Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Pompa ciepła, czy elektryczne ogrzewanie podłogowe?


pietre

Recommended Posts

Widzę, że nie wiesz co odpowiedzieć, więc zaczynasz czepiać się literówek. Też tak można.

 

To nie jest literówka. 300W nie ma nic wspólnego z miesiącem czy kWh.

 

Jakbyś kliknął w linki, które od początku polecałem to byś nie zadawał pytań, ile kWh zużywam, bo tam jest to napisane.

 

A co z Twoimi kWh strat, zysków i zapotrzebowania?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 180
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

To nie jest literówka. 300W nie ma nic wspólnego z miesiącem czy kWh.

Tak to zrozumiałem. Napisz w takim razie konkretnie: rocznie zużywam X kWh na ogrzewanie i CWU, Y kWh na prąd bytowy i Z kWh na potrzeby firmowe. I wtedy będzie jasność i temacie.

 

A co z Twoimi kWh strat, zysków i zapotrzebowania?

Nie zamawiałem osobnego OZC. To co wkleiłem robiła firma na potrzeby doboru pompy i projektu podłogówki, dostałem to razem z projektem instalacji. Więcej nie mam, chyba, ze interesują cię obciążenia poszczególnym pomieszczeń - ale nie sadzę....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak to zrozumiałem. Napisz w takim razie konkretnie: rocznie zużywam X kWh na ogrzewanie i CWU, Y kWh na prąd bytowy i Z kWh na potrzeby firmowe. I wtedy będzie jasność i temacie.

 

I masz to jasno i w temacie kompendium w pierwszym poście tamatu o kablach z sygnaturki.

 

Nie zamawiałem osobnego OZC. To co wkleiłem robiła firma na potrzeby doboru pompy i projektu podłogówki, dostałem to razem z projektem instalacji. Więcej nie mam, chyba, ze interesują cię obciążenia poszczególnym pomieszczeń - ale nie sadzę....

 

To masz OZC i znasz te kWh, czy masz ściemę marketingową sprzedawcy PC?

OZC bez kWh nie istnieje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I masz to jasno i w temacie kompendium w pierwszym poście tamatu o kablach z sygnaturki.

 

Chodzi o to?

 

Edycja 2020-08-29

Inny sposób na oszacowanie (na podstawie ostatnich danych - zużycie prądu znacznie mi rośnie rok do roku - może częściowo przez to, że teraz więcej czasu spędzamy w domu, ale też przybyło urządzeń - ale właśnie zmieniam sprzęt sieciowy, i tu dobre kilkadziesiąt W ciągłego poboru zaoszczędzę):

Latem zużywam jakieś 700kWh prądu miesięcznie. W tym CWU i klima. Na klimę idzie może z 50kWh (raczej mniej). Jakby przyjąć, że wszystko powyżej to CO, to wychodząc od całego rocznego zużycia 10295kWh-12x650kWh=2495kWh. Wydaje mi się realne. Salon z aneksem w większości grzeję klimą, czasami kozą, od wielkiego dzwonu odpalam podłogówkę (chyba raz w zeszłym sezonie odpaliłem). Ale trzeba pamiętać, że tu mam też największe zyski bytowe, bo kuchnia i słoneczne, bo sporo przeszkleń na wschód, południe i zachód, więc ciepła z systemu grzewczego tu trzeba znacznie mniej na metr kwadratowy niż w sypialniach czy łazienkach, gdzie 100% to kable.

 

Jakoś się to powoli klaruje. W skrócie: masz duże zużycie bytowo/firmowe które dogrzewa Ci dom. Do tego 1/3 domu grzejesz klimą i kozą (a w sumie więcej, bo przecież ciepło z salonu rozchodzi się po domu). Skutkuje to tym, że kable zużywają stosunkowo niewiele prądu, a Ty twierdzisz, że ogrzewanie prądem jest tanie i się opłaca, w ogóle nie biorąc pod uwagę tego, że kogoś nie będzie grzała serwerownia i nie będzie się dogrzewał klimą i kozą. Wszystko w temacie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skutkuje to tym, że kable zużywają stosunkowo niewiele prądu, a Ty twierdzisz, że ogrzewanie prądem jest tanie i się opłaca, w ogóle nie biorąc pod uwagę tego, że kogoś nie będzie grzała serwerownia i nie będzie się dogrzewał klimą i kozą.

