paniKa 22.12.2021 07:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2021 Witam serdecznie Użytkowników Forum.Chciałabym poprosić o poradę w zakresie tynkowania. Wykonuję z majstrem remont mojego mieszkania w bloku w ramie H. Ściany działowe wykonane są, jak to majster nazywa, z pustaka kredowego (moim zdaniem jest to bloczek gipsowy?) Po zdjęciu starego tynku ściany zostały zagruntowane CT17 i na to betonkontaktem, ponieważ majster określił, że ściany są śliskie. Nałożył piórem 1 mm tynku MP75, wtopił siatkę elewacyjną i po wyschnięciu zaciągnął piórem znów 1mm MP75, czasem było równane na dwa razy, czasem na 3 razy, każda warstwa po 1mm. Jako pomocnik majstra, w trakcie robót delikatnie zwracałam uwagę, że tynku idzie za cienko i że producent określa tynk jako jednowarstwowy. Usłyszałam, że teoria a praktyka to co innego. Efektem pracy jest: spadnięcie drugiej warstwy z sufitów i niektórych ścian, oraz w większości odpadnięcie tynku wraz z siatką do gołego bloczka "kredowego". W zasadzie siatki zdejmuje się jakby wisiały tylko na dwóch gwoździach, a po zdjęciu siatki tynk leci płatami. W 5% tynk trzyma się ściany. Majster zadzwonił więc do kolegi po poradę i przekazał mi nowinę, że pustaka kredowego nic się nie utrzyma oprócz.... KLEJU DO PŁYTEK Z SIATKĄ ELEWACYJNĄ KOŁKOWANĄ NA KOŁKI CO 40 cm. Moje zdziwienie sięgnęło zenitu, ponieważ ściany są kruche, mają 8 cm grubości i pękają, i szybciej się całkiem rozpadną, niż wytrzymają kołki co 40 cm. A pod względem kosztów to niemały wydatek wpakować w ścianę 300-600 kołków w zal. od dł ściany. Zadzwoniłam więc do Knaufa prosząc o poradę i przekazano mi informację, że ściany zostały źle zagruntowane, tynku poszło za cienko i siatka elewacyjna nie za bardzo nadaje się do tynku gipsowego. Doradca jednak nie wie, jak teraz naprawić problem. Ze swojej strony wykonałam trzy próby na Goldbandzie: na wodę, na CT17 i na grunt knaufa żółty 90. Nałożyłam ok 8 mm tynku i wszystkie próby trzymają się tak, że trzeba odkuwać meslem, nawet ta próba na wodę. Mój majster mówi jednak, że to i tak spadnie, gdyż pustaka kredowego nic się nie utrzyma. Bardzo proszę o poradę fachowców. Czy to prawda że zostanie mi tylko siatka kołkowana i klej czy to ściema? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
radziula 22.12.2021 07:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2021 Ja bym pogonił tego majstra. Po pierwsze, stary tynk jakoś się trzymał, po drugie siatka elewacyjna się do tego nie nadaje, a tynk nakłada się jednowarstwowo w grubszych warstwach. Producent zawsze ustala warstwę minimalną i maksymalną. Jeżeli powierzchnia jest śliska, to należy na jej powierzchni wykonać najpierw warstwę zczepną za pomocą gruntu z dodatkiem piasku kwarcowego. Jest to tak zwany grunt zczepny, a jednym z nich jest właśnie Knauf Betokontakt. Po jego zastosowaniu, ściany robią się chropowate, gdyż na ich powierzchni osadzają się ziarenka piasku. Z tak przygotowanego podłoża, dobrze nałożony tynk nie ma prawa odpaść ze ściany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
paniKa 22.12.2021 07:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2021 Dziękuję. Jako że jestem amatorem, czytam instrukcje obsługi danych produktów (fachowcy nie muszą już czytać, ponieważ wiedzą z doświadczenia) i faktycznie było napisane inaczej niż mój majster robił. Ale wiadomo, teoria a praktyka....i jednak wygrała teoria. Kamień z serca że przeczuwałam że z kołkowaniem siatki może być ściema Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
radziula 22.12.2021 07:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2021 Zalecenia zaleceniami, jak nałożysz 1mm mniej albo więcej to nic się nie stanie, ale warstwa 1mm tynku to zdecydowanie za mało, to nie jest gładź. Można też na upartego położyć dwie warstwy tynku, albo nawet więcej, ale wcześniej istniejącą warstwę wypada odpowiednio przygotować. Niestety 'fachowcy' często nie stosują się do zaleceń, równają ściany tynkiem, nie czekają aż dobrze wyschnie, na to walą gładzie a później pojawiają się pajączki lub inne problemy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
