Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Pompy ciepła / PV / Gaz w obliczu zmian cen i warunków


Bialydiament

Recommended Posts

Witam, jak to teraz będzie wyglądać. Niektórzy ludzie przekonują mnie do pompy ciepła. Rosną zarówno ceny energii elektrycznej jak i Gazu. Gaz mam w drodze więc nie jest to wielki problem i instalacja na pewno tańsza. Pompy ciepła co chwilę drożeją - jest podobno problem z produkcją w wyniku braku części.

 

Do tego od kwietnia zmieniają się warunki odsprzedaży energii elektrycznej z PV. Jakiś technik z firmy, która sprzedaje fotowoltaikę i pompy, gdy usłyszał, że budynek jeszcze nie powstał, powiedział mi, że od kwietnia montowanie paneli nie będzie mieć już sensu. W dużych firmach owszem, ale dla gospodarstw domowych taka inwestycja się nie zwróci. Latem będziemy produkować sporo energii i odsprzedawać za grosze, a kupować będziemy zimą za normalną cenę. Magazynowanie - to drogie urządzenia i też, jak twierdził, wiele nie zmienią.

 

 

Zatem zastanawiam się, czy jednak nie zostać przy tym pierwotnym zamyśle ogrzewania jednak gazem. Tyle, że trzeba robić przyłącze i komin (z tego co wiem)

 

Pompy ma podobno sens szczególnie z PV. Niby do -5 dają radę bez grzałek. Pewnie to też zależy od doboru mocy urządzenia. Przy czym mocniejsze pewnie więcej ciągnie prądu.

 

Swoją drogą z jednej strony drożeje energia przez emisję CO2, a oni wprowadzają regulacje, które sprawiają, że ekologiczne instalacje stają się nieopłacalne. Czy mi się wydaje, czy nasz kraj jest ekstremalnie powalony.

Edytowane przez Bialydiament
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 63
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witaj na forum :)

 

Stoisz przed decyzją, przed którą stało już wielu przed Tobą ;)

Podzielę się moimi wnioskami z sierpnia 2019 r. i opinią geologa, który wykonywał dla mnie badania:

Wersja krótka (geologa): "jak masz gazociąg w drodze, to się nawet nie zastanawiaj".

Wersja długa (gazociąg pod domem):

GAZ

+ koszt instalacji istotnie niższy

+ sprawdzone rozwiązanie

+ łatwy dostęp do serwisu

+ niższy koszt serwisu

+ większa niezależność energetyczna (mamy dostęp do dwóch nośników energii)

 

- potencjalnie wyższe koszty

 

PC (samo PC bez GWC lub PV)

+ potencjalnie niższe koszty nośnika energii

+ łatwiejsza papierologia (brak kontaktów z PSG)

 

- wyższe ryzyko (brak opinii lub wiarygodnych z długookresowego używania PC)

- wyższe koszty serwisu (tzw. podatek od "nowości"; wyższe marże handlowe)

- zauważalnie wyższe koszty instalacji niż przy gazie

 

Ostatecznie - PC mnie nęciło (dalej tak jest), ale z uwagi na brak rzetelnych informacji i dużo wyższe koszty (bez dodatkowej PV lub GWC; a z nimi to wręcz absurdalnie wysokie) i "sprawdzony" / dojrzały rynek producentów i wsparcia instalacji gazowych - poszedłem w gaz.

Gdybym nie miał gazociągu, to raczej przychyliłbym się chyba do PC.

 

Co do komina - wystarczy koncentryczny przewód spalinowy przez ścianę. Nie trzeba murować.

 

Daj znać jakie są obecne wnioski po Twoim riserczu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dom pasywny, bądź zbliżający się do tego standardu, to jedyna pewna droga. Na etapie budowy można coś jeszcze poprawić. Im mniejsze zapotrzebowanie na ciepło, tym mniejszy problem z późniejszymi wydatkami na energię.

 

Prawda.

Ciekawostka na której nie zauważa wielu inwestorów - im lepiej ocieplony dom (przy WT2021 wszystkie są już dobrze ocieplone - wielokrotnie lepiej niż 5-10 lat temu), tym różnice w kosztach bezwzględnych (instalacja + używanie) GAZ vs PC mniejsze, wydłużające okres zwrotu dodatkowych nakładów do 10+ lat... Ergo, wtedy - bardziej niż koszt kwh, liczy się koszt serwisu/naprawy/wymiany - "absurdalnie" wpływając na zwiększenie nieatrakcyjności PC względem gazu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gaz będzie mocno drożał. Rynek cen gazu dla odbiorców indywidualnych ma zostać uwolniony w 2027 - źródło

 

Gaz może być bardzo drogi w przyszłości.

