Pękający i odpadający tynk

[Sagita33]

Witajcie,

mieszkam w mieszkaniu które jest w stosunkowo nowym bloku (2013rok) i jakiś czas temu zauważyłam pęknięcia tynku na ścianach oraz na suficie. Były to dość duże rysy, ale w większości nie wyglądały na głębokie. Czasami słychać było, że pęka - "takie strzelanie". Jakiś czas był spokój a dziś bez ostrzeżenia spadł dosłownie dwumetrowy kawałek tynku z sufitu. Czym to może być spowodowane? Niestety nie wiem kto i jakie wykonał te tynki. Czy sądzicie, że będzie trzeba skuwać wszystko?

[RobertCentro]

Cześć, ktoś mieszka nad Tobą?

[Robinson74]

Pewnie nie. Wszyscy się wynieśli.

[jnow1]

Nie pytaj o powód - mleko się wylało i trzeba naprawić > opukaj sufity i ściany - tam gdzie tynk wydaje głuchy odgłos jest odparzony i trzeba go skuć (pewnie słaby podkład )

[Sagita33]

No nad nami mieszkają sąsiedzi, ale nie zalali nas ani nic w tym stylu.

Myślicie, że wystarczy tak opukać i skuć to co się nie trzyma a te ubytki uzupełnić? Jeśli tak to czym? Normalnie tynkiem?

[maaszak]

No nad nami mieszkają sąsiedzi, ale nie zalali nas ani nic w tym stylu.

Myślicie, że wystarczy tak opukać i skuć to co się nie trzyma a te ubytki uzupełnić? Jeśli tak to czym? Normalnie tynkiem?

 

A jaki tynk jest teraz? Gipsowy czy cementowo-wapienny?

Kilka możliwości:

- nie zagruntowano podłoża (ważne przy gipsie), więc tynk ma słabą przyczepność

- tynkowano w zbyt niskich temperaturach, gdy przyszły temperatury użytkowe (słońce latem, ogrzewanie zimą) to zadziałało zjawisko rozszerzalności cieplnej (gips ma dużo wyższy ten spółczynnik niż cem-wap), tynk nie miał wykonanych dylatacji to naprężenia wewnętrzne spowodowały spękania i odspajanie tynku (wskazują na to słyszalne trzaski)

- po tynkowaniu zbyt szybko wietrzono/osuszano tynki, tynkom zabrakło wilgoci na pełne związanie, więc finalnie są słabsze niż powinny.

 

Pozostaje solidnie opukanie wszystkiego i tynkowanie ubytków. Ale jeśli nie ma pewności co do tego jakie tynki wykonano to bezpieczniej byłoby skuć wszystko. Ale jeśli większość trzyma się a tylko niektóre miejsca są słabsze to można ryzykować i uzupełnić te miejsca.

[Sagita33]

Wg mnie tynk jest cementowo-wapienny bo jest koloru szarego i nie jest chyba taki gładki jak zapewne byłby gipsowy... Aczkolwiek nie znam się