Magus 23.08.2002 12:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2002 Moze ktos wie, jak cos takiego zrobic? Wiem, ze w takiej piwniczce musi byc specyficzny mikroklimat. Na pewno chlodno, ale sucho ... licze na Was, Fachowcy pozdrawiam Magus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
franekF 16.09.2002 16:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2002 Przyłączam się do pytania. Jak uzyskac w takiej piwniczce stałą temperaturę przez cały rok. Dodam, że chodzi o piwniczkę na zewnątrz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jola_ 02.10.2002 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2002 U mojej teściowej jest w ogrodzie taka piwniczka wolno wbudowana w ziemię, przykryta wspaniałą próchnicą i porośnięta trawą. Jest tam suchutko i temperatura przez cały rok stała. Idealna na wina. Mój mąż ubolewa, że u siebie nie będziemy mogli takiej wykonać i gdzie on będzie szwagra gościł? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sanipro 20.10.2002 09:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2002 Zauważyłem, że jest jeszcze miejsce na moją wypowiedź, więc przekazuję informacje, do których ostatnio dotarłem. Każdy miłośnik wina z pasją przechowuje swoje ulubione butelki wina czekając aż nadejdzie właściwy moment aby je otworzyć. Ta jedna chwila w której otwieramy pieczołowicie przechowywaną od lat butelkę jest z jednej strony chwilą radości, z drugiej zaś smutku, bo nawet jeśli nie jest to ostatnia butelka z piwniczki, kolejna którą otworzymy za kilka miesięcy czy lat nie będzie już tym samym winem. Jest również chwilą niepewności i zaskoczenia, za moment dowiemy się jak wino dojrzewało i jak się rozwinęło... Aby zapewnić winu prawidłowy proces dojrzewania w butelce należy pamiętać o kilku ważnych zasadach, których nieprzestrzeganie może zakłócić proces prawidłowego rozwoju wina, a w ekstremalnych warunkach nawet je zepsuć. Na początek warto wspomnieć iż nie powinniśmy otwierać dopiero co kupionej butelki, która spędziła chociaż trochę czasu w trzęsącym samochodzie w drodze do domu. Wino musi się ustać i uspokoić, na co potrzebuje przynajmniej kilku dni (w optymalnych warunkach około tygodnia). Należy również pamiętać iż nie każde wino nadaje się do dłuższego przechowywania. Większość pospolitych win dostępnych w naszych supermarketach przeznaczonych jest do natychmiastowej konsumpcji. Skąd zatem mamy wiedzieć co warto przechowywać a co nie? Najlepiej poradzić się fachowców w specjalistycznym sklepie winiarskim (lub w naszym serwisie internetowym); zazwyczaj znają oni sprzedawane tam wina i mogą służyć fachową poradą. Jeśli chcemy sami określać które wina warto przechowywać, trzeba nam wiedzieć że o potencjale do dojrzewania wina decydują cztery podstawowe elementy: taniny, kwasowość, alkohol i zawartość cukru. W każdym wypadku im jest ona większa, tym większy potencjał do dojrzewania danego wina w butelce. Zazwyczaj lepiej dojrzewają wina czerwone ale nie należy zapominać o kategorii win białych deserowych. Większość z nich doskonale dojrzewa w butelce a niektóre z nich są niemal wieczne. Wina białe deserowe można przechowywać przez kilkadziesiąt lat. Wina czerwone w zasadzie nie warto trzymać dłużej niż 20-30 lat, ale i od tej zasady znajdziemy bez wątpienia wyjątki (chociażby Porto). Przejdźmy jednak do sedna sprawy, czyli do przechowywania win. Aby zapewnić naszym wybranym winom optymalne warunki, trzeba przestrzegać przynajmniej kilku podstawowych zasad. Najważniejsze jest przechowywanie win w pozycji leżącej, chodzi o to aby korek był cały czas zamoczony, co z kolei ma zapobiec jego wyschnięciu i przedostaniu się powietrza do butelki (czyli oksydacji wina). Ma to szczególnie duże znaczenie jednak tylko wówczas jeśli przechowujemy wina dłuższy czas. Kolejna ważna kwestia to temperatura w jakiej przechowujemy wina. Powinna