Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Sterowanie ogrzewaniem podłogowym


igla

Recommended Posts

Po konsultacji w innym wątku na forum, zamiast rozbudowywać to uprościłem moją instalację. Obecnie wygląda to tak:

 

  • Kocioł Termet Integra II Plus 20 kW (moc minimalna dla C.O. 20%, moc maksymalna dla C.O. 40%) z wbudowaną pompą (działa w zakresie od 50 do 100% mocy, ale cały czas pracuje na 100%
  • 100 % podłogówka
  • rozdzielacz parter ok 75 m2 podłogi (11 pętli, zróżnicowane, od 1,5 m2 do 16 m2)
  • rozdzielacz piętro ok 75 m2 podłogi (5 pętli, 4 pętle po ok. 16 m2, 1 pętla ok 9 m2)

 

 

 

Testowałem wiele rozwiązań w ostatnim czasie i moim problemem jest najprawdopodobniej zbyt mocny kocioł. Testowane rozwiązania to m.in.:

 

  1. Grzanie bez regulatora pokojowego, z samym regulatorem pogodowym przy najniższej krzywej grzewczej
  2. Grzanie bez regulatora pokojowego i bez regulatora pogodowego, temperatura grzania ustawiona na stałe na 26 stopni.

 

 

Za każdym razem efekt ten sam, czyli wszystkie pomieszczenia przegrzane a kocioł dalej dogrzewa. Nawet ustawienie przepływów od ok. 0,1 - 0,5 nic nie dało.

 

Moje wnioski:

 

  • Jak mam ustawione przepływy od 0,5 do 1 (łącznie ok. 10-11 l / min) to kocioł grzeje ciągłym cyklem, temperatura powrotu staje się coraz wyższa, przez co wzrasta temperatura zasilania (delta_powrot_zasilanie = 6 stopni) i grzeje coraz mocniej aż wykroczy poza histerezę palnika (5 stopni). Grzeje bez przerw i mocno przegrzewa pomieszczenia).
  • Jak zmniejszyłem przepływy do ok. 0,1 - 0,5 (łącznie ok. 3-5 l / min) to kocioł zaczyna działać w krótkich cyklach. Wnioskuję, że wytwarza za dużo ciepła w stosunku do tego co instalacja może odebrać przy tak niskich przepływach.

 

 

 

Czy istnieje dla mnie inne rozwiązanie niż wymiana kotła, żeby użytkować OP w sposób najbardziej optymalny czyli włączam na jesień, wyłączam na wiosnę i nic w między czasie przy tym nie muszę grzebać? Na ten moment wróciłem do sterowania pojedynczym regulatorem pokojowym, czyli ponownie mam efekt wychładzania podłogi i jej ponownego dogrzewania po dużym wychłodzeniu. Pomieszczenia nie są przegrzane, ale z tego co pisaliście nie jest to najbardziej optymalny sposób ogrzewania podłogowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proste pytanie, aczkolwiek zasadne: chcesz mieć ciepło w domu, czy ciepłą podłogę? Nie wiem czemu się utarło, że najlepszy sposób ogrzewania to wtedy, gdy kocioł działa non-stop, bez różnicy jakie zyski ma dom, jak jest ocieplony oraz jaką moc ma kocioł... Ustaw na termostacie pokojowym temperaturę jaka Ci odpowiada, do tego jak najmniejsza histerezę, aby nie wychładzać zbytnio podłogi, przepływy pętli poustawiaj tak, żeby we wszystkich pomieszczeniach była optymalna temperatura (na podstawie tego jednego termostatu- bo wnioskuję że taka jest sytuacja) i przestań szukać dziury w poprawnie działającej instalacji Edytowane przez AnonimowyAlkoholik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proste pytanie, aczkolwiek zasadne: chcesz mieć ciepło w domu, czy ciepłą podłogę? Nie wiem czemu się utarło, że najlepszy sposób ogrzewania to wtedy, gdy kocioł działa non-stop, bez różnicy jakie zyski ma dom, jak jest ocieplony oraz jaką moc ma kocioł... Ustaw na termostacie pokojowym temperaturę jaka Ci odpowiada, do tego jak najmniejsza histerezę, aby nie wychładzać zbytnio podłogi, przepływy pętli poustawiaj tak, żeby we wszystkich pomieszczeniach była optymalna temperatura (na podstawie tego jednego termostatu- bo wnioskuję że taka jest sytuacja) i przestań szukać dziury w poprawnie działającej instalacji

 

Żeby była jasność, nie potrzebuję podłogi, która będzie ciepła pod stopami :) Po prostu nie chciałem dopuszczać do nadmiernego wychładzania wylewki, bo naczytałem się sporo, że najoptymalniej utrzymywać jej stałą temperaturę.