 

Zauważyłeś, że:

Jakby przyjąć, że wszystko powyżej to CO, to wychodząc od całego rocznego zużycia 10295kWh-12x650kWh=2495kWh.

 

A w dyskusji używam ilości przeliczonej na 100% kabli:

 

Mnie ogrzewanie CWU i CO* kosztowałoby 1600zł gdybym w 100% grzał kablami

 

A jeszcze co do grzania klimą, to:

Trochę taniej będzie, ale wcale nie tak dużo;

1. Brak akumulacji powodujący, że znaczna część ciepła będzie musiała być wyprodukowana w drogiej strefie, czyli ze 2x drożej.

2. Rozkład temperatur który ma kilka aspektów:

- trzeba mieć cieplej, żeby uzyskać ten sam komfort - a wyższe temperatury to większe straty przez przegrody

- cieplej jest wyżej - więc wentylacja zabiera to ciepło (czyli przy tych samych przepływach wyciąga więcej kWh) z czego odzyskuje z 85% średnio - więc i tu straty większe

 

i

 

Jakie wnioski? Klima grzeje bardziej tam, gdzie nas nie ma (na górze). Więc trzeba wyższych temperatur niż przy podłogówce, żeby był podobny komfort. A to oznacza wyższe straty i wyższe zużycie ciepła. Jak do tego dołożymy brak masy o temperaturze wyższej, niż powietrze, to trzeba grzać 24/7, żeby utrzymać komfort, więc znacznie większe zużycie prądu w droższej strefie.

Przy kozie rozkład temperatur jest jeszcze gorszy. Z jednej strony nadrabia promieniowaniem, z drugiej trzeba szukać miejsca, gdzie w danej chwili temperatura będzie nam odpowiadała.

 

Do tego klimą i kozą grzeję tam, gdzie mam najwięcej zysków bytowych i słonecznych - strefa dzienna z kuchnią i znacznymi przeszkleniami na wschód, południe i zachód. Więc już z tego tytułu nie byłoby to 1/3 a znacznie mniej.

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie ogrzewanie CWU i CO* kosztowałoby 1600zł gdybym w 100% grzał kablami i płacił po 40gr/kWh.

Czyli 4000kWh rocznie a to znaczy, że albo się nie myjesz albo grzejesz koza a nie kablami.

Bo do domu pasywnego dużo Ci brakuje.

A przyjmuje się,że zużycie energii na cwu na osobę to ok.1000kWh rocznie.

Edytowane przez Arturo1972
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zauważyłeś, że:

 

A w dyskusji używam ilości przeliczonej na 100% kabli:

 

A jeszcze co do grzania klimą, to:

Nie bardzo łapię co chcesz mi przekazać. Co to znaczy przeliczonej, jak to przeliczasz?

I do tej pory operowaliśmy na jednostkach ciepła/energii i niech tak zostanie. Pisanie, ile zapłacisz za ogrzewanie wprowadza niepotrzebne zamieszanie, po co mieszać do tego cenę energii.

 

Do tego klimą i kozą grzeję tam, gdzie mam najwięcej zysków bytowych i słonecznych - strefa dzienna z kuchnią i znacznymi przeszkleniami na wschód, południe i zachód. Więc już z tego tytułu nie byłoby to 1/3 a znacznie mniej.

Grzejesz cały dom. Mam poszukać wykresów temperatury, jakie wstawiałeś, kiedy pokazywałeś wpływ klimatyzacji w salonie na temperatury w reszcie domu? Czy ciepło z klimy zachowuje się inaczej niż chłód z klimatyzacji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzejesz cały dom. Mam poszukać wykresów temperatury, jakie wstawiałeś, kiedy pokazywałeś wpływ klimatyzacji w salonie na temperatury w reszcie domu? Czy ciepło z klimy zachowuje się inaczej niż chłód z klimatyzacji?

 

Klima nie produkuje ciepła, gdy wpada ono ze słoneczka, z piekarnika czy z TV. Zyski wyręczają źródło ciepła jakie by nie było.

 

I co z tymi kWh? Na jakiej podstawie twierdziłeś, że:

 

Zużycie dość dobrze pokrywa się z OZC i z cieplowlasciwie.

