Przepis o szerokości korytarza a wyposażenie meblowe.

[lkowal]

Witam,

Mam pytanie jak się mają warunki techniczne określające szerokość korytarza w mieszkaniu do dodatkowego wyposażenia?

Korytarze stanowiące komunikację wewnętrzną w mieszkaniu powinny mieć szerokość w świetle co najmniej 1,2 m, z dopuszczeniem miejscowego zwężenia do 0,9 m na długości korytarza nie większej niż 1,5 m.

Jak powinno traktować się zawężenie takich przestrzeni przez meble wolnostojące lub zabudowy meblowe pod wymiar jak np. szafy?

Często mieszkania na rynku deweloperskim posiadają długie korytarze, które spełniają ten zapis poprzez wnęki poszerzające szerokość takiego korytarza. Wspomniane wnęki są również naturalnym i najczęściej jedynym możliwym funkcjonalnie miejscem na lokalizacje szaf. Jak w takiej sytuacji traktować warunki techniczne? Czy projektant takiego wnętrza mieszkalnego powinien w tej sytuacji szukać innych rozwiązań? Czy nie ingerując w projekt budowlany, nie wprowadzając zmian w układzie funkcjonalnym, a jedynie aranżując lokal wyposażeniem meblowym podlega to zmianie szerokości korytarza w rozumieniu warunków technicznych?

 

Z góry dziękuję za pomoc.

[Tompas]

Kolego/ Kolezanko.

 

Przepis ktory przytaczasz w pelnym brzmieniu wskazuje

1. Kształt i wymiary przedpokoju powinny umożliwiać przeniesienie chorego na noszach oraz wykonanie manewru wózkiem inwalidzkim w miejscach zmiany kierunku ruchu.

2. Korytarze stanowiące komunikację wewnętrzną w mieszkaniu powinny mieć szerokość w świetle co najmniej 1,2 m, z dopuszczeniem miejscowego zwężenia do 0,9 m na długości korytarza nie większej niż 1,5 m.

 

Celem nadrzednym jest zapewnienie swobody komunikacyjnej i bezpieczenstwa. Z polskiego na nasze..... ciągi komunikacyjne muszą mieć w świetle (minimalnym przeswicie) minimum 120 cm szerokosci. Szerokosc konstrukcyjna typowego wozka inwalidzkiego to ca 75cm. co pozwala na manewry wozkiem. Przedpokoj jakkolwiek nie wskazano minimalnych wymiarow , co do zasady jest przestrzenią komunikacyjna dlatego jego minimalny wymiar musi spelniac kryterium dla korytarza czyli 120cm. Dla korytarza ale tylko dla niego i to fragmentarycznie ustawodawca wyjatkowo dopuscil minimalne zwęzenia kierujac sie potrzebami wskazanymi w pkt1. Jest to wyjatek od zasady.

Czasem deweloperzy interpretuja to w ten sposob, ze skoro jest wneka na szafe w zabudowie to minimalny przeswit 120cm jest spelniony. powolujac sie na pkt2

Ja sadze ze to nieuprawnione poniewaz nalezy czytac caly przepis wktory jasno wskazuje czemu ma sluzyc to minimum. A przeciez ma zapewnic przestrzen do manewrowania dla niepelnosprawnych, ewakuacni osb na noszach etc.

Przez analogię , przepisy o ochronie ppozarowej w budynkach wielorodzinnych nie dopuszczaja zawezenia minimalnych przeswitow korytarzy jako drog ewakuacyjnych bez znaczenia czy jest to przegroda budowlana czy piźniety pod nogi rower lub karton.

 

pozdrawiam.

Edytowane 26 Sierpnia 2022 przez Tompas

[Bertha]

Jeśli projektant nie miał rodziców lub dziadków na wózku, to traktuje przepis hydraulicznie. Ale jeśli pojeździł wózkiem po zagraconych korytarzach, to rozumie przepis.

[lkowal]

Ok, czyli deweloper w takim wypadku wykorzystuje taki przepis na swoją korzyść sprzedając mieszkanie, które w na pierwszy rzut oka jest funkcjonalne a w praktyce klient dostaje mieszkanie z korytarzem/przedpokojem w którym ma wnękę na szafę, której nie może wykorzystać jeśli chciałby zaprojektować aranżacje zgodnie z przepisami.

 

Dopytam jeszcze czy jeśli mamy np. korytarz o długości 6m to zawężenie na odcinku 1,5m może pojawić się np. dwukrotnie? Czy te podane 1,5m powinno traktować się jako suma na całej długości korytarza?

[Tompas]

Ok, czyli deweloper w takim wypadku wykorzystuje taki przepis na swoją korzyść sprzedając mieszkanie (...).

 

Dopytam jeszcze czy jeśli mamy np. korytarz o długości 6m to zawężenie na odcinku 1,5m może pojawić się np. dwukrotnie? Czy te podane 1,5m powinno traktować się jako suma na całej długości korytarza?

 

 

Co do deweloperki ( a raczej patodeweloperki) jest kilka scenariuszy.

1. walczysz w sądznie pro bono, placacisz za a ekspertyzy specjalistów od prawa budowlanego. Ktos kto ma do sprzedania kilka, kilkadziesiat takich lokali zazwyczaj ma do stracenia miliony. Stac go na renomowane kancelarie prawne, kontrekspertyzy etc . Pyrrusowe zwyciestwo.

2. Ogarniasz ekspertyzę, piszesz pismo przedprocesowe liczac, deweloper zalatwi z Tobą kwestię polubownie. w ramach ugody godzisz sie schować dumę i honor do kieszeni w zamian za rabat przy zakupie i zachowanie ugody w sekrecie. Twoj honor i poglady da sie kupic w zamian za milczenie.

3. Wraz z innymi wprowadzonymi w bład rganizujecie pozew zbiorowy, wspolnie ponosicie koszty ekspertyz jak w pkt 1 i 2 i modlicie sie aby solidarnosc grupowa wytrzymala. Na koniec dowiadujecie sie ze jakis urzednim dopuscil budynek do eksploatacji inteepretujac powyzsze mankamenty jako nieistotne. Bez dalszego komentarza .

4. Widzac taką praktykę olewasz temat zakupu mieszkania u tego dewelopera. Jesres bez mieszkania ale masz swiadomosc ze sie nie dokladasz do smieciowego biznesu.

 

 

Co do tego czy na dlugosci 6 m korytarza mozliwe jest kilkakrotne zwezenie szerokosci do 0,9m. moim zdaniem tak, jest mozliwe. Czy jest dopuszczalne? moim zdaniem tak. Z zastrzezeniem ze czesc korytarza o pelnym przeswicie bedzie dominujaca i zachowana zostanie przestrzen do manewrowania. A jak to osiagnać? Za to deweloper musi zaplacic odpowiednia kase.

 

pozdrawiam