Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Bez spiny nad bajorem


Recommended Posts

hehehe, ja po doswiadczeniach z kaflami w pierwszym domu (zlych doswiadczeniach) przy drugim domu zaczelam jezdzic z mokra szmatka po sklepach z kaflami i panelami sprawdzajac jaki maja poslizg:cool:. udalo sie. przy trzecim tez to praktykuje i mam w nosie, ze ktos patrzy jak na wariatke:lol2:, bo to ja potem z tymi kaflami/panelami zostane i bede na mopie jezdzic. a nie naleze do takich co to lubia, wole spedzac czas w inny sposob niz wieczne sprzatanie:cool:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odwaznie w sensie wzoru płytek :)

 

myslalam o tych wannach ale u mnie za duze. zreszta juz zamowilam wszystko i czeka na odbior. w głownej lazience (pewnie tylko mojej) wanna narozna asymetryczna (wiem ze takie sa passe ale ja takie uwielbiam a tu glownie chodzi o to by lazienka byla dla mnie wygodna)

do drugiej lazienki wanna prostokątna

 

wal_er_2.jpg

 

wal_er.jpg

wp_er-170_180.jpg

 

brodziki Laufen Pro 90x90 i 90x100 w kolorze grafitowym

 

images?q=tbn:ANd9GcS0fmVNmAWjteNkD0M_B_D2nuzKwivu8LppDQ&usqp=CAU

 

kabiny prysznicowe i szklane drzwi do kabiny murowanej zdecydowalismy sie na Ronala z grafitowymi ramkami, dostalismy bardzo dobre ceny a mialam juz wczesniej i sa calkiem porzadne.

 

Baterie ścienne Kludi Bozz, zestawy pryszniceowe Deante Jasmin i Hansgrohe Vernis ze sluchawkami Pulsifye - głownie korzystalismy z promek, a umywalki Veldmana te co wczesniej pokazywalam. Dotarły i jestem bardzo zadowolona, sa bardzo ładne a cena nas nie zmiotła.

 

382453976-1.jpg

 

i-hansgrohe-vernis-blend-71640670.jpg

 

 

241106701.jpg

 

 

nacn4gt_1.jpg

 

 

 

 

Niestety podwyżki materialow spowodowaly, ze musialam zejsc polke nizej i kupic tansze materialy ale mam nadzieje, ze jakosciowo beda ok. A budżet na razie zgodnie z tym co zaplanowalam. Ale przyznaje ciezko jest sie dopasowac do kasy, ktora przewidywalam w ub. roku:bash: oszczedzam na pracach ogrodowych, bede robic wszystko sama z rodzina, nie kupilam tyle czarnoziemu ile planowalam, musi styknac to co jest, nie kupilam obornika, okroilam troche ogrodzenie, wzielam tansza kostke rowniez na taras zewnetrzny, ktory nawet nie byl planowany. Po prostu prace ogrodowe rozciagna sie bardziej w czasie. Nie zrobimy tez wkopanego basenu, moze kiedys. Po prostu budżet jest bezlitosny. I tak czasem sie zastanawiam jakim cudem mi na wszystko starczylo:cool: Nie bede miec też antracytowej elewacji z cegla tylko jasny szary tynk z imitacja plyt betonowych, kupie tez tansze lampy. Życie :rolleyes: czy bede z tego powodu mniej szczesliwa - na pewno nie.

Edytowane przez TAR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj kilka godzin spedzilam na budowie ustalajac z branzami zakresy prac, troche nam pozmienialo sie z ogrodzeniem ale cos za cos, w jednym miejscu musialam 10 cm wejsc w dzialke ale dzieki temu zachowalam drzewo rosnace w granicy dzialki. bedzie mały "ząb" ale wazne, ze drzewo ocalało i latwiej bezkolizyjnie bylo bramę umiejscowic.