 

skoro w OZC nie masz zużycia?

 

Do czasu odpowiedzi na to pytanie EOsT z mojej strony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klima nie produkuje ciepła, gdy wpada ono ze słoneczka, z piekarnika czy z TV. Zyski wyręczają źródło ciepła jakie by nie było.

Każdemu wpadają....

Mi również ale pomimo tego pompa ciepła z COP3 na ogrzewanie zużywa 1500kWh w domu energooszczędnym.

Ale Ty i Twoja rodzina widocznie się nie myjecie bo grzejesz kablami z COP1,które żrą energię jak dzikie i te 4000kWh to tylko ich zużycie zapewne.

 

Gdybym grzał prądem to też miałbym zużycie energii podobne bo zapotrzebowanie domu na ciepło to 40kWh/m2/rok....

 

Pier...jak potłuczony Kaizen myśląc, że masz bezmyślnych idiotow przed sobą.

A może to Twój biznes każe Ci robić z siebie błazna ?

Edytowane przez Arturo1972
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klima nie produkuje ciepła, gdy wpada ono ze słoneczka, z piekarnika czy z TV. Zyski wyręczają źródło ciepła jakie by nie było.

Czyli produkuje je przez większość doby. W nocy słoneczka wtedy nie ma, chleba się nie piecze, ewentualnie można trochę TV pooglądać - 12 godzin minimum jak nic. W zimie w dzień tego słoneczka tez nie ma za dużo, ale tak czy inaczej domyślam się że starasz się żeby chodziła głownie w taniej taryfie.

 

I co z tymi kWh? Na jakiej podstawie twierdziłeś, że:

skoro w OZC nie masz zużycia?

Do czasu odpowiedzi na to pytanie EOsT z mojej strony.

 

Są straty, chyba logiczne, że zużycie musi je pokrywać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko po to żeby w następnym poście stwierdzić że OZC jest do dudy bo za mało uwzględnia "zysków bytowych i słonecznych".

 

Uważasz, że OZC nie powinno uwzględniać zysków bytowych i słonecznych?

W swoim OZC muszę w samym styczniu dostarczyć 2200 kWh. Grzejąc tanim prądem z COP = 1 to 600zł za miesiąc. Sporo.

Ale jednak mam zyski bytowe i bardzo dużo przeszkleń od południa, które dają odpowiednio 760kWh i 780kWh. Czyli muszę dostarczyć już tylko 680 kWh. Jakieś 3 razy mniej, czyli 200zł na miesiąc.

Czy uważasz, że nie powinno się brać tych zysków pod uwagę? Skoro 'ciepło właściwe' nie bierze tego pod uwagę, to jak nazywać ten ich raport audytem?.

 

 

Ja osobiście wolę płacić około 900zł rocznie za ogrzanie całego domu do jednakowej temperatury i ciepłą wodę bez limitu dla całej mojej 4 osobowej rodziny niż za to samo płacić około 2700zł , a raczej nasz dom do dziurawych i słabo ocieplonych nie należy.

 

Ok, załóżmy że PC jest wieczna i nigdy się nie zepsuje. Nie potrzebuje też przeglądów bo ktoś zrezygnował z gwarancji. Ma rekordowy COP roczny równy 3. Załóżmy też że ktoś grzeje także w taniej taryfie PC jak kablami i ma akumulację. Niech będzie więc to 1800zł rocznie oszczędności. Przy obecnych cenach instalacja PC to 40-50k więcej niż kable. Przy tak optymistycznych danych PC zwróci się za 28 lat.

No i kable mają dużo innych zalet, które nie ma PC - np. sterowanie: włącz sobie ogrzewanie samych łazienek (np. na dwóch różnych kondygnacjach) w okresach przejściowych. Dla kabli żaden problem - dla PC część strat na przepływach, które obniżą "rekordowy" COP 3.

 

 

COP3 to nie tylko ogrzewanie, to również cwu, które u mnie stanowi drugie tyle co ogrzewanie. Dużo osób tzw "kablarzy" nie bierze tego pod uwagę.

.

Kto tego nie bierze pod uwagę? Każdy kalkulator opłacalności to bierze pod uwagę - bez przesady.

