Zabezpieczenie okna balustradą lub szkłem bezpiecznym

[Anna_1990]

Dzień dobry!

Mam pytanie do problemu napotkanego w zakupionym mieszkaniu. W jednym z pokoi jest okno na hp=0 rozwieralno-uchylne, okno nie jest zabezpieczone portfenetrem ani fixem do bezpiecznej wysokości tj. 80cm nad posadzką. Początkowo propozycją dewelopera było zamontowanie blokady i pozostawienie okna tylko z funkcją uchyłu. Po moim sprzeciwie, iż nie jest to zgodne z przepisami (w rozporządzeniu jasno jest napisane o montażu balustrady lub fixa do wys. 80cm na posadzką) zamontowano blokadę na kluczyk, w ramie na dole tak by można było otworzyć okno żeby je umyć a po blokadzie będzie można tylko uchylić, tak by ograniczyć dostęp np. dzieci, szybę natomiast wymienią na bezpieczną. Czy takie rozwiązanie jest dopuszczalne? Pierwszy raz spotkałam się z takim rozwiązaniem, przepisy nic o takim rozwiązaniu również nie mówią.

W moim odczuciu wersja dewelopera to jakaś swobodna interpretacja przepisów, który sprawdziłby się tylko w przypadku okna balkonowego jako dodatkowe zabezpieczenie przed wyjściem dzieci na balkon. Bardzo proszę o opinię.

 

Pozdrawiam serdecznie.

[Mareks77]

Portfenetr to nie jest zabezpieczenie tylko nazwa typu okna francuzkiego charakteryzującego się brakiem balkonu i tylko parapetem.

Zabezpieczeniem jest balustrada do wysokośco 85 lub 110cm.

 

Jeśli nie akceptujesz kluczyka to równie dobrze deweloper mógł zamontować balustradę składającą się nie z hartowanego szkła a z poziomych rur w nierdzewki które dla dziecka służyły by jako drabinka.

 

Z drugiej strony masz trochę racji gdyż Dz.U. 2019 poz. 1065)

 

https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20190001065/O/D20191065.pdf

 

§ 298:

 

1. "Wysokość i wypełnienie płaszczyzn pionowych powinny zapewniać skuteczną ochronę przed wypadnięciem osób"

 

3. "W budynku, w którym przewiduje się zbiorowe przebywanie dzieci bez stałego nadzoru, balustrady powinny mieć

rozwiązania uniemożliwiające wspinanie się na nie oraz zsuwanie się po poręczy"

 

Myślę że odpowiedź rzeczoznawcy z linku poniżej będzie OK.

 

https://www.mpoia.pl/index.php/dzialalnosc/zespol-rzeczoznawcow/39-p-zespol-rzeczoznawcow-mpoia-rp/1680-opinia-nr-155-wysokosc-balustrady-lub-nieotwieranej-czesci-okna

Edytowane 1 Sierpnia 2022 przez Mareks77

[Anna_1990]

Portfenetr to nie jest zabezpieczenie tylko nazwa typu okna francuzkiego charakteryzującego się brakiem balkonu i tylko parapetem.

Zabezpieczeniem jest balustrada do wysokośco 85 lub 110cm.

 

Jeśli nie akceptujesz kluczyka to równie dobrze deweloper mógł zamontować balustradę składającą się nie z hartowanego szkła a z poziomych rur w nierdzewki które dla dziecka służyły by jako drabinka.

 

Z drugiej strony masz trochę racji gdyż Dz.U. 2019 poz. 1065)

 

https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20190001065/O/D20191065.pdf

 

§ 298:

 

1. "Wysokość i wypełnienie płaszczyzn pionowych powinny zapewniać skuteczną ochronę przed wypadnięciem osób"

 

3. "W budynku, w którym przewiduje się zbiorowe przebywanie dzieci bez stałego nadzoru, balustrady powinny mieć

rozwiązania uniemożliwiające wspinanie się na nie oraz zsuwanie się po poręczy"

 

Myślę że odpowiedź rzeczoznawcy z linku poniżej będzie OK.

 

https://www.mpoia.pl/index.php/dzialalnosc/zespol-rzeczoznawcow/39-p-zespol-rzeczoznawcow-mpoia-rp/1680-opinia-nr-155-wysokosc-balustrady-lub-nieotwieranej-czesci-okna

 

 

Dziękuję za opinię, jednak pisząc, że mam trochę racji to równocześnie jej trochę nie mam? W jakim aspekcie? Jeśli chodzi o przepisy to są raczej jednoznacznie, tak jak w przytoczonej opinii rzeczoznawców dot. par. 301 Rozporządzenia.

 

Jeśli chodzi o terminologię to rzeczywiście błędnie używam określenia portfenetr na balustradę przy oknie typu portfenetr.

 

Czy przytoczony problem jest przeze jednak wyolbrzymiony a zaproponowane rozwiązanie jest powszechnie stosowane przy montażu takich okien? Pomimo tego że jest niezgodne z przepisami? w domkach jednorodzinnych jak i w budownictwie wielorodzinnym?

[Mareks77]

Powszechną normą jest iż deweloperzy oszczędzają jak tylko mogą.

Nie można jednak odbić piłeczki powodując problem u rodziców którzy mogą zapomnieć zabezpieczyć okno.

 

Nie wiemy na jakiej wysokości znajduje się podłoga pokoju z feralnym oknem, jednak zapis paragrafu 301 mówi:

 

.......może być pomniejszona, pod warunkiem zastosowania zabezpieczenia okna balustradą do wymaganej wysokości lub zastosowania w tej części okna skrzydła nieotwieranego i szkła o podwyższonej wytrzymałości.

