Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Przetrwanie zimy bez doprowadzonego gazu


gilange

Recommended Posts

Dzień dobry,

udało mi się załapać na podłączenie do gazu ale na .. 2023 rok (lato). W takim razie muszę sobie poradzić jakoś w nadchodzącym sezonie zimowym.

Do zimy będzie zamontowane:

- 100% podłogówka,

- kominek do salonu 10 kW,

- rekuperacja,

- ocieplenie 20 cm grafitowy i 30 cm wełny, oba lambda 0,033.

- z kotłowni wychodzi komin 20x25 cm do przyszłego kotła na gaz

 

Dom jest z poddaszem użytkowym i garażem, nad którym jest taras. Jest zasilanie w energie elektryczną. Aktualnie mieszkam w małym mieszkaniu niecały kilometr od budowy. Mogę pomieszkać w tym mieszkaniu przez najbliższą zimę, żeby w nowym domu utrzymywać tylko 10 °C, ale z drugiej strony mogę wynajmować mieszkanie i z tych PLN opłacać ciepło, które będzie wytracane przez eksploatacje nowego domu (wachlowanie drzwiami, grzanie na ponad 20 °C itp.)

 

Czy ktoś miał podobny problem i podzieli się jakie tymczasowe rozwiązanie będzie najtańszym sposobem przetrwania zimy w nowym domu bez doprowadzonej nitki gazu?

Edytowane przez gilange
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 42
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Zamontuj kocioł elektryczny. Ciekawe, czy po zimie nie zrezygnujesz z gazu, jak zobaczysz koszty (a pamiętaj, ze przez pierwsze dwa-trzy sezony dom zużywa znacznie więcej ciepła na pozbycie się wilgoci technologicznej i ogrzanie gruntu).

Wybierz taryfę G12as (czasami trzeba o nią powalczyć). Przy podłogówce 100% grzania w taniej taryfie g12as może i będzie wyzwaniem (ale i tak wyjdzie pewnie trochę taniej, niż przy G12 czy G12w ze 100% w taniej) a kWh w taniej strefie prądu jest całkiem podobna do gazu, za to reszta kosztów drastycznie mniejsza.

Edytowane przez Kaizen
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@kludiusz_x do tego układu trze baby było zrobić jakiś programator czasowy, żeby w nocnej tańszej taryfie grzało, przygotować rurę ze wspawanymi króćcami n.im.na jakieś zawory bezpieczeństwa, nie wiem czy taniej nie wyszłoby zakupić kocioł elektryczny używany z atestami. Co tam wrzuciłeś za grzałkę, jak nią sterujesz, jest tam w niej termostat na temperaturę, która będzie dobra do podłogówki?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rura 2", grzałka 3x2kW na gwincie 2". Są większe większej mocy. Z boku grupa bezpieczeństwa. Pompka CO ibo beta. Sterowane przez sterownik l pokojowy z 2 czujnikami temperatury, jeden podłogi, drugi powietrza. Grzałki włączane poprzez stycznik tym sterownikiem pokojowym. Dodatkowo było podpięte zabezpieczenie topikowe na wypadek zespawania styków w styczniku. Całość poniżej 1000 zł kilka lat temu. Robota wlasna. Aktualnie nie korzystam.

Chyba przez 4 sezony jako podstawowe ogrzewanie domu. Oczywiście z tym czasem kiedy nie mieszkałem jeszcze. Sprawdzało się bardzo dobrze.

Edytowane przez klaudiusz_x
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego w klimę nie zainwestować ? Do grzania ,chłodzenia i osuszania zawsze na przyszłość się przyda bez zabawy w odsprzedawanie .Po jednym sezonie ze zwykłym piecem elektrycznym masz już cenę klimy.

 

Klima to zaledwie kilka tysięcy złotych, a koszt ogrzewania chyba sporo niższy od gazu.

 

@gilange

 

Jak już musisz mieć gaz to powinieneś wiedzieć, że dotychczas tak było, że przy każdej podwyżce cen można było z niego zrezygnować - dostawało się aneks w którym pisali że tak można zrobić bez kary.

Być może kary umowne za rezygnację z gazu są niezbyt wysokie i warto od razu pomyśleć o pompie ciepła...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@kludiusz_x, dzięki za info.

@Barliniak masz racją, ale chciałbym jeszcze wygrzać posadzkę, przed montażem podłogi. A moc grzewczą klimy raczej nie przekaże na podłogówkę (chyba że czegoś nie wiem).

@vr5 dzięki za info o umowie na gaz. będę o tym myślał po zimie, jak okaże się, że jednak alternatywa jaka będzie zamontowana na ten sezon jest wystarczająca.