Z Twojej wypowiedzi wynika, że nie ma się co tym przejmować i śmiało można iść w drugą stronę, tj automatycznego, strefowego sterowania ogrzewaniem podłogowym i to by mi najbardziej pasowało ze względu komfortu cieplnego, tylko tutaj mam problem z za mocnym kotłem. Bo jak sterownik zamknie większość pętli i otwarte zostanie ok. 15-20 m2 podłogi, to momentalnie przegrzewa i blokuje kocioł.

 

Tak więc pozostaje zrobić tak jak napisałeś, zostawić tak jak jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz trochę przekombinowane sterowanie. Przy podłogowym im prościej tym lepiej.

Czujnik temperatury powinien być nie w najchłodniejszym pomieszczeniu tylko w tym w którym najwięcej przebywasz bo tam chcesz mieć komfort. Jeżeli lubicie temperaturę 20,5*C to temperatura podłogi w mroźny dzień będzie miała 22,5*C, więc jest zimna.

Sterowanie temperaturą powietrza przy ogrzewaniu podłogowym jest obarczone dużym błędem ze względu na jej dużą bezwładność jako układu grzewczego. Większa ilość czujników(sterowników) tylko zakłóca jest sterowalność. Dokładniejsze i bardziej komfortowe jest sterowanie temperaturą posadzki w pomieszczeniu referencyjnym. U mnie np. jeden czujnik w posadzce w strefie dziennej załatwia całe sterowanie (parter i piętro)

Jeszcze przykład z mojego otoczenia. Jest dom o pow.85m2 wykonany bardzo solidnie (ciepło) ogrzewany kablami, przychodzi magik wszystko wiedzący i przestawia sterownik na sterowanie temp. powietrza. Efekt, zużycie prądu skacze na poziom 900kWh (listopad 21) a temp.w domu 19*. Po ponownej zmianie na sterowanie temp. podłogi zużycie wynosi 450kWh (grudzień 21, zimniejszy niż listopad) a w domu 21*C.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz trochę przekombinowane sterowanie. Przy podłogowym im prościej tym lepiej.

Czujnik temperatury powinien być nie w najchłodniejszym pomieszczeniu tylko w tym w którym najwięcej przebywasz bo tam chcesz mieć komfort. Jeżeli lubicie temperaturę 20,5*C to temperatura podłogi w mroźny dzień będzie miała 22,5*C, więc jest zimna.

Sterowanie temperaturą powietrza przy ogrzewaniu podłogowym jest obarczone dużym błędem ze względu na jej dużą bezwładność jako układu grzewczego. Większa ilość czujników(sterowników) tylko zakłóca jest sterowalność. Dokładniejsze i bardziej komfortowe jest sterowanie temperaturą posadzki w pomieszczeniu referencyjnym. U mnie np. jeden czujnik w posadzce w strefie dziennej załatwia całe sterowanie (parter i piętro)

Jeszcze przykład z mojego otoczenia. Jest dom o pow.85m2 wykonany bardzo solidnie (ciepło) ogrzewany kablami, przychodzi magik wszystko wiedzący i przestawia sterownik na sterowanie temp. powietrza. Efekt, zużycie prądu skacze na poziom 900kWh (listopad 21) a temp.w domu 19*. Po ponownej zmianie na sterowanie temp. podłogi zużycie wynosi 450kWh (grudzień 21, zimniejszy niż listopad) a w domu 21*C.

