Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Rolety podtynkowe, brama garażowa, brama wjazdowa - sterowanie ze smartofona hit/kit?


Recommended Posts

Zwracam się do osób z tzw. bagażem doświadczeń z użytkowania domowej automatyki zdalnie (piloty, smartfon, czujniki pogody, etc). Pytanie jest następujące: Kusi mnie wizja sterowania:

 

1. automatyką rolet podtynkowych

2. bramy wjazdowej

3. bramy garażowej

4. podglądem do monitoringu kamer

 

z pomocą aplikacji na smartfona. Przykładowo: jestem na urlopie, wiadomości trąbią, że idzie burza, to zamykam rolety kilkając w app,ce przycisk. Zajeżdzam pod posesję, klikam appkę i otwieram bramę wjazdową i bramę garażową, sprawdzam w podglądzie co dzieje się na posesji.

 

To jest wizja z prospektów, w ekstra cenie - oczywiście. Proza życia jednak weryfikuje najlepiej czy tego typu modele się materializują. Bo może z lenistwa człowiek jednak sięga po tradycyjnego pilota, a rolety opuszcza zawsze przed wyjazdem na urlop - zamiast bawić się w aplikacje na smartfona. Najbardziej jednak przekonuje mnie monitoring posesji na telefonie.

 

Czy korzystał ktoś może z takich rozwiązań z możliwością sterowania z telefonu, na codzień i może podzielić się doświadczeniami z ich realnego korzystania?

 

Zapoznałam się z ofertą od 2 producentów automatyki: Somfy i Nice, obie oferty mają i monitoring i automatykę. Intryguje mnie czy warto integrować sterowanie automatyką z monitoringiem w jednej aplikacji, czy lepiej mieć 2 oddzielne aplikacje. Poradzi ktoś?

Edytowane przez karolinawarzycha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sterowanie tylko ze smartfona to taki "smart home dla ubogich" i/lub osób nie mających pojęcia o możliwościach współczesnej automatyki.

Prawdziwy smart home sam zamknie rolety jeśli będzie taka potrzeba, bazując na aktualnych danych ze stacji pogodowej na dachu (lub / i ewentualnie z lokalnej prognozy pogody). Dzięki temu nie musisz na urlopie "śledzić wiadomości", ani w ogóle o tym myśleć.

 

Otwieranie bramy z apki niczym się nie różni od otwierania jej z pilota (z pilota nawet łatwiej), więc to też biedna automatyka. Bez wdawania się w szczegóły, jest obecnie wiele metod na automatyczne otwieranie bramy gdy podjeżdżasz samochodem do domu.

 

Tak więc moim zdaniem podsumowując:

- tylko zdalne sterowanie = kit

- automatyka domowa = hit

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie do końca zgodzę się z przedmówcami, chociaż sporo racji mają. Jednak zdalna możliwość otwarcia bramy połączona z podglądem z kamer umożliwia otwarcie jej choćby tylko kurierowi który najczęściej przyjeżdża w godzinach naszej pracy. Sensownie zrobione sterowanie tą bramą daje jeszcze tą przewagę, że znamy jej aktualny stan i jak podczas naszej nieobecności jakaś śmieciarka wjedzie nam w tą bramę to dość szybko się o tym dowiemy, a monitoring pozwoli to zweryfikować.

Sterowanie roletami bez dodatkowych czujników typu natężenie oświetlenia, warunki pogodowe to tylko gadget i to widzę najmniejszy sens sterowania z aplikacji. Rolety jak wspomniał kolega wyżej mają się same zamykać czy uchylać jak jest potrzeba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie do końca zgodzę się z przedmówcami, chociaż sporo racji mają. Jednak zdalna możliwość otwarcia bramy połączona z podglądem z kamer umożliwia otwarcie jej choćby tylko kurierowi który najczęściej przyjeżdża w godzinach naszej pracy. Sensownie zrobione sterowanie tą bramą daje jeszcze tą przewagę, że znamy jej aktualny stan i jak podczas naszej nieobecności jakaś śmieciarka wjedzie nam w tą bramę to dość szybko się o tym dowiemy, a monitoring pozwoli to zweryfikować.