 

PC to pewnie koszt 20 kPLN, może i sam dałbym radę ją zainstalować (znajomy to już przerobił to i mi pomoże ostatecznie + mam uprawnienia elektryczne).

 

Dom ma 114 m2 użytkowych/ 150 m2 wszystko z garażem, a widzę na allegro pompę 7,4 kW za 12000 PLN Haier - wystarczy to?

 

Kwity na gaz i projekt + robocizna wykonawcy + piec to 10 kPLN. Ostatecznie wychodzi (20 000 - 10 000)*2 bo bank będzie chciał żebym mu oddał 2x tyle (lecę na kredycie i zastanawiam się czy odpuścić ostatnie transze).

Miałbym PC bez PV. Czy zwróci mi się te 20 000? Są w ogóle jakieś oszczędności na PC bez PV względem paleniem gazem?

Edytowane przez gilange
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kocioł el. KOSPEL-a 4-8 kW to w sklepach ok 3,5-3,7 kzł. Mi w ubiegłym roku udało się kupić nówkę w kartonie z lombardu za 2,2 kzł .Na olx i marketplace używkę też trafisz. Podłączasz to do prądu i rozdzielnicy podłogówki , ustawiasz temp zasilania i tyle. Mi przy nieocieplonym jeszcze stropie ( w ścianach i pod posadzką 20 cm grafitu 0,31 ) wystarczyło zimą na zasilaniu 25 " C aby w domu było 18 " C ( nie mieszkałem , ale wykończeniówka trwała ). Możesz go podłączyć pod 230 V a po usunięciu zwory na 3-faz. Dobrze by było abyś do tego czasu zrobił odbiory i zszedł z prądu budowlanego . Od razu koszty grzania spadają o połowę. I koniecznie taryfa G 12 i zegar sterujący . Przy mojej 9-10 cm podłogówce z mixokreta akumulacja była na tyle duża że powyżej - 3 "c wystarczało grzanie tylko w taniej taryfie żeby utrzymać 17-18 w domu cały czas. Albo montujesz tanią PC monoblok typu Haier bądź coś ze stajni Mideii . Koszt 13-15 kzł , zamontować możesz to sobie sam.Zasobnika i bufora na jeżeli nie będziesz mieszkał w tym roku nie kupujesz i nie montujesz.Rotametry odkręcone na full aby bez bufora zapewnić przepływ. I po zimie i rachunkach za prąd widzisz że różnica pomiędzy zakupem i grzaniem KOSPEL-em a PC z 10 tys zł zmalała do 6 tyś zł . A za zaoszczędzone zł kupujesz zasobnik CWU do PC i o gazie zapominasz. No i po zimie masz podłogówkę wygrzaną :) Edytowane przez siinski
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To łączenie PV z pompą ciepła to efekt marketingowy. Firmy wciskali ludzią takie połaczenie, że utarlło się, że pompa tylko z PV.

PC ciepła wychodzi taniej, szczególnie przy podłogówce. A weź jeszcze pod uwagę problemy z gazem. Nikt Ci prawdy nie powie, ale atak na Norwegię nie zadział się bez powodu. Na ten moment mamy nie mamy zakontraktowane pełnej mocy baltic pipe....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzanie kotłem gazowym gazem propan butan wymaga założenia większych dysz lub wymiana palnika. A to są koszty.

Ponadto LPG aktualnie kosztuje około 3,5zl za litr co w przeliczeniu daje 53gr za kWh. Wi c masz dodatkowe koszty, a cena większa niż grzanie prądem w taniej taryfie.

Co do taryf G. U mnie w tauronie nie jest wymagany odebranie domu do zmiany taryfy C na G

Poniżej link do pierwszego gołego kotła elektrycznego. W zasadzie podpiąć to pod istniejącą instalację nie stanowi problemu. Tyle że musisz dołożyć pompkę CO, grupę bezpieczenstwa, odpowiednie sterowanie. Nie wiem jak teraz kształtują się ceny.

https://www.olx.pl/d/oferta/kociol-piec-elektryczny-centralne-ogrzewanie-10kw-fotowoltaika-CID628-IDNWbkm.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@klaudiusz_x

z tego co widzę na szybko na allegro, to do 1000 zł bym zbudował gotowy układ. Tylko co potem, kupić piec na gaz, czy może od razu PC kupić?

 

Jaką PC (moc i firma) polecicie na domek z poddaszem użytkowym 114 m2 użytkowych, 150 m2 cała pow. podłóg?

Dodatkowo - rekuperacja i 100% podłogówka.