paniKa 22.12.2021 08:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2021 Oczywiście, suwmiarką nie będę mierzyć grubości tynku, ale tu było widać gołym okiem, że warstwa poszła na milimetr. Dużego pokoju jeszcze nie poprawiam i tam można palcem potrzeć po tynku, żeby dotrzeć się do siatki. Czyli tynk-palcem-ścierany. Tak nie powinno być. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
paniKa 23.12.2021 07:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2021 Korzystając jeszcze z okazji założenia tematu (jak powoli się rozeznaję-w nieodpowiedniej grupie, za co przepraszam), chciałabym zapytać o gruntowanie przed tynkowaniem, a mianowicie zasłyszałam sprzeczne opinie: jedna, że grunt CT17 nie nadaje się pod tynk gipsowy, ponieważ nie powinno się stosować gruntów głęboko penetrujących pod tynk gipsowy. Druga, że grunt CT17 można stosować pod tynk, ale po rozcieńczeniu. Trzecia opinia, że CT17 się nie rozcieńcza i nadaje się pod tynki Ogólnie polecono mi zakupić grunt knaufa żółty 90 i nie eksperymentować z CT17. Ale jestem bardzo ciekawa Waszej opinii, jak jest naprawdę z tym CT i tynkami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
radziula 23.12.2021 08:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2021 Ja korzystałem tylko z Knaufa - albo Betokontakt, albo Universalgrund. Ten drugi jest gruntem głębokopenetrującym i stosowałem go pod tynk Knaufa MP75 oraz pod gładź Knauf Rotband. W obu przypadkach zero problemów. Nigdy też gruntu nie mieszałem z wodą, natomiast to co mi zostało w wiaderku (jakaś niewielka ilość), żeby nie przelewać spowrotem i nie wylewać w kanał, dodawałem do zaprawy, całość mieszałem i szło na ścianę (albo podłogę/sufit) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
paniKa 24.12.2021 07:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2021 Dziękujęa tak-doradca tech. knaufa polecił Universalgrund albo żółty 90 (grundiermittel) z zaznaczeniem, że żółty będzie ekonomiczny, bo jest koncentratem do rozcieńczania 1:2 do 1:5 w zal. od chłonności. Mnie było trudno znaleźć grunty knaufa, za to ceresit CT17 był w każdym sklepie. Ceresit był dawany między warstwami (tymi milimetrowymi) na suchy MP75 i nie zespolił warstw - odpadała albo zewnętrzna albo wszystkie do gołych ścian. Trudno winić grunt przy takiej technice tynkowania.... A gdybyś miał tynkować płyty żelebetonowe z niewielkimi resztkami pozostałego MP75, to od razu gruntowałbyś Betonkontaktem po odkurzeniu, czy najpierw universal a potem Betonkontakt? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
radziula 26.12.2021 18:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2021 Dziękuję a tak-doradca tech. knaufa polecił Universalgrund albo żółty 90 (grundiermittel) z zaznaczeniem, że żółty będzie ekonomiczny, bo jest koncentratem do rozcieńczania 1:2 do 1:5 w zal. od chłonności. Mnie było trudno znaleźć grunty knaufa, za to ceresit CT17 był w każdym sklepie. Ceresit był dawany między warstwami (tymi milimetrowymi) na suchy MP75 i nie zespolił warstw - odpadała albo zewnętrzna albo wszystkie do gołych ścian. Trudno winić grunt przy takiej technice tynkowania.... A gdybyś miał tynkować płyty żelebetonowe z niewielkimi resztkami pozostałego MP75, to od razu gruntowałbyś Betonkontaktem po odkurzeniu, czy najpierw universal a potem Betonkontakt? Jeżeli to ten sam tynk, położony przez tego samego fachowca, to najpierw bym się go pozbył. Skułbym go do gołej płyty. Na to betokontakt i nowy tynk. Nie ma potrzeby stosowania dwóch gruntów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
paniKa 27.12.2021 07:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2021 tak, to tynk majstra majster już się obraził, ale dzieło zostawił, bo przecież tynk jest właściwie położony, tylko ściany są niewłaściwie pobudowane. Jak zwykle, żeby było porządnie, to trzeba samemu (a majster z łapanki nie był, tylko był skrupulatnie wyselekcjonowany i, i tak lipa). Bardzo dziękuję za cenne wskazówki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mareks77 27.12.2021 14:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2021 Wygoń tego majstra. Za spartoloną robotę to po pierwsze, po drugie za zmarnowany czas i materiał a po trzecie to za samo nazwanie bloczka gipsowego kredowym świadczy