 

 

A przyjmuje się,że zużycie energii na cwu na osobę to ok.1000kWh rocznie.

 

Podasz źródło tego 1000kwh rocznie na osobę?

 

Ja mam sztywne dane z zużycia CWU z mieszkania - wychodzi około 30l ciepłej wody na osobę. Czyli 500kWh rocznie a nie 1000. Czyli dwa razy mniej. Dodatkowo tego nie posiadam zmywarki, gdzie bardzo dużo ciepłej wody niestety się zużywa.

Edytowane przez hipodrom
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W nocy słoneczka wtedy nie ma.W zimie w dzień tego słoneczka tez nie ma za dużo,

Z tym słoneczkiem i zyskami z niego to też przegięcie i tzw "urban legends".

Nie po to kupuje się hiper super energoizolacyjne okna z trzema czy czterema szybami,wypełnione dodatkowo gazem między pakietami szyb, żeby pozwolić im na swobodny przepływ ciepła, tak na zewnątrz tak i do wewnątrz.

Może Kaizen ma zwykłe okna,jednoszybowe, że mu zimowe słońce grzeje dom ? :D

Bo ja jakoś przy swoim przeszkleniu w domu energooszczędnym, to powtórzę, nie doznałem jakiegoś cudownego grzania zimowym słońcem żebym miał wyłączyć ogrzewanie i z krótkiego rękawka rozebrać się z tego ukropu do naga :D

 

A okna mam tytanoweTermo od MS i 10m2 przeszklenia w salonie ;)

Edytowane przez Arturo1972
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym słoneczkiem i zyskami z niego to też przegięcie.

Nie po to kupuje się hiper super energoizolacyjne okna z trzema czy czterema szybami,wypełnione dodatkowo gazem między pakietami szyb, żeby pozwolić im na swobodny przepływ ciepła, tak na zewnątrz tak i do wewnątrz.

Może Kaizen ma zwykłe okna, że mu zimowe słońce grzeje dom ? :D

 

Ale wiesz o tym że współczynnik U, który jest poprawiony argonem nie obniża współczynnika g, czyli współczynnika przepuszczalności energii całkowitej promieniowania słonecznego? I że możesz mieć 4 komorowe okno ale nie obniżać zysków słonecznych?

 

bEanaIY.jpg

 

Bo ja jakoś przy swoim przeszkleniu w domu energooszczędnym, to powtórzę, nie doznałem jakiegoś cudownego grzania zimowym słońcem żebym miał wyłączyć ogrzewanie i z krótkiego rękawka rozebrać się z tego ukropu do naga

A co to za atak chochoła? Ktoś napisał, że w typowym domu zyski słoneczne przekroczą zapotrzebowanie w styczniu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważasz, że OZC nie powinno uwzględniać zysków bytowych i słonecznych?

W swoim OZC muszę w samym styczniu dostarczyć 2200 kWh. Grzejąc tanim prądem z COP = 1 to 600zł za miesiąc. Sporo.

Ale jednak mam zyski bytowe i bardzo dużo przeszkleń od południa, które dają odpowiednio 760kWh i 780kWh. Czyli muszę dostarczyć już tylko 680 kWh. Jakieś 3 razy mniej, czyli 200zł na miesiąc.

Czy uważasz, że nie powinno się brać tych zysków pod uwagę? Skoro 'ciepło właściwe' nie bierze tego pod uwagę, to jak nazywać ten ich raport audytem?.

Uważam, że powinno się uwzględniać zyski. Tylko w żaden sposób nie wydaje mi się żeby były faktycznie tak duże. Sprawdzają Ci się te wyliczenia, faktycznie zużyłeś na ogrzewanie czystym prądem w styczniu zaledwie 700 kWh? Fakt, nie wiem jaki masz dom i temperatury, ale ja tym okresie zużyłem prawie tyle samo grzejąc pompą, dlatego mi to wszystko nie pasuje. Nie chodzi o to że kwestionuję istnienie zysków, tylko ich wielkość.

 

Przy obecnych cenach instalacja PC to 40-50k więcej niż kable. Przy tak optymistycznych danych PC zwróci się za 28 lat.