 

Podejrzewam, że jest to stabilniejsze rozwiązanie niż moje. U mnie jednak salon jest mocno nasłoneczniony, do tego aneks kuchenny, dlatego przeniosłem regulator pokojowy do innego pomieszczenia. Może nie najzimniejszego, ale najbardziej stabilnego jeżeli chodzi o temperaturę i względem niego ustawiłem przepływy dla pozostałych pomieszczeń. Nie jest to najbardziej optymalny sposób grzania, ale w moim przypadku najlepszy pod względem proporcji pomiędzy komfortem cieplnym a kosztem jego uzyskania, a chyba o to w tym wszystkim jednak chodzi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sterowanie tylko pogodowe jest 80% ok ale przy odpowiednio dobranej krzywej grzewczej. Najniższa krzywa nie oznacza wcale najniższego wysterowania palnika, dlatego jeśli na najniższej krzywej następuje przegrzewanie to należy zmniejszyć temperaturę pokojową zadaną. W ten sposób przesuniemy ją pionowo w dół. Zakładając że pożądana temperatura w domu to 21*C. Jeśli po takiej operacji nawet przy 15*C nastawionych na regulatorze pokojowym następuje przegrzewanie powyżej 21*C to winowajcą na 100% jest minimalna moc kotła.

Jeśli po takiej operacji temperatura jest taka jak być powinna to należy kontynuować dobór krzywej grzewczej gdyż po pojawieniu się mrozów(-10*C) może okazać się że nie odzwierciedla ona wcale charakterystyki domu.

 

Poza tym w kotłach TERMET dobór krzywych grzewczych następuje bodajże poprzez dobór temperatur w czterech punktach, więc w celu prób ustawił bym całkiem płaską równą dla wszystkich punktów i schodził z temperaturą zadaną do minimum tak by palnik podążał z modulacją do minimum mocy.

W ten sposób przekonamy się czy moc minimalna kotła rzeczywiście jest większa aniżeli zapotrzebowanie na energię budynku.

 

Poza tym cały mój wpis chyba jest bez sensu gdyż akurat cofnąłem się do Twojego postu i sam oczom nie wierzę,,,

Po konsultacji w innym wątku na forum, zamiast rozbudowywać to uprościłem moją instalację. Obecnie wygląda to tak:

    [*]Kocioł Termet Integra II Plus 20 kW (moc minimalna dla C.O. 20%, moc maksymalna dla C.O. 40%) .

 

Podciągnąłeś moc minimalną kotła dla CO na 20% i dziwisz się że kocioł się wyłącza wychładzając wylewkę lub przegrzewa na samej pogodówce bez wpływu czujnika pokojowego. :(:(:(

Edytowane przez Mareks77
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sterowanie tylko pogodowe jest 80% ok ale przy odpowiednio dobranej krzywej grzewczej. Najniższa krzywa nie oznacza wcale najniższego wysterowania palnika, dlatego jeśli na najniższej krzywej następuje przegrzewanie to należy zmniejszyć temperaturę pokojową zadaną. W ten sposób przesuniemy ją pionowo w dół. Zakładając że pożądana temperatura w domu to 21*C. Jeśli po takiej operacji nawet przy 15*C nastawionych na regulatorze pokojowym następuje przegrzewanie powyżej 21*C to winowajcą na 100% jest minimalna moc kotła.

Jeśli po takiej operacji temperatura jest taka jak być powinna to należy kontynuować dobór krzywej grzewczej gdyż po pojawieniu się mrozów(-10*C) może okazać się że nie odzwierciedla ona wcale charakterystyki domu.

 

Poza tym w kotłach TERMET dobór krzywych grzewczych następuje bodajże poprzez dobór temperatur w czterech punktach, więc w celu prób ustawił bym całkiem płaską równą dla wszystkich punktów i schodził z temperaturą zadaną do minimum tak by palnik podążał z modulacją do minimum mocy.

W ten sposób przekonamy się czy moc minimalna kotła rzeczywiście jest większa aniżeli zapotrzebowanie na energię budynku.

