Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Podwyższenie posadzki w garażu


rafaellowroclaw

Recommended Posts

Witam.

Mam nietypowe pytanie. Mam taki przypadek, że mój garaż (który znajduje się w mieście) jest w dole. Czasami jak są duże opady to niestety woda wlatuje do garażu. Pomyślałem sobie żeby podwyższyć podłogę o około 10-20 cm (jeszcze nie wiem dokładnie).

 

Przy okazji podwyższania myślałem, żeby położyć gruba folie aby odizolować od wilgoci.

 

Podwyższenie chciałem zrobić z betonu komórkowego (suporexu), dlaczego tak? ponieważ niedaleko ziomek kończy budowę i mu zostały bloczki komórkowe i mógłby mi je sprzedać po promocyjnej cenie.

 

Zastanawiałem się tylko czy taki beton komórkowy się nada jako posadzka do parkowania samochodu. Na to chciałem zamontować sobie kafelki, które już mam przygotowane (bo miałem je już dawno montować ale przez zalewanie garażu ciągle to odkładałem).

 

 

Reasumując, czy podwyższając posadzkę:

- układając folię (taka jak kładzie się do oczek wodnych) od izolowania wilgoci

- układając beton komórkowy

- układając kafelki

 

Nie popęka takie rozwiązanie pod naciskiem samochodu ?

 

Ekstremalnym pomysłem na jaki wpadłem:

- folia

- Styropian fundamentowy 5cm ( ??ocieplenie, żeby aż od gruntu tak nie ciągnęło ?? )

- lany beton z betoniarni 15cm

- kafelki

 

Dla mnie przemawia pierwsza opcja ze względu, że nie musze od razu wszystkiego robić na raz. Mogę sobie zrobić połowę garażu, potem kolejną cześć i kolejną.

Tylko nie wiem czy beton komórkowy nie "siądzie" po jakimś czasie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

beton komórkowy mało że siądzie (może osiadać), to jeszcze nabierze wilgoci która nigdy nie wyschnie czyli smród grzyba w pakiecie. :o

 

Teraz wyszukałem info o nasiąkliwości beton komórkowy / silikat. Muszę się wypytać co dokładnie ma bo dla mnie do tej pory było to samo :) To białe i to białe :)

A z grafik znalezionych w Internecie ponoć silikat ma bardzo małą zdolność do nabierania wilgoci.

Silikat by się sprawdził ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najbardziej by się sprawdziła cegła klinkierowa, więc budowanie ściany na posadzce sobie odpuść i wykonaj to zgodnie ze sztuką - wg Ciebie "ekstremalnie" chociaż akurat to określenie nie pasuje do twojego przedsięwzięcia.

 

Zaciekawił mnie Pan tematem więc pogrzebałem trochę w sieci:

Wytrzymałość na ściskanie:

- Klinkier: ok. 30.0 N/mm2

- Silikat YTong - ok. 20 N/mm²

- Beton B20 - ok. 20 N/mm²

 

Gęstość:

- Klinkier: 1500 kg/m3 (w zależności od firmy)

- Silikat - 1800 kg/m³ (w zależności od firmy)

- Beton - ok 2000 kg/m³ (w zależności od firmy)

 

Pomijając fakt, że ja nie stawiam posadzki na gołej ziemi - tylko na gotowej starej posadzce proszę o wytłumaczenie dlaczego "budowanie ściany na posadzce sobie odpuść".

Czy tutaj tylko chodzi o sztukę budowlaną? Że po prostu "tak się nie robi i się nie powinno robić" ? - ale jednak z parametrów nie można się przyczepić do błędnego założenia.

 

Potrafię sobie porównać wytrzymałości / nasiąkliwości itp. No i użycie silikatu ze względów wytrzymałościowych nie wygląda na zły pomysł.

Porównując cenowo, cegła klinkierowa wychodzi najdrożej, cena betonu i silikatu chyba wychodzi podobnie.

