Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Bardzo proszę Was o pomoc w kwestii prawa budowlanego, bo chciałbym wiedzieć, czy mogę coś wskórać w przypadku gdy sąsiad chce za moim ogrodzeniem postawić budynek wielorodzinny.

 

Moja sytuacja jest taka:

 

Mieszkam na obrzeżach niezbyt dużego miasta, gdzie zabudowa to domki jednorodzinne, choć ostatnio w niektórych miejscach zaczęły pojawiać się takie dziwolągi tj. jeden budynek ok 250m2 w podziale na 4 odrębne mieszkania. Na razie nie mam najbliższego sąsiedztwa, ale dowiedziałem się, że pewien deweloper na działce bezpośrednio przylegającej do mojej chce wybudować budynek 8 rodzinny (parter plus piętro) lub dwa po 4 mieszkania (parter plus piętro).

Oczywiście nie mieszkam na pustyni i mam świadomość, że właściciel może zagospodarować działkę wg. własnego uznania, ale nie do końca tak jest. Uwarunkowania lokalizacyjne są takie, że taki 8 lokalowy potworek zupełnie tutaj nie będzie pasował. Spowoduje to trudność już nie tylko moją, ponieważ na całej szerokości 10a działki będę mieć 8 rodzin, dla których jedynym widokiem (a może niestety i rozrywką) będzie obserwacja co dzieje się u mnie.

Ktoś zapewne doradzi zasadzić tuje, drzewa, postawić płotki, Po pierwsze to długie lata, po drugie to niewiele pomoże, bo budynek będzie piętrowy blisko mojego ogrodzenia. Drugą sprawą jest problematyczny wyjazd z tej działki i włączenie się do ruchu. Dla jednej czy dwóch rodzin z trudnościami, ale jakoś do przeżycia, tak dla 8 rodzin to będzie horror. Niektórzy kupujący nie będą sobie zdawać z tego sprawy i wszyscy już na zawsze! będziemy mieć problem.

 

Proszę o pomoc i informację tych, którzy mają biegłość w sprawach formalno-administracyjnych tj. czy da się coś zrobić, aby zmienić zamiar dewelopera?

Dla uzupełnienia dodam kilka ważnych kwestii.

Ta część miasta/wsi nie ma planu zagospodarowania.

Właścicielem tej kilkunastoarowej działki jest jeszcze osoba prywatna, która ma przedwstępną umowę zbycia na rzecz dewelopera. Zatem deweloper nie występował jeszcze o pozwolenie na budowę (choć mieszkania już tam sprzedaje). Nie występował o wydanie warunków zabudowy, etc. Kilkanaście lat temu właściciel/sąsiad wystąpił i otrzymał warunki na budowę dwóch domów jednorodzinnych. Z tamtych dokumentów wynika, że zgoda była na jeden klasyczny dom jednorodzinny i drugi mniejszy (ówczesna opinia UM - więcej się nie zmieści - faktycznie takie są uwarunkowania) Jakimś cudem deweloper (realna firma) już sprzedaje mieszkania. Wygląda mi to, że chcą zastosować jakiś szwindel bazując na tamtym dokumencie i owszem zbuduje 2 budynki, ale podzieli je 2 razy po 4 mieszkania.

Czy Waszym zdaniem mogę coś wskórać, aby nie dopuścić do budowy takiego potworka za moim płotem??

Edytowane przez maksym200
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/261148-pomocy-s%C4%85siad-chce-wybudowa%C4%87-blok-za-moim-ogrodzeniem/
Udostępnij na innych stronach

nic nie zrobisz. Brak miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego działa na twoją niekorzyść - na takich terenach buduje się wszystko począwszy od fabryk po bloki. Jak dostaniesz od wydziału architektury informację o pozwoleniu na budowę sąsiada ( pod warunkiem ze jego budowa będzie oddziaływac na twój teren) masz 14 dni na wniesienie protestu i zatrzymanie inwestycji - natomiast jeżeli deweloper ma " znajomków " w wydziale domy i tak powstaną... Tak to już jest miasta się rozrastają i tereny które niegdyś były zacisznymi i przytulnymi miejscami zmieniają się "sypialnie miast". Ja to bym raczej się martwił że ktoś sobie wymyśli że chce mieć blisko do pracy tzn. "firmę w domu" i Ci postawi gastronomie albo tartak pod oknem.

https://muratordom.pl/prawo/formalnosci-budowlane/odwolanie-od-pozwolenia-na-budowe-zgoda-na-budowe-domu-sasiada-aa-SmtD-JEg1-RFHu.html

Edytowane przez Karasso

Macie samorząd to z sąsiadami którym to przeszkadza poinformuj ich o tym niech wysmażą oficjalny zakaz/protest. Starostwo tez istnieje . A i plan muszą w końcu zrobić dopilnować aby było dopuszczalne jedynie jednorodzinne do 7 m wysokości budynku.

