ściana po zawilgoceniu

[szczur4]

Cześć, zwracam się do Was z prośbą o pomoc. Jakiś czas temu w nowo wybudowanym domu, w wyniku złej izolacji trochę wody dostało się pod posadzkę. Kapilarnie woda wyszła na ściany, w kilku miejscach do 20cm. Zostało to osuszone, izolacja poprawiona, ale zastanawiam się jak to wykończyć. Gładź w kilku miejscach spuchła, więc do starcia. Grzyba nie ma, ale pomieszczenie przeozonuję dla spokoju. Jak to wykończyć. Wykończeniowiec proponuje masę termoizolacyjną Bloktherm w tych miejscach gdzie gładź odeszła, ale ten środek jakoś mnie nie przekonuje, wygląda mi na wymysł marketingowców. Czy jakiś specjalny grunt dać. Gładź, przemalować farbą antypleśniową pufasa? Będę wdzięczny za porady.

[maaszak]

Do wykwitów grzyba potrzebne są odpowiednie warunki cieplno-wilgotnościowe. Jeśli w miarę szybko osuszono ściany i naprawiono hydroizolację to nie ma co się spinać. Uszkodzone tynki usunąć mechanicznie i wykonać je ponownie, normalnie i tyle. Chyba, że izolacja nie została wykonana i naprawiona prawidłowo to trzeba wykonać tynki tzw. renowacyjne o zwiększonej paroprzepuszczalności, by ściana mogła na bieżąco szybko się osuszać.

[Mareks77]

Bez przesady, jak wyschnie zaszpachluj i śmiało maluj. Podczas tynkowania i posadzkach jest kilkaset litrów wody i jakoś grzyb lub pleśń nie wychodzi. Już dawno wchłonęło się w ścianę więc paćkanie czymkolwiek może tylko zaszkodzić i utrudnić późniejsze wykończenie.

Zobacz sobie miernikiem wilgoci ile jej jest w posadzce, ścianach itp.

Po rozpoczęciu ogrzewania domu resztę wilgoci będzie wychodzić przez pierwszy miesiąc.

Robiąc parkiet lub schody tak czy inaczej będziesz musiał zejść poniżej kilku procent.

Gdybyś czasem wilgotne ściany zostawił słabo ogrzewane lub całkiem nieogrzewane na zimę to wtedy co innego.

Przy oknach czasem może wyjść powierzchniowo grzyb.

Edytowane 28 Września 2022 przez Mareks77

[szczur4]

dzięki za odpowiedź, nie będę kombinować i zrobię tak jak polecacie.