No właśnie poruszacie aspekty, które napawają mnie wątpliwościami.

 

Załóżmy, że pompa wyjdzie ze 20-25 tys? Nie wiem jaka, bo są bardzo różne.

Koszt kotła 4-5-8-10 tys.? + przyłącze + przewód(komin) w ścianie. Nie wiem ile z 10-12 tys.??? Tu też ceny i kotły są różne.

Także to takie wyliczenia z tyłka. Zakładam, że z te 10-15k trzeba dołożyć do pompy. Jeżeli miałaby to być spora oszczędność na ogrzewaniu, która się zwróci w miarę szybko to pewnie warto, ale nie wydaje mi się. Chociaż nie wiem tego. Podobno w 2024 mają uwolnić ceny gazu. Kij wie co będzie.

 

No, ale teraz właśnie serwis - z kotłami to jest tak, że 5 lat powinien podziałać jak dobrze pójdzie, potem to już kwestia szczęścia. Jak się zepsuje jakiś sterownik/ układ to zazwyczaj naprawa nie ma sensu, bo koszt duży w stosunku do nowego.

Z pompami nie mam pojęcia jak to jest. Słyszę, że nić się nie dzieje, ale wszyscy mają nowe. No łatwiej wymienić kocioł za 6 tys. niż pompę za 25 tys. Chociaż podobno przy pompach wymienia się podzespoły. Tak słyszałem.

 

Podobno też pompy przy dużych mrozach dogrzewają grzałkami, co już może pociągnąć sporo prądu.

 

Dom 110 m2

Edytowane przez Bialydiament
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inwestycja w gaz wyjdzie około 20k, a w PC 30k. Owszem da radę taniej, ale odbije się to kosztem jakości. Na przykladzie ENEI prad w g11 to 74gr za kWh, a m³ gazu to 3,6zł. Budynek według WT2021 110m powinien zużyć 7tys kWh ciepła. Przy podłogówce COP to 3,5-4. Koszt roczny to 1500zl PC vs 2500zl gaz. Czas zwrotu 10 lat. Trzeba też zaznaczyć, że gaz obecnie jest i tak sztucznie zatrzymany na takim poziomie cenowym. Jezeli chcieliby podnieść do cen rynkowych obecnych to podwyżka nie wyniosłaby 58% dla ogrzewajacych gazem, a 200%. To spowolnienie podwyżki URE zaplanowało rozłożyć na kolejne lata, żeby ludzie tego tak nie odczuli. Co do prądu raczej, aż takiej drastycznej podwyżki się nie spodziewa, aczkolwiek przyszłość dziś jest bardzo niejasna.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inwestycja w gaz wyjdzie około 20k, a w PC 30k. Owszem da radę taniej, ale odbije się to kosztem jakości. Na przykladzie ENEI prad w g11 to 74gr za kWh, a m³ gazu to 3,6zł. Budynek według WT2021 110m powinien zużyć 7tys kWh ciepła. Przy podłogówce COP to 3,5-4. Koszt roczny to 1500zl PC vs 2500zl gaz. Czas zwrotu 10 lat. Trzeba też zaznaczyć, że gaz obecnie jest i tak sztucznie zatrzymany na takim poziomie cenowym. Jezeli chcieliby podnieść do cen rynkowych obecnych to podwyżka nie wyniosłaby 58% dla ogrzewajacych gazem, a 200%. To spowolnienie podwyżki URE zaplanowało rozłożyć na kolejne lata, żeby ludzie tego tak nie odczuli. Co do prądu raczej, aż takiej drastycznej podwyżki się nie spodziewa, aczkolwiek przyszłość dziś jest bardzo niejasna.

Mi też jakoś wyszło ok. 15 tys. więcej za instalację PC, zamiast gazu.

 

Skoryguję jednak błędy w poście kolegi - cena za kWh prądu wynosi bliżej 1 zł za kWh, a za gaz 0,32 gr za kWh.

Kolega podał cenę z kosztami dystrybucji gazu etc., a za EE tylko za energię czynną - bez uwzględnienia drugiej połowy ;)

 

Tak, czy inaczej - jak wzrośnie cena gazu, to nie liczyłbym na to, że EE nie wzrośnie..

 

Teraz najlepiej ma inwestor z porządnym kominkiem (z przewodami ogrzewającym i resztę domu) - postawionym przez zduna + tanie dojście do drewna (+mający czas i chęci by tak palić).