Bez jaj, teraz to pojechałeś. Firmowa pompa z montażem, zbiornikiem CWU to koszt 25-30 tyś zł. Jak komuś nie zależy na znaczku to w tym wątku był link do Haiera za 12 tyś. A jeszcze można wyrwać dopłaty z czystego powietrza czy gminy. Mnie komplet podłogówka + pc wyniósł poniżej 30 tyś zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale wiesz o tym że współczynnik U, który jest poprawiony argonem nie obniża współczynnika g, czyli współczynnika przepuszczalności energii całkowitej promieniowania słonecznego? I że możesz mieć 4 komorowe okno ale nie obniżać zysków słonecznych?

 

bEanaIY.jpg

 

 

A co to za atak chochoła? Ktoś napisał, że w typowym domu zyski słoneczne przekroczą zapotrzebowanie w styczniu?

Cuda Pani, cuda...albo marketingowy bełkot.

Ja nie teoretyzuje,piszę to kilkuletniej praktyki

Bo ja jakoś przy swoim przeszkleniu w domu energooszczędnym, to powtórzę, nie doznałem jakiegoś cudownego grzania zimowym słońcem żebym miał wyłączyć ogrzewanie i z krótkiego rękawka rozebrać się z tego ukropu do naga :D

 

A okna mam tytanoweTermo od MS i 10m2 przeszklenia w salonie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

faktycznie zużyłeś na ogrzewanie czystym prądem w styczniu zaledwie 700 kWh? .

Ale to czym się dostarczy to 700kWh to już kwestia wtórna. Można nawet węglem. Co do wyników to wszelkie zażalenia do źródła - PN-EN ISO 13790.

 

Bez jaj, teraz to pojechałeś. Firmowa pompa z montażem, zbiornikiem CWU to koszt 25-30 tyś zł.(...). Mnie komplet podłogówka + pc wyniósł poniżej 30 tyś zł.

Ja robiłem wyceny na przełomie roku (jeszcze przed ostatnimi podwyżkami). Za zrobienie podłogówki + pc + uzbrojenie kotłowni i wszelkie rozdzielacze i zawory dostałem wycenę 50k. Za kable wychodzi 5.5k. Położę je samemu (podłogówki wodnej bym się nie podjął). Elektryk podepnie kilka obwodów z rozbiciem na fazy w ramach całej instalacji, więc praktycznie koszt pomijalny. Dodatkowo dzięki temu mam bardzo małą kotłownię, a każdy mkw domu też kosztuje. Tego już nawet nie liczę.

 

 

Cuda Pani, cuda...albo marketingowy bełkot.

Ja nie teoretyzuje,piszę to kilkuletniej praktyki

 

Jeśli Twoja praktyka i dowody obalają wzory europejskiej normy to masz szansę na sowitą nagrodę. I mówię serio.

A co do ataku chochoła to czekam na odpowiedź - jak brak krótkiego rękawka w zimę ma wpływać na obalenie zysków słonecznych?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U

Ok, załóżmy że PC jest wieczna i nigdy się nie zepsuje. Nie potrzebuje też przeglądów bo ktoś zrezygnował z gwarancji. Ma rekordowy COP roczny równy 3. Załóżmy też że ktoś grzeje także w taniej taryfie PC jak kablami i ma akumulację. Niech będzie więc to 1800zł rocznie oszczędności. Przy obecnych cenach instalacja PC to 40-50k więcej niż kable. Przy tak optymistycznych danych PC zwróci się za 28 lat.

No i kable mają dużo innych zalet, które nie ma PC - np. sterowanie: włącz sobie ogrzewanie samych łazienek (np. na dwóch różnych kondygnacjach) w okresach przejściowych. Dla kabli żaden problem - dla PC część strat na przepływach, które obniżą "rekordowy" COP 3.

.

 

Po pierwsze nikt nie każe nikomu kupować pompy za 30tys zł.

Jak już nie tak dawno pisałem od pewnego czasu na rynku pojawiało się mnóstwo nowych pomp PW typu monoblock które może kupić KAŻDY i każdy ją zamontować , nie są wymagania uprawienia FGAZ a podłaczyć to może zwykły hydraulik albo nawet sam inwestor ...

 

Pojawiły sie tanie monoblocki Haier , Gree i Midei.

 

W jednym sklepie internetowym można każdy zamówić sobie w promocji za 12tys brutto (z VAT23%) pompę monoblock Haier na R32 oraz bojler 200L (z dużą wężowicą) za około 12 tys zł.

