Jak to jest z tymi trzpieniami zelbetonowymi - pękanie na łączeniu ze ścianą.

[Petri]

Cześć,

Mam w projekcie domu 170m2+50m2 garażu 13 trzpieni żelbetowych (prawie identyczny projekt innej osoby z forum ma mniej niż polowe tych trzpieni). Znajomy budowlaniec wspomniał mi, żebym uważał na nie ponieważ w niektórych miejscach mam sytuacje trzpień (przy oknie), 30 cm przerwy i kolejny trzpień (od podciągu). I podobno takie miejsca mogą być narażone na pękanie przy właśnie takich częstych zmianach materiałów. I proponował takie krótkie fragmenty być może zalać razem betonem.

 

Oczywiście nie będę nic zmieniał na własna rękę na budowie, wszystko zrobię identycznie jak w projekcie ale chciałem sie was spytać jakie macie opinie na ten temat ? Czy powinienem drążyć temat ?

[Mareks77]

Czasem projektanci zabezpieczając się wstawiają na siłę kilka niepotrzebnych słupów i trzpieni ale wszystko jest uzależnione od indywidualnych rozwiązań jakie przyjęto w projekcie budowlanym.

Drugi projekt choć wydający się podobny może mieć zupełnie inne rozwiązania.

Trzpień w zasadzie ma za zadanie wzmocnienie zbyt słabej ściany, więc ich użycie jest uzależnione od materiałów ściennych w projekcie oraz cech charaterystycznych samej ściany i całego budynku.

 

Trzpień przy oknie raczej nie wspiera samego nadproża więc łączy się z nim oraz prawdopodobnie wieńcem a znalazł się tam z innego powodu ( samego okna, kondygnacji powyżej, zadaszenia lub podcienia nad tarasem itp. ) natomiast drugi łączący się z nadprożem jest prawdopodobnie konieczny ze względu na sam charakter ściany.

#0 cm nie robi tu różnicy więc jeśli chcą to wylać jako całość z wygody to nie ma problemu ale robienie z domu jednorodzinnego bunkra także nie jest zbyt szczęśliwe.

Jeśli razi Cię to i koniecznie chcesz się pozbyć kilku to zleć to projektantowi z biura które jest autorem. Znajomy budowlaniec czy szef ekipy która buduje u Ciebie nie powinni być tu żadnymi autorytetami.

Edytowane 10 Sierpnia 2022 przez Mareks77

[Andrzej733]

Mam projekt 260 m2 i 26 słupów, rdzeni,

Idź z tym projektem do projektanta i powiedz że nie chcesz mieć rdzeni i nie będziesz miał.

Takie projekty powstają dzięki programom komputerowym i braku myślenia u projektanta. Oczywiście każdy konstruktor będzie bronił swoich wypocin projektowych, nawet jak nie ma racji.

Te rdzenie blisko siebie zawsze robi się razem

[d7d]

Mam projekt 260 m2 i 26 słupów, rdzeni,

Idź z tym projektem do projektanta i powiedz że nie chcesz mieć rdzeni i nie będziesz miał.

Takie projekty powstają dzięki programom komputerowym i braku myślenia u projektanta. Oczywiście każdy konstruktor będzie bronił swoich wypocin projektowych, nawet jak nie ma racji.

Te rdzenie blisko siebie zawsze robi się razem

Ten sam projektant który "zaprojektował" trzpienie na życzenie Inwestora je zlikwiduje ??

Znasz taki program komputerowy który wstawia w projekt trzpienie żelbetowe ??

"Brak myślenie" u niektórych faktycznie występuje.

Co to są "wypociny projektowe" ??

[Andrzej733]

Może źle to ująłem, że program. Chodziło mi o założenia jak ma pracować dany element, jak projektant zakłada że brama garażowa jest ramą, albo sama belka ma sztywne zamocowanie to automatycznie powstaje rozwiązanie dwóch słupów. A to nie są takie rzędy obciążeń aby to zrobić jako wolnopodpartą. Tak i założenie że ściany nie przenoszą obciążeń ( bo tylko przy takim założeniu powstają słupy pod podciągami),

Rdzenie powinny być tylko przy długich ścianach albo gdy nie da się zagwarantować sztywności budynku ścianami ( np. Brak jednej ściany).

Inwestorzy popełniają błąd że nie narzucają swoich założeń, z drugiej strony nie znają się na tym i ufają że projektant sam coś podpowie, a to słabo działa