 

Będzie renesans palenia śmieciami...

Edytowane przez Sativum
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpierw uwolnione zostaną ceny gazu. Następnie będzie prąd.

 

Przypominam wszystkim przeciwnik.gazu o dyrektywie 2019/944...

 

JESLI zostaną utrzymane zasady rozliczeń dot. Wtłaczania ee pochodzącej z PV , to Ci inwestorzy będą mieli lżej.

Najlepiej będą mieli inwestorzy , którzy zbudowali akumulacyjny dom (np. z silki i grubej warstwy podłogi , z niskotemperaturowymi systemem grzewczym + wlasna fotowoltaika , z dużą autokonsumpcją. Tyle że tanie nie jest. Wątpliwe czy się "zwróci", ale da większą odporność wobec drastycznych podwyżek energii, które (imo) nie skończą się szybko..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No może być różnie 50 zł nikogo nie zabije choc jest złodziejstwem. Podobnym do tego jakbym płacił czynsz za sklep osiedlowy aby mógł mi sprzedawać swoje towary. Czynsz powinien być w cenie towaru a tu mamy cuda na kiju . W moim rachunku za ee jest 12 pozycji to jest chore ale wynik jest za zeszły rok taki jak niżej

 

2021 Tauron taryfa G13 13437 całkowite zużycie 6108 całkowity koszt wszystkich rachunków 0,46 zł średnia cena za kilowatogodzinę. W ciągu roku oscylowało to od 42 do 47 groszy. Nie cudowałem ze zmianą nawyków. CWU i okazjonalny kocioł elektryczny mam grzane w najniższej strefie. Klimatyzatory za to grzeją i chłodzą kiedy chcą . Dzieki temu prawie do grudnia udało się nie palić w kotle.

W nowych cenach zorientuję się w lutym ale przeglądając stawki widać że trudno będzie się zmieścić w średniej 60 groszy z podobnym zużyciem.

Wyznacznikiem kierunku zmiany może być to że w mojej taryfie G13 gdzie są trzy strefy cenowe najbardziej zdrożała ta najniższa bo ponad 30 procent. Cel jest jak widać jeden - ogrzewanie domu ma boleć i to bardzo.

Edytowane przez Chris Zielonka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnia moja faktura za ee.

Energia czynna całodobowa 51kWh 14,71

Do zapłaty 66,74

Czyli koszt 1kWh to 66,74/51 = 1,31 zł.

Ta "druga połowa" u mnie to 52,03 zł.

Łapiesz?

 

Adam M.

 

Zgrabnie ujęte :D

Chodziło naturalnie nie o prąd bierny, a pozostałe pozycje z faktury, nazwane łącznie "opłaty za dystrybucję". Stanowią one min. 40% faktury. By doprecyzować - zakładam że kolega @Ajstos miał na myśli taryfę G, gdyż dla np. C sama czynna netto wynosi już więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że trzeba jak krowie na rowie, chyba żeś lobbysta jakiś. Są opłaty stałe i zmienne. Zł/mc to opłaty stałe i poniesiesz je niezależnie czy zużyjesz 0 kWh czy 10000 kWh. Tam gdzie masz ilość kWh to opłaty zmienne i różnią się właśnie w zależności od zużycia. U mnie opłaty stałe to 28,20zł i poniosę je zawsze(opłata mocowa może się tylko różnic w zależności od wielkości zużycia, ale cena jest akurat pomijalna lekko mówiąc). Sam mam wszystko na prąd i będzie PV, dlatego G11, bo tak to można zejść z kosztami stosując G12W lub G13. Odnosząc się do gazu to trzeba doliczyć opłaty abonamentowe do zużycia, bo prąd dalej musisz mieć w chałupie, dlatego przy PC liczysz tylko składnik zmienny. U mnie za ostatnią fakturę wychodzi to 59gr w g11. Kapejszyn teraz?

 

RIVLUlJ.jpg

0l7v7nM.jpg

hrGvLwu.jpg

 

http://www.cena-pradu.pl/gaz.html

A tutaj jeszcze cena gazu. Przy stawce Vat 23% wyjdzie ponad 3,6zł za m3.

http://cena-pradu.pl/kwh.html

Średnia dla kraju wyjdzie 77gr przy Vacie 23%.

