Kotłownia wspólna czy indywidualna

[Borys951]

Obecnie w malutkiej wspónocie mieszkaniowej (2 mieszkania) mamy wspólna kotłownie w piwnicy. Administratorka wspomniała że korzystaniej będzie jak każde z mieszkań będzie miało swój piec. Teraz mamy ponoc wyższą stawkę za gaz jako wspólnota niż jako odbiorca indywidualny. Mam pytanie czy korzystniej będzie pozostać przy takim ogrzewaniu jak jest czy przejść na to żeby każdy miał swój piec? Chodzi o koszta gazu. Koszta wykonania instalacji i kroki są znane

[Lew2]

Obecnie w malutkiej wspónocie mieszkaniowej (2 mieszkania) mamy wspólna kotłownie w piwnicy. Administratorka wspomniała że korzystaniej będzie jak każde z mieszkań będzie miało swój piec. Teraz mamy ponoc wyższą stawkę za gaz jako wspólnota niż jako odbiorca indywidualny. Mam pytanie czy korzystniej będzie pozostać przy takim ogrzewaniu jak jest czy przejść na to żeby każdy miał swój piec? Chodzi o koszta gazu. Koszta wykonania instalacji i kroki są znane

1 większy piec zużywa mniej gazu niż 2 mniejsze piece. 1 piec do serwisowania jest tańszy niż 2 piece. Jak to "ponoć" wyższą stawkę? Jaką macie taryfę? 2 abonamenty W1-1 są droższe niż jeden abonament W2-1. Zadzwoń do PGNiG i zapytaj o obecny koszt abonamentu i gazu w Twojej taryfie.

[vr5]

Jest takie przysłowie:

 

"Powiedziały jaskółki, że niedobre spółki"

 

Opłaty stałe za gaz to we wszystkich taryfach nie tragedia.

Przy 2 wspólnikach Administrator pewnie więcej kosztuje od opłat stałych za prąd i gaz.

 

Jeśli budynek jest w miarę dobrze ocieplony to rozważ możliwość założenia pompy ciepła. Wystarczy zgoda drugiego współwłaściciela jeśli udziały macie po 50 %.

Jeśli się nie zgodzi to będzie dodatkowym potwierdzeniem, że lepsze są 2 kotły.

 

Jeśli Twój udział jest 51% , to tak naprawdę Ty decydujesz o wszystkim...

[Lew2]

Jeśli się nie zgodzi to będzie dodatkowym potwierdzeniem, że lepsze są 2 kotły.

Ekonomicznie bardziej się opłaca jeden piec, nawet jak trochę niedokładnie będzie wyliczany podział zużycia ciepła, to i tak dla każdego będzie taniej. Ale: jeśli ze współwłaścicielem są problemy, albo każdy ze współwłaścicieli będzie ciągle węszył, że płaci za dużo w stosunku do drugiego to dla spokoju trzeba się oddzielić.

[vr5]

@Lew2

 

Zużycie ciepła można określić dokładnie zakładając ciepłomierze na oba mieszkania. Ale nowy legalizowany dobrej jakości ciepłomierz to koszt rzędu tysiąca złotych (czyli x 2), jak nie więcej. Dochodzi jeszcze c.w.u. Zasobnik? Jeśli tak to też wymaga opomiarowania. Koszty urządzeń to z 10 - 20 lat opłat stałych.

 

Jeden kocioł może się opłacać jeśli lokale są niezbyt duże, pobór gazu mały i sąsiedzi zgodni. Ale to raczej w bajkach...