 

Poza tym cały mój wpis chyba jest bez sensu gdyż akurat cofnąłem się do Twojego postu i sam oczom nie wierzę,,,

 

 

Podciągnąłeś moc minimalną kotła dla CO na 20% i dziwisz się że kocioł się wyłącza wychładzając wylewkę lub przegrzewa na samej pogodówce bez wpływu czujnika pokojowego. :(:(:(

 

Nie podciągnąłem tylko ją obniżyłem :) Po uruchomieniu przez serwisanta miałem ustawioną moc startową na 45% a maksymalną na 60%. Przy obecnych ustawieniach tj:

  • moc startowa 20%
  • moc maksymalna 40%
  • krzywa grzewcza 1.0 (ok. 29 stopni na zasilaniu przy temp. zewnętrznej ok. 0 stopni).
  • jeden regulator pokojowy typu wł/wył

nie mam problemu z przegrzewaniem. Ewentualnie z wychładzaniem podłogi, ale tutaj musiałbym:

  1. Wyrzucić regulator pokojowy (wtedy przegrzewa, nawet przy w/w ustawieniach).
  2. Zamontować bardziej inteligentny regulator, ostatnio wprowadzili do oferty ST-2801 (Tech / Termet). Jest to regulator typu opentherm, oprócz czujnika temp. zewnętrznej ma też czujnik pokojowy. Mój obecny regulator włącza kocioł jak jest niedogrzanie, wyłącza jak dogrzeje pomieszczenie. ST-2801 w przypadku osiągnięcia zadanej temperatury, zmniejsza temperaturę zadaną na kotle, więc tutaj raczej pomieszczenie nie będzie już przegrzane, a podłoga nie wychładza się bo kocioł cały czas dogrzewa, ale z mniejszą temp. zadaną. Brzmi świetnie, ale nie wiem czy warto inwestować ok. 1000 zł w taki regulator. Jest jeszcze Tech WIFI OT, ale też ponad 1000 zł. Pytanie czy warto w to inwestować, ewentualnie w inny tego typu regulator? Najlepiej z bezprzewodowym czujnikiem pokojowym, bo to już gotowy dom.

Z mocą startową C.O. na kotle, próbowałem zejść poniżej 20%, ale wtedy podczas startu grzania kocioł wydaje przeraźliwy, kilkusekundowy dźwięk (ciężko go opisać, ale coś w stylu jakbyśmy trzymali blachę w powietrzu i ktoś w nią uderzył) i dopiero zaczyna pracować "normalnie", więc wróciłem do 20%.

 

UPDATE

Wprowadziłem was w błąd. Chodziło mi o moc startową, nie minimalną. Poprawiłem już w tym poście. To co zmieniałem to moc startowa (parametr P01 w Termet).

Edytowane przez igla
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomyśl przez co występuje wychładzanie podłogi. Raczej nie przez zejście z modulacją niżej bo w domach dobrze ocieplonych nawet 2kW jest wystarczające do utrzymania temperatury pokojowej zadanej a więc i ciepłej podłogi.

Ciepła podłoga przy mocach tak małych to taka która nie ziębi.

A więc wychładzanie następuje poprzez wyłączanie kotła a to jest wynikiem podniesienia mocy minimalnej do wartości wyższych aniżeli zapotrzebowanie ciągłe domu..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomyśl przez co występuje wychładzanie podłogi. Raczej nie przez zejście z modulacją niżej bo w domach dobrze ocieplonych nawet 2kW jest wystarczające do utrzymania temperatury pokojowej zadanej a więc i ciepłej podłogi.

Ciepła podłoga przy mocach tak małych to taka która nie ziębi.

A więc wychładzanie następuje poprzez wyłączanie kotła a to jest wynikiem podniesienia mocy minimalnej do wartości wyższych aniżeli zapotrzebowanie ciągłe domu..

 

Źle napisałem, moc startową (nie minimalną) ustawiłem na 20%. Tak jak pisałem, próba ustawienia mniej powoduje dziwne dźwięki podczas startu grzania. Minimalną moc nie wiem jak (czy w ogóle można) zmienić.

 

Dla mojego kotła w instrukcji jest:

Moc cieplna kotłaprzy temp.50/30 (modulowana): 3.0 ÷ 22.0 kW

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podsumowanie tygodniowych testów przy temperaturze zewnętrznej ok. 0 stopni (+/- 5 stopni).

