Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kominek do małego domu z WM


Jaro2106

Recommended Posts

Witam,

 

mam w planach wybudowanie kominka w salonie nowo budowanego domu.

Założenia:

- budżet - 10k (wkład + obudowa + "drobne" potrzebne do podłączenia/wykończenia) - komin w osobnym budżecie (fi200 + 1W). Doprowadzenie powietrza z zewnątrz również

- obudowa ciepła, akumulacyjna

- dla domu łącznie ok. 90m2 (parter + użytkowe poddasze) z reku i zapotrzebowaniem ok. 55kWh/m2*rok liczonym wstępnie na stronie CW

- kominek bez płaszcza wodnego i bez kanałów DGP. Dystrybucja jedynie kratkami

- palenie raczej rekreacyjne w okresie przejściowym/dla nastroju.

- nie bierzemy pod uwagę uzasadnienia finansowego takiego "mebla" - ma być i już, jak np. TV dla niektórych

- zbliżenie się sytuacji, w której przegrzanie budynku nie będzie za każdym razem kiedy się rozpali w kominku

- dom całoroczny z podstawowym źródłem ciepła jeszcze nie wybranym (na początku listy PC PP)

 

Poniżej zamieszczam wstępny projekt z opisem do zaopiniowania.

kominek projekt.jpg

 

Ścianka na czerwono z cegły szamotowej murowanej na sztorc (6cm grubości) - 6m2 (ok. 230 szt. cegły = 760kg = ok. 1300 PLN + transport)

Na żółto kratki do oddawania ciepła w ścianie na salon i hol z wiatrołapem + klatka schodowa zaraz obok

niebieskie kółko - dolot powietrza z zewnątrz

czerwone kółko "K" - komin spalinowy

0) na zielono - jak zabezpieczyć ściany/komin przed przegrzaniem - ciepła płyta akumulacyjna grubości 3cm zaciągnięta jakimś klejem/kolejna ścianka z cegły szamotowej?

1) co dodatkowo jako akumulacja?

2) mur z "szamotu" - czym obrobić pod malowanie?

3) jaki wkład proponujecie w wyrysowaną mniej więcej na pomarańczowo przestrzeń?

4) Czy tutaj sprawdzi się akumulacja - jak ją ewentualnie zwiększyć?

 

Z góry dziękuje za pomoc i wszelkie konstruktywne uwagi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 56
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Wykonanie własne. Co dokładnie w projekcie jest do poprawy? Ścianki zrobić z czegoś innego? Czy trzeba dołożyć materiału wokół wkładu (jakiś "stół" nad wkładem, a na nim brakujące kilogramy? Tylko ile? 1,5T łącznie wystarczy?

 

Pozostanie tylko kwestia wzmocnienia podłoża, ale od chudziaka do stanu wykończonej podłogi jest 20 styro i wylewka, więc przy zmniejszeniu o połowę izolacji + zbrojenie powinno temat załatwić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o ściany to po prostu wiem jak je wymurować, dlatego od nich zacząłem.

Co do wkładu - bezpośrednio na nim nie można nic stawiać z tego co udało mi się wywnioskować po przeczytaniu sporej ilości stron na forum. Zakładam, że wkład należałoby obudowywać z jakimś odstępem od niego i iść w górę razem z rurą podłączoną do komina. Tylko jak to wykonać poprawnie. Stelaż z tregry/ceownika (tylko co z rozszerzalnością stali) lub jakieś słupki z 2 cegieł na przekładkę i blat (z czego?) nad wkładem, na którym ustawiamy cegły? Może jakieś ażurowe ułożenie cegieł w pustej przestrzeni, żeby powietrze sobotnie je opływało?

 

Kolejna sprawa - czym odizolować ściany z BK? Płyta KW i dopiero dokleić ściankę z cegieł szamotowych?

PS. Strop to monolit. Wkład jak coś planuje z jedną czołową szybą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może Remiks się wypowie albo inni zdunowie na forum.

