Arek99 21.12.2004 13:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2004 chyba będę zmuszony do wykopania/wywiercenia własnej studni bo wodociągi przeciągają inwestycję, a ja będę chciał się "wykańczać" i zamieszkać. Jeśli macie własne ujęcie wody powiedzcie mi jaka jest jakość wody, czy stosujecie jakieś filtry, i jak z wydajością, czy nie ma problemów z brakami wody, np. w czasie suszy, czy studnia kopana czy wiercona, jaka popa, hydrofor?? Będę wdzięczny za wszelkie info Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Michał_B. 21.12.2004 13:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2004 Ja mam studnie wierconą 16 m, woda jest na około 9-10m przy gorącym lecie. Na razie do celów budowlanych używam zwyklej abisynki a do zasilania domu mam już kupiony zestaw hydroforowy Grundfosa z pompą głębinową SQ 3-43. Wydajność to 3,5 bara w najwyższym punkcje. Woda była w zeszłym roku badana i jest wszystko ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mario_pab 21.12.2004 13:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2004 U mnie są dwie studnie - kopana i wiercona. Kopana to stara studnia, która latem prawie wysycha (wody brakuje po 10min. pracy zwykłej pompy). Studnia wiercona - głębinowa ma 11m. Znajduje się na żyle wodnej. Pod wpływem ciśnienia lustro wody znajduje sie na głębokości około 1-2m pod powierzchnią gruntu, ale w czasie długotrwałych opadów lub dużych odwilży woda potrafi "wybijać" ze studni na powierzchnię. Na razie nie ma jeszcze domu więc do studni jest podłączona pompa ręczna. Badań wody nie robiłem więc nie mogę się wypowiadać na temat jej jakości, ale "na oko" jest bezbarwna, bezzapachowa i bez osadów. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
majo 21.12.2004 15:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2004 wszystko zależy na jakie źródło trafisz firmy zajmujące sie zawodowo kopaniem studni mogą Ci na 99 % powiedzieć co masz w ziemi .... po wykopaniu robią badanie wody Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość SS 21.12.2004 17:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2004 Jeśli macie własne ujęcie wody powiedzcie mi jaka jest jakość wody, czy stosujecie jakieś filtry, i jak z wydajością, czy nie ma problemów z brakami wody, np. w czasie suszy, czy studnia kopana czy wiercona, jaka popa, hydrofor?? Będę wdzięczny za wszelkie info Nic ci te uwagi nie dadzą ze względu na bardzo duże różnice nie tylko w poszczególnych regionach Polski ale także w obrębie jednej miejcowości. Wypytaj sąsiadów i to od nich dowiesz się najwięcej lub od studniarzy którzy znają twój teren http://www.radiesteta.webpark.pl/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jaworski 24.12.2004 08:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2004 To prawda. Jakość wody moze być różna nawet kilka metrów dalej. Ale do najczęściej spotykanych zanieczyszczeń należy żalazo , mangan oraz związki azotu (amoniak, azotany, azotyny). Żelaza i mangan są pochodzenia naturalnego. Związki azotu przenikaja do wody z nawożenia (nawozy mineralne, obornik, gnojówka i gnojowica) oraz z nieszczelnych szamb. Najłatwiej da się usunąć żelazo. Związki azotu są praktycznie nieusuwalne metodami przemysłowymi, a i najbardziej szkodliwe. Azotany mogą być przyczyną nawet śmierci !! Zwłaszcza u dzieci. Wiążą hemoglobinę i wtedy klops. Istotny jest więc taki wybór miejsca na studnię, który wyklucza nieszczelne szambo. płytę gnojową itp. Po wykonaniu studni należy oprócz bakteriologii sprawdzić : żelazo ogólne II i III wartościowe, mangan, chlorki, siarczany, amoniak, azotany, azotyny, azot ogólny, twardość og. zapach. odczyn, mętność. Z moich doświadczeń wynika, iż mało ujęć wody ma dobrą wodę do picia i nie wymaga uzdatniania. Głównie za