Sterowanie roletami bez dodatkowych czujników typu natężenie oświetlenia, warunki pogodowe to tylko gadget i to widzę najmniejszy sens sterowania z aplikacji. Rolety jak wspomniał kolega wyżej mają się same zamykać czy uchylać jak jest potrzeba.

 

ciekawe...:) według czyjej potrzeby ?:::), a może ja jednak chcę aby roleta była otwarta przy pełnym słońcu lub chciałbym podziwiać gwiazdy wieczorem przez okno :))).

mam zupełnie inne doświadczenia... cyt. "Sterowanie roletami bez dodatkowych czujników typu natężenie oświetlenia, warunki pogodowe to tylko gadget i to widzę najmniejszy sens sterowania z aplikacji"

mam możliwość sterowania roletami via telefon i bardzo sobie chwalę - od kiedy tak mam to praktycznie nie używam pilota ani przycisków na ścianie, po prostu sięgam po telefon i albo jednym ruchem zamykam wszystkie rolety albo pojedyńcze w/g uznania, mogę je zamykać/otwierać w 25,50, 75 %

Nie jestem zwolennikiem stosowania nadmiaru elektroniki w domu bo to się psuje... Sterowanie via telefon ma wiele zalet , np. rano mam otwarte rolety od strony południowej, będąc z dala od domu mogę je zamknąć aby zbyt nie nagrzało się wnętrze domu, analogicznie podczas dłuższej nieobecności - trwa to w telefonie 5 sekund :)).

Każda osoba w domu może sterować niezależnie roletą w swoim pokoju :))) według uznania także via telefon.

 

Jeżeli masz centralę alarmową to warto np. dodać możliwość sterowania elektrozaworem wody w momencie kiedy uruchamiasz ochronę domu/przy zdjęciu ochrony odwrotnie - otwierasz dopływ wody do domu/mieszkania

Sterowanie furtką, bramą via telefon bardzo dobra rzecz , np. jak to już powyżej opisano. Praktycznie 90% zakupów u mnie to kurierzy, a oni pojawiają się w trakacie dnia. Bez problemu otwierasz furtkę a w razie przesyłki paletowej bramę...

Edytowane przez MiroMirek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MiroMirek Twoje doświadczenia to brak doświadczenia w temacie , po co ja mam pamiętać żeby w upalny dzień zasłonić rolety od tej strony z której aktualnie jest największe słońce ? A jak chcę podziwiać gwiazdy to mogę tak samo jak Ty. Ja jak jestem z dala od domu to nic nie muszę robić w przeciwieństwie do Ciebie.

Procentowe otwarcie rolet to już chyba standard i nie ma się czym chwalić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MiroMirek Twoje doświadczenia to brak doświadczenia w temacie , po co ja mam pamiętać żeby w upalny dzień zasłonić rolety od tej strony z której aktualnie jest największe słońce ? A jak chcę podziwiać gwiazdy to mogę tak samo jak Ty. Ja jak jestem z dala od domu to nic nie muszę robić w przeciwieństwie do Ciebie.

Procentowe otwarcie rolet to już chyba standard i nie ma się czym chwalić

 

hmm, brak doświadczenia :)), pracuje w budynku, który został jakiś czas temu na owe czasy uznany za najbardziej nowoczesny budynek w tej części Europy. Fakt, bardzo na początku efekt łał był :)), dla przykładu fajnie to wyglądało gdy nagle cały budynek zamykał rolety w środku dnia bo uznał, że za gorąco :))) ale do czasu... ludziom zaczęło to po prostu przeszkadzać, woleli mieć widok na zielone otoczenie a nie zamknięte żaluzje ...etc,etc

 

to człowiek ma sterować budynkiem a nie budynek człowiekiem ... :)))), oczywiście można zmieniać nastawy automatyki w zależności od potrzeby, nastroju, chwilowego impulsu ale to chyba będzie angażować o wiele więcej czasu niż te 10 s w telefonie :)

Edytowane przez MiroMirek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam wspomniałeś o systemie alarmowym , który można zaprząc do kontroli Twojej obecności w domu i na podstawie tego zamykać te rolety lub zostawić decyzję Tobie i chociaż nie jest to doskonała metoda daje możliwość wyboru bez większego angażowania w przełączanie automatyki .

