Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Uziom w domu jednorodzinnym


Recommended Posts

Remont instalacji elektrycznej wiąże się z całkowitą demolką. W tym czasie wolałbym się oddalić i nie uczestniczyćw tym przedsięwzięciu, dlatego wpadł mi do głowy inny pomysł - podzielenie tego na dwa etapy. Wpierwszym z nich załątwiłbym wszystkie formalności w Tauronie i zatrudnił elektryka który miałby:

- wykonać uziom i GSW

- przygotować nową tablicę licznikową wraz z zabezpieczeniami przedlicznikowymi

- wymienić WLZ

- modernizacja przyłącza (RBK czy co tam sobie Tauron wymyśli).

 

Jego zadaniem na teraz byłoby przygotować wszystko na zewnątrz i od nowej tablicy licznikowej poprowadzić nowy WLZ do zabezpieczeń. Takie prace nie wymagałyby kucia w domu i nie pozbawiłyby mnie prądu na dłuższy czas. Mógłbym je poniekąd nadzorować. Na końcu Tauron przeniósłby i zaplombował licznik. W drugim etapie, wystarczyłoby wyłączyć zabezpieczenie przedlicznikowe, aby wymienić wewnętrzną instalację elektryczną, nie trzeba byłoby nic rozplombowywać bo nowy WLZ byłby już podłączony pod zaciski licznika. Wystarczyłoby wycofać i nieco skrócić WLZ, bo nowa tablica byłaby piętro niżej niż obecna. Co sądzicie o takim rozwiązaniu? Czy pomimo braku potrzeby rozplombowywania licznika, nadal trzeba byłoby fakt wymiany instalacji wewnętrznej zgłaszać do Tauronu?

 

Prawdopodobnie modernizację przyłącza i jednocześnie przeniesienie licznika jest w stanie też zrobić sam Tauron., choć nie wiem czy taniej nie byłoby wówczas podpięcie drugiej, nowej linii? Dodam tylko, że linia jest podziemna.

Edytowane przez radziula
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 46
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Pseudo pomagacze , "wolontariusze" forum wyczerpali się w tym temacie.

Autorze tematu - doskonale rozumiem Twoje rozterki odnośnie modernizacji elektryki = to trudny temat. Ja nie mogę ocenić tego pomysłu 2-etapowej modernizacji, bo nie uznaję działania na odległość. Musi to zrobić naocznie dobry elektryk-instalator. Z projektantem daj sobie spokój. Gdzie szukać elektrofachowca ? Nie wiem, ale zapewniam Cię, że tacy są choć naprawdę nieliczni. Podpowiem tylko - niech ten elektryk z wykształceniem min. średnim kierunkowym pokaże Ci rozdzielnicę w swoim domu. Oczywiście to musi być w jego domu, a nie w bloku lub kamienicy. Niech Ci pokaże swoje narzędzia i mierniki. Powodzenia i to forum sobie odpuść.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem dobrego elektryka z polecenia z którego usług dotąd korzystałem. Niestety przeszedł na emeryturę i zakończył działalność. Później spotykałem tylko partaczy. U brata jeden nie wiedział nawet jak ma podłączyć trzy krzyżowe - najpierw marudził, że powinny być dwa schodowe, później że brakuje przewodów. Musiałem sam podłączyć i bez problemu wszystko działa jak powinno. Także jeśli znacie kogoś na dolnym śląsku kogo możecie polecić, to będę wdzięczny. Również, jeśli polecicie jak odróżnić prawdziwego elektryka od amatora, to także będę wdzięczny za podpowiedź, bo to niestety wychodzi dopiero po podpisaniu umowy i wpłaceniu przynajmniej zaliczki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie. Wyleciało 11 wczorajszych postów nie na temat. Przyznam szczerze: miałem ochotę dać jednej osobie bana, ale uczciwiej byłoby nim obdarzyć wszystkich trzech uczestników "kłótni". Dlatego jest tylko ostrzeżenie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...