Inaczej trzymaj łapę na pulsie i nie sam tylko grupa

Ja pier...ole. Wolność Tomku w swoim domku.

 

Masz działkę, sąsiad ma działkę. Może na niej postawić choćby burdel. Byle 4m od granicy. I nie więcej niż 10 m w górę (mniej więcej granica zdrowego rozsądku, żeby nie zacieniać). Takie są w Polsce zasady.

Nie chcesz mieć sąsiada - kup sąsiednią działkę.

 

I ciesz się, że za płotem nie buduje się cygańska rodzina z 12 dzieci i 20 kuzynami, albo kurnik na 2000 niosek.

Ja pier...ole. Wolność Tomku w swoim domku.

 

Masz działkę, sąsiad ma działkę. Może na niej postawić choćby burdel. Byle 4m od granicy. I nie więcej niż 10 m w górę (mniej więcej granica zdrowego rozsądku, żeby nie zacieniać). Takie są w Polsce zasady.

Nie chcesz mieć sąsiada - kup sąsiednią działkę.

 

I ciesz się, że za płotem nie buduje się cygańska rodzina z 12 dzieci i 20 kuzynami, albo kurnik na 2000 niosek.

 

ewentualnie hala spedycyjna o pow 100ha

Uwarunkowania lokalizacyjne są takie, że taki 8 lokalowy potworek zupełnie tutaj nie będzie pasował. Spowoduje to trudność już nie tylko moją, ponieważ na całej szerokości 10a działki będę mieć 8 rodzin, dla których jedynym widokiem (a może niestety i rozrywką) będzie obserwacja co dzieje się u mnie.
A co Cie to obchodzi jaki oni będą mieli widok?

Drugą sprawą jest problematyczny wyjazd z tej działki i włączenie się do ruchu. Dla jednej czy dwóch rodzin z trudnościami, ale jakoś do przeżycia, tak dla 8 rodzin to będzie horror. Niektórzy kupujący nie będą sobie zdawać z tego sprawy i wszyscy już na zawsze! będziemy mieć problem.
A co Cie to obchodzi jakie oni będą mieli warunki wjazdu-wujazdu?

 

Po prostu nie pasuje Ci co ktoś chce sobie zrobić i tyle, ale ten ktoś ma to głęboko w ......i tyle. Postaw sie w odwrotnej sytuacji, gdzie to Ty chcesz postawić cos co sprzedasz i zarobisz, a sąsiad będzie Ci utrudniał bo mu nie pasuje.

Piętrowy budynek Ci przeszkadza? O matko. Sprzedaj i wyprowadź sie do wsi min 20km od najbliższego miasta. Postaw sobie 4 metrowe tuje i sprawe masz załatwioną.

Mam stary dom juz do wyburzenia w jednej z dzielnic Gliwic. Wokół sporo starych domów jeszcze na kopciuchach, a na tylnej działce 6 lokalowy, dwupiętrowy budynek. I to jest najlepszy sąsiad. Nieemisyjny i w miarę cichy :)

Piętrowy budynek Ci przeszkadza? O matko. Sprzedaj i wyprowadź sie do wsi min 20km od najbliższego miasta. Postaw sobie 4 metrowe tuje i sprawe masz załatwioną.

Mam stary dom juz do wyburzenia w jednej z dzielnic Gliwic. Wokół sporo starych domów jeszcze na kopciuchach, a na tylnej działce 6 lokalowy, dwupiętrowy budynek. I to jest najlepszy sąsiad. Nieemisyjny i w miarę cichy :)

 

A jak wygląda w mieście sprawa z tujami ? Bo rok temu nasadziliśmy ok 50 wzdłuż ogrodzenia, maksymalna wysokość to 2m? Czy 4 metrowe też mogą być?

A jak wygląda w mieście sprawa z tujami ? Bo rok temu nasadziliśmy ok 50 wzdłuż ogrodzenia, maksymalna wysokość to 2m? Czy 4 metrowe też mogą być?

 

nie ma żadnych regulacji co do wysokości, póki nie utrudniasz sąsiadowi swobodnego korzystania z jego działki (czyli np. nie zacieniasz mu sporego kawałka)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...