od ściany do granicy działki, tylko 2 m???

[WojTesz]

Witam Forumowiczów.

Mam problem i proszę o wsparcie. Kilkanaście lat temu, w procesie sprzedaży mieszkań, Urząd Gminy wytyczył

granice działki wokół budynku, zamieszkiwanego przez naszą Wspólnotę Mieszkaniową.

Granica ta przebiega w różnych odległościach od ścian budynku, w tym od ściany z oknami mojego mieszkania

na parterze - zaledwie 2 metry.

Uważam, że zaszło niedopatrzenie ze strony Urzędu, ponieważ odległość ta powinna wówczas wynosić

minimum 3 metry.

Mój oczywisty wniosek o dokonanie poprawki geodezyjnej (na koszt Urzędu) do obecnie obowiązujących

4 metrów (mowa o ścianie z oknami) nie znajduje zrozumienia u lokalnej władzy.

Obecnie wydzielane są działki na pozostałym terenie i raczej nie chciałbym mieć parkanu sąsiada w odległości 2 metrów od parapetów.

Proszę o opinię - czym mam rację i jak poradzić sobie w tej kłopotliwej sytuacji.

Pozdrawiam.

WojTesz

[Bertha]

Nowego budynku nie możesz wg przepisów ogólnych postawić bliżej niż 4m/3m od granicy, lecz w drugą stronę to nie działa. Może być bliżej, tak sie robiło. Jesli Wam nie pasuje, to o ile właściciel terenu wokół waszej wspólnoty wyrazi zgodę, należy dokonać podziału gruntu "....na poprawę użytkowania działki przyległej. Nowowydzielona działka bedzie przyłączona do nieruchomości Wspólnoty czyli do dz. ... " . Wy ponosicie wszelkie koszty gdyż jest to na wasz wniosek. Niestety, tak się mszczą skutki bezmyślnych podziałów. Urzędnik opiniujący wcześniejszy podział nie miał nigdy płotu 2 m za oknem, więc nie ogarnia tematu. Proza życia.

Jeśli i tak będzie dzielony przyległy teren, to podział bedzie symbolicznym kosztem (jedna działka więcej do wydzielenia) Zostaje wam wycena, , cena gruntu i notariusz .

Edytowane 25 Czerwca 2022 przez Bertha