o jego kompenencji. Tych bloczków się nie tynkuje bo są gładkie i tego nie wymagają. Na bloczek nakłada się tylko gładź gipsową 1-2mm w zależności od nierówności.Po drugie to zagruntowanie tego samym unigruntem CT17 było błędem ponieważ nie wnika on wgłąb tylko tworzy na jego powierzchni gumowatą powłokę.Jeśli już to na bloczek unigrunt z wodą 1:5 tak aby woda z unigruntem wsiąkła i związała wszelki nietrzymający się pył. Sam tynk gipsowy nawet Goldband bez żadnych podkładów i gruntów w stylu betonkontakt i unigrunt CT17. Nie wiem czy czasem nie doszło do jakiejś pomyłki bo o ile ściany z 8cm bloczka tzw. Rigiroc są na porządku dziennym to wspominasz o suficie i tynku który odpadł także i tam.. Majster o ile ma podłoże trudne i gładkie powinien nałożyć pierwszą cienką warstwę tzw rapówkę tak jak to się robi przy tynkach cementowo-wapiennych a następnie dopiero właściwy tynk. Kolega majstra to także jakiś egzemplarz który nie jest fachowcem bo zamiast doradzić właściwy sposób to teraz próbuje ratować sytuację wymyślając niestworzone historie i sposoby. Siatki wtapiane w gładź gipsową stosuje się w celu wzmocnienie powierzchni tak aby nie była tak podatna na uderzenia, natomiast mocowanie jej za pomocą kołków to już pójście po bandzie. Siatki przy tynkowaniu stosuje się np. przy sufitach i stropach z terivy lub strunobetonowych itp . Siatka dawana na łączeniach eliminuje ewentualne spękania. podczas pracy stropu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
paniKa 28.12.2021 07:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2021 tak, i jeszcze wciskał mi ściemy, że bloczki z kredy są wewnątrz tłuste, bo kreda jest tłusta, i najpierw trzeba je wielokrotnie umyć benzyną ekstr. żeby odtłuścić ...... potem to chyba już tylko podpalić - przecież nic tak nie oczyszcza powierzchni jak ogień niektórzy to powinni mieć zakaz wjazdu na budowy ze względów bezpieczeństwa społecznego pewnie kreda tłusta, bo podczas budowy bloków w PRLu kradli ze szkół końcówki kredy do pisania zatłuszczone palcami, rozcierali w moździerzu i z tego lepili bloczki...a prawdziwa kreda nie byłaby tłusta.... u mnie jest rama H, jedna ściana zewnętrzna nośna, sufity i wszystkie legary są z żelbetu. Na legarach i ścianie konstrukcyjnej nowy tynk trzyma się mimo warstwy milimetrowej. Był kładziony na betonkontakt po solidnym oczyszczeniu żelbetu, i pewnie też szczęście, że trafił mi się żelbet nie smarowany ropą do szalunków. Natomiast na sufitach jest do 1 cm tynku na betonkontakcie, a potem majster na wysuszony tynk napaciał jeszcze od 1mm do 10 mm (średnio 5mm) drugiej warstwy tynku, żeby wyrównać sufity. Między warstwami nie było gruntowane tylko w dużym pokoju. I bez różnicy z gruntem CT17 czy bez: warstwy się rozdzieliły - ta pierwsza na betonkontakcie się trzyma, ta druga zewnętrzna odpada po lekkim poruszeniu szpachelką i spada płatami. Tynk był kładziony przez majstra szpachlą piórem - może pióro wygładza? wyciąga mleczko już w trakcie kładzenia? wyślizguje warstwę? Tak czy inaczej, producent szczególnie na sufity i pod płytki zaleca tynk w jednej warstwie, a ja mam dowód, że się nie myli. zapewne fachowcy umieją położyć w kilku warstwach, ale to już wiedza z wyższej półki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
paniKa 09.01.2022 07:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2022 Bardzo Wam dziękuję za rady. Tynkuję Goldbandem na listwach 6 i robię pierwszą warstwę szczepną rapówkę i idzie bardzo dobrze. Bloczki gipsowe zeszlifowałam lekko papierem 26, powierzchnia zrobiła się bardziej szorstka i nasiąkliwa. Zagruntowałam knaufem grundiermittel 90 w rozc. 1:5. Zrobiłam próbę na pasie 30x200 cm i tynk jest nie do zdjęcia, w zasadzie odkuwa się razem z fragmentami bloczka gipsowego. A chodziło mi właśnie o wzmocnienie tych ścian, ponieważ były spękane. W normalnych warunkach bym nie tynkowała, ale do zdjęcia starego tynku na początku robót poprosiłam kolegę i zdjął mi część tynków z bloczków młotem, dzięki czemu narobił dziur wżerów po 3 cm (i chyba sukces że ściany się nie rozleciały) . Finał - zrób se sam, ale idzie, więc bardzo Wam dziękuję za wskazówki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.