Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Anoda-czy trzeba uziemienie


pepexy

Recommended Posts

Dzień dobry,

Posiadam wymiennik Biawar W-E 100.7 A. Użytkuję go 10 lat i postanowiłem wymienić anodę. Zamówiłem nową magnezową w serwisie Biawara i wszystko udało się wymienić (właściwie wyjąć szczątki starej :) ), ale pojawiła się jedna wątpliwość. Stara anoda miała gniazdo na podłączenie kabelka – zapewne uziemienia. W to gniazdo wsadzało się kabelek i dokręcało małą śrubką. Nowa anoda nie ma takiego gniazda – można powiedzieć, że na jej końcu jest właściwa śruba, którą się wkręca całą anodę i tyle. Dzwoniłem na serwis, gdzie powiedziano mi, że to inny typ anody, która nie potrzebuje tego kabelka i tak naprawdę on jest tylko po to, aby można było łatwo sprawdzić stan anody bez jej wyjmowania. Ja natomiast mam wątpliwości, czy anoda będzie działać – wyczytałem w instrukcji wymiennika, że brak podłączenia uziemienia powoduje brak ochrony zbiornika.

 

Ta nowa anoda ma oznaczenie 21822 i została dobrana przez serwis na podstawie oznaczenia wymiennika.

 

Czy to uziemienie jest konieczne? Czy próbować podłączyć ten kabelek do anody (nie wiem – jakoś przykleić, czy przywiązać, czy coś)? Czy może spróbować zamówić nową anodę z tym gniazdem na uziemienie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudno jest jednoznacznie stwierdzić jaki cel mają niektórzy producenci, zapewne kilka tysięcy męskich końcówek miedzianych to dla producenta jakiś koszt i brak argumentacji nieumieszczania jej w poprzednim miejscu też ma swój sens.

Ogólnie cały zbiornik w tym elektroda magnezowa powinna być na "potencjale" ziemi. Być może z biegiem lat ktoś doszedł do wniosku, że i tak zbiornik jest uziemiony poprzez instalację wodną, czy elektryczną grzałki więc dodatkowe poprawienie połączenia gwintu elektrody ze zbiornikiem jest zbędne. Napiszę z własnego doświadczenia - powinno być gdyż pełne połączenie galwaniczne poprzez gwint(obudowę) elektrody ze zbiornikiem nie zawsze jest zapewnione.

Jeśli nie będzie tego połączenia również nic się nie stanie, ale może być sytuacja , że zbiornik nie będzie przez nią chroniony przed korozją. Spotkałem się tylko raz z sytuacją , gdzie zbiornik zabezpieczony w ten sposób w którym elektroda była nienaruszona, a nie była wymieniana przez blisko 20 lat. Uszczelnienie wykonane było na pakuły i sławetną farbę "minię".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napiszę z własnego doświadczenia - powinno być gdyż pełne połączenie galwaniczne poprzez gwint(obudowę) elektrody ze zbiornikiem nie zawsze jest zapewnione.

Jeśli nie będzie tego połączenia również nic się nie stanie, ale może być sytuacja , że zbiornik nie będzie przez nią chroniony przed korozją. Spotkałem się tylko raz z sytuacją , gdzie zbiornik zabezpieczony w ten sposób w którym elektroda była nienaruszona, a nie była wymieniana przez blisko 20 lat. Uszczelnienie wykonane było na pakuły i sławetną farbę "minię".

 

Gwint w zasobniku już nie taki czysty jak na początku i pewnie nie przewodzi już tak dobrze, a co więcej była dana pakuła przez hydraulika. Tak więc musze to jakoś podłączyć, tylko jeszcze nie wiem, jak - może jakieś lutowanie, czy klej na gorąco. Nie mam pomysłu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Potencjał ziemi nie ma tu żadnego znaczenia, chodzi o zapewnienie ciągłości elektrycznej między anodą a obudową zbiornika. Jeśli anoda jest elektrycznie połączona z nakrętką, a ta nakrętka ma dobre połączenie elektryczne przez gwint z króćcem zbiornika, to kabelek nie jest potrzebny.

Wadą takiego rozwiązania jest to, że nie można sobie anody chwilowo odpiąć od zbiornika i podłączyć amperomierza w celu pomiaru płynącego prądu i oceny stanu anody - trzeba ją wyjmować i oceniać wizualnie. Przy anodzie z kabelkiem sama anoda teoretycznie powinna być odizolowana od korka i mieć połączenie jedynie z kabelkiem, który podłącza się do obudowy zbiornika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...