Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Umowa wynajmu mieszkania


kemot_p

Recommended Posts

Zdaje się że najlepiej zabezpiecza właściciela mieszkania brak jakiejkolwiek umowy, dodatkowy zamek do zamknięcia mieszkania pod nieobecność nieuczciwego lokatora i i wprowadzenie "dwóch karków na kwadrat"

Smutne ale prawdziwe.

 

Każda osoba zamieszkująca lokal przynosi Ci oświadczenia o których pisałem . W umowie bewzgledny zapis o tym że nikt inny nie może tam mieszkać. Wynajmuje w ten sposób mieszkanie od 2008 roku i nigdy nie miałem problemów. Lekko podejrzana parka jak usłyszała że muszą iśc do notariusza to natychmiast straciło zainteresowanie lokalem.

 

Ja mam takie doświadczenia z najmem okazjonalnym. Może ktoś ma inne to niech też opowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki coulignon za zalogowanie się - czekałem aż się odezwiesz :) Nie bez kozery też liczyłem, że w dyskusji zabiorą głos osoby, które mają praktykę w wynajmie, bo znają temat z autopsji.

Otóż idąc za Twoją radą, skonsultowałem temat z jednym gościem, który dał mi bardzo podobną umowę jak ta z Twojego linku. Jest tam paragraf o możliwości obustronnego wypowiedzenia umowy z zachowaniem okresu wypowiedzenia, jest lista osób które mogą mieszkać razem z najemcą, zamieszkanie każdej nowej osoby może się odbyć za moją pisemą zgodą i aneksem do umowy, więc nikt tam żony/męża nie "dopisze" w trakcie. W mojej wersji umowy najemcy (małżeństwo) są obydwoje wymienieni z iminia i nazwiska i obydwoje mają dostarczyć oswiadczenie o poddaniu się egzekucji.

Dzisiaj dwie parki oglądały i taka forma umowy im odpowiada. Jutro jestem umówiony na kolejnych pięciu potencjalnych chętnych.

Pozdrawiam.

Edytowane przez kemot_p
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam takie doświadczenia z najmem okazjonalnym. Może ktoś ma inne to niech też opowie.

 

Byłem najemca przez kilkanaście lat, jestem (ja i/lub żona) wynajmującym od kolejnych kilkunastu lat . Raz dotąd najem okazjonalny. Chętnych odstraszał a ochrona iluzoryczna. Jedno wykopanie najemcy (zwykły najem) na twardo - wyrokiem na kilkanaście tysięcy mogę sobie podetrzeć. Zero majątku i dochodów zdaniem komornika. Dwóch kolejnych najemców przy wyprowadzce nie rozliczyło się do końca - jeden zrobił to po dobroci. Drugi znajomy zerwał kontakt i przepadł.

Raz jak z umową najmu na mnie chciałem zameldować kogoś innego to urzędnik coś kręcił nosem. Jak zapytałem, czy odmawia przyjęcia wniosku i mam wysłać poleconym to zameldował. Wystarczy popatrzeć na formularz urzędowy - właściciel albo osoba z innym tytułem prawnym (np. najem) potwierdza tylko fakt, że osoba meldowana tam mieszka.

A przy okazji polecam zapytać notariusza, czy podpisujący zgodę na przyjęcie pod swój dach w razie eksmisji może mieć tytuł prawny do tego rezerwowego lokalu w postaci umowy najmu.

Osobna kwestia, czy/jak właściciel dowie się o meldunku i zamieszkiwaniu kogoś i co z tym zrobi.

Zamek dobra rzecz. Zawsze wymieniałem wkładkę w mieszkaniu, w którym mieszkałem (nigdy nie wiadomo, ilu poprzednich najemców ma klucz ani jak są uczciwi).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja nie mam w tym temacie żadnego doświadczenia - ani jako najemca, ani wynajmujący. Nie liczę oczywiscie najmu pokoju "na gębę" za czasów studenckich.

Zgłosiło się kilka par na oglądanie, mam już wstępnie zarezerwowane przez dwie. Nikt nie kręcił nosem na umowę najmu okazjonalnego, jedna para chce się podzielić kosztami 50/50 notariusza, no i miałem parkę młodych osób osób z Białorusi, z którymi nie umiałem się porozumieć bez tłumacza - oni raczej nie znajdą osoby do podpisania im alternatywnego lokalu. Ogólnie ruch jest dużo większy niż się spodziewałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkiego nie przewidzisz, ale obcokrajowcom z kartą pobytu i sensowną, najlepiej stałą pracą zwykle zależy na "czystej kartotece" w Polsce.