Ja wiem tylko tyle co poużywałem sprzętu co stoi w salonie. Ale ... się wypowiem :)

 

Jak nie chcesz przegrzewać to raz podwójna szyba a dwa akumulacja lub precyzyjna transmisja ciepła w kosmos.

 

Co do dodatkowej akumulacji to tak jak pisałem miałem na myśli wnętrze paleniska a nie otoczenie czymś wkładu.

Ale zapewne wkład musiałby być do tego przygotowany, żeby "napchać" go cegłami szamotowymi.

 

Do izolacji to polecane są płyty wermikulitowe lub krzemianowo-wapniowe. Kolor zielony plus sufit.

 

 

3) jaki wkład proponujecie w wyrysowaną mniej więcej na pomarańczowo przestrzeń?

 

Skręcany, z solidnej blachy, bez rusztowy, przygotowany do napchania wnętrza szamotem.

 

edit.

A obudowę z cegieł na sztorc to chcesz dla masy, dla wizualnych aspektów czy jak. Może wygodniej (ale będzie lżejsze) to sklecić coś z wielkoformatowych płyt szamotowych.

Edytowane przez giman
edit
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odpowiedź.

Jak to mawiają na siłowni: najpierw masa, potem masa. Jeśli jest to do wykonania w zamierzonym budżecie to chciałbym iść w akumulację i dlatego ścianki z szamotu. Wykończenie obudowy jakąś zaprawą i farbą odporną na temperaturę.

 

Transmisja ciepła w kosmos jakoś mnie nie kręci. To już wolałbym chyba jakiś piecyk wstawić, tylko wizualnie nie byłoby akceptu na to "z drugiej strony barykady". Tak samo jak na jakąś zimną obudowę z wełny pokrytej sreberkiem + GK.

 

A jaki wkład do takiego wyłożenia byłby dobry?

Izolacja z płyt tam, gdzie zielone kreski łącznie z kominem?

Jak ściany odizoluje to można od razu do nich kleić szamot jako pierwsza warstwa patrząc od wkładu?

 

Jeśli macie jakieś zdjęcia, schematy to prośba o wrzucenie. Pismo obrazkowe zawsze lepiej do mnie przemawia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masa szamotowa to jeszcze nie akumulacja, szamot jest też izolatorem. Masa szamotowa w odpowiednim miejscu to dopiero akumulacja. Wentylowanie obudowy szamotowej zwłaszcza o grubości 6cm to zimna zabudowa raczej będzie i prawie żadna akumulacja, szkoda kasy. Zwykły wkład raczej nie nada się do obudowy zamkniętej. Przy takiej konstrukcji i tak duża część ciepła ogrzeje komin i atmosferę aby to zmienić trzeba umieścić masę na drodze spalin a nie powietrza w pomieszczeniu.

Dla jasności nie jestem zdunem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od kiedy szamot jest izolatorem? Cegły izolacyjne tak.

 

Wpisz sobie w wujku g np, "cegła szamotowa jako izolator" poczytaj a potem wróć i nie pisz bzdur. Jeśli to nie wystarczy to połóż cegłę szamotową na kuchence elektrycznej i połóż na niej rękę, powiedz po ilu minutach nie będziesz mógł jej tam trzymać i co ta cegła robiła przez ten czas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odpowiedź.

Jak to mawiają na siłowni: najpierw masa, potem masa. Jeśli jest to do wykonania w zamierzonym budżecie to chciałbym iść w akumulację i dlatego ścianki z szamotu. Wykończenie obudowy jakąś zaprawą i farbą odporną na temperaturę.

 

Tak jak pisze Remiks:

Masa szamotowa w odpowiednim miejscu to dopiero akumulacja. Wentylowanie obudowy szamotowej zwłaszcza o grubości 6cm to zimna zabudowa raczej będzie i prawie żadna akumulacja, szkoda kasy.