Oczywiście to tylko prosty przykład ale rozwiewa wątpliwości co do angażowania więcej czasu niż te 10 sek.

Na decyzję co ma zrobić system wpływ ma więcej czynników niż tylko centrala alarmu ale to już inny temat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to człowiek ma sterować budynkiem a nie budynek człowiekiem ... :)))), oczywiście można zmieniać nastawy automatyki w zależności od potrzeby, nastroju, chwilowego impulsu ale to chyba będzie angażować o wiele więcej czasu niż te 10 s w telefonie :)

 

Opowiadała mi znajoma o akcji u koleżanki właśnie z taką super automatyką. Letni weekendowy wieczór, full imprezka - grill na tarasie. Godzina 23, automatyka zamyka rolety. Jak już się zamknęły, to się skapnęli, że piloty zostały w środku, telefony też. Mieli zapasowe klucze u rodziców, ale ci akurat wyjechali na wakacje, a klucze do domu rodziców - w zamkniętym domu. Zresztą jechać do rodziców za bardzo nie mieli jak, bo kluczyki od auta też w domu, a oni wstawieni. Na taxi brak kasy, a że mieszkali trochę na zadupiu - komunikacja miejska też słabo, zresztą co jeździ o północy w weekend. Dobrze że to był środek ciepłego lata, mąż tej znajomej miał kluczyki do swojego samochodu w kieszeni, poimprezowali jeszcze trochę a potem przekimali do rana w samochodzie, aż rolety się otworzyły.

 

Więc jak widać z nadmierną automatyką nie ma co przesadzać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest idealny przykład dlaczego sterowanie roletami z telefonu bez dodatkowych warunków, czy czujników nie ma sensu :) Dzięki kolego @Nurek.

 

coś nie zrozumiałem :))), w mojej wersji imprezowicz aby zamknąć rolety musi użyć telefonu, zakładam, że w trakcie zamykania rolet nie poleci z telefonem do domu aby go tam zostawić - prawdopodobnie nie zdąży przed zamknięciem rolet :))) - czyli imprezowicz i telefon pozostają na zewnątrz.

w tej proponowanej przez Ciebie budynek uznał, że o 23 zamyka rolety i nie obchodzi go, że drzwi wejściowe są zamknięte, telefony w domu a imprezowicze bez gotówki :))) - pozostaje włam lub nocleg na świeżym powietrzu :))))) aż budynek łaskawie otworzy rolety , a może ich w ogóle nie otworzy bo uzna, że ma być gorąco od rana i nie będzie otwierał :).

a jak ma się pecha i braknie prądu .... to ze 2 dni można na świeżym powietrzu :)

