Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kominek wolnostojący. Invicta ove czy thorma


Zbigi85

Recommended Posts

Dzień Dobry.

Witam wszystkich. Jako nowy użytkownik na forum ma wstępie przepraszam jeżeli zrobiłem coś nie zgodnie z regulaminem.

 

 

Moi drodzy stoję przed dylematem zakupu kominka wolnostojącego do salonu już wykończonego domu. Zainteresowani jesteśmy dwoma urządzeniami podanymi w tytule. Niestety dwa zupełnie różne urządzenia zarówno pod względem wyglądu jak i sposobu wykonania.

 

 

zależy nam na odgrzaniu domu wiec jak najbardziej chcielibyśmy aby kominek poza atrakcyjnym wyglądem dobrze grzał.

 

 

salon wraz z jadalnia ma około 50 metrów. Niecałe dwa metry od kominka jest duża klatka schodowa i tu pojawia się pytanie czy ciepło pójdzie na gore. Biorąc pod uwagę prawa fizyki pewnie tak, ale czy tez ja ogrzeje? Jeżeli tak to który z tych wkładów będzie lepszy.

 

projekt domu to lekko przerobiony dom w ostrozkach z archonu. Dom szeregowy wiec sąsiedzi tez grzeją.

 

Pytanie drugie to który z tych wkładów będzie lepszy. Czyli który szybciej nagrzeje dom, lub dłużej odda ciepło.

 

 

na YouTube widziałem test invicta i on po niecałej godzinie miał ściany gorące na ponad 300 stopni wiec wydaje mi się sensownym wyborem. Testu Thormy z pomiarem temperatury nie znalazłem.

 

 

 

z racji wykończenia domu kominek narożny do zabudowy odpada bo zbyt duży syf. Nawet przy wkładach z gotowa zabudowa w stylu unico.

 

 

 

przy okazji zastanawiam się czy te 350 stopni z invicta nie stopi mi telewizora będącego około 60 cm od niego

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie masz obciążenie cieplne całego domu? Ze 2x mniejsze @ -20*, niż minimalna moc tych kóz, którymi chcesz ogrzewać mniej, niż połowę powierzchni i nie tylko w największe mrozy? Szukaj jak najmniejszej kozy albo zbuduj piecokominek (co najmniej tona masy akumulacyjnej) bo sobie saunę zrobisz (albo będziesz drewno wędził, smrodząc po okolicy i uzyskując znikomą sprawność spalania).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo Dziekuje za odpowiedz. Szkoda ze nie mogę dodać zdjęć wtedy bym pokazał wnętrze. Kwestia jest właśnie taka ze nie mogę nic budować. Wnętrze jest mega jasne. Biała skórzana sofa. Białe lapatto na podłodze, dużo białego szkła. Każda budowa czegokolwiek masakruje wnętrze. Z założenia chciałbym kominek narożny, niestety nie mogę
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie znam tych kominków ale ogólnie mam sytuację podobną. Przewymiarowana koza w salonie, obok klatka schodowa. Miałam kiedyś białe kanapy.

Mieszkam tak już 15 lat. Mogę trochę podpowiedzieć. po pierwsze koza naprawdę grzeje miejscowo. Czyli w okolicy siebie. My od lat mamy wentylator. To znaczy nad kozą zrobiliśmy taką atrapę kominka i na półce stoi wentylator. Ładny, staroświecki :) ten wentylator rozprasza powietrze w pokoju i wysyła je na schody. być może wentylator podsufitowy też byłby dobry, ale mąż twierdzi, że mniej. W każdym razie bez wentylatora masz upał koło kozy i zimno trochę dalej.

Co do wędrowania ciepłego powietrza na górę klatki schodowej to prawda pod warunkiem, ze masz nieszczelny dom. W dobrze uszczelnionym nie chce wędrować. Dochodzi do tego, że nagle w połowie piętra robi się chłodno. Po trzecie biała kanapa przy palenisku w domu przestanie być biała. Miałam firanki, już dawno ich nie mam. Miałam białą kanapę, już mam ciemną. Ściany są malowane raz na 2-3 lata. Coś za coś. Koza jest cudowna, daje ciepełko, uwielbiamy leżeć koło niej, cała rodzina plus pies. Integruje :). Co tam kanapy...

A co do kominka- jajko jest moim faworytem. Bo jest żeliwne. Thorma jest z blachy. Żeliwo akumuluje. też mam żeliwny. Na noc dorzucamy kilka brykietów, przykręcamy powietrze, rano jest na dole miło ciepło :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo serdecznie dziękuje za tą odpowiedz. Była dla nas niesamowicie przydatna.

Dom jest bardzo dobrze ocieplony, zarówno ściany jak i strych. Co najważniejsze jest to szereg wiec z dwóch najdłuższych ścian „grzeją” mnie sąsiedzi. Tak wiec tylko dwie najmniejsze ściany, każda po 7 metrów maja styczność z zewnętrznymi warunkami atmosferycznymi.

Tak wiec raczej nie dojdzie do góry.

Z drugiej strony on nie ma być tez głównym źródłem ciepła, no chyba ze gazu zabraknie co tez niestety może się wydarzyć.

 

Powyższy post jest dla nas bardzo istotny ponieważ na gorze są jeszcze 2 piętra. 1 z nich to sypialnie, drugie to poddasze, pralnia, suszarnia i garderoba.

Wiem ze nie ma tu idealnego rozwiązania bo nie mogę zrobić remontu, ale muszę wybrać najlepsze z tego co jest możliwe

 

Szkoda ze nie mogę dodać zdjęć. Wrzuciłem je na inne forum, ale pewnie nie mogę dać linka pod względem regulaminu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Romotop evora (chyba tak to się pisze) jak tak małe pomieszczenie. Góra się też będzie grzała, uchylisz delikatnie okno na dole i pójdzie cugiem do góry klatką schodową. Jak umiejętnie będziesz palił to nic ze ścianami się nie będzie działo. Ja mam takie cudo u siebie. W pierwszym roku grzałem tym sprzętem....od 2-3 lat okazjonalnie na na urodziny żony i w święta. W tym roku straszą więc 2 m drewna kupiłem ;). Raczej tym cudem nie napalisz przez 24h na dobę ale nie zamarzniesz i nie będziesz malował ścian co roku.P.S ostatnio gdzieś widziałem,że mają jakąś akumulację do tego pieca i na dzień dzisiejszy bym to odrazu zamówił co by dłużej trzymało ciepło. Edytowane przez woan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...