 

Tak jak też pisałem akumulację możesz umieścić (tak z grubsza) w 3 miejscach:

1. wnętrze paleniska

2. kanał dymowy

3. obudowa

 

Dwa pierwsze odbierają ciepło z ognia/dymu i oddają je do wnętrza zabudowy, ciepło to powoli odbiera obudowa i wypromieniowuje do pomieszczenia.

Bez obu lub jednego z dwóch pierwszych sposobów trzeci faktycznie ma nikłe znaczenie.

 

Izolacja z płyt tam, gdzie zielone kreski łącznie z kominem?

Jak ściany odizoluje to można od razu do nich kleić szamot jako pierwsza warstwa patrząc od wkładu?

Ale po co w ogóle chcesz murować szamot wewnątrz obudowy na ten izolator. Obudowa ma się nagrzewać i oddawać ciepło do pomieszczenia. Raczej robisz tylko tam gdzie rozgranicza się wnętrze obudowy i pokój.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jaki wkład do takiego wyłożenia byłby dobry?

Jeśli macie jakieś zdjęcia, schematy to prośba o wrzucenie. Pismo obrazkowe zawsze lepiej do mnie przemawia.

 

Wkład najlepiej taki, który producent nazwał wkładem piecowym a nie kominkowym. Taaaaki ciężki ma być :)

 

Poniżej zgooglane obrazki poglądowo-wyobrażeniowe (nie, że znam i polecam).

 

https://schmid-kominki.pl/wp-content/uploads/2019/08/Lina-GO-6757-1.jpg

 

http://kominkikama.pl/wp-content/uploads/2016/05/GOT-51_67-GOT-66x42.png

 

https://dobrepiece.pl/wp-content/uploads/2016/12/certus_400x500_f.jpg

 

https://www.romotop.pl/userfiles/fotogalerie/2583/kamnova_vlozka_romotop_dynamic_3g_66-44-01_th.jpg

 

 

Albo praca zdunów z tego forum:

https://www.kominki.org/gfx/kominkinowy/_thumbs/pl/defaultaktualnosci/40/4516/1/img_2472,mVOUwmObZlOY5YVUlA.jpg

 

PS A te 10k to o ile przekroczyć jesteś gotów ;) ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli - a widzę, że tak jest - spełniasz poniższe 3 warunki:

- chcesz tanio lub bardzo tanio,

- zależy ci na akumulacji,

- znasz się trochę na murarce i nie boisz się samodzielnego klejenia szamotu,

to zajrzyj do wątku "Taki sobie piecyk ceramiczny". Trochę czytania tam jest, ale znajdziesz odpowiedzi na wszystkie swoje pytania i dasz radę zrobić niewielkim kosztem coś, co odpowiada twoim potrzebom i jest lepsze od większości kupnych wkładów, jakie mógłbyś rozważać. Opcja dla odważnych, ale warto rozważyć.

A jak nie jesteś wystarczająco odważny, to coś w tym stylu może wymurować ci dobry zdun, z tym, że wtedy w 10 tysiącach raczej się nie zmieścisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wpisz sobie w wujku g np, "cegła szamotowa jako izolator" poczytaj a potem wróć i nie pisz bzdur. Jeśli to nie wystarczy to połóż cegłę szamotową na kuchence elektrycznej i połóż na niej rękę, powiedz po ilu minutach nie będziesz mógł jej tam trzymać i co ta cegła robiła przez ten czas.

 

Koziołek matołek, raczej nie kumaty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obudowa z szamotu ma sens, jeśli w środku jest akumulacja. Ale akumulacja, a nie jakiś zawieszki po 15 kg, "mamuty" po 40, czy 5 krążków Ortner o łącznej wadze 100 kg i cenie za sztukę 800 zł netto (5 szt = 4000!). Masa akumulacyjna zaczyna się od 600-700 kg, co wraz z paleniskiem i obudową ceramiczną (szamot / kafle piecowe), da łączną wagę 1200 kg i więcej. Bez niej, do obudowania zwykłego wkładu w zwykłym kominku szamot oczywiście może być, ale spełni swoją rolę jak każdy dobry materiał typu PROMASIL 1000, czy Grenaizol. Jeśli szamot, to nie grubości 6,5 cm, tylko 2-4. Uważać na hasło "CIEPŁY KOMINEK", bo to próba podłączenia się do mody marketingowców i handlowców. Producentów wszelkiej maści "przydatnych", często drogich gadgetów nie brakuje. Równie dużo jest naiwnych by to kupować.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale dlaczego tak arbitralnie te masy.

