Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Pompa powietrze-powietrze + kable grzejne czy gaz?


Robert.Js

Recommended Posts

Ceny robocizny są wysokie. Rosną znacznie bardziej niż ceny materiałow. A chętnych i tak nie brakuje..

 

Jak wszędzie , ale to nie oznacza że bierzemy pierwszego lepszego fachowca i nie sprawdzamy cen. Różnice cenowo są naprawdę olbrzymie.

Fachowcy którzy żądaną ponad 100zł za ułożenie m2 podłógówki właśnie "żerują" na takich którym nie chce się się poszukać , popytać , zainteresować tematem.

Idą na łatwiznę to i instalator wykorzystuje okazje ...

 

Na pompę miałem gwarancję. Gwarancję podbił mi instalator który mi pompę sprzedał i ją później serwisował. Mówił o jednym przeglądzie rocznym i on go wykonywał , tyle że później o mnie zapomniał a później był Covid.

 

Tak jak pisałem do pompy dodane są dwie ksiązki jedna dla użytkownika , druga dla instalatora i w tej drugiej jest co należy wykonać i na czym polega przegląd.

Inna rzecz że pisałem co wykonywał na przeglądzie instalaotr. Po montażu instalator przeszkolił mnie jak kontrolować ciśnienie i jak dobić ciśnienie wody w obiegi (mam zawór który dopuszcza wodę do instalacji i tym samym podnosi ciśnienie). Przedmuchać jednostkę zewnatrzą sam potrafię wykonać.Czyszczenie filtra w pompie nie ma żadnego u mnie sensu bo cała woda w instalacji przechodzi u mnie przez 2 filtry dużo skuteczniejsze niz ten w pompie i po wyjęciu filtru w pompie okazało się że był czyściutki.

 

Po co Ci moje warunki gwarancji ?

Korzystałem z gwarancji na pompę , bo kiedyś zaobserwowałem że pompa lekko piszczy jak zupełnie nie pracuje. Wezwałem instalatora , ten przy mnie zadzwonił do LG i powiedział co za problem. Wysłałi do niego płytę sterująco i nastepnego dnia wymienił.

Okazało się że nie pomogło i że to pisk transformatora/przetwornicy który w pewnych warunkach wydaje takie dźwięki.

Gwarancja i tak się już skończyła w zeszłym roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po co Ci moje warunki gwarancji ?

 

Bo twierdzisz, że masz inne, niż LG podaje na stronie. Warto potencjalnych nabywców zapoznać z prawdziwymi, skoro na stronie producent ściemnia, że trzeba dwa przeglądy w roku robić. Szczelności i ilości czynnika nie trzeba sprawdzać? Zachęcisz tych, co ich to odstrasza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo twierdzisz, że masz inne, niż LG podaje na stronie. Warto potencjalnych nabywców zapoznać z prawdziwymi, skoro na stronie producent ściemnia, że trzeba dwa przeglądy w roku robić. Szczelności i ilości czynnika nie trzeba sprawdzać? Zachęcisz tych, co ich to odstrasza.

 

W gwarancji są 2 miejsca na pieczątki na 2 przeglądy rocznie , tyle że raczej większość instalatorów robi jeden tylko przegląd i wtedy podbija od razu dwa miejsca w gwarancji.

Tak jak pisałem trzeba się dowiedzieć przed zakupem o warunki i kwoty przeglądów jak i częstość aby później nie było zdziwienia.

 

Pompa ciepła , klimatyzacja poprawnie wykonana zgodnie ze sztuką jest w pełni szczelna i nie wymaga żadnej kontroli szczelności. Jakby była nieszczelność to czynnik szybko zniknie z instalacji i pompa nie będzie działać.

W lodówce też sprawdzasz co roku szczelność i ilość czynnika ?

 

Tak naprawdę obecnie i tak największy sens ma zakup monoblocka. Wszystko jest w jednym , połączenia gazowe wykonane fabrycznie. Wymagane jedynie podłączenie hydrauliczne , wiec koszty montażu dużo niższe a nawet samemu można sobie podłaczyć , bo nie są chyba wymagane uprawnienia FGAZ , więc można mieć pompę jeszcze taniej ...

 

Obecnie zapewne kupiłbym najmniejszego dostępnego mono-blocka 3,5-5KW i działała by pompa nonstop sterowana termostatem.

Edytowane przez kaszpir007
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecnie zapewne kupiłbym najmniejszego dostępnego mono-blocka 3,5-5KW i działała by pompa nonstop sterowana termostatem.