Na strychu dzialaja chlopaki i ocieplaja dach welna 30 cm po calej polaci dachu, elewatorzy wczoraj otynkowali 2 sciany i dzis moze bedzie reszta, na pewno mieli zagruntowac po raz drugi cokół fundamentowy i zalożyć listwy na folie kubełkowa oraz dokonczyc 2 parapety (material nie dojechal) no i mieli juz zaczac listwy do ukladania podbitki. Pan elektryk czuwa nad ogrodzeniem zeby we wlasciwym czasie wprowadzic w słupki peszle z kablami pod brame, furtke i lampy. Tak wiec dzije sie i mnie to bardzo cieszy. Osuszacze hulaja na maxa. Trzymajcie kciuki zeby w przyszlym tygodniu odbyl sie planowany montaż pompy ciepla, bo czasem mam wrazenie ze jakies chochliki na zlosc mi robia, juz sie ciesze, juz witam sie z gąską a tu bum i trach i nici z roboty.:bash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elfir, co ty :Draczej nie, musze dosuszyc chate zeby potem grzyb mi nie wylazl. zreszta wykonczeniowiec poszedl teraz na inna robote, u mnie i tak sie suszy. powroci w drugim tygodniu grudnia, zakladam ze juz bedzie wystarczajaco sucho. domek suszymy juz od miesiaca, jeszcze 4 tygodnie ogrzewania i suszenia powinno cos zdzialac. i tak na poczatek pojda kafle i sprzet do lazienek, z fugowaniem, panelami i tapetami czekamy do stycznia. kto wie czy nawet po sezonie grzewczym tapet nie polozymy. chce by sciany porzadnie wyschły. tam gdzie strop i betonowe slupy widac, ze jeszcze mocno mokro.

 

Mamy juz jasny tynk na elewce, czekam tylko na beton antracytowy i tynk na fundament, ogrodzenie w przyszlym tygodniu zakladam, ze skoncza, sa fundamenty pod brame, pierwsze slupki i wciagniete kable. Moj dzielny luby dzis wrzucil cegle do domu. A ja musze wymienic jedna z umywalek na mniejsza.

 

Jak tylko skonczy sie ogrodzenie wchodza brukarze z podjazdem, tarasem i cala reszta. Wentylacja montowac bedzie sie w poniedzialek i wtorek, spokojnie 4 chlopakow rozlozy kanaly i zamontuje centralke. niech juz zdziala.

 

Nam pozostaje przewieźć domek narzedziowy kupiony na wynajete, musimy skolowac hds-a i jak tylko zrobia kostke przestawic domek do nas. Moze z koncem stycznia bedziemy mogli sie przeniesc, bardzo bym chciala. Ale czy sie uda kto wie.

 

Meble ostareczne typu szafy, łózko, naroznik chyba juz zamowie w styczniu, te kilka tygodni wytrzymam a dom dalej bedzie sie podsuszał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego narożne wanny są passe? Mamy zamiar taką kupić do domu córki. Trudno. A jakie wymiary ma ta Twoja i co ona za jedna ? Fajnie wygląda. W Leroy znalazłam fajne rozwiązanie- obudowa- podtrzymanie do wanny niezależnie od rozmiaru. Taka ruchoma. Jak rozumiem to zastępuje stelaż i obudowę zewnętrzną i można obłożyć płytkami, nam się marzy mozaika na tym. Tak, żeby można było łatwo rozmontować w razie jakiegoś dramatu kanalizacyjnego :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewa, bo co nie powiem, ze narozna to slysze - niemodna i te miny :lol2: wiec najwyrazniej passe:cool:

Widzialam te nosniki wannowe, pokazywalam nawet wykonczeniowcowi ale on twierdzi, ze szkoda na to kasy. ja i tak kupilam obudowe do mojej wanny wiec mi to rybka. a do prostokątnej robimy normalny stelaz z ruchomą płytka, lekko pukne i wyskoczy. jak to ladnie nazwalas: w razie dramatu hydraulicznego:lol:

 

wanna sanplast Free Line 150x100, jest tez wymiar 160x100 ale wolalam miec wiekszy brodzik, wiec wanne wzielam te mniejsza. jest wystaraczajaca do moich ablucji :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurde zima do nas przyszla ale chlopaki dzielnie na budowie robia ogrodzenie, montuje sie pompa ciepla i izoluje dach. w domu temperatura na poziomie 16 stopni (bez grzania) nie jest zle. w poniedzialek wjada jeszcze 3 osuszacze i licze, ze pompa ciepla bedzie uruchomiona od przyszlego tygodnia. musze zaczac wykonczeniowke max za 3 tygodnie. wentylacje przelozylam na koniec przyszlego tygodnia, chłopcy w 3 dni ja zamontuja i mam nadzieje odpalą :)

 

jutro przyjedzie chłopak od zabudow w lazienkach

 

a drzwi nie zamowione nawet nie wybrane, farby leżą i kwiczą, tapety takze, o lamelach nie wspomne. goni mnie babka od podlog zebym je zabierala. wszystko jak w jakims kolowrotku.

 

moze jutro uda się wyskoczyc do casto zobaczyc drzwi wewnetrzne. waham sie pomiedzy 2 rozwiazaniami

 

1. Drzwi marketowe, montaż własny, zalety: wszystkie bezprzylgowe i magmetyczne klamki, wady: jak cos zle pomierze i zamowie bede sie z tym bujac, marka "no name", jakosc pod znakiem zapytania

 

2. Drzwi z salonu, zalety: ich montaż, nie przejmuje sie pomiarami, obróbkami, transportem, montażem itp., drzwi Dre białe matowe. Wady: tylko czesc jest bezprzylgowa, klamki tradycyjne nie magnetyczne.

