gryziciel 31.07.2021 09:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2021 mam działkę ze sporym spadkiem (0,8m/10m), grunt to piasek, woda po deszczu szybko znika, woda gruntowa na 4m. Chciałem zebrać wodę z połaci dachu i odprowadzić dalej od domu (piwnicy) do studni chłonnej zakopanej poniżej poziomu domu jak na rysunku tutaj: https://drive.google.com/file/d/1HNOGrX62yNz17KSq0WLuvrLvugeiWs8L/view?usp=sharing wykonawca namawia mnie jednak, żeby nie robić żadnej studni ani rozsączania tylko wypuścić rurę kanalizacyjna spod ziemi, żeby woda sobie wypływała na trawnik. Czyli rura miałaby iść ze spadkiem 2-3% i w którymś momencie wyjść z gruntu, bo spadek terenu jest 8%. co o tym myślicie? czy woda ze 170m2 dachu wypływająca w jednym miejscu nie zaszkodzi trawnikowi? macie może pomysły jak taki wylot rury sensownie/estetycznie zrobić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bertha 31.07.2021 10:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2021 Czy pomysłodawca ma trawnik wokół domu? Po większej ulewie deszczówka wypłucze ci dziurę w trawniku, którą potem będziesz przez cało lato zasypywał do nastepnej ulewy. Zrób studnię, od lewego górnego narożnika budynku (na rysunku) fi 160 zmień na fi 200. Zsumuj przekroje podłaczone. WIem że prawie nigdy woda nie płynie całym przekrojem, lecz po ostatnich ulewach lepiej chuchać na zimne. Koszt rury ponosisz raz, dewastację naprawiać będziesz po każdej ulewie. Zmontuj sobie lusterko samochodowe "na kiju", abyś mógł kontrolować rynny bez przystawiania drabiny. Liście i drobne gałazki potrafią zapchać największy kosz a kto ogladał rynny podczas ulewy ten wie najlepiej. Nie każdy ma czujnego sąsiada. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.