowy (minimum drugie tyle, ze skutkiem takim, że dam 1200 PLN za nic).

 

Mój elektryk powiedział mi, że najlepiej byłoby jeszcze inaczej: podpisać umowę w obecnym kształcie i słać pisma z prośbą o szybszą realizację samej skrzynki.

 

SSZ najszybciej pojawi się w październiku-listopadzie (licząc, że wszystko się zepnie, a budowa będzie szybka) 2021, najpóźniej ... no, gdzieś w czerwcu 2022 właśnie. Zależy od tego, jak szybko dostanę PB, kredyt, czy ekipa będzie mieć wolny termin na ten okres... na razie to tylko szacunki.

Edytowane 30 Stycznia 2021 przez Mokebe

[Pablo_11]

A przypadkiem PGE "z automatu" nie daje najdłuższego terminu przyłączenia aby potem nie płacić ewentualnych kar? Wszystko zależy jaki zakres prac mają do wykonania. Jeżeli myślisz, że podwykonawca PGE już czeka na zlecenie i zaraz ruszy wykonywać przyłącze, to możesz się zawieść. Jak masz wątpliwości, to wstrzymaj się z podpisywaniem umowy aż PB, kredyt itp. się wyjaśni.

Czy dalej PGE w umowę wpisuje, że zaczną prace dopiero po dostarczeniu prawomocnego zgłoszenia/PnB?

[boconek03]

Termin 1,5 roku jest z automatu. Ja wpisałem termin gotowości instalacji bardzo blisko dnia podpisywania umowy i dostałem i tak 18miesięcy a do przekopania mieli 3metry dosłownie. Możesz tylko liczyć że po prostu szybko to zrobią ale na skrócenie terminu w papierach nie licz.

[Kaizen]

We wniosku nie piszesz w jakim celu o ile "cywilnie" a nie do DG (tylko czy tymczasowe przyłącze, czy docelowe).

Docelowe może być do namiotu czy ładowania auta elektrycznego, którym tu przyjeżdżasz (w szczerym polu).

[Mokebe]

Termin 1,5 roku jest z automatu. Ja wpisałem termin gotowości instalacji bardzo blisko dnia podpisywania umowy i dostałem i tak 18miesięcy a do przekopania mieli 3metry dosłownie. Możesz tylko liczyć że po prostu szybko to zrobią ale na skrócenie terminu w papierach nie licz.

 

też w PGE gdzieś koło Warszawy?

 

We wniosku nie piszesz w jakim celu o ile "cywilnie" a nie do DG (tylko czy tymczasowe przyłącze, czy docelowe).

Docelowe może być do namiotu czy ładowania auta elektrycznego, którym tu przyjeżdżasz (w szczerym polu).

 

Niestety we wniosku trzeba zadeklarować cel, więc wpisałem budynek jednorodzinny.