przyczyną żelaza i manganu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Baru 24.12.2004 10:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2004 Ja mam studnię wywierconą dwa lata temu. Tymczasowo zapuszczona jest pompa zakupiona od sąsiadów zza Buga, woda jest używana tylko do budowy. Więc jej jakość pozostawia trochę do życzenia - pojemniki, w których jest przechowywana - brunatnieją, zbiera się na dnie leciutki osad.Firma, która robiła nam tą studnię, zrobiła także badania i wiem, że woda jest zażelaziona, zamanganiona i dosyć twarda. Czeka nas zakup porządnej pompy głębinowej, hydroforu i odżelaziacza. To napewno, a jeszcze zastanawiam się nad jakimś filtrem mechanicznym, który wyeliminowałby ten osad i czymś zmiękczającym wodę.Azotanów itp nie mam, okolica skanalizowana więc z szabem też spokój, a studnia ma 27m głębokości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotr.nowy 27.12.2004 10:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2004 A jakie są orientacyjne koszty wywiercenia takiej studni? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Michał_B. 27.12.2004 10:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2004 Ja placiłem 2 lata temu 100zł./mb(cena z materiałem i robocizną) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inwestor 27.12.2004 10:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2004 Jeśli chodzi o ujęcia wodne to tendencja jest taka (nie jest to reguła) że w głebszych studniach jest woda zażelazona, zamanganiona i twarda, natomiast w płytszych takie ryzyko jest mniejsze. Płytsze z kolei mogą mieć mniejszą wydajnośc, ryzyko wyschnięcia, skażenie bakteriologiczne i wieksze ryzyko występowania azotynów i azotanów. Z tego co zaobserwowałem to ujęcia wodne "profesjonalne" są w zdecydowanej większości płytkie, czyli z pod dna rzek, jezior itp. koszty uzdatnienia i eksploatacji takich ujęć są zdecydowanie niższe niż głębokich wierconych studni. Osobiście mam ujęcie z tradycyjnej kopanej studni i myślę że jest OK. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość SS 27.12.2004 12:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2004 Jeśli chodzi o ujęcia wodne to tendencja jest taka (nie jest to reguła) że w głebszych studniach jest woda zażelazona, błąd - tak jest w twoich okolicach Z tego co zaobserwowałem to ujęcia wodne "profesjonalne" są w zdecydowanej większości płytkie, czyli z pod dna rzek, jezior itp. koszty uzdatnienia i eksploatacji takich ujęć są zdecydowanie niższe niż głębokich wierconych studni. znów błąd bo piszesz na podstawie swoich okolic a nie jest to regułą Osobiście mam ujęcie z tradycyjnej kopanej studni i myślę że jest OK. Pozdrawiam kopane ma mechanizm samooczyszczania a tak na marginesie to jaka ona jest ? dennonaciekowa? bocznonaciekowa czy z obsypką SJS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość SS 27.12.2004 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2004 Azotany mogą być przyczyną nawet śmierci !! Zwłaszcza u dzieci. Wiążą hemoglobinę i wtedy klops. . a nie azotyny? SJS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inwestor 27.12.2004 13:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2004 SS Skąd mam wiedzieć jaki mam rodzaj studni ??? Jak była ona kopana to mnie chyba jeszcze na świecie nie było Napisz coś więcej na ten temat chetnie się dowiem. Te informacje które podałem odnośnie głebokości studni oczywiście zaznaczyłem że nie są regułą choć faktycznie w moich okolicach tak to jest. Jeśli chodzi o ujęcia "profesjonalne" to moje obserwacje nie dotyczą tylko moich okolic. Jakos nie często spotykałem sie aby woda dla małych misteczek czy wodociągów gminnych była pompowana ze studni głębinowych. Z tego co ja widziałem to głównie z rzek zalewów, jezior. itp. No ale oczywiście mogę się mylić i to co widziałem to mógłbyć tylko przypadek. