Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

77m2 drewniany od ITS Koszalin


Recommended Posts

To był emocjonujący dzień. Kilka dni przed montażem pojawiło się zagrożenie, że Tir nie dojedzie na budowę, było gorąco, a my 250 km od budowy.

Następnego dnia byliśmy na miejscu i i udało się jeszcze utwardzić i wyprofilować dojazd. Dobrze, że mieliśmy sprzymierzeńców.

Tym samym nasz piękny nowy dom stał się prawdziwy, a wszystko to po roku od zakupu działki.

 

Na początku było chwilę stresująco, potem ten etap budowy super- firma sprawdzona, z dobrymi opiniami- dlatego wybraliśmy.

Dziennik założyłam, żeby rzetelnie pisać, jak wygląda budowa, a także żeby się radzić Was w sytuacjach, na których się nie znam.

 

 

 

 

20220530-154332-1.jpg

20220530-112421.jpg

20220530-105744.jpg

20220530-153222-1.jpg

Edytowane przez olsz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś był dzień komina oraz poprawiania wcześniejszych prac. ITS szybko zareagował na nasze obawy i stresy związane z kilkoma kwestiami. Cześć już naprawiono i to było naprawdę profesjonalne, została jeszcze istotna dla nas kwestia, mam nadzieję, że też będzie w porządku.

A tymczasem komin, mamy system kominowy Brata i będziemy w domu mieli piec wolnostojący, czyli po ludzku- kozę.

Zdecydowaliśmy się na evorę z firmy Romotop.

Ważne dla nas jest by było 100% bezpiecznie, bo jesteśmy ogniolubami:)

20220613-170237.jpg

20220613-163819.jpg

20220613-163826.jpg

20220613-164020.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Dni mijają i nasza budowa domu postępuje. Niestety zauważalnie wolno, ale dziś był u nas ITSowy kierownik naszej budowy i mam nadzieję, że pójdzie teraz szybciej.

Jedna połać dachu prawie gotowa, dziś dojechały prawe dachówki szczytowe (tez borykamy się z brakami)

Panowie ocieplają Steico Protect druga ścianę kolankową (pierwsza z bólami, ale też już zrobiona) oraz kładą dachówkę na drugiej połaci, tej trudniejszej bo z kominem, kominkami wentylacyjnymi.

Jutro miały przyjechać okna, ale czarno to widzę.

20220623-130542.jpg

20220623-103932.jpg

20220623-103934.jpg

20220623-103939.jpg

20220623-103947.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, czego kompletnie się nie spodziewaliśmy to słaby kontakt z firmą już w trakcie budowy.

Wydzwaniamy trzeci dzień do kierownika ze strony its oraz do elektryka, który miał być w poniedziałek. Elektryk nie odbiera, kierownik nic nie wie.

Ogólnie "nie mamy Pana płaszcza i co nam pan zrobi"

Pan Franek musiał już kończyć dach (z którego jesteśmy zadowoleni, z Pana Franka rownież), elektryk się nie pojawil, aby omówić i zacząć instalację odgromową.

Niestety to jest bardzo słabe, a dla nas inwestorów wprowadza niepotrzebne stresy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie da sie ukryć, że domek nam pięknieje.

Elektryka wewnątrz już prawie rozłożona, woda tez.

Elektryk, gdy dotarł, robi fajną robotę, pan od wod-kan też- naprawdę nam miło.

W międzyczasie elewacja dalej jest wykańczania, A my zauważyliśmy, że w jednej że ścian zewnętrznych zamieszkały myszy, bo w trakcie montażu były problemy i nie została zabezpieczona.

Ciekawa jestem, jak ITS postąpi w tej sytuacji. Mam nadzieję, że nie zostawią nas na lodzie.

Tymczasem jutro dalsze prace, bardzo się cieszymy, że niebawem koniec:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny etap mamy, no i piękny domek. Znajdę zdjęcia z wizualizacji projektowej i wkleję, wiem, że tak nie będzie od razu wyglądał, ale to już mąż sam będzie dalej wykonywał (gdy już będziemy mieli gdzie spać:)

Położone już prąd i woda, robimy zdjęcia, żeby potem niczego nie przekręcić (a zdazylo się nam w poprzednim domu).

 

Za kilka dni wylewanie posadzki. Dziś przygotowują Panowie podbitkę, tzn stelaż chyba do niej.

Ale kable i tak cieszą, bo to już coraz bliżej.

20220705-072620.jpg

20220705-072635.jpg

20220705-072640.jpg

20220705-072623.jpg

20220703-094640.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprostowanie się należy, bo po wnikliwej obserwacji, a nawet po wykonaniu kontrolnego odwiertu w ścianie- zadnej myszy nie stwierdzono, odwaliłam kaszanę:)

Mysz, którą widziałam, biegała po prostu przy domu, naszczał kot, a celulozę nawiało, czy jakas inna cholera.

Tak, czy inaczej ITS zachował się profesjonalnie i nie olał tematu, to było naprawdę w porządku, a ja najadłam się trochę wstydu.

Dziś mieliśmy "dzień posadzki".

Wcześniej położone 3 warstwy styropianu po 5cm.

Fajny to moment, bo od poniedziałku sufit:)

Robią tez Panowie podbitkę.

 

20220707-130936.jpg

20220707-182358.jpg

20220708-152058.jpg

20220707-160214.jpg

Edytowane przez olsz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...