Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

droga prywatna bez służebności - co może właściciel


gryziciel

Recommended Posts

jest taka sytuacja jak na rysunku. Żadna z działek drogowych nie ma ustanowionych służebności. Od 20 lat Nowak i Kowalski poruszają się po obu odcinkach drogi prywatnej do swoich posesji. Wczoraj Kowalski rozpoczął przebudowę domu i musi do niego jeździć koparka, HDS itp. Nowak od razu do niego zadzwonił i zabronił mu sprowadzania sprzętu powyżej 3,5t, bo się boi, ze te zniszczą drogę.

 

droga.jpg

 

Pytania:

1) czy Nowak ma prawo ograniczać tonaż aut jeżdżących po jego odcinku drogi? jeżeli tak to jak musi to zrobić, żeby było to prawnie wiążące?

2) czy Nowak ma prawo egzekwować takie ograniczenie blokując wjeżdżająca na jego drogę koparkę swoim autem?

3) czy Kowalski może osłupkować zjazd z jego drogi na posesje Nowaka?

4) czy obaj panowie mogą sobie nawzajem zakazać wjazdu na swoje odcinki drogi?

droga.jpg

droga2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W g rysunku jeżeli Kowalski zabroni Nowaki to on nie dojedzie do swojej działki i na odwrót, jeżeli Nowak zakaże Kowalskiemu to on tez nie dojedzie do swojej działki. Drogę jeżeli uszkodzi Kowalski musi ja naprawić. Tak na marginesie dziwny podział jest tej drogi.

 

faktycznie dziwny, a w rzeczywistości jeszcze bardziej zagmatwany (pominąłem współwłaścicieli działek drogowych). "Oparte na faktach" sprzed kilku dni. Będę wdzięczny za odpowiedzi kogoś znającego się na rzeczy. Przypominam - działki bez służebności. W zasadzie pytania można sprowadzić do jednego: czy jeżeli jest od 20 lat działka używana za drogę, to czy jej właściciel może robić na niej co mu się żywnie podoba (zagrodzić, stawiac znaki drogowe wg wlasnego uznania, wpuszczać kogo mu się podoba, slupkowac, itp) czy jednak nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma ustanowionej służebności czyli niestety może. Geodetę który tak podzielił, należy ..... za .... , czyli srodze ukarać. Zawsze tłumaczę (Panie po co służebności itp?) , że należy tak dokonać podziału aby nawet zwaśnione strony miały prawo przejazdu. Ludzie widza temat w kategoriach stanu na dziś, geodeta powinien przewidywać zagrożenia na przyszłość aby za 50-100 lat ktoś nie przeklinał bałwana ,który taki czy inny układ wymyślił.

 

Ograniczenie prawa własności może nastąpić np. wskutek postanowienia sądu lub notarialnego ustanowienia służebności. Fakt ten MUSI być ujawniony we wszystkich KW. Czyli KW dla nieruchomości obciążonych służebnością ( = drogi) oraz w KW nieruchomosci władnących (korzystających ze służebności) . Na tym polega rękojmia wiary publicznej ksiąg wieczystych - prawo ujawnione uważa się za domniemane. Prawo to związane jest z nieruchomością czyli zmiana właścieli nic nie zmienia.

Edytowane przez Bertha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli te trzy działki jak zaznaczone na rysunku są działkami budowlanymi to na jakiej podstawie zostały one wytyczone? Jednym z warunków aby działka była budowlana musi być dostęp do drogi i musi być gdzieś w papierach ujęte że te działki mają dostęp do drogi inaczej nie otrzymały by one statusu działek budowlanych.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma ustanowionej służebności czyli niestety może. Geodetę który tak podzielił, należy ..... za .... , czyli srodze ukarać. Zawsze tłumaczę (Panie po co służebności itp?) , że należy tak dokonać podziału aby nawet zwaśnione strony miały prawo przejazdu. Ludzie widza temat w kategoriach stanu na dziś, geodeta powinien przewidywać zagrożenia na przyszłość aby za 50-100 lat ktoś nie przeklinał bałwana ,który taki czy inny układ wymyślił.

 

Ograniczenie prawa własności może nastąpić np. wskutek postanowienia sądu lub notarialnego ustanowienia służebności. Fakt ten MUSI być ujawniony we wszystkich KW. Czyli KW dla nieruchomości obciążonych służebnością ( = drogi) oraz w KW nieruchomosci władnących (korzystających ze służebności) . Na tym polega rękojmia wiary publicznej ksiąg wieczystych - prawo ujawnione uważa się za domniemane. Prawo to związane jest z nieruchomością czyli zmiana właścieli nic nie zmienia.

 

Ok dzieki, tak myslalem, ale lepiej sie upewnic. Smaczku sprawie dodaje fakt, ze Nowak to geodeta, ktory wszystko w latach 90 wytyczal. Czego caly czas nie rozumiem to to, ze chce on postawic znak ograniczenia do 3,5t i poinformowal Kowalskiego, ze sprawa jest w toku „w drogowce” - czyli tak jakby do ograniczen ruchu na prywatnej drodze stosowaly sie jednak jakies reguly poza widzimisie wlasciciela. Czy moze to miec cos wspolnego z faktem, ze Adamski z rysunku ma sluzebnosc przejazdu na obu dzialkach drogowych? Pominalem to na wstepie dla uproszczenia, ale moze chodzi o to ze dla ograniczenia jego sluzebnosci przejazdu do okreslonego tonazu Nowak musi angazowac „drogowke” (cokolwiek ta drogowka oznacza).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli te trzy działki jak zaznaczone na rysunku są działkami budowlanymi to na jakiej podstawie zostały one wytyczone? Jednym z warunków aby działka była budowlana musi być dostęp do drogi i musi być gdzieś w papierach ujęte że te działki mają dostęp do drogi inaczej nie otrzymały by one statusu działek budowlanych.

 

Dzialki sa zabudowane od lat 90.

Moze kiedys nie bylo takich warunkow?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Należałoby zbadać ( w starych papierowych KW, prowadzonych w czasach przed migracją na komputery), bo może kiedyś była ustanowiona służebność i na tej podstawie wydano PnB? A potem z jakiegoś powodu nastąpiła likwidacja służebności? Jest to możliwe np. w przypadku ustania przesłanek gospodarczych dla funkcjonowania służebności. To są powody, które spotyka się w przyrodzie. Ja tu nic takiego nie widzę, lecz może nie wiemy wszystkiego?

 

Może było tak, że Nowak i Kowalski kupili działki z drogą na współwłasność (łączną), Adamski odkupił część działki od Kowalskiego i dlatego ma służebność. Potem w jakiś dziwny sposób dokonano zniesienia współwłasności łącznej przez wydzielenie osobnych działek. Tak w pewnych sytuacjach można podzielić działkę budowlaną (współwłasnośc zabudowana dwoma budynkami mieszkalnymi), lecz nie słyszałem aby tak wyjść ze współwłasności w drodze. Cóś mi to śmierdzi.... To możesz prześledzić w organie prowadzącym EGiB, o ile będą chcieli z tobą gadać. Prędzej dowie się geodeta któremu zlecisz np. okazanie granic drogi dojazdowej, bo zamierzasz kupić którąś z działek: K. lub N. i chcesz wyjaśnić problem z dojazdem. Czyli masz interes prawny.

Edytowane przez Bertha
Może było tak...
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...