Mój kocioł może pracować w trzech trybach:

 

P26=2 (Funkcja pogodowa pracuje bez termostatu pokojowego):

  • Krzywa grzewcza ustawiona na minimum 1.0 (wartość niżej to już po prostu stała temperatura),
  • pomieszczenia przegrzane mimo ustawionej najniższej średniej,
  • pompa działa na 100% mocy 24 h (niezależnie czy kocioł grzeje czy nie),
  • dodatkowo można skorzystać z funkcji:
    "wejście RT traktowane jest jako wejście wyboru pory dnia: DZIEŃ (styk rozwarty) NOC (styk zwarty). Podczas pory NOC wyznaczona temp. Tc.o. jest pomniejszana o wartość parametru P28."
    Gdyby było na odwrót, tj styk rozwarty to "NOC" to mógłbym wykorzystać termostat pokojowy do obniżenia temperatury zasilania po osiągnięciu zadanej temp. w danym pomieszczeniu, niestety funkcja NOC działa przy rozwartym styku, a DZIEŃ przy zwartym, więc odwrotnie niż termostat pokojowy...

 

P26=1 (Funkcja pogodowa pracuje z termostatem pokojowym):

  • Krzywa grzewcza ustawiona dowolnie,
  • pomieszczenia dogrzane,
  • po osiągnięciu temperatury zadanej kocioł wyłącza funkcję grzania oraz pompę,
  • niestety długa pauza pomiędzy kolejnymi cyklami grzania, sprawia że podłoga całkowicie wystyga i kolejny proces grzania wymaga ponownego rozgrzania jej od początku.

 

P26=0 (Funkcja pogodowa wyłączona, tylko termostat pokojowy):

  • Ustawiłem temperaturę zasilania na 27 stopni (grzanie wyłącza się jak przekroczy histerezę palnika czyli dobije do 32 stopni,
  • pomieszczenia dogrzane i temperatura jest utrzymywana na stałym poziomie,
  • temperatura podłogi jest utrzymywana na stałym poziomie,
  • pompa działa na 100% mocy 24 h (niezależnie czy kocioł grzeje czy nie),
  • z mojej perspektywy minusy tego rozwiązania to ciągła praca pompy na pełnej mocy przez 24 h oraz stała temperatura, więc jak będzie zimniej, to pewnie będę musiał ręcznie zmienić nastawę.

 

Próbowałem jeszcze funkcji ECO, która w teorii:

skutkuje niższym zużyciem gazu przy mniejszej ilości energii cieplnej oddawanej do pomieszczenia (w uproszczeniu decydujemy, jaka część powierzchni grzejnika ma być rozgrzana).

 

Działa fajnie przy wyższych zadanych temperaturach. Jak jest duża różnica pomiędzy zasilaniem a powrotem, to pompa zamiast na 100%, pracuje z dużo niższą mocą, więc jak dla mnie super. Niestety gdy z biegiem czasu temperatura powrotu wzrasta, to pompa zaczyna pracować na 100% żeby utrzymać minimalną deltę pomiędzy zasilaniem a powrotem. Efekt jest taki, że grzeje coraz mocniej przy pełnych przepływach i finalnie w domu sauna. Przy niższej temperaturze zadanej funkcja raczej nie działa, bo cały czas pompa pracuje na 100%.

 

Idealnego rozwiązania nie znajdę. Podłogówka bez projektu, kocioł źle dobrany do faktycznego zapotrzebowania. Pytanie czy te wady jestem w stanie jakoś załatać, żeby móc ustawić krzywą grzewczą, odpowiednie przepływy i żeby cały ten zestaw działał sobie sam, optymalnie i automatycznie?

Czy jednak inwestycja w sprzęgło hydrauliczne i dodatkowe pompy (dla parteru i piętra) poprawi sytuację?

Czy sterowniki TECH ST-2801 lub TECH WIFI OT wg Was będą tutaj rozwiązaniem? Mają m.in. funkcję obniżenia temperatury zasilania po osiągnięciu temperatury zadanej. Są jednak stosunkowo drogie, ale zestaw sprzęgło + pompy finalnie będzie jeszcze droższy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypuśćmy że wydasz kasę i zainwestujesz w sprzęgło, dwie pompy oraz zestaw TECH dla każdego pomieszczenia. Kocioł będzie pracował utrzymując w obiegu temperaturę wody wyznaczoną według krzywej grzewczej.

Regulatory TECH zainstalowane w każdym pomieszczeniu na identycznej zasadzie tak jak teraz regulator kotła będą utrzymywać temperaturę pokojową na stałym poziomie.

W rezultacie otrzymamy efekt identyczny do sytuacji w której P26=1.

