Przebudowa - zmiana układu pomieszczeń

[szyszunia26]

Witam serdecznie,

Chciałabym prosić Państwa o opinie i porady w kwestii przebudowy/zmiany układu pomieszczeń w domu.

W załączeniu przesyłam skany projektu istniejącego domu. Jest tam mała zmiana, w projekcie jest pomieszczenie 1.6 WC, ale rzeczywiście w domu takiego pomieszczenia nie ma. W tym miejscu są schody na poddasze. Poza tym wszystko jest tak jak w projekcie.

W drugim pliku jest moja koncepcja, która zakładałaby ( jeśli się da), przeniesienie kuchni w miejsce pokoju (pom. 1.3) tak jak w przesłanej koncepcji.

W związku z tym najważniejsze pytanie czy będzie możliwe częściowe wyburzenie ściany nośnej pomiędzy salonem (1.7) a łazienką (1.5)? Tak aby może została jakaś jej część tak jak w koncepcji? Dodatkowo wyburzenie ściany między pokojem (1.3) i łazienką (1.5) tak aby powstała przestrzeń z kuchni do salonu z miejscem na stół/jadalnię - tak jak w koncepcji?

Druga kwestia czy dałoby się przenieść łazienkę gdzieś w miejsce pokoju (1.4)? Myślałam żeby go podzielić na pół po dłuższym boku. Druga część pokoju ta z oknem byłaby przedłużeniem przedsionka (nie kotłownią jak w koncepcji, bo kotłownię mamy za garażem 1.10).

W istniejącym pomieszczeniu 1.9 jest woda (ale chyba tylko zimna) i odpływ bo obecnie stoi tam pralka.

Po przeniesieniu kuchni (pom. 1. w jej miejsce chciałabym aby powstał pokój tak jak w koncepcji. Na pomieszczeniu opisanym w koncepcji jako pom. gospodarcze za schodami mi nie zależy z resztą chyba by się tam nie zmieściło. Schody mamy drewniane ale nie takie pełne tylko jakby to powiedzieć z prześwitami, mocowane do ściany.

 

Kwestia jest jeszcze instalacji, średnio ogarniam które, jak i gdzie można przenieść :/ w łazience wiadomo wszystkie są więc mam nadzieję że przeniesienie ich do pomieszczenia 1.3 nie byłoby problemem (nie wiem czy przeniesienie odpływu pod okno aby tam mógłby być zlew będzie realne). Gorsza sytuacja jest z podłączeniem kuchni bo instalacja elektryczna taka pod podłączenie płyty jest w teraźniejszej kuchni (pom. 1., podobnie gaz ziemny, tez jest tylko w kuchni. W kotłowni piec gazowy. Jednak na rzecz przeniesienia tej nieszczęsnej kuchni z końca domu może i wróciłabym do gazu z butli ;D

 

Kolejna sprawa, która mnie zastanawia, czy po wyburzeniu tych ścian o których pisałam wyżej nie będzie problemu z zagospodarowaniem poddasza. Obecnie jest tylko strop, nie ma ocieplenia ani posadzki, w przyszłości pewnie będzie, ale czy ciężar posadzki i ścian działowych na poddaszu nie będzie tu problemem?[

 

Bedę wdzięczna za rady, bo zdaję sobie sprawę, że docelowo musiałby być projekt na takie przeróbki, ale póki co chciałabym się zorientować czy jest w ogóle sens o tym myśleć. Może ktoś z Państwa przeszedł podobny remont i mógłby określić mniej więcej koszty?

 

Pozdrawiam

 

[Elfir]

burzenie ścian nośnych wymaga konsultacji z konstruktorem. Trzeba bedzie robić pewnie podciągi.

 

Jak tak patrzę na rysunki to są kompletnie różne budynki - ściany zewnętrzne też się zmieniły

[Elfir]

Bez zmian w ścianach nośnych, wymaga tylko zmiany układu okien. Pod schodami jest spiżarka

[szyszunia26]

Dziękuje za odpowiedź,

Chodziło mi o to że ten rzut kolorowy to jest to co chciałabym osiągnać a ten czarno biały to stan istniejący. Bardzo zależałoby mi aby kuchnia była przy wejściu, a teraz jest na końcu domu w moim odczuciu, dlatego pytałam o przeniesienie kuchni do pokoju po lewej stronie od wejścia.

 

Pana koncepcja ma też jakiś sens przyjrzę się jej. Wiązalaby się tylko z przeniesieniem łazienki. Dziękuję

[Elfir]

Chodziło mi o to że ten rzut kolorowy to jest to co chciałabym osiągnać

 

Ok, nie zrozumiałam.

Skomplikowane będzie przenoszenie instalacji wod-kan i systemu wentylacji kuchni - można wykorzystać instalacje z łazienki ale trzeba je pociągnąć bliżej frontowej ściany - pytanie jak daleko to będzie od pionu kanalizacyjnego.

Nie trzeba wyburzać całej ściany nośnej, starczy zrobić szeroki otwór. Tylko trzeba będzie wstawić belkę podtrzymującą strop. Poniżej układ na wzór tej inspiracji. W pomieszczeniu obok łazienki można zrobić spiżarnię lub pralnię. Instalację wod-kan i went. pociągnąć z kotłowni.

Może warto zrobić rekuperację?

 

 

W zasadzie taką przebudową rujnuje Pani całe wnętrze domu. Trzeba na nowo będzie zrobić instalacje elektryczną, tynki, okładzinę posadzkową, instalacje wod-kan. Koszt pewnie wyniesie połowę tego co wybudowanie od zera domu.

Edytowane 27 Września 2022 przez Elfir

[szyszunia26]

O taaak teraz to wygląda tak jak sobie to wyobrażałam

Bardzo dziękuję

Zdaję sobie sprawę jak wielka byłaby to inwestycja dlatego już chyba sobie odpuszczę i zostawię tą kuchnie w tym miejscu co jest. Najwyżej usunę ścianę między salonem i kuchnią może zrobiłabym wyspę lub barek, do tego postawię ścianę przy schodach tak jak Pani to rozrysowała w pierwszej propozycji. Pokoje zostaną tu gdzie są i łazienka też. Jakoś będę musiała z tym żyć

Wczoraj wpadłam jeszcze na jeden (w mojej ocenie) fantastyczny pomysł gdyby Pani zechciała się ze mną podzielić swoim zdaniem. Z salonu mamy wyjście na taras który jest zadaszony i dość duży, na załączonym rysunku nie widać go akurat, ale jest prawie na szerokość salonu a długości ma na pewno ponad 2 metry. I tak sobie pomyślałam jakby zrobić z tarasu pomieszczenie np jadalnię. Normalnie zrobić posadzkę (teraz jest wyłożony kostką), ściany z dużymi oknami itp.

Jak Pani myśli?

[Elfir]

Aby z tarasu zrobić część pomieszczenia trzeba go zbudować jak dom - fundament, izolacje, dach. Potrzebny projekt rozbudowy.

 

Od południa mocno przeszklone pomieszczenie będzie się mocno nagrzewać - trzeba byłoby zamontować klimatyzację

[szyszunia26]

Dach już jest taki sam jak domu, wiec zostałoby wykonanie fundamentów i posadzki, gorzej z ogrzewaniem bo byłby problem skąd pociągnąć.

Dziękuję za odpowiedź.

Pozdrawiam