Edytowane przez gilange
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://www.olx.pl/d/oferta/piec-kospel-12kw-CID628-IDMLKjx.html

https://www.olx.pl/d/oferta/kociol-co-kospel-ekco-ln2-18-i-kompletny-sprzet-CID628-IDOOaHt.html

 

To tak na szybko , choć może jakbyś poszukał w lokalnych to znajdziesz tego więcej . Oferta którą przedstawił klaudiusz_x na pozór korzystna , Jednak jak dokupisz do tego sterownicę , pompę obiegową , grupę bezpieczeństwa i naczynie wzbiorcze to masz już ponad 2 kzł za samoróbkę . Te wszystkie rzeczy masz już fabrycznie zmontowane w kotle Kospela który po sezonie możesz sprzedać za dobre pieniądze . A co do kosztów grzania .Tak jak napisał klaudiusz_x koszt przy obecnej cenie LPG to 53 gr/kW mocy cieplnej . Jaka cena będzie zimą tego nie wie nikt . Jesteśmy największym importerem LPG z Rosji a czy będziemy go nadal importować i w jakich cenach bóg jeden raczy wiedzieć. Niemniej aby grzać nim musisz kupić piec, wymienić w nim dysze na te włąściwe do mieszanki propan-butan , zaopatrzyć się w przynajmniej dwie butle które będziesz jeździł i wymieniał. I modlił się aby zawsze były na wymianę. Przy prądzie podłączasz i grzejesz . Koszt w G12 to około 75 gr / kW w droższej i 44 kW w tańszej taryfie. Przy PC powietrze - woda te kwoty dzielisz przez 3 , a jeżeli masz dobrze ocieplony dom , szczelne i ciepłe drzwi i okna i będziesz grzał PC na niskim parametrze aby w domu było 10-15 " C to możesz COP-em zbliżyć się do 4 . I po sezonie zaczniesz się zastanawiać . Jeżeli za jeden kW z gazu ziemnego zapłacisz 30-35 groszy a z PC będzie to przy taryfie G 12 25/11 groszy . Jeżeli do gazu potrzebujesz przyłącza , kominiarza i osobnego abonamentu którego wartość odpowiada 1/3 kosztów grzania PC sezonowo. I wcześniej ( oby ) czy później dojdziesz do konfuzji że prąd i internet musisz mieć , ale gaz w zasadzie jest zbyt drogi i zbędny . Pamiętaj że ceny regulowane prądu i gazu mają obowiązywać dla gospodarstw domowych tylko do końca 2023 r. I jeżeli nic się nie zmieni ( bo wspomina się że przy tych cenach można by ceny regulowane przedłużyć do 2027 r .) to za półtora roku ceny za prąd według stawek rynkowych będą ze 2 razy wyższe niż obecnie , zaś za gaz 5 krotnie . I o ile prąd możesz sobie wyprodukować sam ( PV , mała turbina ) to gaz musisz kupić nie mając już zadnego wpływu na jego cenę .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Jak jesteś skazany na gaz - to tym bardziej teraz kocioł elektryczny. Łatwy montaż, łatwa podmiana, ma potrzebną automatykę, obskoczy i CO i CWU. Albo i zostaw kocioł elektryczny (odpowiednio projektując łatwe przełączanie) i gdy tylko kWh prądu będzie tańsza niż gazu, to sobie będziesz przełączał.

 

2. Klima może jedna i tak się przyda (w strefie dziennej domu, tam gdzie zyski słoneczne i bytowe największe do chłodzenia głównie, a do grzania przy okazji) i może uzupełniać kocioł. Ale bez niego ani rusz. Tym bardziej, że podłogówkę koniecznie należy wygrzać przed położeniem okładziny. Jak położysz bez wygrzewania, to po pierwsze nie osuszysz jej, więc panele i drewno będą zagrożone wilgocią a po drugie jest ogromna szansa granicząca z pewnością że jak w kolejnym sezonie odpalisz podłogówkę to wylewka zacznie się wyginać schnąc co z kolei będzie dużym zagrożeniem dla płytek. Może super elastyczny klej uratuje sytuację - ale nie ma na to gwarancji (zwłaszcza, jak będą na podłodze płytki cięte inaczej, niż po prostej od jednej krawędzi do drugiej).