Edytowane przez MiroMirek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Twojej wersji praktycznie każda aplikacja na telefon ma opcję harmonogramów czasowych , w mojej takich brak bo są zbędne, o zamknięciu rolety decydują między innymi czujniki obecności czy otwarcia drzwi , a nawet gdyby wszystko zawiodło to pójdę do sąsiada i z jego laptopa otworzę taką roletę. Obśmiewasz się na każdym kroku ale chyba z siebie albo ze swojej niewiedzy. I jeszcze jedno , newralgiczne odbiorniki takie jak oświetlenie komunikacyjne, bramy , domofon , rolety na drzwiach okiennych czy w końcu całe serce które tym zarządza ma podtrzymanie na wypadek braku prądu na dobre 4 godziny , więc nie opowiadaj mi o dwóch dniach bo pojęcia nie masz o automatyce Edytowane przez isom
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Twojej wersji praktycznie każda aplikacja na telefon ma opcję harmonogramów czasowych , w mojej takich brak bo są zbędne, o zamknięciu rolety decydują między innymi czujniki obecności czy otwarcia drzwi , a nawet gdyby wszystko zawiodło to pójdę do sąsiada i z jego laptopa otworzę taką roletę. Obśmiewasz się na każdym kroku ale chyba z siebie albo ze swojej niewiedzy. I jeszcze jedno , newralgiczne odbiorniki takie jak oświetlenie komunikacyjne, bramy , domofon , rolety na drzwiach okiennych czy w końcu całe serce które tym zarządza ma podtrzymanie na wypadek braku prądu na dobre 4 godziny , więc nie opowiadaj mi o dwóch dniach bo pojęcia nie masz o automatyce

 

spokojnie, wyluzuj mistrzu od automatyki - po co ta agresja, pokora to cecha profesjonalistów, może jednak ktoś inny ma rację :), masz patent na nieomylność ? - mamy po prostu inne spojrzenie i inne doświadczenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To Ty wyskoczyłeś ze swoją mądrością że lepsze jest sterowanie tylko z telefonu , ja tylko napisałem że uważam takie rozwiązanie za gadget , który zastępuje pilota i to tylko wtedy gdy jest dostęp do Internetu.

Masz prawo cieszyć się swoim szczęściem ale nie obśmiewaj się z rozwiązań z którymi nie masz styczności i nie wiesz jak działają

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To Ty wyskoczyłeś ze swoją mądrością że lepsze jest sterowanie tylko z telefonu , ja tylko napisałem że uważam takie rozwiązanie za gadget , który zastępuje pilota i to tylko wtedy gdy jest dostęp do Internetu.

Masz prawo cieszyć się swoim szczęściem ale nie obśmiewaj się z rozwiązań z którymi nie masz styczności i nie wiesz jak działają

Pozdrawiam

 

nie zrozumiałeś mojego przekazu i to rozumiem :), natomiast formułowanie w dyskusji stwierdzeń " nie masz doświadczenia; nie wiesz jak działają, nie masz styczności, pojęcia nie masz ... etc" nie znając zupełnie kompetencji innej osoby to dziecinada , w mojej opinii też pewna odmiana narcyzmu (Ja wiem najlepiej ) i z tego rzeczywiście się naśmiewam :)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tematach o automatyce domowej zawsze jest gorąco - bo moja wizja jest lepsza :D

 

A zasada jest prosta - dopasujmy automatykę do naszych potrzeb ;) Fakt, inteligentne rozwiązania są najfajniejsze, bo interackja z telefonem się nudzi - znam to z autopsji. Ale niestety inteligencja wymaga ciągłego udoskonalania, dodawania wyjątków itd. Nie da się także przewidzieć zachowań użytkowników w 100%. Do tego potrzeba by już sztucznej inteligencji.

 

Zamykania rolet na warunki zewnętrzne, to nadal nie inteligencja, to ciągle automatyka.

 

Jeśli chodzi o pytanie.

Osobiście zrobiłem automatyke refleksoli (nie rolet), które kontrolują zyski słoneczne w domu na podstawie temperatury wewnątrz i nasłonecznienia. Podążają za słońcem, a gdy chowa się za chmury, to się odsuwają. Automatykę każdego refleksola można wyłączyć lub włączyć, sterować manualnie z aplikacji oraz z przycisków. Więc siłą rzeczy obejmuje wszystkie wyjątki.

Jeśli chodzi o bramę garażową - tutaj podobnie, z pilota, przycisku lub aplikacji - to ostatnie głównie do częściowego otwarcia bramy kurierowi lub gdy zapomnę pilota zabrać.

