Konieczność dyletacji deski podłogowej w stosunkowo małym pomieszczeniu

[Regius]

Cześć,

 

Szukam porady dotyczącej konieczności powtarzania dylatacji jastrychu w finalnej warstwie podłogi drewnianej (klejonej do jastrychu, najprawdopodobniej deski warstwowej, bo ciężko znaleźć litą pod ogrzewanie podłogowe).

Mam pokój dzienny o wymiarach około 4m x 7,5 m. Pomimo wcześniejszej informacji od "wylewkarzy", że nie trzeba wykonywać dylatacji, wykonali nacięcie dylatacyjne (zdjęcie poniżej) prawie przez środek pomieszczenia, w poprzek do planowanego kierunku układania desek. Grubość wylewki cementowej to około 9 cm (pod wylewką kolejno: 10 cm EPS 100, 25 cm płyta fundamentowa, 10 cm XPS).

Czy Waszym zdaniem dylatacja w tym pomieszczeniu (długość poniżej 8 m) musi być bezwzględnie powtórzona w warstwie deski podłogowej (boję się, że deski ucięte w poprzek w jednej linii mogą źle wyglądać)?

Edytowane 6 Listopada 2022 przez Regius

[Mareks77]

Jest ogrzewanie podłogowe?

Jeśli tak to czy w ogrzewaniu podłogowym na pętlach robiono dylatację lub rozdzielenie dwóch pętli właśnie w tym miejscu ?

[Regius]

Dzięki za odpowiedź.

Tak jest OP, w pomieszczeniu są nawet 4 pętle / obiegi, ale dylatacja nacięta przez wylewkarzy nie oddziela żadnej z pętli (raczej przechodzi przez środek jednego ze "ślimaków").

[Mareks77]

Jeśli przechodzi przez środek jednego ze ślimaków to żadna dylatacja nie istnieje i możesz spokojnie kleić panele. lub płytki.