Zainwestowana kwota pozwoliła tylko na zróżnicowanie temperatury w każdym pomieszczeniu innej, co pozwala sądzić że wzrósł komfort a także i spalanie, gdyż kocioł będzie się załączał nawet gdy w jednym z pomieszczeń temperatura spadła.

A podłoga jak była chłodna tak i dalej jest.

 

Projekt podłogówki nic tu nie załatwia i jedynie pozwala na utrzymanie jednakowej temperatury w każdym pomieszczeniu ( wyższej w łazienkach ) czyli kompensację różnego zapotrzebowania na ciepło.

 

Podłoga jest chłodna nie tylko z powodu długich pauz i według Ciebie przewymiarowanego kotła lub wysokiej mocy startowej.

Ona poprostu taka musi być gdyż w domu tak ocieplonym dla utrzymania stałych np.21*C podłoga musi być zasilana wodą o temperaturze 26*C......czyli ledwie wyczuwalnej gołą stopą.

Oczywiście przy regulacji termostatycznej ze stałą histerezą daje to w czasie ogrzewania 28*C ( jest ciepła, komfortowa ), a w czasie przerwy schładzana do 23 - 22*C

Moim zdaniem jeśli nadal twierdzisz że nie zależy Ci na ciepłej podłodze a na normalnej pracy układu to , wezwij serwisanta lub podczas następnego przeglądu powiadom go o dziwnych odgłosach.

Przywróć kocioł do ustawień fabrycznych, tak aby palnik schodził z mocą do owych 3kW, ustaw opcję P26=1 i ciesz się stałą temperaturą w domu, oraz nie zaglądaj więcej do kotłowni.

Edytowane przez Mareks77
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypuśćmy że wydasz kasę i zainwestujesz w sprzęgło, dwie pompy oraz zestaw TECH dla każdego pomieszczenia. Kocioł będzie pracował utrzymując w obiegu temperaturę wody wyznaczoną według krzywej grzewczej.

Regulatory TECH zainstalowane w każdym pomieszczeniu na identycznej zasadzie tak jak teraz regulator kotła będą utrzymywać temperaturę pokojową na stałym poziomie.

W rezultacie otrzymamy efekt identyczny do sytuacji w której P26=1.

Zainwestowana kwota pozwoliła tylko na zróżnicowanie temperatury w każdym pomieszczeniu innej, co pozwala sądzić że wzrósł komfort a także i spalanie, gdyż kocioł będzie się załączał nawet gdy w jednym z pomieszczeń temperatura spadła.

A podłoga jak była chłodna tak i dalej jest.

Nie chcę sterować każdym pomieszczeniem. Chodzi mi o to, że przy samej pogodówce i najniższej krzywej grzewczej pomieszczenia są przegrzane.

Sterownik ST-2801 służy do sterowania całością ogrzewania (nie strefowego). W porównaniu do obecnej konfiguracji dodatkowo:

  • Oprócz temp. zewnętrznej, sprawdza również temp. z czujnika w pokoju i po przekroczeniu zadanej temperatury nie wyłącza grzania, a jedynie proporcjonalnie zmniejsza temperaturę zasilania. Czym bardziej przegrzane pomieszczenia, tym proporcjonalnie niższa temperatura zasilania.
  • Umożliwia modyfikowanie krzywej grzewczej.
  • Poza C.O. umożliwia również sterowanie C.W.U. np. wyłączając grzanie C.W.U. w określonych godzinach.

 

Pytanie do doświadczonych użytkowników czy te funkcję są warte tej ceny?

 

"wejście RT traktowane jest jako wejście wyboru pory dnia: DZIEŃ (styk rozwarty) NOC (styk zwarty). Podczas pory NOC wyznaczona temp. Tc.o. jest pomniejszana o wartość parametru P28."

 

Zamieniłem styki i mój kocioł w końcu tak działa, tj. grzeje zgodnie z krzywą grzewczą 1.0, a termostat pokojowy pełni rolę strażnika i jak osiągnie temperaturę zadaną to obniża temperaturę zasilania w moim przypadku o 2 stopnie. Jedyny minus jest taki, że pompa obiegowa działa na 100% mocy przez 24 h. Nie moduluje, bo jest sama, instalacja dosyć duża więc cały czas 100%. Trochę się boję o jej żywotność, ale za to mniej / więcej (coraz więcej ;) ) osiągnąłem cel, czyli w domu ciepło, ale pomieszczenia nie są przegrzane, a podłoga / wylewka nie wychładza się. Mimo wszystko ST-2801 powinien jeszcze poprawić sytuację, przynajmniej w teorii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Idealnego rozwiązania nie znajdę. Podłogówka bez projektu, kocioł źle dobrany do faktycznego zapotrzebowania.