 

oba warianty cenowo podobne, co wybrac? niech mi ktos pomoze, bo głupieje. po prostu w tej chwili nie mam glowy do tego, zbyt wiele na nas spadlo ostatnimi dniami :( w domu mam juz 2 chore psiaki i pod duzym znakiem zapytania stoi czy przeprowadza sie z nami do nowego domku:cry:. jestesmy zalamani sytuacja, budowa toczy sie sila rozpedu ale moje mysli sa przy bialaskach.

plusem jest to, ze wiekszosc mam juz pozalatwiane i powybierane, te kilka rzeczy postaram sie jakos ogarnąc siła rozpędu ale jest bardzo trudno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co z psami???

Jak już piszesz, że nie wiesz, czy się z wami przeprowadzą, to wygląda poważnie. Bardzo mi przykro.

 

A drzwi mam z marketu, kupione najtaniej w promocji (bo się wtedy koszmarnie śpieszyliśmy i finanse były na styk. I muszę powiedzieć, że choć są jedynie znośnie urodziwe to funkcjonalnie są super. Zamykam i mam pełne wytłumienie hałasu, a przecież w drzwiach o to chodzi. W przeciwieństwie do bardzo markowych drzwi wejściowych, które wymagają już pełnego remontu.

 

TARcia, jak myślisz, czy 20 tyś za zrobienie łazienki tak ok 15 m2, w tym skucie płytek z podłogi i scian, wyrównanie, zrobienie prysznica z odpływem liniowym i kaflami i kafli na całej podłodze, gerberita i gładzi na reszcie ścian to dużo? Mówię o samej robociźnie. Taką mi cenę rzucił wykonawca, ale on zna mój zawód i zastanawiam się, na ile ta wiedza wpłynęła. :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do drugiej czesci to powiem ile mi wychodzi lazienka taka ok. 7m2 - sam sprzet, kafle, meble - 17 tys. do tego montaż szacunkowo za calosc ok. 10 tys. w tym kafle, bialy montaz, plyty k-g, malowanie. zakładam m2 kafli po 150 zł. tyle ze u nas bez skuwania, wszystko na gotowe podloze. w lazience wanna, wc, bidet, brodzik plaski, kabina, kafle i licowanie z k-g. z odplywow liniowych sie wyleczylam po problemach w poprzednim domu ;) a bylam na poczatku zachwycona, zachwyty mi przeszly z czasem

 

 

drzwi musze mimo wszystko pomacac, jedyne co mnie przekonuje w tych z salonu, ze mam o wiele mniej problemow na glowie, wszystko jest po ich stronie od pomiaru do montażu a to spory komfort i tylko to mnie przekonuje. uzeranie sie z marketem , umawianie transportu, rozmowy ze sprzedawcami, ktorzy bardzo czesto nie maja pojecia o temacie i te dzikie tlumy. same drzwi wygladaja na porzadne i moge je sama pomalowac z czasem:cool:

z rzeczonego salonu drzwiowego mialam drzwi w poprzednim domu i bylam zadowolona z drzwi i montazu. wiec to tez plus. zdecydowanie musze pomacac oba modele

Edytowane przez TAR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo mi przykro, źle to wygląda. Żal.

noo, nam tez zal jak cholera, takie kochane, wychuchane male ciapki. Maly to promyczek szczescia, zawsze na posterunku, przy nim wszystko latwiej szlo i smutku jakby mniej bylo. w sobote bylo slabo ale dzis calkiem dobrze ma sie malutki, wiem ze to kwestia dni, moze tygodni. korzystamy wspolnie na maxa z tego czasu co pozostal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idziecie jak burza... gratuluję tempa i zgrania poszczególnych ekip, bo pamiętam że to zwykle graniczy z cudem... No i widzę, że przez 12 lat nic się nie zmieniło wśrod "fachowców" nadal jeden na drugiego psioczy...

Dobrze, że ja nie muszę się z nimi już użerać :)

 

dzieki kwestia wypracowania, znajomosci, kompromisow i ogolnie "chcenia"

wstawilismy dzis inne wieksze osuszacze, za 3 tygodnie wchodzi wykonczeniowiec. a ja wczoraj wybralam plyty na zabudowy, dzis zamowilam okap i tapety. i co mnie cieszy mam juz swiatlo w srodku a pompa sie powoli konczy montowac i za chwilke bedzie uruchomiona

 

wyszly niestety 3 zonki na budowie ale to raczej szczegoly jednak irytuja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...