Edytowane przez Ajstos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli w metrze gazu jest jak piszą 10 kwh energii to pompa ciepła musi przekroczyć COP 2,5 żeby z nim konkurować. Większość pomp sobie chyba z tym radzi. Ale ten gaz znowu jawi się jako sensowne źródło ciepła. Po ile był gaz w takim razie w piekarniach że można im było 800 procent podnieść ? Czy może teraz jest po 25 zł ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli w metrze gazu jest jak piszą 10 kwh energii to pompa ciepła musi przekroczyć COP 2,5 żeby z nim konkurować. Większość pomp sobie chyba z tym radzi. Ale ten gaz znowu jawi się jako sensowne źródło ciepła. Po ile był gaz w takim razie w piekarniach że można im było 800 procent podnieść ? Czy może teraz jest po 25 zł ?

 

U mnie przy średniej dobowej -10 miała 2,6 COP.

Nie słyszałem, żeby podniesiono o tyle. Przedsiębiorcom o około 300% podnieśli z tego co kojarzę.

Edytowane przez Ajstos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że trzeba jak krowie na rowie, chyba żeś lobbysta jakiś. Są opłaty stałe i zmienne. Zł/mc to opłaty stałe i poniesiesz je niezależnie czy zużyjesz 0 kWh czy 10000 kWh. Tam gdzie masz ilość kWh to opłaty zmienne i różnią się właśnie w zależności od zużycia. U mnie opłaty stałe to 28,20zł i poniosę je zawsze(opłata mocowa może się tylko różnic w zależności od wielkości zużycia, ale cena jest akurat pomijalna lekko mówiąc). Sam mam wszystko na prąd i będzie PV, dlatego G11, bo tak to można zejść z kosztami stosując G12W lub G13. Odnosząc się do gazu to trzeba doliczyć opłaty abonamentowe do zużycia, bo prąd dalej musisz mieć w chałupie, dlatego przy PC liczysz tylko składnik zmienny. U mnie za ostatnią fakturę wychodzi to 59gr w g11. Kapejszyn teraz?

 

RIVLUlJ.jpg

0l7v7nM.jpg

hrGvLwu.jpg

 

http://www.cena-pradu.pl/gaz.html

A tutaj jeszcze cena gazu. Przy stawce Vat 23% wyjdzie ponad 3,6zł za m3.

http://cena-pradu.pl/kwh.html

Średnia dla kraju wyjdzie 77gr przy Vacie 23%.

 

Kolejny frustrat ? Rozmowa powinna odbywać się na argumenty, a nie tezy bez przytoczenia popierających ich faktów. Łapiesz teraz, czy też masz 6 lat jak coniektorzy i każdego kto wytyka Ci błędy wyzywasz , bo argumentów brak?

 

Porównywanie cen sprzed podwyżek jednego nośnika energii do cena drugiego po podwyżkach, nijak się ma rzeczowej dyskusji. Nie wskazuję co jest lepsze - uważam że oba rozwiązania są ok. Moje zastrzeżenia dotyczą argumentów, a nie osoby.

 

Jak sobie to wyjaśniliśmy, to :

Jaka to taryfa? 30 gr netto. Chyba nie całodobowa G11?

Dwa miesiące temu wyszło mi 85 gr za kWh przy G11. Fakturę wrzucałem na forum. Za gaz sprawdziłem wczoraj - za 4746 kWh zapłaciłem 875 zł. Wychodzi 18 gr. Oczywiście - o ile PGNIG dostarcza gaz o wskazanej kaloryczności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są opłaty stałe i zmienne.

 

I w tym rzecz - opłaty stałe - czyli tak jakbym wchodząc do sklepu czy po jabłko czy po tonę mięsa musiał zapłacić wejściowe za czynsz czy tam sprzątanie dachu.

W koszcie chleba mam piekarza jego czynsz gaz prad i mąkę czynsz sklepu sklepową i ich wszystkie koszty. A z prądem jak zreszta widać powyżej na fakturze - mocowa jakościowa kogeneracyjna dodatkowa jeden dodatkowa dwa i na wszelki wypadek może dajmy trzy. Czy na paragonie za chleb stoi tyle pozycji ?

Cel jest prosty chodzi o takie zamotanie tematu żeby nikt nie wiedział kto kradnie. A i tak jak im brakło pozycji to dorobili sobie mocową, Skoro i tak napiszą co zechcą i dołożą do ceny ile im pasuje to po kiego grzyba tyle papieru marnować i dreczyć komputery ?

 

P.S.

Kolejny frustrat ?

W tym kraju nie ma sensu pytać.

Kto nie pije i nie przeklina ten widocznie nie śledzi co się wkraju dzieje.

Edytowane przez Chris Zielonka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...