Gość 29.11.2004 07:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2004 ile moze trwac wznoszenie scian zewnetrznych jednej kondygnacji w srednim domu 9x 12 ? zastanawiam sie nad budowaniem etapami (bo mieszkam w innym miescie niz buduje) i rozwazam czy urlop mi wystarczy, zeby w 2005 zbudowac stan surowy zamkniety tak planuje jeden wypad na pare dni- zrobic fundamentdrugi wypad jakos to zaizolowac i wzniesc scianki i zalac stropitd starczy mi 20 dni urlopu?chce pracowac sam + pomocnik Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/26062-wznoszenie-murow/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inwestor 29.11.2004 08:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2004 ile moze trwac wznoszenie scian zewnetrznych jednej kondygnacji w srednim domu 9x 12 ? zastanawiam sie nad budowaniem etapami (bo mieszkam w innym miescie niz buduje) i rozwazam czy urlop mi wystarczy, zeby w 2005 zbudowac stan surowy zamkniety tak planuje jeden wypad na pare dni- zrobic fundament drugi wypad jakos to zaizolowac i wzniesc scianki i zalac strop itd starczy mi 20 dni urlopu? chce pracowac sam + pomocnik Leon chcesz zbudować sam z pomocnikiem w 20 dni stan surowy? Leon we dwóch to same wykopy pod fundament będziesz robił tydzień jak nie masz wprawy. A gdzie szalowanie, wylewanie ławy przerwy technologiczne. A kto bedzie latał za zaopatrzeniem. Leon pomyśł tylko stan surowy ekipa 3...4 osobowa, która ma wprawę i wie jak to robić wykonuje całe lato i do tego jeszcze ma osbną osobe do zaopatrzenia. Jak zrobisz wykop z pomocnikiem to bedziesz potem 2 dni chorował i leczył zakwasy. To samo z murowaniem przeniesiesz kilka palet pustaków pomachasz trochę łopatą i na drugi dzień wysiadka jak nie jesteś przyzwyczajony do ciężkiej pracy fizycznej. Nie zniechęcam bynajmniej ale raczej pomyśl aby ograniczyc sie wyłacznie do nadzoru i zaopatrzenia a praca fizyczna raczej tylko z doskoku. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/26062-wznoszenie-murow/#findComment-474036 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 29.11.2004 08:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2004 oczywiscie fundamentow nei zamierzam kopac- tylko zamowic koparkeplanuje te etapy budowania jakos sensownie zaplanowci zastanawiam sie czy ja sie wyrobie Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/26062-wznoszenie-murow/#findComment-474051 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek_J 29.11.2004 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2004 ile moze trwac wznoszenie scian zewnetrznych jednej kondygnacji w srednim domu 9x 12 ? Leon, sorki, ale to... bez sensu. Murowałem "samojeden" ścianki szczytowe w budynku gospodarczym - każda ok. 11 m2. Trwało to mniej więcej 1 dzień na każdą ściankę i kosztowało mnie dużo wysiłku. Jeśli zamierzasz sam w 2 osoby stawiać ściany - obawiam się, że się "zarżniesz". Mój dom ma ok. 280 m2 ścian nośnych i ścianek działowych. Gdybym chciał sam stawiać ściany zajęłoby mi to jakieś 25 dni roboczych "wyjętych z życiorysu". I nie liczyłbym na to, że w 2 osoby dasz radę skrócić czas o połowę. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/26062-wznoszenie-murow/#findComment-474053 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BK 29.11.2004 08:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2004 to nie jest duży dom, ale pewnie trochę czasu zejdzie. Proponuję zlecić komuś innemu zrobienie fundamentów na wiosnę, ew. wziąć wtedy 1-2 dni na logistykę, a całość - czyli te 20 dni wziąć na ściany, z tym dużo filozofii nie ma, a powinieneś się wyrobić. Tylko nie bierz ciurkiem 20 dni, a 10 w lipcu, 10 w sierpniu - musisz zachować jakieś przerwy technologiczne no i niekoniecznie wszystko musi ci gładko iść, może być trochę nieprzewidzianych problemów. Warunkiem jest dobra organizacja.Ściany można zrobić w tydzień, ale nie w 2 osoby. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/26062-wznoszenie-murow/#findComment-474067 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inwestor 29.11.2004 08:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2004 oczywiscie fundamentow nei zamierzam kopac- tylko zamowic koparke planuje te etapy budowania jakos sensownie zaplanowc i zastanawiam sie czy ja sie wyrobie Rozumiem o co chodzi że nie będziesz samemu kopać tak tylko dla przykładu podałem to kopanie, ale na budowie naprawdę jest cięzka praca budowanie domu to nie jest robota na 2 osoby i to jeszcze w terminie 20 dni. Naprawdę lepiej już odżałuj parę groszy i zatrudnij jeszcze jednego pomocnika niech robia we dwóch a Ty im załatwiaj materiały i pomagaj w wolnych chwilach. Pamietaj że inwestor musi "wystarczyć" na całą budowę a nie tylko na stan surowy. A co z więźbą dachową ze stropem dźwig bedziesz zamawiał ???. Moje orły jak rozładowali we trzech belki stropowe to mieli dosyć na cały dzień. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/26062-wznoszenie-murow/#findComment-474074 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 29.11.2004 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2004 a jak to jest z tymi pomocnikamibiore ich na czarno?albo musze ich jakos legalnie zatrudnic? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/26062-wznoszenie-murow/#findComment-474117 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inwestor 29.11.2004 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2004 a jak to jest z tymi pomocnikami biore ich na czarno? albo musze ich jakos legalnie zatrudnic? Dokładnie jest tak jak napisałes "albo albo" Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/26062-wznoszenie-murow/#findComment-474132 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek_J 29.11.2004 09:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2004 a jak to jest z tymi pomocnikami biore ich na czarno? albo musze ich jakos legalnie zatrudnic? Zatrudniając ich na czano ryzykujesz problemy w razie kontroli nasłanej przez "życzliwego" sąsiada lub w razie jakiegoś wypadku. Jak chcesz "na czarno", to proponuję zawrzeć umowę z nimi jak z firmą; tą umowę można po wykonaniu potargać. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/26062-wznoszenie-murow/#findComment-474139 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joanka77 29.11.2004 16:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2004 U nas mąz z tatą budowali ściany zewnętrzne niecałe dwa tygodnie. Dom 7 na 12. Ściany z pustaków max. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/26062-wznoszenie-murow/#findComment-474614 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mdzalewscy 29.11.2004 17:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2004 tak planuje jeden wypad na pare dni- zrobic fundament drugi wypad jakos to zaizolowac i wzniesc scianki i zalac strop itd starczy mi 20 dni urlopu? chce pracowac sam + pomocnik Leon zawodowiec 20 dni - fundamenty 20 dni - ściany (+ nadproża, itd...) 20 dni - strop + wieniec 20 dni - ściany kolankowe 20 dni - za wieźbę to się sam bierz 20 dni - .................... daleko masz od budowy ? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/26062-wznoszenie-murow/#findComment-474630 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pattaya 29.11.2004 17:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2004 U mnie ekipa średnio 3-4 ludzi murowała parter z silki na klej ok. 2 tygodnie.Jeśli ma to być zrobione dobrze to wiele się nie przyspieszy. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/26062-wznoszenie-murow/#findComment-474631 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
am00 29.11.2004 17:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2004 Odwróć role, znajdź dobrego murarza, który pracuje solo i zatrudnij się przy nim jako pomocnik to Ci się może uda. Moje 8x8 murował 5dni do stropu, a w sobotę zalewaliśmy. Robota paliła mu się w rękach bo miał tylko tygodniowe okienko i leciał na następną fuchę. Gdybym sam się za to zabrał z pomocnikiem o podobnym jak ja doświadczeniu, to robilibyśmy 5 razy dłużej i nie wiem czy by się udało. Facet nie robił zbędnych ruchów i bardzo ważne miał swoje rusztowanie. Robiliśmy ścianę z BK24 na klej. Przy każdej innej technologii bym się usrał i nie nadążył, a i tak od 4 rano już przygotowywałem mu front robót. Gdybyś budował koło mnie to bym Ci go polecił, ale on muruje tylko w zasięgu dojazdu rowerem. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/26062-wznoszenie-murow/#findComment-474644 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jajmar 29.11.2004 17:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2004 Jak daleko masz zamiar budowac od mjesca zamieszkania? Ja buduje 70 km od mjesca w ktorym mieszkam. Zrobiłem w tym roku fundamenty, zasypane ocieplone, ulozona kanliza i na 3/4 powierzchni wylany chudziak. Wszystko robilem z doskoku gdyz nie dostalem urlopu w jednym kawalku a tylko pojedyncze dni i to po "walce " z szefem. W pracach glownie mialem 2-3 pomocników. Wykopy zrobiem ostrowkiem ale i tak plantowanie wykopu zajelo nam prawie 2 dni szalowanie lawy to kolejne ~2dni. W sumie to co mam zrobione zostalo wykonane w 2 miesiace i to zaczete było w ostatni wekend sierpnia. Jezeli moge Ci cos doradzic to probuj na początku dzialac w taki sposob np dni urlopu plus sobota, i tak w niedziele raka nie ruszysz otem do nastepnego czwartku bedziesz mial czas sie podkurowac przemyslec co dalej robic:) Podzwonic po hurtowniach za tanszym materialem. I znowu zakasac rekawy i 2-3 dni pracy. Mimo wszystko 20 dni urlopu to malo na smodzielne postawienie domku. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/26062-wznoszenie-murow/#findComment-474663 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jajmar 29.11.2004 17:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2004 Facet nie robił zbędnych ruchów i bardzo ważne miał swoje rusztowanie. [ciach] Gdybyś budował koło mnie to bym Ci go polecił, ale on muruje tylko w zasięgu dojazdu rowerem. Te rusztowania wozi rowerem? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/26062-wznoszenie-murow/#findComment-474666 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mjablo 29.11.2004 17:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2004 Wszystko zalezy od murarza i pomocnika, ja kiedys mialem murarza to z bk dom postawil w 3 dni 10x8 (same sciany oczywiscie), ale takiego wariata to nie widzialem rano przjezdzal przed wszystkimi i zaprawe krecil.Podobna historia jak ktos pisal wyzej tez byl tylko na fuche. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/26062-wznoszenie-murow/#findComment-474674 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
am00 29.11.2004 18:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2004 Facet nie robił zbędnych ruchów i bardzo ważne miał swoje rusztowanie. [ciach] Gdybyś budował koło mnie to bym Ci go polecił, ale on muruje tylko w zasięgu dojazdu rowerem. Te rusztowania wozi rowerem? No nie rób jaj mar (do 40 przęseł + dechy potrzebny traktor z przyczepą), chodziło mi o to, że nie ma prawka na auto i musi dymać rowerem. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/26062-wznoszenie-murow/#findComment-474681 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katerhasser 29.11.2004 18:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2004 leon,czy ty masz już jakieś większe praktyczne doświadczenie w murowaniu?sądzę, że nie, bo nie zadałbyś swojego pytania na forum.wg mnie posłuchaj rady am00 i lepiej weź fachowca. On będzie wiedział o jak się robi a ty będziesz go miał na oku, gdyby coś kombinował. A do ław, fundamentów i stropu to jeszcze ze dwóch pomocników od ciężkiej roboty (no i rozładunki oraz wnoszenie materiału na rusztowania).Ja kiedyś pomocnikowałem przy budowie domu rodziców. majster i tak zbytnio nie gonił, ale robił równym tempem. Ja wtedy miałem 22 lata i zdrowie jak byk, ale kryzysy miewałem min.2 razy w tygodniu - raz w poniedziałek w południe przy największym zapierdzielu, drugi ok.środy, gdy miałem wizję, że to dopiero środek tygodnia a ja już siły nie mam...wprawiłem się dopiero po miesiącu, tak, że miałem tylko jeden kryzys tygodniowo. Ile to siły i zdrowia... i nie zajmowałem się niczym innym (załatwianie materiału itp.). Stan surowy: piwnice z kamienia, parter i poddasze użytkowe oraz strych - całe lato. Więźba była już jesienią. oddzielnie. W międzyczasie byli na doskok pomocnicy do wylewek etc.Sam się zarżniesz a i tak nie zrobisz wiele. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/26062-wznoszenie-murow/#findComment-474691 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jajmar 29.11.2004 18:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2004 No nie rób jaj mar (do 40 przęseł + dechy potrzebny traktor z przyczepą), chodziło mi o to, że nie ma prawka na auto i musi dymać rowerem. To miał byc żart jezeli uraziłem Cie to przepraszam , ale nie moglem sie powstrzymac od zadania tego pytania A tak wogole to szukam kogos do klejenia gazobetonu ale okolice Tarnobrzega wiec ten Twoj chyba by sie tu nie doturlał Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/26062-wznoszenie-murow/#findComment-474719 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
am00 29.11.2004 19:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2004 Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/26062-wznoszenie-murow/#findComment-474736 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.