 

Czy COP3 jest rekordowy ? Nie.

Jest to COP bardzo mocno "uśredniony" w dół.

 

Jeśli zakładamy że wszystko zamontujemy własnoręcznie to całe ogrzewanie na pompie ciepła łącznie z podłogówką możemy mieć spokojnie za nawet 15 tys ..

 

Ja rozumie że wielu te ceny są mocno "w niesmak" i bardzo psują im "wyliczenia" i "opłacalność" i to bardzo wielu boli ..

 

Mnie pompa , z montażem , bojlerem 300l kosztowała w 2017r niecałe 20tys. Od gminy dostałem 3000zł czyli kosztowało mnei to 17tys.

Jeśli odejmiemy bojler to było by to około 15tys.

 

Koszty ogrzewania roczne łączne z CWU to poniżej 900zł. Przy COP 1 bylo by 2700zł , czyli co roku mam w "kieszeni" 1800zł.

 

Przez 4 lata wiec zaoszczędziłem już około 1800x4 czyli 7200zł.

Czyli w naszym przypadku już połowa pompy "się zwróciła".

 

Co do przeglądów . Miałem jeden za 200zł. Później już nie miałem (zapewne z powodu koranowirusa , albo instalator o mnie zapomniał). Gwarancja i tak sie już skończyła ..

 

Gdybym kupował teraz pompę to wybrałbym jakiegoś taniego monoblocka.

Było by sporo taniej w zakupie , montaż sporo tańszy (bo hydraulik może podłączyć).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja robiłem wyceny na przełomie roku (jeszcze przed ostatnimi podwyżkami). Za zrobienie podłogówki + pc + uzbrojenie kotłowni i wszelkie rozdzielacze i zawory dostałem wycenę 50k. Za kable wychodzi 5.5k. Położę je samemu (podłogówki wodnej bym się nie podjął). Elektryk podepnie kilka obwodów z rozbiciem na fazy w ramach całej instalacji, więc praktycznie koszt pomijalny. Dodatkowo dzięki temu mam bardzo małą kotłownię, a każdy mkw domu też kosztuje. Tego już nawet nie liczę.

Kiedyś był/jest taki gostek, który zwał się Lobo, też sam montował kable, wiercąc 1000 otworów w betonie, słownie jeden tysiąc otworów by zakotwic kable do podłogi ;)

Powodzenia życzę :D

 

A co do wyceny pompy I podłogówki na 50 klocków to współczuje....braku roztropności i ograniczonych możliwości generalnego kompa w głowie :D

Edytowane przez Arturo1972
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro 'ciepło właściwe' nie bierze tego pod uwagę, to jak nazywać ten ich raport audytem?.

Nikt tych wyników nie nazywa audytem. Wyniki te są szacunkiem, jasno to jest stwierdzone.

 

Przy tak optymistycznych danych PC zwróci się za 28 lat.

Po montażu kabli różnicę w stosunku do PC zdeponowałeś inwestycyjnie. Napisz tylko czy starasz się równać do inflacji czy do wzrostu cen prądu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdemu wpadają....

Mi również ale pomimo tego pompa ciepła z COP3 na ogrzewanie zużywa 1500kWh w domu energooszczędnym.

Ale Ty i Twoja rodzina widocznie się nie myjecie bo grzejesz kablami z COP1,które żrą energię jak dzikie i te 4000kWh to tylko ich zużycie zapewne.

 

Gdybym grzał prądem to też miałbym zużycie energii podobne bo zapotrzebowanie domu na ciepło to 40kWh/m2/rok....

 

Pier...jak potłuczony Kaizen myśląc, że masz bezmyślnych idiotow przed sobą.

A może to Twój biznes każe Ci robić z siebie błazna ?

Wcześniej napisał, że ma duże zyski dzięki prowadzonej firmie w domu, czy z domu (jak zwał, tak zwał).

A teraz jest do przodu i bajki opowiada.

Napisał, że któryś tysiąc kWh rocznie mu wpada z tego tytułu.

Wielki bohater..

Szkoda, że sobie nie zrobiłem linku.

Teraz tak mocno spamuje, że nie da się tego odszukać w jego opowieściach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...