SzymonKc 24.05.2022 15:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2022 Próba wyszła negatywnie, a co z tą wiedzą zrobisz to inna sprawa. Daje to podstawę do próby wyegzekwowania od wykonawcy naprawy. A czy warto to robić i czy będzie skuteczne, musisz sam ocenić. Normalnie ten rurociąg pod ciśnieniem nie pracuje, dobowe wycieki będą zapewne znacznie mniejsze niż ten podczas próby, czy to jest poważny powód do zmartwienia, nie wiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stingerr 24.05.2022 15:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2022 Dzięki za odpowiedź, dokładnie, teraz kwestia podjęcia decyzji. Szukanie wycieku odkopując po kawałku to jak szukanie igły w stogu siana. Pozostaje albo zapomnieć o tym i mieć nadzieje, że za parę lat nic nie będzie się działo, albo kupić sobie za te kilka tysięcy spokój ducha i położyć tą kanalizację od nowa... Dzwoniłem też po firmach co zajmują się profesjonalnie szukaniem wycieków i w tym przypadku rozkładają ręce... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mareks77 31.05.2023 05:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2023 Dzięki za odpowiedź, dokładnie, teraz kwestia podjęcia decyzji. Szukanie wycieku odkopując po kawałku to jak szukanie igły w stogu siana. Pozostaje albo zapomnieć o tym i mieć nadzieje, że za parę lat nic nie będzie się działo, albo kupić sobie za te kilka tysięcy spokój ducha i położyć tą kanalizację od nowa... Dzwoniłem też po firmach co zajmują się profesjonalnie szukaniem wycieków i w tym przypadku rozkładają ręce... Niczego nie odkopuj. Kanalizacja jest szczelna a minimalne różnice wynikają z pracy gruntu, rurociągu temperatur itp czynników. Tak jak wspomina któryś przedmówca, jeśli któryś kielich posiadał by brak uszczelki bądź była by wywinięta to różnice byłby kolosalnie większe. Sprawdź raczej czy nie ma dużych różnic pomiędzy ilościami wody napełnianej a tej opróżnianej. To będzie świadczyć o ewentualnych spadkach i syfonach które są dużo bardziej groźne aniżeli te opisywane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.