 

I stresować się, jak padnie w mrozy prąd a UPS ledwo po godzinie padnie? Czy całe oszczędności wpakować w wymiennik i rozbudowę układu, żeby zrobić osobny obieg zewnętrzny na glikolu (mniejsza sprawność)? Puszczałbyś glikol przez zasobnik?

 

Monoblok nadaje się do klimatu, gdzie nie ma mrozów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 months później...

Ja również wybrałbym monoblok z tych samych powodów co kaszpir.

Na prawdę trzeba by mieć sporego pecha żeby w dzisiejszych czasach trafić na "długą" przerwę w zasilaniu połączoną z "dużym" mrozem i pewnie jeszcze przy założeniu że akurat będziemy na nartach w Austrii i nie zostawiliśmy kluczy rodzicom.

Sposobów zabezpieczenia monobloka przed zamarznięciem jest co najmniej kilka, a ilość zalet tego rozwiązania jest chyba większa niż ewentualnych zagrożeń wynikających z braku zasilania. W dzisiejszych domach to ogólnie jest duży problem jak nie ma prądu, ale nie ma co uprawiać takiego czarnowidztwa :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I stresować się, jak padnie w mrozy prąd a UPS ledwo po godzinie padnie? Czy całe oszczędności wpakować w wymiennik i rozbudowę układu, żeby zrobić osobny obieg zewnętrzny na glikolu (mniejsza sprawność)? Puszczałbyś glikol przez zasobnik?

 

Monoblok nadaje się do klimatu, gdzie nie ma mrozów.

 

Można zastosować zawory upustowe, które otwierają się, gdy czynnik grzewczy osiągnie temperaturę +3 stopnie i spuszczaja automatycznie wodę z agregatu pompy ciepła.

 

U mnie jeszcze to śpiew przyszłości, ale wstępnie nastawiam się na pompę mono z takimi zaworami właśnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można zastosować zawory upustowe, które otwierają się, gdy czynnik grzewczy osiągnie temperaturę +3 stopnie i spuszczaja automatycznie wodę z agregatu pompy ciepła.

 

Zakręć główny zawór wody i odkręć kran. Zobacz, ile wody się wyleje.

A do tego jak w mróz będzie sobie ciurkała powolutku na zewnątrz, to skończy się podobnie:

 

zamarzanie-wodomierzy-1024x576.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego montuje sie 2 zawory, na zasilaniu i powrocie.

Poza tym otwierają się jeszcze gdy woda ma +3 stopnie.

 

Tu na forum jest kilka osób, które od kilku lat mają monoblok. Sa zadowolone. Jak na razie żadnych problemów (co nie znaczy, że ich nie będzie w przyszlosci).

 

I jeszcze jedno. W tym roku w lutym, gdy były mrozy, na działce miałem mauzer pełny wody. Po kilku godzinach mrozu (-8 stopni) pojechałem, by spuścić z niego wodę. Udało sie częściowo - tak jak pokazałeś ma zdjęciu. Odkrecilem kranik (plastikowy) , ale lejąca się woda w końcu jednak zamarzla. Dzięki temu, że kranik był otwarty nic się nie uszkodziło, mimo że woda zamarzla. Po prostu woda miała miejsce na zwiększenie objętości.

Edytowane przez Lukasz11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego montuje sie 2 zawory, na zasilaniu i powrocie.

Poza tym otwierają się jeszcze gdy woda ma +3 stopnie.

 

Woda wodociągowa ma z +8* - a efekt jak na obrazku.

Wiesz, jaką temperaturę ma woda jak się odszrania PC? Zgadnij po co montowana jest grzałka tacy ociekowej.

 

Taki zawór ma marne szanse skutecznie zadziałać w większe mrozy. I jeszcze pytanie - gdzie jest mierzona ta temperatura? W samym zaworze? To ten na powrocie szybciej się otworzy niż na zasilaniu bo będzie miał wyższą temperaturę w momencie awarii. A to oznacza, że z tego na powrocie będzie ledwo kapało i na 99% w większy mróz zamarznie, zanim otworzy się ten na zasilaniu i jego otwarcie nic nie da.

 

I druga sprawa... Wracasz do domu po takiej awarii. Niech będzie najbardziej banalna - przepięcie z sieci i wybicie zabezpieczenia. Co robisz, jak dalej jest mróz? Marzniesz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co robię? To samo co Ty i każdy inny mieszkaniec współczesnego domu.

Obecnie każde źródło ciepła (moze poza koza, czy zwyczajnym kominkiem) mniej lub bardziej wymaga do pracy zasilania w energię elektryczną.