 

To i wiele innych rzeczy w jednej aplikacji - dostęp zdalny do wszystkiego przez VPN. Czy się przudaje? W pewnych sytuacjach owszem. Choćby żeby sprawdzić co się dzieje w domu gdy dostanę jakiś alert z alarmu czy monitoringu.

Automatycznie sterowane refleksole to naprawdę mega wygoda. Praktycznie od święta ręcznie nimi sterujemy ręcznie. Podobnie jak zasłonami blackout. Zasłaniają się o okreslonych porach, czy kiedy w słoneczny dzien wlaczam TV, a slonce akurat moze przeszkadzać (okreslone pory i intensywnosc naslonecznienia).

Ale żeby system był odporny na wyjątki potzeba czasu. Jest też wiecznie żywy, coś się dokłada, coś usuwa. Przykładowo gdy rozłożę pergole tarasową czy drzwi tarasowe są otwarte, to refleksol się nie zamknie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tematach o automatyce domowej zawsze jest gorąco - bo moja wizja jest lepsza :D

 

A zasada jest prosta - dopasujmy automatykę do naszych potrzeb ;) Fakt, inteligentne rozwiązania są najfajniejsze, bo interackja z telefonem się nudzi - znam to z autopsji. Ale niestety inteligencja wymaga ciągłego udoskonalania, dodawania wyjątków itd. Nie da się także przewidzieć zachowań użytkowników w 100%. Do tego potrzeba by już sztucznej inteligencji.

 

Zamykania rolet na warunki zewnętrzne, to nadal nie inteligencja, to ciągle automatyka.

 

Jeśli chodzi o pytanie.

Osobiście zrobiłem automatyke refleksoli (nie rolet), które kontrolują zyski słoneczne w domu na podstawie temperatury wewnątrz i nasłonecznienia. Podążają za słońcem, a gdy chowa się za chmury, to się odsuwają. Automatykę każdego refleksola można wyłączyć lub włączyć, sterować manualnie z aplikacji oraz z przycisków. Więc siłą rzeczy obejmuje wszystkie wyjątki.

Jeśli chodzi o bramę garażową - tutaj podobnie, z pilota, przycisku lub aplikacji - to ostatnie głównie do częściowego otwarcia bramy kurierowi lub gdy zapomnę pilota zabrać.

 

To i wiele innych rzeczy w jednej aplikacji - dostęp zdalny do wszystkiego przez VPN. Czy się przudaje? W pewnych sytuacjach owszem. Choćby żeby sprawdzić co się dzieje w domu gdy dostanę jakiś alert z alarmu czy monitoringu.

Automatycznie sterowane refleksole to naprawdę mega wygoda. Praktycznie od święta ręcznie nimi sterujemy ręcznie. Podobnie jak zasłonami blackout. Zasłaniają się o okreslonych porach, czy kiedy w słoneczny dzien wlaczam TV, a slonce akurat moze przeszkadzać (okreslone pory i intensywnosc naslonecznienia).

Ale żeby system był odporny na wyjątki potzeba czasu. Jest też wiecznie żywy, coś się dokłada, coś usuwa. Przykładowo gdy rozłożę pergole tarasową czy drzwi tarasowe są otwarte, to refleksol się nie zamknie.

 

w mojej opinii bardzo rozsądne podsumowanie :), nigdy nie twierdziłem (a na pewno nie taka była moja intencja), że sterowanie via telefon jest najlepsze - opisałem swoje doświadczenia z domu i z miejsca pracy (tzw. inteligentny budynek). Uważam, że kluczem jest to zdanie "Ale niestety inteligencja wymaga ciągłego udoskonalania, dodawania wyjątków itd. Nie da się także przewidzieć zachowań użytkowników w 100%" - po prostu trzeba znaleźć rozsądny balans, na ile automatyka ułatwia a kiedy utrudnia bo jak napisano nie da się przewidzieć zachowania użytkowników, na szczęście jesteśmy ludźmi a nie maszynami :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...