Jak za każdym razem będzie wkładał 4kg drewna to potrzebuje innego kominka niż jak będzie rozpalał po 8kg czy 12kg.

 

Masz rację można wszystko. Jednak piec dopasowany do wielkości domu to taki jak napisałem. Wszelkie hybrydy i kompromisy oczywiście dozwolone. Można kilka świeczek zapalić też się temperatura i klimat zmieni...4 kg w nowoczesnym piecokominku tez przyniosą efekt. Jak spalisz po godzinie kolejne, będzie efekt o 30% lepszy. Kolejne 4 kg i 25% doprowadzi do granicy, po której będzie już w zasadzie tylko strata kominowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, ze się z grubsza zgadzamy, ale głos polemiczny :)

 

Nie musi być dostosowany do wielkości domu idealnie bo musimy odróżnić palenisko zduńskie od akumulacyjnego paleniska rekreacyjnego.

 

To drugie powinno być nadal ciepłe rano gdy wygasło poprzedniego dnia wieczorem i ma nie przegrzewać pomieszczenia, ale nie musi wyciskać każdego wata z drewna i nie musi ogrzać całego domu. Fakt krązki po kilkanaście kg i inne "wynalazki" to ściema, o świeczkach nie rozmawiamy, ale w budżecie pytającego efekt pewnie uzyska przy odrobine mniejszej masie (ze zmniejszaniem masy nie ma co szaleć, chociło mi żeby się nie fiksować na tonie czy tona dwieście).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, ze się z grubsza zgadzamy, ale głos polemiczny :)

 

Nie musi być dostosowany do wielkości domu idealnie bo musimy odróżnić palenisko zduńskie od akumulacyjnego paleniska rekreacyjnego.

 

To drugie powinno być nadal ciepłe rano gdy wygasło poprzedniego dnia wieczorem i ma nie przegrzewać pomieszczenia, ale nie musi wyciskać każdego wata z drewna i nie musi ogrzać całego domu. Fakt krązki po kilkanaście kg i inne "wynalazki" to ściema, o świeczkach nie rozmawiamy, ale w budżecie pytającego efekt pewnie uzyska przy odrobine mniejszej masie (ze zmniejszaniem masy nie ma co szaleć, chociło mi żeby się nie fiksować na tonie czy tona dwieście).

Ja się bardziej odniosłem do zasad, które można dowolnie łamać. Bardziej pisałem do ogółu, niż do założyciela wątku. A ten i wielu innych musi się jeszcze podszkolić. Pisząc o hybrydach, poniekąd sprowadzamy towarzystwo na manowce, więc wybacz, ale jako autor "taki sobie piecyk ceramiczny", będę trzymał się zasad. Sam przywołałeś przykład, który z obudową ma ponad tonę https://www.kominki.org/gfx/kominkinowy/_thumbs/pl/defaultaktualnosci/40/4516/1/img_2472,mVOUwmObZlOY5YVUlA.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że przywołałem bo to zdjęcie "dostałem" jak swego czasu wypytywałem Piotra o różne rozwiązania.

 

Ja pisałem do założyciela wątku (bo na pisanie ogólne nie mam wiedzy, a założyciel ma podobne wymagania jak ja miałem swego czasu i mam się czym podzielić).

Przywołałem tez kilka sensownych gotowców (no może poza pierwszym maluchem), które ważą od 220 do 500 kg i z obudową mogą osiągnąć 700-900kg.

Co da oczekiwane efekty założycielowi tematu, szczególnie jak wkład/palenisko będzie z tych cięższych spośród wymienionych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...