Edytowane przez rafaellowroclaw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo po prostu każda spoina na posadzce to potencjalne miejsce pęknięcia które przenieś się na powierzchnię okładziny zewnętrznej, tym bardziej , że będzie to garaż gdzie ruch obciążenia będzie zmienny, po pewnej powierzchni.

Dodatkowo każdy materiał który będzie pod spodem prócz obciążenia będzie musiał wytrzymać odporność na wilgoć - jedną pochodzącą od posadzki - z tą łatwo sobie poradzić - druga to agresywne związki soli i chemii z samochodu - nie piszę tutaj o wyciekach bo takich aut jest już niewiele, ale o porze zimowej i wyciekach z klimatyzacji.

Aby uzyskać równą, wytrzymałą i odporną powierzchnię o odpowiednim spadku stosuje się wylewki betonowe w garażu zbrojone by ciężar i zmienne obciążenie rozłożyć na większą powierzchnię - wykończenie ceramiczne takiej powierzchni jest tylko estetyczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie gdybym miał taki problem- tzn podwyższenie posadzki ......ułożył bym na foli do oczek na suchej zaprawie kostkę brukową - wykonując spadki i wkładając dedykowane rynny odwodnienia. Po stabilizacji tworzyło by idealną powierzchnię dla auta i innego sprzętu.

Zawsze można umyć auto itp , i samą posadzkę bez ryzyka uszkodzeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje za odpowiedź.

OK, teraz chyba już rozumiem związek pomiędzy kładzeniem "pojedynczych elementów" a zalaniem wszystkiego zbrojonym betonem (ciekawe jak by zastosować cienkowarstwowe zaprawy w przypadku zastosowania bloczków silikatowych)

 

Na górę chciałem położyć kafle więc przenikanie wilgoci z góry chyba było by też minimalne.

 

Kostką brukową niestety nie podniosę na tak duża wysokość, chyba, że położę kilka warstw.

 

Dziękuje za podsunięcie pomysłu odnośnie kanałów odpływowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zasadzie to dużo zachodu z tymi bloczkami jeśli chcesz podnieść poziom posadzki o 10-20cm. Nie wiem jaki wymiar mają ta bloczki które możesz odkupić ale standardowe 24x24cm raczej nie pasują. Stosowałem już beton komórkowy jako podbudowę pod posadzkę w garażu ale to były klasyczny odpad i ta podbudowa z gruzu miała ponad 25cm + wylewka betonowa 10cm.

 

Jeśli bywa tam tak mokro to osobiście zastosowałbym :

- folię PCV klejoną szczelnie, wywiniętą na ściany co najmniej na wysokość na którą chcesz podnieść posadzkę

- styropian twardy pod wylewki np. 5cm

- folię PE

- piankę brzegową po obwodzie ścian garażu jak dylatację

- wylewkę z betonu gr. 8-10cm wylaną ze spadkiem na zewnątrz garażu zbrojona siatką np. fi4 o oczkach 10x10cm

- stalowy kątownik zakotwiony w wylewce do umocnienia krawędzi wylewki od strony wjazdu przy bramie

 

Potem zostaje poczekać aż to wszystko dobrze wyschnie i w wolnej chwili położyć płytki najlepiej na klej elastyczny.

Wysokość podniesienia posadzki można regulować grubością styropianu.

Beton na wylewkę można zrobić samemu lub zamówić ale koszt transportu pewnie przewyższy koszt betonu.

Gotowy beton można też zamówić ze zbrojeniem rozproszonym.

Jeśli przewidujesz że i tak czasem woda wejdzie do garażu albo będziesz tam mył auto to daj na wylewkę folię w płynie i dopiero połóż płytki.

Musisz też liczyć się ze zmianą wysokości bramy i podniesieniem podjazdu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuje za odpowiedź.

Tutaj też Pan zaciekawił mnie ilością folii. Przed styropianem i po styropianie. Rozumiem, że ta folia ma zabezpieczyć przed "degradacją" styropianu w razie jakiegoś zalania ?

Rozumiem, że na sam dół daje grubą folię (taką jak np,. do oczek wodnych) ?