wynosić około 12-14°C. Zbyt niska temperatura hamuje i zakłóca rozwój wina, z kolei zbyt wysoka sprawia iż wino może się rozwijać nieprawidłowo. O ile drobne odchylenia od tych wartości nic strasznego nie spowodują, o tyle należy unikać jak ognia znacznych wahań temperatury, które mogą spowodować uszkodzenie i zepsucie wina. Piwnica do przechowywania wina nie może być również zbyt sucha (aby zapobiec wysuszaniu korka), jeśli tak jest to wystarczy w niej postawić miskę z wodą. Ponieważ w samej piwnicy będą również występować drobne różnice temperatur (chłodniej przy podłodze, cieplej przy suficie), wina białe należy układać niżej, a wina czerwone wyżej. Do naszej piwnicy należy również ograniczyć dostęp światła, najlepiej jeśli jest to pomieszczenie całkiem zaciemnione. Dojrzewanie wina w domowych piwniczkach to zajęcie dla prawdziwych hobbystów i amatorów tego trunku. Proszę sobie jednak wyobrazić jak wspaniałą chwilą jest moment w którym podajemy na stół butelkę w pełni dojrzałego, pieczołowicie przechowywanego i oczekiwanego przez lata wina. Najlepszą metodą na znalezienie optymalnego momentu do otwarcia butelki jest kupowanie wina skrzynkami (po 6 lub 12 butelek), i otwieranie raz na jakiś czas jednej butelki. Ponadto kupowanie wina młodego jest po prostu znacznie tańsze niż wina starego i w pełni dojrzałego (może to być również całkiem niezły interes, jeśli przeznaczymy butelki do odsprzedaży). Wielu doświadczonych hobbystów kupuje kilka skrzynek danego wina, co daje im możliwość późniejszej odsprzedaży części z nich i zwrócenia kosztów zakupu pozostałych butelek. Posiadanie własnej piwniczki ma jeszcze jedną wspaniałą zaletę... Nie zostaniemy zaskoczeni przez niespodziewanych gości, a poza tym posiadając pewien przekrój win zawsze znajdziemy coś odpowiedniego do danego posiłku [ Ta Wiadomość była edytowana przez: sanipro dnia 2002-10-20 11:35 ] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sanipro 20.10.2002 09:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2002 JESZCZE KILKA RAD ZACZERPNIĘTYCH Z INNEGO ŹRÓDŁA:Przechowywanie Na początek warto wspomnieć iż nie powinniśmy otwierać dopiero co kupionej butelki, która spędziła chociaż trochę czasu w trzęsącym samochodzie w drodze do domu. Wino musi się ustać i uspokoić, na co potrzebuje przynajmniej kilku dni (w optymalnych warunkach około tygodnia). Należy również pamiętać iż nie każde wino nadaje się do dłuższego przechowywania. Większość pospolitych win dostępnych w naszych supermarketach przeznaczonych jest do natychmiastowej konsumpcji. Skąd zatem mamy wiedzieć co warto przechowywać a co nie? Najlepiej poradzić się fachowców w specjalistycznym sklepie winiarskim zazwyczaj znają oni sprzedawane tam wina i mogą służyć fachową poradą. Jeśli chcemy sami określać które wina warto przechowywać, trzeba nam wiedzieć że o potencjale do dojrzewania wina decydują cztery podstawowe elementy: taniny, kwasowość, alkohol i zawartość cukru. W każdym wypadku im jest ona większa, tym większy potencjał do dojrzewania danego wina w butelce. Piwnice w budynkach wielorodzinnych rzadko nadają się do przechowywania wina. Jedynie we własnym domu ma się możliwość stworzenia odpowiednich warunków. Lecz również i tu piwnice są często narażone na znaczne wahania temperatur i zapachy, jak również są na ogół jasne i suche. W takiej atmosferze wino, które jeszcze powinno dojrzewać, nie czuje się dobrze. Oto warunki jakie powinna spełniać piwnica na wino: Powinna być chłodna i ciemna, z nieznacznymi wahaniami temperatury ( lepiej jeśli piwnica ma zawsze 18C niż w lecie 18C, a w zimie 2; idealnie – ok. 10°C) Wilgotność powietrza powinna wynosić około 70%. Zbyt wysoka wilgotność szkodzi etykietom, zbyt suche powietrze źle wpływa na korki. Nie może w niej być żadnych obcych zapachów Nie powinna być narażona na żadne wstrząsy UWAGA !!Najważniejsze