Dodatkowo, skoro masz kominek - to klima + kominek jest lepszą kombinacją, niż podłogówka + kominek do grzania. Bo klimę sterujesz niezależnie, przestaje grzać od razu. Więc łatwo przełączasz jedno na drugie. Z kolei podłogówka owszem, sama przestanie grzać w salonie, jak kominek podniesie temperaturę i powietrze przestanie odbierać ciepło z podłogi. Tyle, że to oznacza, że cieplejsza woda wraca z pętli w salonie i podnosi średnią temperaturę powrotu i automatyka kotła czy PC schodzi z mocą albo się wyłącza przez co w pozostałych pomieszczeniach, które kominek słabo ogrzewa też spada moc grzewcza. Co gorsza dopiero po paru godzinach - więc następuje kumulacja spadku temperatury jeden, spowodowany wystygnięciem podłogi oraz wystygnięciem kominka. A zanim podłoga znowu się ogrzeje to trwa z godzinę czy dwie.

W związku z p. 1 nie ma sensu montaż klimy kanałowej czy w każdym pomieszczeniu.

Przy podłogówce oszczędności na COP klimy w większości zeżre zerowa akumulacja i konieczność grzania w dużej mierze w drogiej strefie. A resztę wyższa temperatura potrzebna do utrzymania komfortu przez jej gorszy rozkład i większe straty na wentylacji (bo wywiewy mamy pod sufitem, gdzie temperatura przy podłogówce jest znacznie niższa, niż przy klimie)

O wyższości podłogówki pod innymi względami dyskusji było już po kokardę - moje podsumowanie tutaj

 

3. PC... Niby można by zamontować zamiast kotła elektrycznego. Tyle, że kosztuje z 10x tyle, co kocioł elektryczny a w związku z p. 1 szanse na zwrot zanim padnie są znikome. Zwłaszcza, przy drogim serwisie i słabej gwarancji.

 

4. Za kW gazu się nie płaci (przynajmniej w taryfach cywilnych). Nie słuchaj rad tych, co nie odróżniają kW od kWh.

 

5. Nie słuchaj CW - to mekka miłośników pomp ciepłą drastycznie zawyżająca zużycie kWh co daje im szansę przekonać (siebie i wciągnąć w to bagno innych) że wybór PC do nowego domu jest ekonomicznie uzasadniony. Niestety, to bardzo potężna frakcja na FM (ale nie tylko tutaj).

https://forum.muratordom.pl/entry.php?132631-Cieplowlasciwie-pl-czemu-wiedzie-na-manowce

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powyższe argumenty coraz bardziej przemawiają do mnie. Innym argumentem jest też cena tego co znalazłem poniżej

https://allegro.pl/oferta/pompa-ciepla-monoblok-haier-7-8kw-akcesoria-12176732779

jeżeli takie coś byłoby wystarczające , to wychodzi na to, że piec, instalacja, papiery, przeglądy są w podobnej cenie co ta pompa.

Tylko czy ta pompa będzie odpowiednia do mojego domu?

Moje OZC z pierwszego lepszego kalkulatora

https://cieplo.app/wynik/ysmf

 

Może i kW się zgadają, ale czy tylko na to należy patrzyć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje OZC z pierwszego lepszego kalkulatora

https://cieplo.app/wynik/ysmf

 

Gdyby dom 105m2 potrzebował 10 000 kWh ciepła na CO to by oznaczało, że przy gazie miałbyś EPco jakieś 115kWh/m2/r. I to na samym CO - a trzeba dorzucić na CWU. A aktualny limit EP to 70kWh/m2/r (łącznie CO+CWU).

Kliknij w linki z mojego poprzedniego posta, bo podejmiesz nieracjonalne ekonomicznie decyzje.

 

O monoblokach było nie raz. Poczytaj, jak zabezpieczyć się na wypadek awarii zasilania i ile to kosztuje. Woda poza domem w naszym klimacie to zawsze ryzyko dlatego to rozwiązanie u nas jest mało popularne (znacznie bardziej w krajach, gdzie mrozy bywają sporadycznie i niewielkie). Glikol przepływający przez zasobnik CWU również i spadek sprawności. Wymiennik to dodatkowe koszty i dalszy spadek sprawności.

Do tego przy pompach sprawdzaj, jakie mają parametry w mrozy - jaki COP przy -5, -10 czy -15*. Czy dadzą radę chociaż razem z grzałkami dogrzać dom przy -20* i czy w ogóle odpali w takich warunkach (chodząca raczej nie stanie). Co gorszy producent wstydzi się podać COP i mocy w większe mrozy - chwali się tylko że pracuje do minus iluś ale nie wiesz, jaką wtedy ma moc i sprawność przy różnych temperaturach zasilania (bo może się np. okazać, że przy -15 stopniach wydusi z siebie 30* maks na GZ - może i do podłogi wystarczy, ale CWU już będziesz grzał grzałkami).

 

http://forum.muratordom.pl/entry.php?131352

http://forum.muratordom.pl/entry.php?131621

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...