Którędy doprowadzić wodę do domu

[Emcichy]

Architek zaproponował mi puszczenie rury w garażu. Przy czym garaż będzie nieogrzewany. Jedynie ocieplony i ogólnie powiedziałem, że raczej tak nie chcę, bo miałem już kiedyś problemy z zamarzającymi rurkami w garażu, tyle że nieocieplonym.

 

Graż jest całkowicie wyciągnięty z bryły. Nie ma studzienki, więc nie wiem czy nie ogranicza mnie jakoś odległość od przyłącza w kwestii lokalizacji licznika. Nie mam jeszcze projektu przyłącza. Panowałem gdzieś w ganku lub kotłowni zrobić licznik, a rurę puścić w ziemi pod podejściem do ganku. Nie wiem czy ma to znaczenie, że będzie pod brukiem? Nie miałem w starym domu nigdy takowej awarii, by trzeba było bruk rozbierać.

 

Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.

 

[Sativum]

Nie ma studzienki, więc nie wiem czy nie ogranicza mnie jakoś odległość od przyłącza w kwestii lokalizacji licznika.

W moich wodociągach wymagają by licznik znajdował się 2-3 m od ściany zewn.

 

Nie mam jeszcze projektu przyłącza. Panowałem gdzieś w ganku lub kotłowni zrobić licznik, a rurę puścić w ziemi pod podejściem do ganku. Nie wiem czy ma to znaczenie, że będzie pod brukiem? Nie miałem w starym domu nigdy takowej awarii, by trzeba było bruk rozbierać.

Jak będzie awaria, to zacznie się szukanie miejsca nieszczelności. Podstawa to porządnie wykonane przyłączę. Nie jest to trudna robota.

 

Moje propozycje w załączeniu:

[Emcichy]

Dzięki.

 

Łatwiej rozebrać kostkę w razie czego.

 

Architekt mówił, że w ocieplonym garażu nie zamarznie, ale nie mam przekonania. Szczególnie w przypadku jakiegoś wyjazdu, gdzie woda by stała w miejscu, a na dworze się zrobi duży mróz. Czy może nieco dramatyzuję?

 

Nie specjalnie widzę sens wprowadzania tam CO, ani żadnych elektrycznych urządzeń grzewczych, bo są jakieś różne rozwiązania z termostatem, ale to chyba już kombinowanie no i koszty energii. Samochody nie zmarzną.

Edytowane 10 Grudnia 2021 przez Emcichy

[DarekDawid]

Posadzka w garazu juz zalana?

[Emcichy]

Nie, nic jeszcze nie ma.

[DarekDawid]

To garazem do kotłowni. Tam wstawiasz licznik.

Jak się boisz o przemarzanie izolujesz rury i po sprawie.

[Sativum]

Dzięki.

 

Łatwiej rozebrać kostkę w razie czego.

 

Architekt mówił, że w ocieplonym garażu nie zamarznie, ale nie mam przekonania. Szczególnie w przypadku jakiegoś wyjazdu, gdzie woda by stała w miejscu, a na dworze się zrobi duży mróz. Czy może nieco dramatyzuję?

Co ma zamarznąć? Rura z wodą?

Kopiesz metr (lub więcej) w ziemię i będzie ok. Wpisz w wyszukiwarkę frazę "strefy przemarzania" i ustal jakie jest minimum dla Twojego regionu.

 

Prędzej zwróciłbym uwagę na to by przyłącze wody nie było niepotrzebnie długie (koszt) i poprowadzić tak, by zaraz za ścianę fundamentową można było wygodnie podłączyć konsolę z wodomierzem.

 

Zastanów się, czy taki układ (po przestawieniu) drzwi nie będzie dla Ciebie ok:

 

krótszy odcinek poprowadzony pod fundamentem na ścianę garażu - na czerwono konsola z wodomierzem, potem idzie po ścianie do kotłowi - pieca CO.

 

U mnie to wygląda tak:

 

Ocieplony garaż + ciepło przenikające z części bytowych powinno wystarczyć by temp. nie spadła poniżej + 5st.. Jeśli garaż będzie ogrzewany, to tym bardziej nie ma się czym martwić.

Edytowane 10 Grudnia 2021 przez Sativum

[Emcichy]

Licznik podobno musi być do 1m od ściany frontowej (nie wiem czy na skos też wchodzi w grę )

 

Najlepiej by było w kotłowni, ale trzeba by na skos policzyć tę odległość od ściany frontowej

 

W innym wypadku zostaje szafa - ława w wiatrołapie lub w spiżarce.

 

Nie mam pojęcia o projektowaniu instalacji wodnej w domu, więc może to ma jakieś znacznie techniczne też?

 

Edytowane 22 Sierpnia 2022 przez Emcichy

[Sativum]

Nie wgrał sie rzut:

[Mat12]

Przed wybraniem wariantu doprowadzenia wody, radziłbym sprawdzenie w swoim ZWiKu jakie są wymagania lokalizacji licznika.

Mam podobny układ budynku jak u Ciebie i również zrezygnowałem z studzienki na działce. Z tego co pamiętam to mój ZWiK wymaga montaż licznika max 15m od granicy działki i za max jedną ścianą (związane jest to z zdalnym odczytem liczników). Więc u mnie kotłownia odpada, bo jest za daleko. Będę miał licznik w garażu.

 

P.s. Będziesz miał ocieplenie pomiędzy garażem a resztą domu? Jak nie to garaż będzie Ci wychładzał ten pokój z którym graniczy.

[Emcichy]

Będziesz miał ocieplenie pomiędzy garażem a resztą domu?

Tak, będzie.

 

 

Co ma zamarznąć? Rura z wodą?

Kopiesz metr (lub więcej) w ziemię i będzie ok.

 

Ocieplony garaż + ciepło przenikające z części bytowych powinno wystarczyć by temp. nie spadła poniżej + 5st.. Jeśli garaż będzie ogrzewany, to tym bardziej nie ma się czym martwić.

 

No właśnie nie chciałem ogrzewać garażu i będzie ocieplona ściana łącząca dom z garażem. Coś tam będzie przenikać i teoretycznie nie powinno zamarzać, ale jak coś to nie chcę potem ogrzewać garażu elektrycznym grzejnikiem lub rur jakimiś kablami grzejnymi. Wyjadę na tydzień, obniżę ogrzewanie do 5 stopni w domu i garaż zamarznie.

 

 

Jak się boisz o przemarzanie izolujesz rury i po sprawie.

 

Miałem kiedyś w garażu, tyle że nieocieplonym i nic nie pomagały żadne izolacje rur gąbki, wełny. Jak przyszedł duży mróz to w garażu zamarzało. Nad garażem było ogrzewane mieszkanie, strop/podłoga ocieplona.

 

Może jestem przeczulony, ale takich problemów chciałbym uniknąć. Najpierw przerabiałem rurki pcv i co roku wymiana, a ocynk wytrzymywał i nie pękał, ale jak zamarzło, to do wiosny wody nie było. Na szczęście to było takie mieszkanie dla nastolatka, a obok dom rodziców.

Edytowane 23 Grudnia 2021 przez Emcichy