Jaka min temperatura ?

[Olmiś]

Zaczyna się powoli zima - czas zacząć grzać. Dom jest póki co niezamieszkały. Ocieplony, na poddaszu wykonane sufity z G-K (ocieplenie 23 cm wełny). Ogrzewanie - w tą zimę prowizorka z baterii 33 kg butli z propanem - dość drogie rozwiązanie ale nie ma innego wyjścia.

Jaką minimalną temperaturę powinienem utrzymywać w domu, aby nie zniszczyły się tynki gipsowe i płyty G-K na suficie, aprzy okazji nie nie zbankrutować na gazie ?

Czy bardziej zwracać uwagę na temperaturę czy wilgotność?

Póki co - wstrzymuję się z grzaniem - oprócz prób uruchomieniowych- temp jest ok + 6 st.

[inwestor]

Jak będzie właśnie ok. +5...6 oC to wystarczy. Nie powinno się nic zniszczyć.

Pozdrawiam i aby do wiosny

[Olmiś]

Nik więcej nie próbował przetrwać zimy z minimalnym ogrzewaniem? Póki co uruchomiłem system z programem antyzamarzaniowym 7 oC +/-0,5. Ale mam obawy, czy to jednak nie zaniska temperatura...

[gosciu01]

ale do czego za niska ?

 

do zamieszkania - z pewnością,

do wysuszenia budynku - również,

tylko do tego aby nic nie pękło w instalacji co/cwu - w sam raz.

 

Cz.

[Olmiś]

Pewnie, że nie o mieszkanie tu chodzi. Najbardziej martwię się, czy nic nie stanie się z sufitami z płyt G-K. Podobno płyty potrafią się powichrować, popękać łączenia itp.... A szkoda by było...

[Pawel P.]

czy nic nie stanie się z sufitami z płyt G-K. Podobno płyty potrafią się powichrować, popękać łączenia itp.... A szkoda by było...

Właśnie! Też mam wątpliwości, bo mam taką samą sytuację: +5 stopni i g-k

[Olmiś]

Dzwoniłem dziś do KNAUFA- rozmawiałem z działem technicznym i dowiedziałem się, że wystarczy jak temperatura będzie dodadnia. Bez jakiegoś określonego minimum. A jak chwilowo spadnie poniżej zera- to też nie powinno być problemów. W specyfikacji podają, że płyty G-K są przeznaczone do pomieszczeń o wilgotności do 70% i na to należy zwrócić większą uwagę. Obecnie od tygodnia utrzymuję ~ 8 oC a wilgotność spadła z ok 70% do 53% - czyli jest dobrze.

[thalex]

Też mam GK

 

Ale uwaga wiosną gdy na zewnątrz ciepło a w budynku zimno i podczas dnia mogą plyty naciągnąć wilgoci.

[KrzysiekMarusza]

Ja tak miałem ubiegłej zimy (choć grzałem już normalnym GZ50) - temp. +5 stC i OK.

Płyty G-K na suficie, potem w takiej temp. kładziono mi tynk gipsowy - po położeniu

podniosłem do 8 stC, ale to już był początek wiosny

 

pozdr - Krzysiek