 

EDIT:

tylko pewnie i tak bym musiał przeliczyć koszty takiej inwestycji. Bo twardy styropian + beton może okazać się droższy niż sam beton :)

Edytowane przez rafaellowroclaw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zalewa na tyle dużo że odwodnienie od strony napływu wody sobie nie poradzi? Garaż w samym dole nie da się wyprofilować gruntu aby spływało gdzieś niżej?

 

Przy bardzo mocnych opadach zalewa na ok 20cm i potem schodzi jakąś kanalizacją (ale tak jak pisałem wcześniej miasto nie chce na razie nic remontować: "trzeba czekać cierpliwie - może za dwa/ trzy lata - nie jest to naszym priorytetem). Fakt, że do trwa maks 10minut ale jak by nie patrzeć garaż jest zalany i kanał też pływa i trzeba z niego potem wybierać wodę.

Przed garażami wszystko wybetonowane.

 

Ewentualnym rozwiązaniem jest tylko wykonanie progu z rampą wjazdową i zjazdową :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albo zabaw się w detektywa kanalarza , mam wizję:sick: że jak zlokalizujesz ten tajemniczy wlot oczyścisz go to żadne inwestycje nie będą potrzebne, zweryfikuj wszelkie wloty obok garażu. Powinny po opadach być ślady gdzie było ujście wody opadowej. Nawet jak naturalne czy nie wystarczy udrożnić. PO weryfikacji pochodzenia- może tajemnicze lochy piwnice czy jaskinie:cool:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuje za odpowiedź.

Tutaj też Pan zaciekawił mnie ilością folii. Przed styropianem i po styropianie. Rozumiem, że ta folia ma zabezpieczyć przed "degradacją" styropianu w razie jakiegoś zalania ?

Rozumiem, że na sam dół daje grubą folię (taką jak np,. do oczek wodnych) ?

 

EDIT:

tylko pewnie i tak bym musiał przeliczyć koszty takiej inwestycji. Bo twardy styropian + beton może okazać się droższy niż sam beton :)

 

Tak, na sam dół szczelną grubą folię np. PCV po to żeby odizolować to co powyżej zamierza Pan położyć/wylać. Chodzi o to żeby woda która się pojawia nie powodowała zawilgocenia warstw posadzki. Z folii nad styropianem raczej lepiej nie rezygnować bo ona chroni styropian przez zawilgoceniem z betonu a poza tym pozwala na tzw. lekki poślizg miedzy różnymi materiałami jakimi są styropian i beton. Ale podarowanie sobie tej folii nie jest jakimś wielkim błędem. Ja tylko napisałem jak to powinno być a życie pokazuje że można z pewnych rozwiązań rezygnować i nic się w większości przypadków nie dzieje. Zresztą koszt takiej taniej folii PE nie jest znaczący.

 

Oczywiście postaranie się aby woda deszczowa nie zalewała garażu to najlepsze rozwiązanie ale z tego co wiem we Wrocławiu z wodami gruntowymi jest odwieczny problem. Często na niewielkiej głębokości jest już woda gruntowa i po deszczu ciężko żeby wody deszczowe szybko wsiąkały i się rozchodziły w gruncie. Nie mniej zawsze trzeba próbować te wody inaczej kierować i dbać o drożność instalacji które te wody odprowadzają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie z jedną z porad:

 

1. Zgłosiłem do miasta, że najprawdopodobniej rura odpływowa jest niedrożna. Załączyłem zdjęcia z geoportalu, że "nasza" studzienka jest podłączona z centralą. Ładnie poprosiłem, żeby sprawdzili i naprawiali :)

 

 

Ogólnie i tak będę musiał podwyższ posadzkę lub zamontować większy próg. Podszedłem z poziomicą i posadzka garażu jest nieco niżej niż "posadzka" podwórka. No ale jak coś to już bym nie musiał podwyższać 20cm tylko z 5-10 cm by wystarczyło. Dzięki za podpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...