 

Ale nie każde wymaga wody na zewnątrz. Ja włączam grzanie - i działa. A Ty lejesz wodę w zmrożoną jednostkę zewnętrzną? Wrzątek z czajnika przez lejek i zawór na zasilaniu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba by doczytać, jak producent pompy mono przewiduje zalanie i uruchomienie swojego wyrobu w ujemnych temperaturach. Zalewania wrzątkiem odpada, ale podgrzaną wodą może już tak.

 

Nie da się ukryć, że pod tym kątem kable w podlodze wypadaja lepiej. Ale płaci się za tę właściwość większymi rachunkami w normalnym użytkowaniu.

 

Ja rozważam pompę mono, bo mieszkam w stosunkowo ciepłym Wrocławiu. I może jestem optymistą, ale szacuję, że ryzyko takiego problemu, jak spuszczenie wody z agregatu i ponowne jego zalanie w ujemnych temperaturach w mieście Wrocław jako stosunkowo niewielkie. Na tyle niewielkie, że jednak warto ryzykować z pompą mono.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I stresować się, jak padnie w mrozy prąd a UPS ledwo po godzinie padnie?

 

UPS nie ma podtrzymywać pracy pompy, tylko co jakiś czas załączać na chwilę pompkę i przeganiać wodę żeby nie zamarzła. Spokojnie starcza na 24 do 48h a jak żyje, nie pamiętam, żeby prądu nie było dłużej jak 2 godziny

Poza tym jaki problem zalać podłogówkę roztworem glikolu? Bo pompka weźmie parę watów więcej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

UPS nie ma podtrzymywać pracy pompy, tylko co jakiś czas załączać na chwilę pompkę

 

Co jaki czas i jak długo ma pracować? Ile czasu trzeba, żeby przy -20* rurka z wodą o temperaturze 20* zamarzła?

 

Poza tym jaki problem zalać podłogówkę roztworem glikolu? Bo pompka weźmie parę watów więcej?

 

Koszt, COP i przy złośliwości typowej dla natury awaria przytrafi się jak glikol straci skuteczność. Ale przede wszystkim odradzam ze względu na trujące działanie - rozszczelnienie wężownicy może mieć tragiczne skutki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do glikolu, jeśli dobrze pamietam:

1. Jest etylenowy (trujący, ale ma lepsze wlasciwosci) i propylenowy (bezpieczny, ale ciut gorsze parametry)

2. Podłogowka zalana glikolem musi byc przeliczona na glikol. Glikol me gorsze parametry (gęstość, lepkośc i ciepło właściwe) niż woda. COP pompy ciepła zalanej glikolem jest gorszy niż zalanej woda.

3. Glikol, a w zasadzie roztwor glikolu (iluś tam procentowy) nie jest obojętny jak woda dla instalacji. Może nastąpić korozja w instalacji. Odporne na glikol muszą być wszystkie elementy instalacji: rury, złączki, rozdzielacze, zawory itp. Stąd np zasobniki CWU do solarnej instalacji glikolowej mają specjalną wezownicę z odpowiedniej stali.

4. Im stężenie glikolu większe w czynniku grzewczym, tym niższa temperatura zamarzania. Ale trzeba uważać, z jakim maksymalnie procentowym stezeniem glikolu producent podzespołów (rur, złączek, rozdzielacze, pomp ciepła itp) dopuszcza stosowanie swojego produktu.

5. Glikol jest znacznie droższy niż woda, by zalać nim instalację CO

 

6. Przypomnijcie mi, jakie ciśnienie panuje w instalacji CO, a jakie w CWU. Jeśli wezownica w zasobniku CWU się rozszczelni, to glikol się wymiesza z ciepła woda, czy ciepła woda z glikolem w wezownicy?

Edytowane przez Lukasz11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łukasz11 We wszystkich punktach prawda, ale można pominąć glikol w podłogówce stosując wymiennik ciepła z dodatkowym obiegiem.

Oczywiście jeśli producent PC monoblok dopuści roztwór glikolu we wnętrzu urządzenia.

Ceną glikolu propylenowego bym się nie przejmował (ok. 10,- zł netto/kg). Zmrożony słabszy roztwór glikolu tworzy taką kaszę i nie rozsadza instalacji. Ponoć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza sie. Można pominąć glikol w podlogowce i zastosować wymiennik pośredni glikol-woda. Ale to komplikuje i podraza układ (dodatkowe naczynie wzbiorcze, pompa, zawory), sam wymiennik. No i zdaje się sprawnosc takiej instalacji jest jeszcze mniejsza. Bo wymiennik nie ma 100% sprawności, a dodatkowa pompa zuzywa prąd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...