jest przechowywanie win w pozycji leżącej, chodzi o to aby korek był cały czas zamoczony, co z kolei ma zapobiec jego wyschnięciu i przedostaniu się powietrza do butelki. Jeśli nie mamy możliwość stworzenia takich warunków niewielkie ilości wina można przechowywać: W sypialni, ponieważ jest to przeważnie najchłodniejsze lub najmniej ogrzewane pomieszczenie w mieszkaniu. Na klatce schodowej (np. pod schodami) W specjalnej, klimatyzowanej szafie na wino Na pewno nie w kuchni – aczkolwiek domy meblowe oferują w wyposażeniu kuchni również regały na wino. Jakie wina czerwone powinno się mieć w zapasie? Znane gatunki lub typy, niezbyt drogie, na przykład zwykłe wina, różowe, chianti, beaujolais, Kalterersee, niedrogie Côtes du Rhône, wina hiszpańskie i gatunki z krajów zamorskich. Wina na niedzielę: Spätburgunder, Bordoeaux, Fronsac, Dolcetto, Lagrein, Chianti classico. Wina na specjalne okazje: Wysokiej klasy burgundy (Aloxe-Corton,Clos de Vougeot), Bordeaux,Pomerol, wina toksańskie, wina wyborowe z Nowego Świata (Kalifornia, Australia) Dla koneserów Czerwone wina musujące, niemieckie Auslese, Beerenauslese i Trockenbeerenauslese, wzmocnione wina słodkie(Vintage Porto, Single Quinta Vintage), Regent, Maréchal Foch. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wujek 20.10.2002 11:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2002 Jezeli mogę dodać swoją skromną radę, to proponuję aby nie zaczynać budowy od piwniczki. Mi tak się zdarzyło że, mając zawsze obficie zaopatrzoną piwniczkę rozpocząłęm budowę. Z chwilą rozpoczęcia budowy piwniczka została opróżniona. Jaka powinna być temperatura w pustej piwniczce? [ Ta wiadomość była edytowana przez: Wujek dnia 2002-10-20 13:19 ] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 05.11.2002 11:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2002 WitamPodzielę się doświadczeniem które kiedyś nabyłem na budowie u pewnego Niemca.Był on smakoszem wina jak Francuz, budując piwnicę w swoim domu wykonał następującą bardzo istotną rzecz do przechowywania wina: Fragment piwnicy gzdie miało być przechowywane wino w specjalnych stojakach zostawił całkowicie odkryte - nie zalewał posadzki betonem- zostawił odkrytą ziemię!!I to jest to!!- Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Griszka 08.01.2003 11:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2003 Ja tak zrobiłem, mam pod schodami posadzkę ze styropianu, nie zalaną wylewką. Płytki położyłem tylko prowizorycznie.Jak zrobię zasłonę pod schody (obudowę) zrobię tam stojaki na wino. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bartt 12.01.2003 19:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2003 Moi rodzice mają coś takiego przy wolnostojącym garażu. Piwniczla wkopana w ziemię. Schodzi się po schodkach, podwójne drzwi, te drugie porządnie zaizolowane styropanem i filcem. Temperatura stała 12 m-cy w w roku . Piwo w lecie samo w gardło wchodzi, wino trzyma się wspaniale. Jeszcze jedna rada. Wejście jak najbliżej miejsca, gdzie przebywacie latem w ogrodzie - przy dużych odległościach można wrócić na miejsce z pustą buteleczką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ADAMOS48 12.03.2003 19:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2003 Z racji że budowe mam na skarpie i może zaistniec przeciek zostawiłem ściany fundamentowe nie ocieplone i wymurowałem 2 ścianę 1.5 metra od ściany fundamentowej.Mam pełną kontrolę nad fundamentami i mam piwniczkę o stałej temperaturze bo całkowicie w ziemi .Pomysł podpatrzyłem będąc w Rzymie gdzie wokół fundamentów jest przejście do okoła domu. Połaczyłem przyjemne z pożytecznym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 13.03.2003 07:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2003 taaaa...piwniczka i dobre winka ale nie mam gdzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.