 

Jeżeli więc skrzydło okna jest zabezpieczone zamkiem z kluczem to pozostało jeszcze szkło które powinno być o zwiększonej wytrzymałości.

 

Jeżeli deweloper dostarczy certyfikat dla szyb w oknie to problem jest rozwiązany, jeżeli nie to paragraf ten jest punktem zaczepienia dla ewentualnego odwołania.

[Anna_1990]

Okno jest od poziomu zero podłogi i na ten moment nie ma żadnego innego zabezpieczenia jak wspomniana blokada. Szkło deweloper chce wymienić jeszcze na bezpieczne i wg niego to rozwiązuje sprawę, ale wg tego co Pan Pisze jak i co zawiera treść przytoczonej treści z rozporządzenia nie jest to bezpieczne wg przepisów. Jak również w praktyce/użytkowaniu również nie wydaje się dobrym "pomysłem".

 

Poniżej zdjęcie:

[Mareks77]

Jeśli deweloper wymieni przeszklenie na bezpieczne a klamka będzie zabezpieczona kluczykiem to wypełni całość jaka dotyczy go według przepisów.

 

To czy moim zdaniem jest to wystarczające niestety nie jest opinią wiążącą i nie może wpływać na prawo jakie istnieje.

 

Wiadomym jest że chciało by się więcej ale niestety uzyskanie niektórych rzeczy jest niemożliwe gdyż przepisy jasno mówią o niezbędnym minimum.

 

Nie wiem w którym momencie dałem do zrozumienia iż takie rozwiązanie nie jest bezpieczne. Nie jest ono może idealne ale to niezbędne minimum które po wypełnieniu zwalnia zarządcę budynku od innych zobowiązań.

[Anna_1990]

 

Nie wiem w którym momencie dałem do zrozumienia iż takie rozwiązanie nie jest bezpieczne. Nie jest ono może idealne ale to niezbędne minimum które po wypełnieniu zwalnia zarządcę budynku od innych zobowiązań.

 

Przytaczając par. 301 ust. 3. "Wysokość położenia podokiennika, określona w ust. 1 i 2, może być pomniejszona, pod warunkiem zastosowania

zabezpieczenia okna balustradą do wymaganej wysokości lub zastosowania w tej części okna skrzydła nieotwieranego

i szkła o podwyższonej wytrzymałości."

 

Stąd rozumiem, że są 2 opcje przy obniżonym podokienniku: balustrada lub zastosowanie do wymaganej wysokości okna nieotwieranego i jednocześnie szkła o podwyższonej wytrzymałości.

 

Nieotwierane okno, czyli stałe, prawda? Przytoczone okno nie jest oknem otwieranym? Pomimo wyposażenia w kluczyk możemy je otworzyć.

 

Rzeczywiście decyzją wiążącą będzie opinia PINBu a minimum określone w przepisach widzę inaczej (zbyt literalnie?). Deweloper jednak też nie jest konsekwentny w swoim działaniu, bo na wizualizacjach widać było balustrady przy tych oknach, z kolei w kolejnych blokach, które teraz realizuje zauważyłam, że zamontował już okna z inną konstrukcją (fix na dole + otwierane skrzydło na górnej części ).

[Mareks77]

Wizualizacje z balustradami nie są w żadnym stopniu wiążące podobnie jak reklama nie jest ofertą handlową rozumieniu kodeksu cywilnego i tylko umowa wraz z opisem mieszkania i jego funkcjonalności może w tej sprawie cokolwiek znaczyć.

Tam nie ma dwóch opcji gdyż zdanie nie zawiera sformuowania "lub szkła o podwyższonej wytrzymałości"[/b] tylko brzmi "i szkła o podwyższonej wytrzymałości" pzrez co należy rozumieć że zarządca budynku musi spełnić oba wymagane warunki.

Zamiast skrzydła nieotwieranego został zamontowany zamek który ogranicza możliwości tylko do uchylenia okna co moim zdaniem nie jest zgodne z wytycznymi gdyż w przypadku rozkojarzenia rodzica po umyciu okna i pozostawienia go bez zabezpieczenia moze dojść do tragedii.

 

Jednym słowem ma Pani dwie opcje...... skorzystać z funkcji otwierania w której ma pani możliwość umycia okna lub domagać się jego wymiany co pewnie pociągnie za sobą duże zamieszanie i mały remont.

Deweloper chciałby uniknąć prac na zewnętrznej stronie związanych z odbudową elewacji, ocieplenie i tynkami gdyż to skończy się nieestetycznym lub rzucającym się w oczy wyglądem całego budynku i Państwa okna, z kolei pokrycie od nowa tynkiem całej elewacji jest kosztowne, dlatego o ile będzie Pani nadal drążyć temat, deweloper wymieni okno od strony wewnętrznej wraz z doprowadzeniem do stanu sprzed wymiany.

Opcja trzecia jest taka że deweloper zainstaluje jednak wspomniane na początku balustrady gdyż ich montaż jest małoinwazyjny.

Edytowane 2 Sierpnia 2022 przez Mareks77

[Anna_1990]

Dziękuję Panu bardzo za poświęcenie swojego czasu i wyjaśnienia. Zrozumiałam bardziej temat

 

Wydaję mi się, że każdy powinien trochę podrążyć, gdy coś się nie zgadza. Nie mówię tu o drobnych usterkach i żeby się czepiać błahych spraw. Jednak ta kwestia nie dawała mi spokoju, bo jednak to kwestia bezpieczeństwa i funkcjonalności.