 

 

nieprawda.

 

nie wiem jak by to musiało być ułożone te rurki aby nie dało się tego wysterować na rotametrach,

 

a co do kotła to przestać powtarzać bzdury o za dużej mocy.

 

masz chyba jakieś natręctwo w kwestii sterowania ogrzewaniem.

 

ile zużywa gazu na dobę ?

 

 

ja mam termeta, dwa rozdzielacze jeden na parter drugi na piętro, nie mam żadnych sterowników, na kotle ustawiam zimą 26 lub 27 stopni - kocioł pracuje tę godzinkę aż osiągnie 6 stopni więcej i się wyłącza, i tak 10 razy na dobę. i jest całkowity komfort w całym domu i małe zużycie- okolo 6 m3 zimą razem z kąpielami 4 osób

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nieprawda.

 

nie wiem jak by to musiało być ułożone te rurki aby nie dało się tego wysterować na rotametrach,

 

a co do kotła to przestać powtarzać bzdury o za dużej mocy.

 

masz chyba jakieś natręctwo w kwestii sterowania ogrzewaniem.

 

ile zużywa gazu na dobę ?

 

 

ja mam termeta, dwa rozdzielacze jeden na parter drugi na piętro, nie mam żadnych sterowników, na kotle ustawiam zimą 26 lub 27 stopni - kocioł pracuje tę godzinkę aż osiągnie 6 stopni więcej i się wyłącza, i tak 10 razy na dobę. i jest całkowity komfort w całym domu i małe zużycie- okolo 6 m3 zimą razem z kąpielami 4 osób

 

No to chyba osiągnąłem ten sam poziom. Z tą różnicą, że nie mam ustawionej stałej temperatury, a krzywą grzewczą. Krzywa 1.0 jest nisko ustawiona i dosyć płaska, w okolicach wskazanego przez Ciebie poziomu 28 stopni +/- 1 stopień. Przy obecnej temperaturze zewnętrznej czyli 0-5 stopni, spalanie mam na poziomie 5-6 m3 (ogrzewanie + ciepła woda, rodzina 2+2). Jestem bardzo zadowolony bo spalanie akceptowalne, a do tego komfort nieporównywalnie większy niż przy poprzednim modelu grzania, gdzie kocioł i pompa się wyłączały i czekały aż pomieszczenie ochłodzi się.

Dziękuję wszystkim za pomoc, wyrozumiałość i wytłumaczenie, że siła leży w prostocie :)

Edytowane przez igla
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cbcialem do swojego kotla immergaz victrix 12kw montowac czujnik pogodowy ale pan sewisant stwierdzil ze nie jest to jakies potrzebne i chyba ma racje. Teraz co jest kolo 0 ogrzewanie wlacza sie kolo polnocy i zanim nagrzeje podloge to rano sie wylacza. Wiadomo ze fajnie by bylo zeby podloga byla ciagle ciepla ale zeby tak bylo to pasuje okna pootwierac. W okresach jesienno wiosennych albo wylaczam CO albo dziala tylko troszke w nocy a rano jak wstaje to odpalam na chwile klime. Ta ogrzeje szybko powietrze a po godzinie czy dwoch wiosenne slonce jak zaswieci to nie zdazy przegrzac pomieszczen i uwazam to za optymalne. Zuzycie gazu malutkie a komfort dobry bo co mi da pogodowka skoro nad ranem jeszcze mrozik wiec kociol mocno grzeje a za chwile slonce grzeje i temp.w domi o 2.st za wysoka. W tak ocieplonych domach jakie sa dzis i z taka iloscia okien od polidnia to kotly powinny miec czujnik temp i naslonecznienie bo czujka wisi na polnocnej scianie gdzie jeszcze trzyma nieraz nawet mros czy tam max plus 3 stopnie a slonce tak grzeje ze w domu jak w szklarni sie robi:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...