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość SS 27.12.2004 21:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2004 SS Skąd mam wiedzieć jaki mam rodzaj studni ??? Jak była ona kopana to mnie chyba jeszcze na świecie nie było Napisz coś więcej na ten temat chetnie się dowiem. dokładne opisy masz w 8/2004 Muratora Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inwestor 28.12.2004 07:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2004 SS Skąd mam wiedzieć jaki mam rodzaj studni ??? Jak była ona kopana to mnie chyba jeszcze na świecie nie było Napisz coś więcej na ten temat chetnie się dowiem. dokładne opisy masz w 8/2004 Muratora Cóś kochany żeś się nie rozpisał specjalnie no ale dzięki i za to. W dodatku specjalnym też to pare lat temu było i dalej nie wiem jak to mam w swojej studni sprawdzić. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość SS 28.12.2004 09:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2004 Cóś kochany żeś się nie rozpisał specjalnie no ale dzięki i za to. W dodatku specjalnym też to pare lat temu było i dalej nie wiem jak to mam w swojej studni sprawdzić. Pozdrawiam Czyściłeś ją? Jeśli napływa woda dnem - top dennanciekowa jeśli ma wybite otwory na pewnej wysokości lub część kręgów jest filtracyjna czyli wykonana ze żwiru a nie piasku - to bocznonaciekowa a studni kregowych z obsypką to dawniej nie wykonywano bi ja ją dwadzieścia lat temu wymyśliłem i działają SJS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inwestor 28.12.2004 09:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2004 Cóś kochany żeś się nie rozpisał specjalnie no ale dzięki i za to. W dodatku specjalnym też to pare lat temu było i dalej nie wiem jak to mam w swojej studni sprawdzić. Pozdrawiam Czyściłeś ją? Jeśli napływa woda dnem - top dennanciekowa jeśli ma wybite otwory na pewnej wysokości lub część kręgów jest filtracyjna czyli wykonana ze żwiru a nie piasku - to bocznonaciekowa a studni kregowych z obsypką to dawniej nie wykonywano bi ja ją dwadzieścia lat temu wymyśliłem i działają SJS Ciężko stwierdzić czy są jakieś otwory w kręgach jest w niej chyba ze 4...6 m wody i nic nie widać czyszczona nie była niby jak to się robi? Będę wdzięczny za instruktaż Pozdrawiam i z góry dziekuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość SS 29.12.2004 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2004 Ciężko stwierdzić czy są jakieś otwory w kręgach jest w niej chyba ze 4...6 m wody i nic nie widać czyszczona nie była niby jak to się robi? Będę wdzięczny za instruktaż Pozdrawiam i z góry dziekuję to są dwie strony złamanego tekstu a było opisywane w książce "Woda na działce i w domu" wydawnictwa Murator 1990 rok na stronach 52 i 53 a także sporo w książce którą mozna kupic http://www.techniczna.com.pl/Skroty/83-85393-47-1.htm SJS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Czarek C. 30.12.2004 10:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2004 Arek99. Nikt tu na frum nie da ci uniwersalnej recepty na studnię , z powodów jak już koledzy podawali wyzej. Po pierwsze wywiad u sąsiadów jakie są warunki wodne jaki studnie stosują . Jest szansa że masz podobne warunki ale przy dużekj zmienności litologicznej występuje duża zmienność warunków hydro więc gwarancji nie masz. Najwięcej powiedzą Ci "studniarze" działający na twoim terenie. No i raczej ze względu na wysokie koszty które rosną wraz z głębokością, nie podejmuj się głębinowego ujęcia ponad 30 m , również ze względu na obowiązek wykonania projektu prac geologicznych i zgłoszenia do OUG, no chyba że gotówka nie jest dla Ciebie problemem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.