Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Koza (?) jako dodatkowe/awaryjne źródło ciepła do pompy ciepła


Paweł L.

Recommended Posts

Witam Drogie Forumowiczki i Szanownych Forumowiczów.

 

Przymierzam się do instalacji pompy ciepła jednak chciałbym mieć jakieś dodatkowe źródło ciepła. Zastanawiam się nad czymś w rodzaju kozy z płaszczem wodnym, którą poprzez płytowy wymiennik połączyłbym z buforem i zasobnikiem cwu.

I teraz pytania:

- czy zwykła koza z płaszczem wodnym, pracująca w układzie otwartym, połączona z resztą układu przez płytowy wymiennik ciepła będzie OK? Bo gdzieś przeczytałem, że konieczna jest instalacja schładzająca taką kozę w sytuacjach awaryjnych.

- większość kóz, które widziałem, to mniej lub bardziej "ładne" piecyki wyposażone w szybę - jest to o tyle normalne, że są przeznaczone do zainstalowania w salonie. Ja to chcę postawić w kotłowni, więc ładny wygląd jest zbyteczny a szyba wręcz niewskazana. Czy możecie polecić jakiś sprawdzony produkt, który zamiast bajerów będzie trwały?

 

Myślę, że moc to max 10 kw. Palił będę sezonowanym drewnem sosnowym.

 

pozdrawiam

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, dlaczego koza? Szukam czegoś prostego (i niedrogiego) co pozwoli mi w sytuacjach awaryjnych (brak prądu) i przy mocniejszych mrozach wspomóc pompę ciepła, ot taka dywersyfikacja.

Ale jeśli ktoś ma propozycję prostego kotła, w którym napalę chrustem :) to z chęcią się przyjrzę. No i musi spełniać aktualne normy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli ma to być tylko na sytuacje awaryjne, to bierz to, co najtańsze i nie przejmuj się jakością/trwałością. W końcu użyjesz tego nie więcej niż kilka razy roku, może z kilkanaście razy w ogóle - więc co za różnica i po co dopłacać? Aktualne normy spełnia praktycznie wszystko, co jest w sprzedaży (chyba że to jakieś stare leżaki magazynowe). Możesz też rozejrzeć się za czymś używanym, sporo ludzi teraz zmienia źródło ogrzewania i sprzedaje urządzenia na paliwa stałe.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdy zacząłem się rozglądać za jakimś piecykiem w internecie pojawiło mi się kilka pozycji za ok. 2 tys. zł. Pomyślałem, że to coś dla mnie, ale jak wczytałem się w opinie, to mój optymizm przygasł.

Widziałem kilka piecyków wyglądających nieco solidniej, ale bez płaszcza wodnego. Widziałem też oferty tzw. podków, które niby można zastosować do większości pieców bez płaszcza wodnego, ale nie wiem czy takie rozwiązanie ma sens czy to tylko kwiatek do kożucha.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...