Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wentylacja pralni


Recommended Posts

Kupuje dom od dewelopera - jest na etapie budowy. W domu jest wentylacja mechaniczna - rekuperacja. Niestety nie zostało przewidziane osobne miejsce na pralnie. Chce jednak zaadoptować garderobę tj zamknąć ja od sypialni i zrobić wejście od korytarza - wtedy nie będzie tam okna, ale nie wydaje mi się potrzebne . Pralnia będzie dość blisko łazienki tj naprzeciwko jej (dzieli ją korytarz). I tu jest mo pytanie : jak ta pralnie wentylować ? Tam powinien być nawiew jak w pokojach czy wywiew? W pralni będzie pralka, suszarka, umywalka, mały składzik i miejsce do suszenia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze zależy jaka to na być pralka m jeśli wstawisz tam pralkę i suszarkę elektryczną to wywiew wcale nie musi być duży. Jeśli suszarka w postaci wieszaka to tak jak napisał giman, jak dla łazienki wywiew.

pralka + suszarka kondensacyjna z pompą ciepła + okazjonalnie suszarka "tradycjna" (na której wiszą ubrania)

 

Ok, czyli ma być wywiew jak w łazience ... I zakładam że drzwi też podobne jak w łazience

 

Dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczytałem jeszcze trochę na necie , również jakiś starszy wątek w podobnym temacie na tym forum i tak widzę że trochę zdania są podzielone w tej kwestii : nawiew czy wywiew - choć statystycznie chyba jednak czytam że wywiew. Podnoszony argument jakie jest podnoszony to, że przy dodatkowym wywiewie nie da dobrze zbilansować....hmm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja w pralni mam ... nawiew

 

Pranie schnie bardzo szybko.

 

Obok pralni znajdują się łazienki i tam oczywiście jest wywiew.

 

Czemu nawiew a nie wywiew. Fachowiec który mam bardzo duże doświadczenie z WM powiedział że w pralni wcale nie musi być wywiew. Pranie po wyjęciu z pralki przecież nie śmierdzi a raczej pachnie. Ewentualna wilgoć w zimę jest przydatna bo robi za "nawilżacz" oczywiście o mocno ograniczonej wydajności , ale największym plusem nawiewu jest to że pranie bardzo szybko schnie ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również w pralni mam nawiew, zaraz obok pralni jest wiatrołap, a z drugiej strony toaleta z wywiewami. Podobnie w spiżarni nawiew. Wszystko zależy od przestrzennego rozmieszczenia tych pomieszczeń na planie domu. Tutaj, akurat muszę zgodzić się z TB, żeby zwiekszać intensywność wentylacji łazienek i kuchni, należy minimalizować ilość anemostatów wywiewnych.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego żeby nie mieć dylematu zrobiłem pralnię w łazience. Pralka i suszarką zabudowane. Brudne pranie leci od razu do szuflady. Potem tylko przekładam do pralki, poniżej suszarka i po temacie. Nie dość że przestrzeń współdzielona, to jeszcze nie musiałem się zastanawiać czy nawiew czy wywiew :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam osobno pralnię i zarówno wywiew i nawiew po przeciwległych rogach.. Jak pisałem sprawdza się to słabo. Chyba dlatego, że zanim powietrze nawiewane zdąży opadnąć jest wyciągane. Muszę spróbować odkręcić talerzyk anemostatu nawiewnego.

 

O ile widzę zaletę nawiewu w pralni w postaci zazwyczaj suchego powietrza, to nie wyobrażam sobie wypychania zapachu prania (tak, czystego również) na dom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego żeby nie mieć dylematu zrobiłem pralnię w łazience. Pralka i suszarką zabudowane. Brudne pranie leci od razu do szuflady. Potem tylko przekładam do pralki, poniżej suszarka i po temacie. Nie dość że przestrzeń współdzielona, to jeszcze nie musiałem się zastanawiać czy nawiew czy wywiew :)

 

Łazienka to nie pralnia , służy do czegoś innego ...

 

Pomieszczenie pralno-suszarnia to zupełnie inne pomieszczenie .

 

U nas robimy duże pranie w sobotę. Pranie jest zbierane (do pralni) i w sobotę jest duże pranie 2-4 wkłady prania (po 7kg) i później rozwieszane jest to na linki albo suszarki dodatkowe. W wiosna/lato pranie idzie na dwór.

