Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Szanowni Forumowicze

 

Jestem dopiero na samym początku drogi i już mam pierwsze schody. Odziedziczyliśmy dużą działkę na której będziemy chcieli się budować. Działka była do tej pory nie zagospodarowana jako jedyna w niewielkim ciągu. Jak się teraz okazało podczas ulew praktycznie na całej działce stoi woda ( pływają w niej sobie kaczuszki ) co wiadomo, jest stanem nie do zaakceptowania i musimy teren podnieść. Z pierwszych wstępnych oględzin wygląda na to że wszyscy sąsiedzi tak zrobili i do tego jeszcze na tyle perfidnie że w jednym z płotów granicznych jest dziura a woda z dachu sąsiadów przez rynnę i tą dziurę płynie na nasz teren.

Z tego co wiem będą nam bardzo patrzyć na ręce bo oczywiście nie w smak jest im to abyśmy my się podnieśli bo woda wróci do nich. I teraz jest pytanie następujące. Czy zaczynać od geodety który oceni na ile działki sąsiednie podniesione są zgodnie z planem zagospodarowania a na ile jest to samowolka, po czym domagać się od sąsiadów zniwelowania spadków. ( to możliwe jest zapewne wyłącznie w teorii bo wiadomo że po dobroci tego nie zrobią a wiadomo jak działają organy naszego Państwa ) . Czy wdrożyć drugie rozwiązanie a dokładniej mieć wszystkich w poważaniu i podnieść się tyle ile nam pasuje żeby woda rozpływała się po działce naszej i sąsiednich?

 

Problem jest taki że już samą deklaracją że będziemy zagospodarowywać tą działkę obudziliśmy w sąsiadach ducha prawdziwych polaków więc co będą mogli nam utrudnić to utrudnią. Dlatego też muszę mieć pewność że to co robię jest w granicach prawa. Ewentualnie czy ktoś może polecić kogoś od prawa budowlanego z kim mogę tą sprawę skonsultować tak aby działać świadomie i pewnie ?

 

Z góry bardzo dziękuję za wszelkie podpowiedzi!

Masz zrobić tak, aby woda z Twojej działki nie spływała do sąsiadów i woda z ich działek nie spływała do Ciebie. I tu nie będzie podstaw aby ktoś Ci nakazał z powrotem przyjmować ich wodę do siebie.
Tu raczej ma zastosowanie Prawo Wodne niż Prawo Budowlane. Możesz zgodzić się na to, że woda z ich działek spływa do Ciebie wg projektu odprowadzenia wód opadowych. Jest to od zmiany Prawa Wodnego w 2018 legalne, od kiedy wody opadowe i roztopowe przestały być traktowane jak ściek (z wyjątkiem spływu z parkingów). Pobierz od nich za to sowitą opłatę. Dopóki nie zgodzisz się na to i nie będzie spływu zgodnie z projektem, to muszą zatkać dziurę w płocie, którą woda spływa do Ciebie, wszak nie jest to naturalny spływ, tym bardziej, że ich teren został sztucznie podniesiony.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...