Pękające kafelki

[annasloma]

Dzień dobry,

 

kilka miesięcy temu (w marcu) przeprowadzałam generalny remont łazienki. Prace były wykonywane przez fachowców i obejmowały wszystkie czynności związane z remontem - od usunięcia starych kafli przez przygotowanie ścian po położenie nowych.

Po jakimś czasie kafelki na ścianach zaczęły pękać. Najpierw na kaflu tworzy się delikatne wgłębienie, później kafelek pęka / powstaje rysa. Mam dwa rodzaje kafli, różnych producentów i oba rodzaje ulegają temu uszkodzeniu, niezależnie od miejsca w którym się znajdują (zarówno pod prysznicem jak i na pozostałych ścianach). Pęknięcia są nieregularne, wyglądają trochę jak żyłki.

Kafelki były kładzione na klej geoflex i być może na płytę karton gips (ale nie jestem pewna).

 

Co może być przyczyną pękających kafelków?

 

Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź!

[Mareks77]

Czy poczynania płytkarzy ( fliziarzy ) były obserwowane.

Możliwe że płytki były klejone nie na całej powierzchni a poprzez kleksy ( placki kleju ).

Praca płytki i kleju przymocowanego tylko w kilku miejscach do ściany moze powodować taki efekt.

Druga sprawa to przygotowanie powierzchni ściany po skuciu starych płytek.

Jeśli płyty g/k były niechlujnie zamocowane to jest to jedyny winowajca.

Na starych kafelkach nie było pęknięć i nie były one mocowane do płyt g/k?

 

Skonsultować się z producentem odnośnie powodów i jakości partii płytek a następnie zawołać owych fachowców przedstawiając problem i rządać naprawy nie dając sobie wmówić że to wina płytek mając dowód na towar I Jakości.

Edytowane 27 Października 2021 przez Mareks77

[annasloma]

Możliwe, ponieważ się nie zam, trudno mi oceniać / kwestionować i kontrolować.

 

Oba rodzaje kafelków są 1 jakości. Pochodzą od zupełnie innych producentów (Paradyż i Cersanit), więc chyba szansa, że to wina kafelków jest bardzo mała...

[Saskian]

Również mi się wydaje, że winowajcą jest nierównomiernie rozmieszczony pod kafelkami klej, jak zaczął ściągać i kafelki się "naprężyły" i po czasie zaczynają pękac.