 

Nam suszarka bębnowa jest zupełnie zbyteczna.

 

Dla mnie taka suszarka to dobra dla singla , pary mieszkającej w mieszkaniu , tam gdzie nie ma miejsca na zrobienie suszarni

 

Gdybyśmy mieli później każde pranie suszyć w suszarce bębnowej to pranie zajęło by nam z 2 dni , bo nowoczesne suszarki bębnowe z pompą ciepła w trybie Eco suszą nawet do 4 godzin ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To mniej więcej tyle, ile nowe "eko" pralki piorą. W poprzednim mieszkaniu miałem stare "nieekologiczne" AGD siemensa. Prało od poniżej godziny do półtorej. Zmywało poniżej dwóch. W domu najczęściej używane programy z "eko" AGD zaczynają się od 3h.

 

W domu za ścianą pralni mam pusty pokój. Ale nie wiem jak bym tam miał rozwiesić 4 prania po 7kg. 99% prania suszę w suszarce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łazienka to nie pralnia , służy do czegoś innego ...

 

Pomieszczenie pralno-suszarnia to zupełnie inne pomieszczenie .

 

U nas robimy duże pranie w sobotę. Pranie jest zbierane (do pralni) i w sobotę jest duże pranie 2-4 wkłady prania (po 7kg) i później rozwieszane jest to na linki albo suszarki dodatkowe. W wiosna/lato pranie idzie na dwór.

 

Nam suszarka bębnowa jest zupełnie zbyteczna.

 

Dla mnie taka suszarka to dobra dla singla , pary mieszkającej w mieszkaniu , tam gdzie nie ma miejsca na zrobienie suszarni

 

Gdybyśmy mieli później każde pranie suszyć w suszarce bębnowej to pranie zajęło by nam z 2 dni , bo nowoczesne suszarki bębnowe z pompą ciepła w trybie Eco suszą nawet do 4 godzin ...

 

Widzisz, nie każda rodzina funkcjonuje jak Twoja. Nawet gdybym miał te pralnię, to nie wyobrażam sobie wieszać teraz takiej ilości prania, a już na pewno wynoszenia suszarek z gaciami na zewnątrz :) Kiedy nie miałem miejsca na suszarkę w mieszkaniu, to suszyłem tradycyjnie i było to mało przyjemne doświadczenie, strzepywanie, rozwieszanie itd.

Suszenie w suszarce kondensacyjnej nie dość ze pozwala zaoszczędzić czas, to w dodatku pranie jest bardziej miękkie, łatwiej się prasuje i nie wyobrażamy sobie funkcjonowania bez tego urządzenia jak bez zmywarki czy pralki.

W trybie do ubrań delikatnych suszenie zajmuje max 1,5-2h w zależnści jak odwirowane wrzucimy. Pranie zajmuje 2.5h w pralce - program prania codziennego. W 4h mamy jeden cykl, więc jak się uprzesz to w ciągu dnia spokojnie zrobisz 4 prania, więc nie wiem skąd te 2 dni. Idę o zakład, że susząc na sznurku zajmuje Ci to więcej czasu, a już na pewno Twojej atencji.

Edytowane przez Owczar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja jednak pralki w łazience nie chce mieć... może dlatego że jedna, mniejsza, blisko salonu, z której też będą korzystać goście .... po prostu nie pasuje mi tam wsadzić pralki,suszarki etc. A drugą łazienkę urządzam bardziej na zasadzie pokoju kąpielowego, i ma być ładnie i cicho :)

My tam nie wyobrażamy sobie życia bez suszarki elektrycznej, pranie robimy raz na dwa dni (czasem i codziennie) - więc to się rozkłada - a czas oszczędzony na wieszaniu prania jest naprawdę spory. No ale nie wszystko da się wsadzić do suszarki elektrycznej (zwłaszcza jak się potem nie chce prasować) więc i miejsce na standardową suszarkę musi być. Właśnie tak patrząc na to że ta suszarka będzie naprzeciwko łazienki to się zastanawiam czy aby nie dać tam jednak nawiewu...

 

A to może zadam inne pytanie, czy potem można potem to zmienić w jedną bądź drugą stronę ? Czy też trzeba mieć to przemyślane już na etapie układania ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...