No i jak dogadujecie się przez tłumacza, to i umowę trzeba przetłumaczyć, żeby nie było niespodzianek - najlepiej z uwzględnieniem tego, jakie naprawy są po czyjej stronie - dla wielu osób to nie jest oczywiste.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Ostatecznie wynająłem mieszkanie z wykorzystaniem umowy najmu okazjonalnego - wbrew obawom, taka forma wynajmu nie zniechęciła potencjalnych zainteresowanych - w sumie odebrałem kilknaście telefonów.

"Podrasowałem" trochę umowę podesłaną przez @ coulignon - jeszcze raz wielkie dzięki -w zakresie obustronnego wypowiedzienia i tego kto może w lokalu mieszkać. Każdy dorosły najemca dostarczył akt notarialny. Mam nadzieję, że będzie dobrze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatecznie wynająłem mieszkanie z wykorzystaniem umowy najmu okazjonalnego - wbrew obawom, taka forma wynajmu nie zniechęciła potencjalnych zainteresowanych - w sumie odebrałem kilknaście telefonów.

"Podrasowałem" trochę umowę podesłaną przez @ coulignon - jeszcze raz wielkie dzięki -w zakresie obustronnego wypowiedzienia i tego kto może w lokalu mieszkać. Każdy dorosły najemca dostarczył akt notarialny. Mam nadzieję, że będzie dobrze :)

 

Wynajmuję mieszkanie od 2008, i z każdym kolejnym lokatorem jestem mądrzejszy / uczę się na błędach.

 

Nie bawię się w najem okazjonalny i usługi notariusza.

Jeśli mam jakiekolwiek wątpliwości nie wynajmuje takiej osobie, zawsze 1 czynsz i kaucja z góry, dałem sobie spokój ze studentami i młodymi osobami.

Pytam o żródło dochodów, ich wysokość, proszę o pokazanie 3 ostatnich przelewów z wypłatą. Jakikolwiek problem z terminowymi płatnościami to wypowiedzenie umowy.

Zawsze przedstawiam dokładnie koszt wynajmu z wszystkimi opłatami.

Podpisuję umowę i płace podatek, dodatkowo wykupuje ubezpieczenie.

 

Miałem szczęście i tylko raz był trochę większy kłopot z lokatorką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wynajmuję mieszkanie od 2008, i z każdym kolejnym lokatorem jestem mądrzejszy / uczę się na błędach.

Nie bawię się w najem okazjonalny i usługi notariusza.

Jeśli mam jakiekolwiek wątpliwości nie wynajmuje takiej osobie, zawsze 1 czynsz i kaucja z góry,

dałem sobie spokój ze studentami i młodymi osobami.

Pytam o żródło dochodów, ich wysokość, proszę o pokazanie 3 ostatnich przelewów z wypłatą.

Jakikolwiek problem z terminowymi płatnościami to wypowiedzenie umowy.

Zawsze przedstawiam dokładnie koszt wynajmu z wszystkimi opłatami.

Podpisuję umowę i płace podatek, dodatkowo wykupuje ubezpieczenie.

 

Miałem szczęście i tylko raz był trochę większy kłopot z lokatorką.

 

"" Wie pani, jak ja czytam, że właściciele mieszkań są źli, jacy ci lokatorzy są biedni i nikt ich nie broni, to nóż mi się w kieszeni otwiera.

 

Jestem uczciwym człowiekiem, ciężko pracowaliśmy na to, co mamy.

A prawo chroni zwykłych cwaniaków. Nie porządnych obywateli – kończy swoją opowieść Barbara.

I dodaje, że przecież nie wiadomo, ile jeszcze potrwa pandemia.

Więc i ona nie wie, ile lat ma utrzymywać w swoim mieszkaniu zupełnie obcych jej ludzi.

- Może więc Sejm pochyliłby się nad losem osób takich jak ja i zmienił to barbarzyńskie prawo – mówi. ""

 

Rzeczywistość rządów tzw; " dobrej zmiany "

https://www.onet.pl/styl-zycia/kobietaxl/lokatorzy-sa-nam-juz-winni-blisko-80-tys-zl-nie-mozna-ich-jednak-eksmitowac-bo-jest-pandemia/kfcy7mn,30bc1058

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...